Prawda

Sobota, 4 maja 2024 - 21:59

« Poprzedni Następny »


Burdel w Izbie Gminnych Lordów


Andrzej Koraszewski 2016-09-15

Polsatnews, zrzut z ekranu
Polsatnews, zrzut z ekranu

Sprawa nie jest jasna, Fundacja Dobrego Pasterza wysłała mocnego człowieka do Sejmu i doszło do starcia z członkiem Biura Prasowego Prawa i Sprawiedliwości. Dobry Pasterz rzucił rzecznika na ziemię. Oczywiście poszło o dzieci, o które walczy fundacja. Jednak tak naprawdę nie wiemy, kto wygrał, ponieważ straże uniemożliwiły starcie w drugiej rundzie. Tymczasem w Krynicy Prezes lepszego sortu Polaków przyznał, że jest urodzonym koniokradem i przyjął od węgierskiego pobratymca zaproszenie na wspólną robotę. Nawet zaproponował, gdzie na jumę można podskoczyć. Istnieje obawa, że przez tych gorszego sortu może to być odczytane jako pielęgnacja starej tradycji.

Zdaniem nieżyczliwych wobec dobrej zmiany mediów jesteśmy świadkami wielkiego biegu przez płotki do stołków. Oczywiście wielu zdaje sobie sprawę z tego, że to również jest tradycja i każda zwycięska partia uprawiała ten sam sport, jednak pojawiły się podejrzenia, że takich rozmiarów nepotyzmu nie było w Polsce od czasów saskich. W efekcie nawet medium życzliwe dla dobrej zmiany, czyli „Gazeta Polska” ostrzega,że grozi nam grabież majątku przez ludzi "dobrej zmiany". Zapewne dobrozmianowcy ziemi z posad nie ruszą, ale wygląda na to, że wszystkie posady obejmą.


Chodzi tu głównie o 500+ spółek Skarbu Państwa, w których są zarządy, rady nadzorcze i posady dla doradców. Przegląd kwalifikacji osób otrzymujących ciepłe posadki wydaje się wskazywać na to, że nie tylko prezes jest dobrze przygotowany do zawodu koniokrada.


Nie można wykluczyć, że czuwa nad tym wszystkim Duch Święty, jeśli nie osobiście to za pośrednictwem Zgromadzenia Ducha Świętego, firmy z konkurującej z Toruniem Bydgoszczy. Jak informuje „Gazeta Krakowska”, z kasy Zgromadzenia Ducha Świętego ulotniło się ponad 10 milionów złotych. Ponoć prowincjał lubił nurkować, podróżować i imprezować, a płacił za to wszystko Duch Święty. Zgromadzenie posiadało zasoby ze sprzedaży ziemi, a jak w posiadanie ziemi weszło, tego gazeta nie ujawnia (zapewne jak dotąd nikt tego ustalić nie zdołał). Nie ma wątpliwości, że z byłym już prowincjałem Zgromadzenia Ducha Świętego można konie kraść, ale nie mamy dowodów współpracy na tym polu, wiemy natomiast, że Prezes i jego ferajna postawili raczej na Toruń niż na Bydgoszcz. Pewnie słusznie, bo jak już konie kraść, to raczej z Tadeuszem R. niż z jakimś pętakiem od Ducha Świętego.    


Ważna jest narodowa tradycja, a ta wśród koniokradów zawsze była silna. Jak powiada Prezes: „W Polsce jest taka fatalna tradycja zdrady narodowej. I to jest właśnie nawiązywanie do tego. To jest jakby w genach niektórych ludzi, tego najgorszego sortu Polaków. ”


Lepszy sort ma zasady „Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz”. To jest program minimum. Słowo przekazywane przez duchowych pasterzy dotarło do ludu i zamieniło się w czyn. Usłyszał lud niemiecką mowę w tramwaju i czynem powiedział, co myśli. Inspiracja takiego szybkiego i czynnego moralnego reagowania płynie z od dawna obserwowanych zachowań osób głęboko wierzących, choćby nawet innej wiary. Taka czynna demonstracja uczuć narodowo religijnych związana jest z cenioną wśród koniokradów wyższością odruchów moralnych nad zimną refleksją. We Francji grupa wiedzionych odruchami moralnymi młodzieńców pobiła dwie rodziny z powodu odrażającego faktu, że panie jechały na rowerach w szortach. Czy można się zatem dziwić Polakowi, który demonstruje patriotyczne uczucia słysząc szwargotanie po niemiecku w polskim tramwaju, albo takiemu, który w publicznym miejscu widzi osoby do Polaków niepodobne? Nieskromność też oburza, chociaż drugi sort spowodował znieczulicę moralną i obyczajową przez promowanie cywilizacji śmierci. Aczkolwiek jeszcze przed zwycięstwem udało się zablokować edukację seksualną w szkołach, drugi sort wciskał ją narodowi na tajnych kompletach. Teraz jednak Prezes powiedział jasno i wyraźnie:

„Mamy do czynienia z jakąś niezwykle gwałtowną i intensywnie podjętą próbą wprowadzenia Polski w stan, który nie ma nic wspólnego ani z naszą kulturą, ani z naszym historycznym doświadczeniem. Jest to próba wniesienia do Polski czegoś, co można tak naprawdę określić jako akt agresji kulturowej.  


Pomysł wychowania seksualnego dzieci w szkole to próba takiej w gruncie rzeczy animalizacji. Ta próba wyrasta z ideologii, która jest sprzeczna z tym wszystkim, co jest w człowieku i z tym, co buduje wspólnotę.”

Tworzenie Oddziałów Obrony Terenowej pomoże w zwalczaniu wewnętrznego wroga i w sprawnej organizacji powszechnej i szybkiej reakcji moralnej. Już dziś widzimy radykalny wzrost tych reakcji moralnych podejmowanych w czynie społecznym, ale dopiero regularne i szkolone oddziały mogą zmienić nadal sporadyczne wystąpienia patriotów w działania masowe.


Twierdzenia, jakoby Izba Gminnych Lordów była jakimś centrum wykuwania dobrej zmiany, mogą być przesadzone. Wielu przychyla się do zdania, iż mamy tu do czynienia z samotnym geniuszem koniokrada, zaś Izba Gminnych Lordów jest narzędziem zmieniającym myśl geniusza w prawo. Aby to narzędzie było sprawne, sterować nim musi ktoś znający swoje miejsce, ktoś, kto jest głęboko przekonany, że Prezes nigdy się nie myli i kto publicznie zadeklarował to już wiele lat temu mówiąc o Prezesie: "przez ostatnie 16 lat nigdy się nie pomylił". Z takim marszałkiem Izba Gminnych Lordów gwarantuje maksymalną sprawność przekuwania genialnych myśli Prezesa w prawo. Trudno o wątpliwości, że ster Izby znalazł się w rękach człowieka, z którym można konie kraść.


Początkowo jedyną medialną twierdzą dobrej zmiany był Toruń. Nic dziwnego, że panna Krysia mówiła to, co w szeregach koniokradów mówili wszyscy:    

„Telewizja Trwam została ostatnim bastionem telewizji niezależnej, jest jedyną liczącą się stacją katolicką w Polsce. Jej obrona jest obroną pryncypiów, wolności, prawdy i uczciwości. Obrona Telewizji Trwam przed działaniami władz jest dziś nie tylko obowiązkiem jej widzów i słuchaczy, ale też powinnością wszystkich katolików, a nawet więcej – wszystkich przyzwoitych ludzi. Broniąc Telewizji Trwam i Radia Maryja, bronimy nie tylko przestrzegania polskiego prawa, lecz także samych siebie.”

To jednak się skończyło i dzięki dobrej zmianie możliwe było zasilenie telewizji państwowej siłami z jedynej liczącej się stacji katolickiej.


Izba Gminnych Lordów tętni życiem pozagrobowym , czerpie wzory z Budapesztu i Turcji, a jej członkowie zawierają pakty z nieżyjącym, ale kanonizowanym papieżem. A jednak coś ta Izba burdelem trąci. Nihil novi sub sole.   


Niektórzy się dziwią, ale widać nie wiedzą, że i drzewiej w naszej Izbie Gminnych Lordów pobożnie i ciekawie  bywało.   




Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Do przyjaciół Moskali   Łukaszewski   2022-09-29
Doświadczony, kompetentny, rzetelny inteligent poszukuje rozwiązania   Koraszewski   2018-08-17
Dramat z nadmiarem inteligencji emocjonalnej   Kruk   2017-06-26
Dyskurs narodowy i jego meandry   Kruk   2020-06-09
Dyskurs nasz powszedni pozwól zmienić Panie   Koraszewski   2021-09-11
Dzień po wyborach, Dzień Nauczyciela   Koraszewski   2019-10-14
Dziewiczy lasek na skraju miasteczka   Kruk   2017-01-21
Dzyndzyk patriotyczny i kwestie prawne   Kruk   2021-11-19
Dławiący wiatr historii   Koraszewski   2021-06-07
Długi lot bibelota   Kruk   2017-10-26
Elekcja posłów polskich   Koraszewski   2023-09-07
Gdybym ja był Panem Bogiem   Kruk   2022-08-11
Gimnazjalna Loża Masońska   Kruk   2016-05-06
Gmina musi się rozwijać   Kruk   2014-10-17
Głosuj 4 razy NIE, czyli jak Jarosław Kaczyński poszedł śladami Bolesława Bieruta   Koraszewski   2023-08-15
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Historia i Instytut Narodowego Alzheimera   Koraszewski   2016-02-20
Historia pewnego teatru   Łukaszewski   2021-09-25
Hogwart potrzebny od zaraz   Koraszewski   2018-04-24
Homo politicus vs. Homo sapiens   Koraszewski   2019-09-16
I gdzie nas ten dyskurs prowadzi?   Kruk   2016-12-20
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Ipso facto omlet z groszkiem   Kruk   2017-09-19
Jak będziemy obchodzić święto Konstytucji?   Koraszewski   2019-04-08
Jak kopnąć w rzyć, panie premierze?   Koraszewski   2014-08-23
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Jak się kler z szatanem mocuje   Koraszewski   2015-12-28
Jak słuchać, żeby być rozumianym?   Koraszewski   2019-06-12
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
Jak zbrodniczy okaże się ten rząd?   Koraszewski   2020-04-03
Jaka religia, jaki ateizm?   Koraszewski   2023-10-02
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Jan Hartman wzywa do polemiki   Koraszewski   2016-03-03
Jarosław Kaczyński i historia polskiego analfabetyzmu   Koraszewski   2021-10-28
Jasnowidzolożka wraca na czarnym koniu   Kruk   2018-11-12
Jego Małość i halucynogenny grzyb   Kruk   2017-01-02
Jesień oświecenia i owoc poznania   Koraszewski   2022-09-13
Jezus, Mahomet i cała reszta   Koraszewski   2021-11-11
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Kaczyński w Kórniku i powrót towarzysza Szmaciaka   Koraszewski   2022-07-26
Katolicy, protestanci i nasza przyszłość   Koraszewski   2015-03-30
Kiedy wolność ma znikomą szkodliwość społeczną?   Koraszewski   2014-06-01
Kilka uwag o podwójnej lojalności   Koraszewski   2019-08-21
Klauzula zdeprawowanego sumienia   Koraszewski   2016-08-03
Kobiety żądają zdjęcia dziadów   Koraszewski   2020-11-02
Kochaj bliźniego swego czyli rzecz o aborcji   Koraszewski   2016-04-04
Kochać i być mądrym   Koraszewski   2020-04-01
Kogo i w jaki sposób chciałby zniszczyć ob. Kaczyński?   Koraszewski   2022-12-10
Kości zostały rzucone   Koraszewski   2020-01-21
Kościół bardzo kocha kobiety   Koraszewski   2016-10-28
Kościół, wierzący, dialog   Koraszewski   2017-10-21
Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Książę Świebodzina i okolic   Kruk   2016-02-19
Kto dostrzeże grozę wzrostu cen żywności?   Koraszewski   2022-03-18
Kto wygrał i co wygrał?   Koraszewski   2015-05-26
Kto zwariował, Panie Ministrze?   Koraszewski   2014-05-26
Kwiczoły z 15 PAL-u   Koraszewski   2015-01-30
Lekarz religijnie zmodyfikowany   Kruk   2014-06-06
Lekcja zdalna i pytanie dodatkowe   Kruk   2020-11-26
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
List otwarty do wice-ministra zdrowia Piotra Bombera, nadzorującego Departament Dialogu Społecznego   Koraszewski   2022-02-03
Listopadowe powstanie i sprawa dla niektórych niekoszerna   Łukaszewski   2022-11-30
Mój prezydent, moja premier   Kruk   2015-09-09
Marchewka stadnego myślenia i niechciany kij racjonalizmu   Koraszewski   2019-07-04
Maska jako symbol statusu społecznego   Koraszewski   2020-08-16
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Modlitwy o wstawiennictwo – poradnik   Kruk   2015-12-26
Modne słowo: narracja   Koraszewski   2023-10-06
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
My naród i klops   Koraszewski   2021-10-15
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Nacjonalistyczna patoekonomia wiecznie żywa   Łukaszewski   2022-12-16
Nagie szaty króla czyli plaga bytów pozornych   Koraszewski   2016-08-26
Narodowa dyskalkulia i lokalne porachunki   Kruk   2018-10-04
Nasza partia jest czystą demokracją   Koraszewski   2016-05-13
Nasze państwo   Koraszewski   2013-12-04
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Nie cała władza w rękach postprawdziwków   Koraszewski   2019-11-18
Nie marszcz czoła, stawiaj go wyzwaniom   Kruk   2021-04-12
Nie oskarżam, tylko przypominam   Koraszewski   2022-02-10
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
Nie zgubić ani jednego zarodka   Koraszewski   2016-04-12
Niech żywi nie tracą nadziei   Kruk   2021-09-15
Niech żyje król!   Łukaszewski   2020-09-01

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk