Prawda

Niedziela, 5 maja 2024 - 21:09

« Poprzedni Następny »


Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim


Seth J. Frantzman 2015-07-22

Ceylan Ozalp, żołnierka kurdyjskiej Peszmergi, która popełniła samobójstwo, kiedy zginęli jej wszyscy towarzysze, a jej samej zabrakło amunicji.
Ceylan Ozalp, żołnierka kurdyjskiej Peszmergi, która popełniła samobójstwo, kiedy zginęli jej wszyscy towarzysze, a jej samej zabrakło amunicji.

W świecie, w którym tak wielu czerpie inspirację z IS, oni są świadectwem, że w ludzkości istnieje kręgosłup moralny i są jednostki gotowe do walki, kiedy stają przed złem.

“Dlaczego pojechałem? Bo nie mogłem siedzieć dłużej bezczynnie i patrzeć na gwałcenie i zarzynanie niewinnych kobiet i dzieci. ISIS [Państwo Islamskie znane także jako ISIL lub IS] jest rakiem i trzeba go zniszczyć zanim rozprzestrzeni się dalej”.

Ten cytat przypisywany jest Ashleyowi Dyballowi z Brisbane w Australii, który, według doniesień, przybył do Iraku 5 maja, by dołączyć do sił Kurdów syryjskich w wojnie przeciwko ekstremistom islamskim. Jego przyjaciel, Reece Harding, także z Australii, miał 23 lata, kiedy zabiła go mina w czasie walk.  


“Mam jego obrzynek i użyję go, żeby go pomścić”, cytuje się słowa Dyballa.

Ojciec Hardinga w Australii powiedział reporterom, że “z wszystkimi informacjami, które krążą w Internecie o ludziach obcinających ludziom głowy, zabijających dzieci, gwałcących i bijących kobiety, myślę, że tego rzeczywiście było już dla niego za dużo. Harding i Dyball dołączyli do rosnącej listy cudzoziemców, w większości angielskojęzycznych, którzy pojechali do Syrii, by walczyć przeciwko IS. Ocenia się, że liczba cudzoziemców walczących wraz z kurdyjską YGP, do której dołączyło najwięcej ochotników, wynosi między 200 a 400. W lutym Jordan Matson, weteran armii USA, który był jednym z pierwszych ochotników, powiedział Fox News że razem z nim służy około 40-50 cudzoziemców. Powiedział dziennikarzowi, że miał dość oglądania masakr Jazydów, chrześcijan i innych przez ekstremistów. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka ochotnicy pochodzą z Europy, Australii, Ameryki Północnej i Południowej.

Tę garść mężczyzn przytłacza jednak osłupiająca liczba cudzoziemskich wojowników, którzy tłoczą się, by przyłączyć do ich przeciwników. Sądzi się, że jest ponad 20 tysięcy cudzoziemców, którzy dołączyli do szeregów IS, a ponad 5 tysięcy spośród nich przybyło z Europy. Ponad 1200 ochotników jest z Francji, jak również 500-600 z Wielkiej Brytanii i z Niemiec.

Ciekawe jest rozważenie diametralnie różnych motywów tych dwóch grup. W maju kobieta jazydzka porwana przez IS w zeszłym roku w Iraku, opowiedziała reporterom, że sprzedano ją za 34 dolary australijskiemu członkowi IS, Chaledowi Szarroufowi. Ta 19-latka mówiła, jak „dziewczynki i matki wciągano za włosy na ciężarówki bydlęce i zabierano do Mosulu”, bastionu Państwa Islamskiego w Iraku, „gdzie dzielono je według wieku i stanu cywilnego zanim zmuszano do przejścia na islam i sprzedawano”.

Wielu tych cudzoziemców, którzy pojechali do Iraku i Syrii, żeby wesprzeć Państwo Islamskie, przechwalało się w Internecie gwałceniem kobiet i mówiło o radości zabijania. Jest to niezwykła rzecz w tej wojnie w Syrii i Iraku: mężczyźni z miejsc takich jak Australia i Wielka Brytania zobaczyli te same obrazy w Internecie i jedna grupa oburzyła się i stara się chronić słabego, podczas gdy druga zobaczyła okazję dania upustu swoim hobbesowskim skłonnościom hedonistycznym. Najlepsi, poszli walczyć ramię w ramię z Kurdami, najgorsi poszli walczyć wraz z IS.
 
To jest nadzwyczajna sprawa i nasuwają się porównania do Brygad Międzynarodowych, które poszły walczyć w hiszpańskiej wojnie domowej przeciwko faszyzmowi w latach 1930., co rozsławiły książki takie jak Komu bije dzwon. Ale moralna klarowność w wojnie przeciwko IS jest wręcz większa niż w walce z faszyzmem w latach 1930. Ludzie często zapominają, ale prawdziwe rozmiary zła nazizmu nie były jeszcze znane w latach 1930. IS dumnie rozgłasza swoje masowe morderstwa od ponad roku. Przechwala się masakrą Camp Speicher w Iraku, w które zginęło 1700 młodych kadetów, szyitów irackich. Przechwala się sprzedawaniem i gwałceniem kobiet jazydzkich.

Pamiętam, jak w zeszłym roku, zanim zamknięto wiele kont Twittera IS, mężczyźni o wyraźnie brytyjskim pochodzeniu przechwalali się, co zrobią z “kuffar”. Rozkoszowali się masowym zabijaniem, jeden z nich, nazywający siebie Abu Yazid, napisał: „Mamy wspaniały plac zabaw dla dzieci. Zamiast basenu z małymi piłkami, do którego mogą wskoczyć, jest to basen głów kuffar”. Australijczyk z hasłem Twittera @ hafsozzie napisał: “Ktoś zainteresowany 1 z 7 jazydzkich niewolnic na sprzedaż 2500 dolarów każda nie martwcie się bracia ona was nie rozczaruje” i dołączył zdjęcie tych kobiet.

Amerykanin nazywany “Scott” powiedział  gazecie “Independent”, że kiedy walczył w Iraku razem z kurdyjską peszmergą, zabili wojownika IS i odkryli, że jego karabin był ozdobiony kością z ludzkiego kręgosłupa.

Powiedział: “Jeśli to nie brzmi satanicznie, to nie wiem co innego mogłoby brzmieć satanicznie”.

Ale to nie jest sataniczne; ci nikczemni ludzie z IS byli w rzeczywistości urodzeni i wychowani na Zachodzie. To nie są jacyś niepiśmienni ludzie z Bliskiego Wschodu, przez dziesięciolecia chowani na nienawiści, którzy tłumnie dołączyli do IS, ale ludzie z dzielnic bogatych i dzielnic klasy średniej z całej Europy, Ameryki i Australii. W szkole mieli lekcje o demokracji i o prawach człowieka. Oni są dowodem moralnego załamania się społeczeństw zachodnich spowodowanego brakiem klarowności moralnej i triumfem relatywizmu moralnego.

8 lipca BBC opublikowała artykuł dyskutujący, czy jest nielegalne wywieszanie flagi IS w Londynie, po tym jak pojawiły się zdjęcia mężczyzny idącego koło Westminster z małym dzieckiem i niosącego czarną flagą IS. Debata powinna jednak była być nie o tym, czy było to nielegalne, ale o tym, dlaczego nikt nie protestował. Mężczyzna szedł dumnie obok centrum władzy Wielkiej Brytanii niosąc flagę, która reprezentuje masowe morderstwa i niewolnictwo, i nikogo to nie obchodziło.

To jest prawdziwe świadectwo moralności Zachodu.

Artykuły o “samotnych ludziach Zachodu”, którzy wstępują do IS, jak artykuł z 27 czerwca w “New York Times” o 23-letniej Amerykance, nauczycielce ze szkółki niedzielnej w wiejskiej społeczności, ujawniają zaskakującą prawdę. Ci sami Amerykanie, którzy są oburzeni w sprawie flagi konfederackiej, chętnie akceptują dzisiejsze niewolnictwo. Ludzie, których obraża swastyka nazistowska, obejmują jej dzisiejszego odpowiednika. W odróżnieniu od IS naziści nie reklamowali komór gazowych, ale mordercy z Iraku i Syrii z dumą zamieszczają filmy wideo ludzi palonych żywcem lub topionych, jak tych dwóch działaczy z NGO pod nazwą „Rakka jest po cichu masakrowana”, których egzekucję sfilmowali 5 lipca.

Dziesiątki tysięcy ludzi z dostępem do najwyższego standardu życia w historii ludzkości, największego dostępu do powszechnego wykształcenia i z największą wolnością, chętnie przyjmują antytezę tego, co zostało im dane.

Z drugiej strony tego medalu, zaledwie maleńka grupa ludzi naprawdę nienawidzi IS i naprawdę wierzy w obronę słabych i prześladowanych w Syrii i Iraku. Tylko garstka. Nie witają ich po powrocie do domu jako bohaterów. Nie otrzymują żadnego wsparcia finansowego. Wymawia się puste słowa „nigdy więcej”, ale kiedy jest możliwość rzeczywistego zatrzymania tych potworności, poziom determinacji jest śmiesznie niski. Sześćdziesiąt dwa narody niby walczy z IS, ale kiedy islamiści ustawili ludzi i zabili ich w jasny dzień w Palmirze, miejscu chronionym przez  UNESCO, nikt niczego nie zrobił. IS nie mogłoby tego zrobić, gdyby było w odwrocie. Kiedy CNN opublikowała listę 25 zagrożonych miejsc, nie kłopotała się nawet wspomnieniem miejsc archeologicznych, które IS zniszczyło. Program sponsorowany przez USA szkolenia wojowników opozycji syryjskiej, wyszkolił tylko 60 ludzi, według oświadczenia sekretarza obrony USA, Asha Cartera 7 lipca. To jest prawdziwa historia wspierania opozycji syryjskiej: kilka milionów dolarów i 60 przeszkolonych ludzi.

Nasze pokolenie powinno widzieć w Dyballu, Hardingsie i takich jak oni bohaterów naszych czasów. W świecie, w którym tak wielu czerpie inspirację z IS, oni są świadectwem, że są ludzie z kręgosłupem moralnym, gotowi do walki, kiedy ludzkość staje przed złem. Zło odnosi sukces, kiedy dobro nic nie robi. Garść dobrych ludzi reagujących na to, co Abraham Lincoln nazywał „lepszymi aniołami naszej natury”, poszło na dalekie pola walki, by bronić słabych. Wielu już zapłaciło za to życiem. Nie wolno ich zapomnieć. Na każdych 100 cudzoziemców, którzy dołączyli do IS, tylko jeden dołączył do Kurdów. Ale wyrazistość  moralna tego 1 procenta warta jest całej reszty.

 

The heroes of our generation: The foreigners fighting Islamic State

Jerusalem Post, 11 lipca 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Seth J. Frantzman


Publicysta “Jerusalem Post”. Zajmował się badaniami nad historią ziemi świętej, historią Beduinów i arabskich chrześcijan, historią Jerozolimy, prowadził również wykłady w zakresie kultury amerykańskiej. Urodzony w Stanach Zjednoczonych w rodzinie farmerskiej, studiował w USA i we Włoszech, zajmował się handlem nieruchomościami, doktoryzował się na  Hebrew University w Jerozolimie.  


Tipsa en vn Wydrukuj



Brunatna fala

Znalezionych 1476 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk