Prawda

Poniedziałek, 6 maja 2024 - 19:25

« Poprzedni Następny »


De non existentia Dei


Andrzej Koraszewski 2019-05-06


Aczkolwiek od dawna wiedziałem, że istnieje Fundacja im. Kazimierza Łyszczyńskiego i wiele razy śledziłem organizowane przez nią imprezy, dopiero teraz dowiedziałem się o istnieniu wydawanego przez tą fundację kwartalnika „Przegląd ateistyczny”.  Niedawno Fundacja zorganizowała zlot ateistów w podpłockiej Soczewce, która leży zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od mojego domu, i zaprosili mnie na spotkanie z czytelnikami. Było ogromnie sympatycznie, a przy okazji dostałem w prezencie kilka egzemplarzy „Przeglądu ateistycznego”.

Kwartalnik wychodzi tylko w wersji papierowej i ma ciekawy (przynajmniej dla mnie) profil – propaguje wolność sumienia i świeckość państwa, świecki charakter państwowej oświaty, równość praw i oczywiście ateizm.


Lubimy chlubić się naszą tolerancją religijną, chociaż różnie z nią bywało. Bracia Polscy byli jedną z najciekawszych sekt chrześcijańskich w Europie, a ponieważ ich idea chrześcijańskiej moralności wyprzedzała o stulecia czasy, w których działali, więc najpierw przez długie lata byli prześladowani, a często również (głównie z poduszczenia księży katolickich) mordowani, zaś później z mocy uchwały sejmowej zostali zobowiązani do zmiany wyznania na katolicyzm lub opuszczenia kraju do 1660 roku.


Osławiona polska tolerancja religijna, której bodaj najpiękniejszym świadectwem była Konfederacja Warszawska wzywająca do pokoju religijnego i zobowiązująca króla do równego traktowania wszystkich wyznań, była już przeszłością, a zwycięska kontrreformacja parła do  pełnej dominacji katolicyzmu w państwie, w oświacie, w systemie sądowniczym. Podczas gdy Zygmunt II August nie chciał być panem sumień swoich obywateli, Sobieski (którego prywatne poglądy mogły być zbliżone), panował już w kraju, w którym mówienie o tolerancji religijnej było niebezpieczne nawet dla króla. Sobieski mógł otwarcie popierać teorię Kopernika (której zwolenników Kościół katolicki nie ścigał już z pierwotną zawziętością), ale tytuł fidei defensor (obrońcy wiary katolickiej) przyjął od papieża bez oporów.


W tym kraju rozdartym wenętrznymi konfliktami i coraz silniej zdominowanym przez fanatyczny, wrogi nauce oraz wszelkiej tolerancji katolicyzm, pojawił się filozof, który najpierw był w czasach szwedzkiego najazdu żołnierzem, potem wstąpił do zakonu jezutów, który porzucił po studiach filozoficznych i był posłem do Sejmu. Kazimierz Łyszczyński w efekcie studiów teologicznych i filozoficznych dotarł do niewiary. Czy Łyszczyński był pierwszym ateistą w Polsce? Na takie pytanie trudno odpowiedzieć, gdyż przyznanie się do niewiary było zbyt kosztowne. Wcześniej, w czasach renesansu prześmiewki z religii nie były rzadkością. Po stuleciach odkrywano filozofię grecką i rzymską, poemat Lukrecjusza De rerum natura  (znaleziony ponownie w roku 1417 przez papieskiego sekretarza), był kopiowany i przekazywany sekretnie wśród zaufanych niedowiarków. Tych niedowiarków mogło być więcej niż podejrzewamy, woleli jednak nie mówić zbyt głośno. Łyszczyński napisał traktat De non existentia Dei.  Komu go pokazywał? Komu o nim mówił, z kim dyskutował o kwestiach wiary? Tego nie wiemy, ale sąsiad, który chciał mu podłożyć świnię, najwyraźniej dobrze wiedział, czego szukał, wkradając się do domu Łyszczyńskiego pod nieobecność gospodarza i kradnąc właśnie jego traktat.


Konfederacja Warszawska była swego rodzaju propozycją państwa neutralnego światopoglądowo, wśród jej inicjatorów prawdopodobnie niewierzących nie było, ale zapewne byli ludzie mający dystans do religii i głęboką niechęć do wiary fanatycznej. Wtedy ścigać ich było trudno. W ponad sto lat później sytuacja była zupełnie inna. Kiedy traktat Łyszczyńskiego trafił do sądu, nie mógł go obronić nawet król (chociaż nie wiemy czy próbował, prawdopodobnie nie,  mimo, że znał i szanował Kazimierza Łyszczyńskiego). Ostatecznie Łyszczyński został stracony na rynku w Warszawie 30 marca 1689 roku, po wyrwaniu mu języka, którym przeciw Bogu bluźnił i odcięciu ręki, którą traktat napisał.


Ponoć nawet papież na bezmiar okrucieństwa tego wyroku się skrzywił. Z traktatu zachowały się zaledwie urywki, które cytowano w akcie oskarżenia. Jest to jednak najbardziej właściwy patron dla tych, którzy chcieliby żyć w kraju, w którym ani żadna religia, ani ateizm nie mogą być państwowym światopoglądem, ale również w kraju, w którym wszyscy ludzie mają równe prawa i w którym wolno bez obawy krytykować zarówno wiarę, jak i niewiarę, zarówno Kościół, jak i religie jako takie, a także (jeśli ktoś ma taką potrzebę) stowarzyszenia ateistów.


Jeśli idzie o państwo świeckie (czy jak kto woli państwo neutralne światopoglądowo), to muszę powiedzieć, że brakuje mi szerokiej koalicji z wierzącymi. Jest dziś w Polsce bardzo wielu wierzących, którzy nie aprobują tego, że Kościół katolicki próbuje znowu zawłaszczyć państwo. Ta walka o świeckie państwo jest wspólna dla wszystkich, którzy cenią tolerancję, pluralizm i demokrację. Przykościelni rycerze walki z demokracją często sugerują, że świeckie państwo to idea ateistów – kłamią i wiedzę o tym, że kłamią. To kłamstwo ma określony cel. Dlatego warto, gdzie tylko się da, pokazywać, że tu jest wspólny front wierzących i niewierzących zwolenników demokracji. Podobnie jest z równością praw, z prawami kobiet, a nawet z kwestią religii w szkołach. To wszystko nie jest wyłączną domeną ateistów. Przeciwnie, prawdopodobnie wręcz większość ludzi występujących w obronie tych wartości to ludzie wierzący.


Więc co u licha jest naszą wyłączną domeną? Pokazywanie, że ateizm jest wolnością od religii, pokazywanie, że ta wolność bywa trudna (bo to prawda i to ważne), dążenie do tego, żeby ten nasz ateizm był amalgamatem z humanizmem i racjonalizmem.


Przeglądając numery „Przeglądu ateistycznego” trafiłem (w numerze 5, z października grudnia) na zapis wystąpienia biologa, Pawła Golika podczas Dni Ateizmu 2018.


Profesor Golik mówił o tym, że jest ateistą i że jest to dla niego coś absolutnie naturalnego. Przywołał znaną odpowiedź Laplace’a udzieloną Napoleonowi, że „Ta hipoteza do niczego nie jest mi potrzeba”. Nigdy, żadne odkrycie naukowe nie zostało dokonane dzięki religii. Religia moża nie przeszkadzać, a wiele odkryć dokonanych zostało w przeszłości mimo, a często wbrew religii.


A jednak nawet dziś wielu naukowców, często wybitnych naukowców ateistami nie jest.

„Potrafią oni znaleźć w swoim umyśłe odpowiednie przegródki i postawić między nimi ścianę. Kiedy uprawiają naukę - uprawiają naukę, kiedy się modlą, to się modlą. Ich sukces zależy wyłącznie od tego, na ile szczelna jest ta ściana. Jeżeli zacznie przeciekać, jeżeli w momencie swojej pracy badawczej zaczną kierować się swoją wiarą, nauka w tym momencie się kończy i zaczyna się pseudonauka, zaczynają się manowce i szkodliwa strata czasu.”

Paweł Golik powtarza to, co mówiło już wielu, że system umysłowy, który oferuje religia, jest absolutną antytezą tego, czym jest nauka.


„W związku z czym – mówił dalej – nie muszę tłumaczyć się z mojego ateizmu jako naukowiec.” Czy musimy się tłumaczyc z faktu, że nie wierzymy w jakąś nadprzyrodzoną inteligencję, że nie wierzymy w jakieś duchy, które kierują naszym życiem? A jednak musimy się liczyć z faktem, że większość ludzi wierzy w jakiegoś boga, bogów, czy inny tajemniczy byt. Wyzwolenie się z tych kajdan przesądu wymaga szczęścia, przypadkiem rodzimy się w tej, a nie w innej rodzinie, przypadkiem trafiamy na ciekawych ludzi, czy na książki, które pomagają nam się wyzwolić.

„To, że  muszę stać i tłumaczyć się z tego, że jestem ateistą – mówił dalej profesor Golik – jest efektem tysięcy lat opresyjnego systemu intelektualnego, tego, co niektórzy filozofowie nazywają mempleksem, zbiorem memów, który cały czas ma nad nami władzę.”

Kończył Paweł Golik to wystąpienie apelem:

„Starajmy się nie mieć przekonania o naszej własnej wyższości. To, że możemy być ateistami, to że  nasze umysły nie zostały skutecznie zatrute mempleksem religii, to jest nasz przywilej. Starajmy się nim dzielić.”

Dla mnie to ogromnie ważne przesłanie i oczywiście stałe pytanie: jak dzielić się przywilejem wolności od religii nie okazując żadnej wyższości i jak to zrobić, żeby uwolnienie się od jednych kajdan nie stało się okazją do samodzielnego poszukiwania innych kajdan.


Przeglądałem te darowane mi numery „Przeglądyu ateistycznego” pospiesznie bo równocześnie świat walił się i palił. Tym, których tych kilka słów zachęciło, polecam stronę internetową Fundacji im. Kazimierza Łyszczyńskiego, gdzie w dziale poświęconym „Przeglądowi ateistycznemu” znajdziecie wszelkie potrzebne informacje o tym, jak do niego dotrzeć.                       


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 907 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Afrykańska ateistka ujawnia, dlaczego się ukrywa   Igwe   2016-01-21
Afrykański eksport starego chrześcijańskiego barbarzyństwa   Igwe   2014-09-16
Allah mi kazał   Greenfield   2014-10-08
Allah stworzył kobiety, żeby były w domach     2018-10-25
Alternatywa dla idei zbawienia   Ferus   2020-10-04
Alternatywna forma ateizmu   Ferus   2023-12-24
Alternatywna koncepcja zbawienia   Ferus   2022-04-17
Alternatywna koncepcja zbawienia (II)   Ferus   2022-04-18
Apostołowie Nowego Ładu (II)   Ferus   2019-07-14
Apostołowie Nowego Ładu. Czyli ludzie pogodzeni z nieubłaganymi prawami natury.   Ferus   2019-07-07
Archipelag islam, czy mamy się bać?   Koraszewski   2018-02-08
Artykuł ateistki w “New York Times” zachwala prawdziwe cuda dokonane przez początkujących świętych   Coyne   2016-09-16
Artykuł w ”New York Times”: Nauka może uczyć się od religii   Coyne   2019-02-20
Atak ateizmu na ludzki rozum? (III)   Ferus   2021-10-24
Atak ateizmu na ludzki rozum? II.   Ferus   2021-10-17
Atak ateizmu na ludzki rozum?!   Ferus   2021-10-10
Ateista i „zatroskany głos rozsądku”   Ferus   2021-05-16
Ateistom ma być ciężko   Coyne   2014-01-31
Ateistyczny Kościół powszechny?   Ferus   2014-10-08
Ateizm i religijna nienawiść w Zambii   Igwe   2018-03-15
Ateizm luk   Coyne   2014-04-30
Ateizm w Etiopii   Igwe   2016-07-06
Ateizm w Nigerii Północnej   Igwe   2018-05-15
Ateizm w społecznościach czarnych   Igwe   2014-12-29
Ateizm zakwefiony   Coyne   2014-06-07
Ateiści nie pomagają, pewnie źle patrzyłeś   Koraszewski   2017-06-03
Australijka, Świadek Jehowy (i jej płód) umierają, bo odmówiła transfuzji krwi   Coyne   2015-04-16
Australijski arcybiskup odmawia informowania o pedofilii księży i ich ofiarach   Coyne   2018-04-12
Autor urojony i jego frustracje   Ferus   2017-04-02
Ayyan Hirsi Ali porzuciła ateizm dla chrześcijaństwa   Koraszewski   2024-01-01
Azyl ignorancji, Część II   Ferus   2016-11-06
Azyl ignorancji, Część IX.   Ferus   2017-03-26
Azyl ignorancji.   Ferus   2016-10-23
Azyl ignorancji. Część III.   Ferus   2016-11-20
Azyl ignorancji. Część IV.   Ferus   2016-12-04
Azyl ignorancji. Część V.   Ferus   2016-12-18
Azyl ignorancji. Część VI.   Ferus   2017-01-29
Azyl ignorancji. Część VII.   Ferus   2017-02-19
Azyl ignorancji. Część VIII.   Ferus   2017-03-12
Azyl ignorancji. Część X.   Ferus   2017-04-30
Bóg bez państwa i państwo bez Boga   Koraszewski   2019-07-12
Bóg jako lokomotywa   Koraszewski   2014-03-21
Bóg odkrywa modlitwy ludzkości w spamie     2015-01-01
Bóg pierwszego kontaktu   Kruk   2014-10-14
Bóg się rodzi i inne troski   Koraszewski   2017-12-24
Bóg się rodzi i islmofobia w kafkowskim świecie   Koraszewski   2021-12-26
Bóg ześle naukę i technikę     2016-08-30
Bóg, moralność i geografia   Coyne   2014-03-28
Bóg, ojczyzna, nędza i zniewolenie   Koraszewski   2021-01-14
Bajka o „zagubionej owcy” i cwanych „pasterzach duchowych”   Ferus   2021-07-11
Bajka-nie bajka o powstaniu religii   Ferus   2019-12-01
Bajkowe dziedzictwo religii. Czyli wspaniała, ale też przerażająca potęga wyobraźni.   Ferus   2021-01-17
Bandycki ramadan   Bekdil   2016-07-15
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga II   Ferus   2023-09-10
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga. Czyli mocno niedoskonałe wyobrażenia absolutnej doskonałości   Ferus   2023-09-03
Baśnie wywołujące waśnie   Ferus   2015-11-29
Beczka dziegciu i łyżka miodu   Ferus   2020-09-27
Będzie zadowoleni (po śmierci)!   Ferus   2022-03-06
Bezbożne „Ranczo” (II)   Ferus   2021-05-23
Bezbożny Olimp   Koraszewski   2015-01-04
Bezlitosne Miłosierdzie Boże   Ferus   2019-06-16
Biblia, kobiety i Bóg? (II)   Ferus   2021-07-04
Biblia, kobiety i Bóg? (III)   Ferus   2021-08-08
Biblia, kobiety i Bóg? Czyli co takiego Bóg chce powiedzieć czytelnikom Pisma Świętego?   Ferus   2021-06-06
Biskupa czerep rubaszny   Koraszewski   2019-11-08
Biły się dwa bogi   Koraszewski   2019-04-29
Bogom/Bogu nic nie jesteśmy winniCzyli „prawda” religii versus prawda rozumu   Ferus   2024-02-18
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby   Ferus   2018-06-10
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (II)   Ferus   2018-06-17
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (III)   Ferus   2018-06-24
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (IV)   Ferus   2018-07-01
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (V)   Ferus   2018-07-08
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (VI)   Ferus   2018-07-15
Bogowie, przesądy i fizjologia   Koraszewski   2023-08-13
Bogu/bogom nic nie jesteśmy winni (II)   Ferus   2024-02-25
Bogu/bogom nic nie jesteśmy winni (III)   Ferus   2024-03-03
Bohaterscy imamowie, o których nic nie słychać   Khan   2017-08-03
Bonobo i pogromca ateistów   Coyne   2014-08-12
Bonobo i pogromca ateistów. Część II   Coyne   2014-08-13
Boże, zbaw nas od religii!   Farhi   2014-12-19
Bożonarodzeniowa koniunkcja planet. Czyli coroczna „koniunkcja” religii z nauką.   Ferus   2020-12-27
Boży ludzie w Afryce i w Polsce   Koraszewski   2023-06-15
Brat Tayler o Reza Aslanie   Coyne   2016-06-06
Brawo dla Ariana Fostera: pierwszego, czynnego, zawodowego sportowca w USA, który przyznaje, że jest ateistą   Coyne   2015-08-14
Brudny czyściec i diabelnie skuteczny strach przed piekłem   Ferus   2020-11-22
Byli ateiści, obecnie wierzący   Ferus   2019-11-17
Było sobie kłamstwo   Ferus   2015-07-05
Bądźmy uczniami Chrystusa?   Ferus   2022-04-03
Bądźmy uczniami Chrystusa? (II)   Ferus   2022-04-10
Błędna analogia o wybaczaniu   Ferus   2022-02-13
Błędna droga rozwoju ludzkości   Ferus   2022-11-06
Błędna droga rozwoju ludzkości (II)   Ferus   2022-11-13
Błądzenie - ludzka rzecz   Ferus   2023-09-17
Błądzenie - ludzka rzecz II   Ferus   2023-09-24
Całun Turyński: Dlaczego religia jest pseudonauką   Coyne   2014-02-24
Chcę sprzedać moją córkę, co ksiądz o tym sądzi?   Söderberg   2015-03-26
Chcecie zamknąć mi usta? Idźcie na koniec kolejki!   Raza   2017-10-16
Chora koncepcja Boga/bogów   Ferus   2021-08-22
Chrześcijanie przestawiają bramki, kiedy nie mogą wygrać uczciwie   Seidensticker   2015-07-27
Chrześcijańskie stanowisko wobec rozdziału Kościoła i państwa   Koraszewski   2021-07-17

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk