Prawda

Środa, 8 maja 2024 - 05:18

« Poprzedni Następny »


Czy będzie międzynarodowe dochodzenie dla Afrin


Seth J. Frantzman 2018-05-27

Warto obejrzeć krótki film z apelem policji tureckiej stacjonującej w Syrii https://www.facebook.com/142006716495349/videos/169170017112352/UzpfSTE0NTI1ODc3MzQ6MTAyMTUxMDYyNTYxNTcxMDg/ .
Warto obejrzeć krótki film z apelem policji tureckiej stacjonującej w Syrii https://www.facebook.com/142006716495349/videos/169170017112352/UzpfSTE0NTI1ODc3MzQ6MTAyMTUxMDYyNTYxNTcxMDg/ .

W połowie marca, po dwóch miesiącach walk, armia turecka i syryjscy rebelianci zajęli centrum miasta Afrin w głównie kurdyjskim regionie północnozachodniej Syrii. Od tego czasu powtarzają się twierdzenia, że na tym terenie dokonuje się zmiany demograficznej z syryjskimi Arabami uciekającymi z innych części Syrii i osiedlanymi na terenach, z których Kurdowie uciekli podczas walk. Pełen obraz z Afrin teraz, dwa miesiące po ustaniu walk, jest jednak niejasny, ponieważ międzynarodowe organizacje i grupy praw człowieka nie wykonały swojego obowiązku zażądania dostępu do tego terenu i poszukania odpowiedzi.

Turcja rozpoczęła operację w Afrin w styczniu, twierdząc, że kurdyjskie Powszechne Jednostki Obrony (YPG), które kontrolowały ten teren od wczesnych dni syryjskiej wojny domowej, są „terrorystami” związanymi z Kurdyjską Partią Pracy. Jest tu jednak znacznie więcej niż wojna członka NATO, Turcji, z terrorystami. Na początku marca VOA donosił, że „polityczne kierownictwo Turcji mówi, że wraz ze zwycięstwem w tej operacji setki tysięcy syryjskich uchodźców można będzie posłać do Afrin”. 24 stycznia turecki prezydent wspomniał o tym celu, mówiąc: „nie jesteśmy w stanie gościć 3,5 miliona uchodźców na zawsze” i twierdził, że „rozwiążemy sprawę Afrin, rozwiążemy Idlib i pomożemy naszym uchodźczym braciom i siostrom powrócić do ich kraju”.


Dla zrozumienia skomplikowanej dynamiki tego, co zdarzyło się w Afrin, musimy zrozumieć szerszą sytuację w Syrii. We wschodniej Syrii Stany Zjednoczone weszły w partnerstwo z Syryjskimi Siłami Demokratycznymi (SDF), których częścią jest YPG. W styczniu USA wydawały się sugerować, że będą szkolić dziesiątki tysięcy żołnierzy SDF. To oburzyło Ankarę, która twierdziła, że USA współpracują z YPG, o których Ankara twierdzi, że są terrorystami. Turcja nie mogła zrobić niczego, by przeciwstawić się USA we wschodniej Syrii, ale w Afrin zawsze szukała pretekstu, by wypchnąć YPG z kurdyjskiego obszaru. Tak więc operacja przeciwko Afrin była bezpośrednim rezultatem starań o wysłanie komunikatu dla USA we wschodniej Syrii.

Rosja wydaje się sprzeciwiać tureckiej kontroli nad Afrin, ale równocześnie Rosja i reżim syryjski zgodzili się nie przeciwstawiać ofensywie i powstrzymać przed używaniem obrony powietrznej przeciwko tureckim samolotom atakującym Afrin. Powodem jest to, że reżim syryjski założył oblężenie syryjskich rebeliantów w pobliżu Damaszku i chciał umowy, żeby wysłać ich na północ do Idlib i Afrin. Tak więc Kurdowie w Afrin byli ofiarami szerszych umów i planów między Moskwą, Damaszkiem, Waszyngtonem i Ankarą. Mimo że Waszyngton zwracał się do Turków o ograniczenie operacji w Afrin, USA i rządy zachodnie nie zrobiły nic, co sugerowałoby, że powinni  być międzynarodowi obserwatorzy w Afrin, którzy ustaliliby, co się tam dzieje. Te same rządy, które tak pospiesznie wysyłają międzynarodowe zespoły do Gazy, Hebronu i innych miejsc, całkowicie nieodpowiedzialnie odmówiły zrobienia tego dla Afrin.   

W pierwszych dniach po zakończeniu ofensywy w marcu, Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka powiedziało, że 250 tysięcy cywilów uciekło z Afrin. Humanitarna agenda ONZ powiedziała, że 167 tysięcy ludzi zostało wysiedlonych z Afrin. Tuż po zakończeniu ofensywy inni wysiedleni ludzie z Syrii zostali posłani do Afrin z obszarów wokół Damaszku.   Jednostka Koordynowania Pomocy, syryjska NGO, która skupia się na pomocy Syryjczykom, opublikowała raport w maju opisując szczegółowo przymusowe wysiedlenia z regionu wschodniej Ghouta i Kalmun. Pokazała dwie mapy z wyliczeniami na temat tysięcy rodzin głównie syryjskich Arabów przewożonych autobusami z Ghouta do Afrin.

Dla kurdyjskich działaczy reprezentuje to zmianę demograficzną, celową próbę zmienienia Afrin i osiedlenia Arabów w miejsce Kurdów. Raport w „Rudaw” informuje, że „130 tysięcy ludzi osiedlają w Afrin siły tureckie i Wolnej Armii Syryjskiej”. Syryjscy rebelianci i Turcy twierdzą, że nie jest to zmiana demograficzna, a jedynie dostarczanie schronienia dla ludzi uciekających z innych części Syrii. Od kiedy rozpoczął się konflikt w Syrii, ponad sześć milionów ludzi stało się uchodźcami wewnętrznymi w Syrii, a dalsze pięć milionów uchodźcami za granicami Syrii. Afrin nie jest też jedynym terenem, co do którego istnieją oskarżenia o zmianę demograficzną. To samo oskarżenie wysunięto przeciwko Asadowi za przesiedlanie szyitów tam, gdzie kiedyś mieszkali sunnici oraz przeciwko SDF we wschodniej Syrii, oskarżając ich o wysiedlanie Arabów na terenach wyzwolonych spod władzy Państwa Islamskiego.  

Szerszą sprawą jest to, że społeczność międzynarodowa żałośnie zawiodła w Syrii. Nie zrobiła niemal niczego, by zbadać łamanie praw człowieka. Zaledwie kilka dni po zabiciu przez siły izraelskie 60 ludzi w starciach na granicy z Gazą, Rada Praw Człowieka ONZ ustanowiła dochodzenie w tej sprawie. Syryjski reżim zabił stokrotnie więcej ludzi i nie ma żadnego nowego dochodzenia ze strony Rady Praw Człowieka, nie mówiąc już o 100 dochodzeniach.  Istnieje stara Niezależna Międzynarodowa Komisja Dochodzeniowa z 2011 r. powołana przez Radę Praw Człowieka, ale wydaje się, że niczego nie robi.

Od marca z Afrin przychodzą liczne oskarżenia o łamanie praw cywilów. Według raportu Ruchu Społeczeństwa Demokratycznego TEV-DEM, w połowie maja we wsi Selure zgwałcono i torturowano kobietę, inna kobieta w okręgu Szije była torturowana, a we wsi  Mabat’s Sitka porwano dwie kobiety. Jazydzki mężczyzna, członek grupy mniejszościowej obranej za cel przez ISIS w Iraku w 2014 r., został znaleziony zamordowany w Afrin.

Organizacja Human Rights Watch napisała 8 kwietnia, że „stowarzyszone z Turkami grupy rabują i niszczą dobytek ludzi” i powiedzieli, że cywile, którzy uciekli, są pozostawieni własnemu losowi. Powiedziała też, że śmierć cywilów podczas tureckiej ofensywy mogła być „sprzeczna z prawem”. Udokumentowała śmierć 26 cywilów w styczniu 2018 r. Amnesty International w marcowym raporcie także wyliczyła Afrin jako jeden z wielu przykładów  porażki społeczności międzynarodowej. „W Afrin setki Kurdów syryjskich zostało zmuszonych do ucieczki przed atakami tureckiego rządu i zbrojnych grup opozycyjnych, zdecydowanych na zdobycie miasta”.

Na spotkaniu Rady Praw Człowieka w marcu 2018 r. Paulo Sergio Pinheiro, przewodniczący Niezależnej Komisji Dochodzeniowej, powiedział „pozostajemy zaniepokojeni eskalacją przemocy w Afrin”. Zeid Ra’ad al-Hussein, Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka, powiedział na początku marca, że w Afrin „ofensywa Turcji także zagraża dużej liczbie cywilów”. Dziwna rzecz, reżim syryjski, który popełnia zbrodnie przeciwko ludzkości, mówił o Afrin w ONZ. 13 marca twierdził, że „barbarzyńska agresja turecka w Afrin doprowadziła do wysiedlenia tysięcy” i „właściwie pozostała pominięta przez Komisję Dochodzeniową”.

Gdzie jest dyskusja społeczności międzynarodowej o Afrin? Turcja jest członkiem NATO i demokracją więc powinno się od niej wymagać najwyższych standardów zachowania w Syrii. Niemniej, zamiast tego, jest fetowana na spotkaniach w Wielkiej Brytanii, gdzie premier Theresa May potępiła „kurdyjski terroryzm”. Wygląda na to, że otrzymała dane do swojego wystąpienia od najbardziej prawicowego skrzydła antykurdyjskich rasistów i przekazała je zamiast upomnieć się o wartości związane z międzynarodowymi normami, takimi jak obrona cywilów i grup słabych w narażonych miejscach, takich jak Afrin.

Społeczność międzynarodowa raz za razem zawodziła w zapobieganiu ludobójstwu i łamaniu praw człowieka, nie można więc od niej oczekiwać zbyt wiele. Ale przynajmniej te kraje powinny wezwać do monitorowania Afrin i innych terenów w Syrii. Dlaczego nie ma tam ludzi monitorujących sytuację i zapewniających, że nie dzieją się tam czystki etniczne, zmiany demograficzne i maltretowanie cywilów? Dlaczego nie mają tam dostępu zespoły, które zapewniłyby swobodę poruszania się i prawa mniejszości, takich jak Jazydzi? 

Wiele innych grup ma dostęp do Afrin. Turecki Urząd d.s. Katastrof i Sytuacji Kryzysowych (AFAD) ustawił 1 maja 200 namiotów dla ludzi uciekających zGhouta. Jeśli AFAD może swobodnie wwozić namioty do Afrin, to międzynarodowi obserwatorzy mogą także tam się udać. Dwa miesiące po zakończeniu walk w marcu doprawdy jest pora, by grupy praw człowieka i międzynarodowe organizacje zażądały dostępu.  


An International Investigation for Afrin

Jerusalem Post, 21 maja 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska




Seth J. Frantzman


Publicysta “Jerusalem Post”. Zajmował się badaniami nad historią ziemi świętej, historią Beduinów i arabskich chrześcijan, historią Jerozolimy, prowadził również wykłady w zakresie kultury amerykańskiej. Urodzony w Stanach Zjednoczonych w rodzinie farmerskiej, studiował w USA i we Włoszech, zajmował się handlem nieruchomościami, doktoryzował się na  Hebrew University w Jerozolimie.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1477 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk