Prawda

Wtorek, 21 maja 2024 - 06:28

« Poprzedni Następny »


Jeszcze Polska nie zginęła, czyli byle do wiosny


Andrzej Koraszewski 2019-02-08

Jerzy Stempowski (Hostowiec) opisywał kiedyś w paryskiej „Kulturze”, jak idąc przed wojną ulicą małego miasteczka (to chyba był Homel, ale nie jestem pewien) usłyszał dobiegające z otwartego okna głosy i był przekonany, że mija jesziwę, z ciekawości rzucił okiem do środka, i zobaczył, że zebrani byli już na innym etapie rozwoju, studiowali marksizm. Przypomniałem sobie tę historię, czytając wyznania amerykańskiego socjalisty, który urodził się w pobożnej farmerskiej rodzinie, w tzw pasie biblijnym, uciekł do bardziej otwartego chrześcijaństwa w wielkim mieście, przez pewien czas fascynował się teologią wyzwolenia, pomagał sandynistom, zachwycił się boliwarską rewolucją, nawrócił się na świecki socjalizm,  podziwiał Hugo Chaveza, a wreszcie zbierając wywiady w Wenezueli do swojej kolejnej książki, doszedł do wniosku, że uciekł od religijnej utopii i poświęcił życie innej, głupiej i nieludzkiej utopii.

Clifton Ross pisze w Quillette , że jeśli rząd Wenezueli wreszcie upadnie, to nie będzie to efekt amerykańskiego spisku, ale buntu ludzi, którzy mają dość. Dotarcie do tego wniosku kosztowało go utratę wszystkich dotychczasowych przyjaciół, depresję i przekonanie, że musi opisać to, co widział. Napisał, że tzw. boliwarska rewolucja jest moralnym, ideologicznym i ekonomicznym bankrutem. Zastanawiał się nad pytaniem, jak w tej sytuacji powinni zachować się lewicowi solidarnościowi aktywiści. Czy w odpowiedzi mają szukać wymówek dla niekompetencji, korupcji, braku odpowiedzialności i być nadal wspólnikami, czy mają przyznać prawdę? Swoje refleksje zaoferował miesięcznikowi, w którym publikował wcześniej i szybko dowiedział się, że ci, na których zależało mu najbardziej, do których chciał dotrzeć przede wszystkim, byli jego przemianą wyłącznie oburzeni. Wydawcy i redaktorzy, z którymi współpracował wcześniej, oznajmili zgodnie, że się sprzedał. Telefon zamilkł, na jego maile nikt nie odpowiadał. Pisze, że z dnia na dzień został wyklęty, a ludzie, których znał przez dzisiątki lat, oznajmili, że nie chcą mieć z nim nic wspólnego.   


Reakcja ze wszech miar normalna, można powiedzieć ludzka, kiedy zainwestowało się swoje życie w wielką ideę, trzeba kłamać dalej. Ross opisuje jakim szokiem dla amerykańskich radykałów był upadek Związku Radzieckiego i jak pilnie rozglądali się, gdzie by tu można ulokować swoje nadzieje. Pisze, że tak jak kiedyś wierzył, że Jezus naprawdę zmartwychwstał, tak w dojrzałym wieku nadal wierzył, że socjalizm otworzy bramy powszechnego braterstwa i zakończy kapitalistyczną opresję. Nauka i zdrowy rozsądek każą wątpić w zmartwychwstanie, historia powinna skłaniać do sceptycyzmu wobec socjalistycznych obietnic.


„W 2004 roku byłem świadomy tego, ile zła marksizm-leninizm wyrządził w dwudziestym wieku. Dlaczego zatem urzekły mnie propozycje Hugo Chaveza?” W USA ludzie reagowali gniewnie na amerykańską inwazję w Iraku, szybkie zwycięstwo i coraz bardziej mroczne informacje z Bliskiego Wschodu, włącznie z informacjami o amerykańskich rzekomych zbrodniach wojennych w Fallujah. „Desperacko szukałem alternatywy – pisze Ross - w którą mógłbym uwierzyć.  Hugo Chavez przyznawał, że socjalizm w XX wieku był nieudany i obiecywał nową wersję socjalizmu z ludzką twarzą.” Środki produkcji miały być naprawdę wspólne i zarządzane demokratycznie. Rozwiązaniem miała być spółdzielczość i samorząd lokalny.  Ceny ropy akurat poszybowały w górę i Chawez miał mnóstwo pieniędzy na finansowanie swoich wizji.     


Clifton Ross był przekonay, że wyłania się prawdziwa alternatywa dla kapitalizmu, w krótkim czasie powstało 200 tysięcy spółdzielni, a temu ruchowi towarzyszył niekłamany entuzjazm. Z biegiem czasu zauważył, że coś zaczęło się psuć. W 2007 roku zaledwie 15 procent spółdzielni działało sprawnie, transfer pieniędzy z naftowego bogactwa wspierał głównie lojalność wobec rewolucji.


W 2008 Chavez wsiadł na  konia nacjonalizacji przemysłu, korupcja rosła jak na drożdżach, a obiecywane braterstwo i dobrobyt jakoś nie chciały się materializować. Nasz Amerykanin zakochany w boliwarskiej rewolucji miał jednak jakieś wątpliwości. Nie bardzo podobało mu się towarzystwo Chaveza – Kaddafi, Putin, Hezbollah i podobni. Od zwolenników Chaveza słyszał w Wenezueli to, co zwykle się słyszy, kiedy dyktarura zaczyna ujawniać swój mafijny charakter – Chavez jest kryształowo czysty, problemem są ludzie z jego otoczenia. Nowe wydanie starego kultu jednostki nie różniło się specjalnie od wcześniejszych wzorców.  


Kiedy Chavez zmarł (5 marca 2013) Ross napisał ckliwe wspomnienia, których dziś się wstydzi. Wsiadł w samolot i poleciał oglądać wybory w Wenezueli. Chavez, podobnie jak wielu innych autokratów Ameryki Łacińskiej, przed śmiercią namaścił swojego następcę, Nicolása Maduro, głęboko przekonanego marksistę-leninistę. Gospodarka była w głębokim kryzysie, w narodowym Funduszu, który Chavez nadzorował osobiście, brakowało 29 miliardów dolarów. Ross po raz pierwszy zaczął wtedy rozmawiać z ludźmi, którzy byli zwolennikami Chaveza i przejrzeli, i z przedstawicielami opozycji (których wcześniej nazywał kontrewolucjonistami). Powoli romantyczny obraz „alternatywy dla kapitalizmu” zmieniał się w krajobraz po klęsce. Zrujnowane opustoszałe fabryki, jednopartyjna dyktatura chroniona przez armię, gnębienie opozycji, nadużycia władzy.        


„Niespodziewanie znalazłem się w dziwnym świecie. Stopniowo znosiło mnie do obozu moich byłych ‘wrogów’, zaczynałem rozumieć ich argumentację i widzieć ich dowody, które miałem wyraźnie przed oczyma.” Jak pisze, opłakiwał swoją utraconą (podstarzałą) niewinność i uświadomił sobie sens dawno temu czytanego zdania, że silne przekonania blokują możliwość obiektywnych badań. Kolejne dwa lata poświęcił  na studiowanie tego, co wcześniej świadomie i z premedytacją omijał szerokim łukiem. Próbował na nowo zrozumieć problemy rewolucji w Ameryce Łacińskiej, a równocześnie stanął przed poważniejszym pytaniem, co znaczy liberalizm i czy socjalizm może być alternatywą dla kapitalizmu?


Ross uświadomił sobie, że na Kubie i w Wenezueli widział wszystko, co ma do zaoferowania socjalizm, i po stronie plusów nie było tam praktycznie niczego.

„Miałem szczęście, że urodziłem się w Stanach Zjednoczonych. Dlaczego zatem tak wielu porządnych ludzi, etycznych, inteligentnych i mających dobre intencje, dla których miałem wiele szacunku, nadal upierało się, że system kapitalistyczny musi być zniszczony i zastąpiony socjalizmem, który, jak pokazała historia, jest gorszym systemem? […] Za mojego życia socjalizm zawiódł w Chinach, zawiódł w Zwiazku Radzieckim, zawiódł w Europie Wschodniej, zawiódł na Kubie, w Nikaragui, a teraz w Wenezueli, gdzie wypalił się mimo miliardów petro-dolarów, doprowadzając naród do nędzy znacznie gorszej niż wcześniej. A mimo to, ludzie tacy jak ja nadal upierali się, że jest to alternatywa dla kapitalizmu, uparcie odmawiając, że to wszystko bazuje na fałszywych założeniach i na fałszywej epistemologii.”

Ideologicznym urojeniom towarzyszy nieodmienie nieprawdopodobne marnotrawstwo, populizm i autorytaryzm, wściekła korupcja i nepotyzm. Wszystko to widzimy w dzisiejszej Wenezueli. Ross pisze, że dla zaślepionych wyznawców, takich  jakim był, ta ideologia dostarcza osobistego szczęścia i sensu życia, pozwala pławić się w marzeniach i fantazjach. Jednak te z pozoru niewinne marzenia zmieniają się w ponury koszmar dla całego społeczeństwa.      


Clifton Ross odkrył, że to kapitalizm doprowadził do dramatycznej poprawy jakości życia wszędzie tam, gdzie pozwolono mu się rozwijać. Oczywiście globalizacja ani nie eliminuje wszystkich problemów, ani nie dostarcza równych możliwości wszystkim. Tworzy nowe nierówności i zmienia życie, do którego ludzie są przyzwyczajeni. To wszystko jest wspaniałą okazją dla demagogów, do twierdzeń, że liberalizm zawiódł, a kapitalizm jest dysfunkcjonalny.  Jednak to kapitalizm tworzy warunki dla nieustannej innowacyjności, a liberalizm pozwala na  ścieranie się poglądów i korekty nieuchronnych błędów w polityce. Liberalizm pada często ofiarą własnych sukcesów. Socjalizm sukcesów nie ma żadnych, jest budowaniem zamków z piasku i rozpada się w piach.        


Ross przypomina uwagi Karla Poppera w jego eseju o „Utopii i przemocy”.


Urok utopii – pisał Popper - wynika z faktu, że nie umiemy się pogodzić z tym, iż nie da się zbudować raju na ziemi. Wierzę jednak, że możemy z pokolenia na pokolenie  czynić życie mniej uciążliwym i mniej niesprawiedliwym. W ten sposób daje się osiągnąć całkiej sporo. Wiele osiągnięto na przestrzeni ostatnich stu lat, więcej może osiągnąć nasze pokolenie. Stoimy przed wieloma pilnymi problemami, które możemy przynajmniej częściowo rozwiązać, takimi jak pomoc najsłabszym i chorym, i tym, którzy cierpią z powodu ucisku i niesprawiedliwości, ograniczenie bezrobocia, wyrównywanie szans i zapobieganie międzynarodowym zbrodniom, takim jak szantaże i wojny wywoływane przez ludzi, którzy sądzą, że są bogami, przez wszechpotężnych i wszystkowiedzących przywódców. Możemy to  wszystko osiągnąć tylko pod warunkiem, że porzucimy marzenia o wielkich ideałach i walkę o Utopię nowego świata i nowego człowieka.      


W ostatnim akapicie Ross cytuje fragment listu jaki dostał od poety, Davida Chorltona, który po przeczytaniu wywiadu udzielonego przez Rossa napisał, że to co powiedział, wykracza poza naszą chorobę partyjnej zaściankowości i sztywnej bezmyślności. „Czytałem ponownie przemówienie Havla w świetle naszej zbiorowej niezdolności wykorzystania możliwości, które otworzył upadek komunizmu. Cierpimy z powodu braku obiektywności – czy jest tak dlatego, że wszyscy zajęci są bardziej swoją tożsamością niż rozwiązaniem problemów?”


Planowałem artykuł o Robercie Biedroniu, o rozmarzeniu Magdaleny Środy, która podobnie jak i ja marzy o prawdziwym rozdziale Kościoła i państwa, o tym, że Wiosna będzie ciekawym testem, który może okazać się bardzo kosztowny i dać Kaczyńskiemu zwycięstwo na talerzu, i o tym jak wiele o Polsce mówią internetowe komentarze, z których każda szanująca się redakcja powinna 80-90 procent wyrzucać do kosza  na śmieci, żeby przekazać społeczeństwu informację, że dyskusja to coś więcej niż bulgotanie infantylnych emocji. (To się jednak nie stanie z braku szanujących się redakcji.) Ostatecznie zostałem przy opowieści o otrzeźwieniu jednego amerykańskiego socjalisty.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. hipo Peyotl 2019-02-09
1. mała zmyłka Rafał Potempa 2019-02-08


Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13
Głupota ujawnia się w działaniu, część 3: ignorowanie porażek   Bard   2023-01-11
Nie ma chleba bez wolności?   Koraszewski   2023-01-11
Europa na łasce Kataru?   Godefridi   2023-01-10
Turecki “postęp”: Sześcioletnią dziewczynkę wydał za mąż jej ojciec, znany szejk   Bekdil   2023-01-06
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Dzisiejsza Rosja i “Długi Telegram”   Koraszewski   2023-01-05
Zapomniane przemówienie Jasera Arafata   Shaw   2023-01-04
Znaczenie wielkiego exodusu Mizrahi   Julius   2023-01-03
Profesor Matczak i hollywoodzka puma   Koraszewski   2023-01-02
Śmieć chrześcijaństwa w Betlejem   Ibrahim   2022-12-31
Ukraina: przepis na ugłaskanie zbrodniarza   Taheri   2022-12-31
Przesłanie Zełenskiego w mundurze polowym   Jacoby   2022-12-29
Konserwatyzm w dobie populistycznej rewolty   Winegard   2022-12-23
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?   Jacoby   2022-12-22
Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-21
Niemieckie spojrzenie na globalne perspektywy   Taheri   2022-12-20
Historia medialnej intifady przeciwko Izraelowi   Chesler   2022-12-20
Mułłowie Iranu: kiedy zbudzi się Unia Europejska?   Rafizadeh   2022-12-15
Turcja i Izrael: otwarcia i ponowne zamknięcia   Bekdil   2022-12-15
Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców   Grzegorz Lindenberg   2022-12-13
Długi cień zimnej wojny   Koraszewski   2022-12-12
Głupota ujawnia się w działaniu   Bard   2022-12-12
Kolonializm i Żydzi, ofiary czy kolaboranci?   Julius   2022-12-11
Zniekształcona pamięć wojny koreańskiej   Shankar   2022-12-09
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Komu wierzymy i dlaczego tak niechętnie?   Koraszewski   2022-12-07
Kolejne medialne wymówki dla Palestyńczyków i ich terroru   Bard   2022-12-07
Dwoje ludzi przekraczających rzeczywistość we wnętrzu jednego katalońskiego domu   Zbierski   2022-12-02
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
Niewinne zdumienie pewnego socjologa   Koraszewski   2022-12-01
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Eureka! Odkryto arabskie lobby   Bard   2022-11-26
Stare irańskie hasło podbija świat   Taheri   2022-11-25
Nie, nierówności dochodów nie są najwyższe w historii. Są na historycznie niskim poziomie   Jacoby   2022-11-22
Porwanie studiów bliskowschodnich   i Alex Joffe   2022-11-20
Mistrzostwa świata w piłce nożnej i światowe rozgrywki   Collins   2022-11-19
Zabłąkane pociski: czego Ukraina (i Polska) mogą nauczyć się od Izraela   Frantzman   2022-11-18
Mroźna zima dla Europy: obwiniaj strategiczną ślepotę   Bekdil   2022-11-16
Thomas Friedman, zwolennik równego kopania wszystkiego, co izraelskie   Flatow   2022-11-14
Inwestowanie w naukę dla bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce   Bafana   2022-11-14
Kapitalizm to dobra rzecz   Koraszewski   2022-11-12
Skuteczna walka ze skrajnym ubóstwem   Jacoby   2022-11-11
Zabijanie Lewiatana tysiącem ciosów   Taheri   2022-11-10
Krytyczna teoria rasy i antysemityzm   Levick   2022-11-10
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Niebezpieczeństwo „śpiącej” umowy nuklearnej: silniejsza Rosja, Chiny, Korea Północna, Iran   Rafizadeh   2022-11-08
Refleksje o książce Roberta Spencera Who Lost Afghanistan?   Chesler   2022-11-08
Palestyńska walka o potrawy   Fitzgerald   2022-11-07
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Chaos tworzony przez moralistów na poziomie trzylatków   Tracinski   2022-11-04
Projektanci mody intelektualnej i ich klienci   Koraszewski   2022-11-02
Rewolucja w Iranie jest powstaniem, któremu przewodzą mniejszości etniczne   Mustafa   2022-11-01
Nadzieja w pesymizmie i rozsądku   Koraszewski   2022-10-31
Inna definicja antysemityzmu     2022-10-30
Czego Irańczycy chcą od Waszyngtonu   Taheri   2022-10-29
Zachód odwraca się plecami do prześladowanych chrześcijan, wita radykalnych muzułmanów   Ibrahim   2022-10-26
Opowieści byłego premiera kraju wielkości znaczka pocztowego   Koraszewski   2022-10-25
Odsłonić prawdziwe poglądy antysemitki   Kirchick   2022-10-22
Dzięki administracji Bidena Rosja i Iran są sobie bliższe niż kiedykolwiek   Rafizadeh   2022-10-21
Błąd „jeśli-to” powraca z pełną mocą z okazji umowy o granicy morskiej z Libanem     2022-10-14
Nowa bajka na zimę: “Europa jest ofiarą Amerykanów”   Godefridi   2022-10-12
Pan się myli, Panie Konstanty   Koraszewski   2022-10-12
Także dzisiaj niewolnictwo jest ogólnoświatową plagą   Jacoby   2022-10-11
FAIR – Fairness & Accuracy In Reporting – pokazuje skrajny brak szacunku wobec izraelskich Arabów     2022-10-09
Szef administracji Rady Praw Człowieka ONZ systematycznie naruszał zasady ONZ, ujawniają wycieki e-maili     2022-10-08
Czy Ilhan Omar lub Linda Sarsour dobrowolnie zdjęły hidżab w solidarności z irańskimi kobietami?   Chesler   2022-10-07
Rashida Tlaib, Jaskinia Lwa i wszechobecność nienawiści do Żydów ponad politycznymi podziałami (plus komiks)     2022-10-05
Dalekosiężne skutki śmierci Mahsy Amini   Mahmoud   2022-10-05
Jak USA roztrwoniły swoje strategiczne minerały   Bergman   2022-10-04
Główny nurt i władczyni pierścionka   Koraszewski   2022-10-03
Iran: dymiący wulkan   Taheri   2022-10-03
Iran kupił ponad milion hektarów ziemi w Wenezueli     2022-10-02
Wojownicy sprawiedliwości społecznej ignorują arabskich właścicieli niewolników   Bard   2022-10-01
Czy irański naród otrzyma wsparcie demokratycznego Zachodu?   Koraszewski   2022-09-30
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Niebezpieczne związki, czyli sojusze wiernych i niewiernych   Koraszewski   2022-09-24
Nierozwiązywalne konflikty na Bliskim Wschodzie   i Alberto M. Fernandez   2022-09-18
Trzecia droga skręca w prawo   Koraszewski   2022-09-17
Palestyńczycy i świat nie potrzebują jeszcze jednego, skorumpowanego, upadłego, terrorystycznego państwa arabskiego   Toameh   2022-09-17
Jak Zachód zbudował rosyjskiego wroga   Taheri   2022-09-16
Dlaczego ludzie nienawidzą?   Koraszewski   2022-09-15
Fundamentalna irracjonalność palestinizmu   Bellerose   2022-09-14
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Departament Stanu traktuje śmierć Abu Akleh jako priorytet, ignorując śmierć Malki Roth   Meyers Epstein   2022-09-12
Kiedy niemieccy ekolodzy i rząd Putiuna mieli gorący romans   Godefridi   2022-09-12
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Oni umarli wszyscy, my wszyscy żyjemy   Koraszewski   2022-09-09
Norwegia dostaje za swoje   Bawer   2022-09-08

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk