Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 15:55

« Poprzedni Następny »


Walka z BDS. Część I


Vic Rosenthal 2019-07-27


Ruch Bojkot-Dywestycje-Sankcje (BDS) przeciwko Izraelowi nie był skuteczną bronią ekonomiczną. Miał niewiele zwycięstw i liczne porażki. Sądzę, że powodem jest to, iż siły rynkowe są silniejsze od sił ideologicznych, przynajmniej wśród populacji, które podejmują decyzje wpływające na ekonomię. Nie sądzę jednak, że w swoim zamierzeniu miał dokonać szkód ekonomicznych.

Niektórzy ludzie uważają, że BDS jest sposobem wywierania nacisku na nieprzejednany rząd izraelski, by przestał „uciskać Palestyńczyków”. Tak nie jest, a widać to wyraźnie z warunków, jakie stawia ruch BDS, by zaprzestać bojkotu. Są to:

 

  1. Wycofanie się z wszystkich terytoriów zajętych w 1967 roku i usunięcie bariery bezpieczeństwa.
  2. Danie „pełnej równości” arabskim obywatelom Izraela.
  3. Uznanie prawa powrotu potomków arabskich uchodźców.

 

Pierwszy warunek jest sprzeczny z warunkami bezpieczeństwa Izraela, a zatem z możliwością, trzeci zagraża możliwości przetrwania Izraela z demograficznego punktu widzenia. Drugi warunek jest ciekawy, ponieważ arabscy obywatele już mają pełne prawa obywatelskie; tak więc w tym żądaniu chodzi o prawa narodowe, co znaczyłoby, że Izrael (lub jakkolwiek byłoby to państwo nazwane) nie byłby dłużej państwem żydowskim, ale państwem wszystkich swoich obywateli.  

 

Zaakceptowanie tych warunków dałoby w wyniku zastąpienie państwa żydowskiego państwem o arabskiej większości. Patrząc praktycznie, nie mogłoby się to zdarzyć bez przemocy. Z pewnością wybuchłaby wojna domowa i – jeśli Arabowie odnieśliby sukces – nastąpiłoby wygnanie i/lub ludobójstwo izraelskich Żydów.  


Izrael nigdy nie zgodzi się na te żądania. Byłoby to – dosłownie – narodowe samobójstwo i wszyscy, tak Żydzi, jak Arabowie, wiedzą o tym. Ale ruch BDS nie oczekiwał, że ich żądania zostaną zaakceptowane. Miały one umożliwić ruchowi BDS kontynuowanie działalności tak długo, jak długo życzą sobie tego jego przywódcy.


Skoro BDS nie szkodzi gospodarce Izraela – a sukcesy Izraela od czasu założenia tego ruchu na początku lat 2000. pokazują, że nie szkodzi – i skoro jego żądania są tak skrajne, że nigdy nie zostaną spełnione, to jaki jest jego prawdziwy cel?  


Jest to narzędzie delegitymizowania i demonizowania Izraela. Jest to sposób rozpalania ideologicznych płomieni na całym świecie, tworzenia kontrowersji, które umożliwiają jego orędownikom nazywanie Izraela państwem apartheidu, mówienia, że Izrael jest jak Afryka Południowa przed Mandelą, oskarżanie Izraela o wszystkie możliwe zbrodnie przeciwko ludzkości, włącznie z ludobójstwem, oraz zrównywanie go z nazistowskimi Niemcami.


Te oskarżenia są absurdalne, ale jak wyjaśnił kiedyś były prezydent USA, Lyndon Johnson, chcą słyszeć nas, jak temu zaprzeczamy.

 

Kilka stanów USA rozszerzyło prawa, początkowo uchwalone, by chronić Izrael przed arabskim bojkotem, który rozpoczął się w 1948 roku, ponieważ ten bojkot stanowił niesprawiedliwą dyskryminację, by stosowały się także do BDS. Prawo federalne dotyczące tej samej sprawy zostało także zaproponowane w Senacie USA w 2017 roku, ale nie było poddane głosowaniu. Takie prawa mówią zasadniczo, że agencjom rządowym nie wolno prowadzić interesów z organizacjami, które odmawiają prowadzenia handlu z Izraelem z przyczyn politycznych. Przeciwnicy takich kroków mówią, że są one niekonstytucyjnym ograniczeniem wolności słowa; zwolennicy mówią, że nie zabraniają one słów ani wyrażeń, a tylko konkretnych działań.

 

Nie będę omawiał prawnych argumentów, które znakomicie przedstawił Eugene Kontorovich. Moim zdaniem, ponieważ BDS jest narzędziem wojny psychologicznej, należy ją odpierać psychologicznymi  kontr-posunięciami. Podczas gdy prawa przeciwko bojkotowi gospodarczemu mogą być skutecznym i praktycznym narzędziem przeciwko wojnie ekonomicznej – jak to było z pierwotnym arabskim bojkotem Izraela – mają niewielki wpływ na BDS, który, jak widzieliśmy, nie mają na celu dokonywanie szkód ekonomicznych. 

 

Właściwie, ponieważ ludzie ogólnie niezbyt dobrze rozumieją spory o konstytucję, próby uchwalenia praw przeciwko bojkotowi po prostu dostarczają jeszcze jednej okazji zwolennikom BDS na tworzenie fałszywej dyskusji, w którą mogą wepchnąć fałszywe oskarżenia o apartheid, ucisk, rasizm, zbrodnie wojenne i tak dalej. Daje im to okazję do tworzenia fałszywych analogii między „ciężkim losem” Palestyńczyków – w rzeczywistości znajdujących się w lepszej sytuacji niż większość muzułmanów w regionie – a sytuacją mniejszości w USA. Co najgorsze, pozwala im to na twierdzenie, że potężny spisek żydowski próbuje używać prawa, by „uciszyć” odważne głosy tych, którzy stoją po stronie uciskanej palestyńskiej, kolorowej mniejszości, ludzi którzy rzekomo tylko walczą o ich prawa człowieka.


Debata tworzona wokół praw i rezolucji przeciwko bojkotowi służy bezpośrednio wrogom Izraela. Za każdym razem, kiedy zostaje nagłośniona walka na uniwersytecie, w kościele lub związku zawodowym wokół BDS, osiągają oni swój cel niezależnie od tego, czy rezolucja przechodzi, czy nie. Obecnie niezwykle sprytna i niebezpieczna Ilhan Omar przedstawiła w Kongresie USA rezolucję, która ma popierać „prawo do bojkotu” jako sprawę wolności słowa. Jest dużo sprzeciwu wobec tego i przynajmniej na razie wydaje się nieprawdopodobne, by została przyjęta (a nawet gdyby została przyjęcia, to nie miałaby prawnej wagi). Ale Omar już osiągnęła swój cel, co powinno być wyraźnie widoczne w jej słowach poparcia tej rezolucji:

 

Amerykanie mają dumną historię uczestniczenia w bojkotach, by wspierać prawa człowieka za granicą, włącznie z… bojkotowaniem nazistowskich Niemiec od marca 1933 do października 1941 roku w odpowiedzi na dehumanizację narodu żydowskiego przed Holocaustem…


Oczywiście, nie mówi wyraźnie, że Izrael jest jak nazistowskie Niemcy i w rzeczywistości rezolucja popierająca bojkot nawet nie wspomina Izraela. Ale w wojnie psychologicznej chodzi o subtelne, niemal podprogowe wprowadzanie skojarzeń. Mózg, do którego to się kieruje, dokona reszty.


Omar lubi sytuacje, w których nie ma przegranej, jak kontrowersje wokół jej zahaczających o antysemityzm wypowiedzi („w tym chodzi tylko o Benjaminy” itd.) oraz rezolucje za i przeciwko BDS. Utrzymuje wrzenie przez ogłoszenie zamiaru podróży do Izraela razem ze swoją antyizraelską koleżanką z Kongresu, Rashidą Tlaib. Izrael uchwalił niedawno prawo, które daje Ministerstwu Spraw Zagranicznych możliwość zakazania wjazdu do kraju zwolennikom BDS, i gdyby otrzymała taki zakaz, niewątpliwie twierdziłaby, że jest to dowód rasizmu Izraela i zamiaru zamykania ust krytykom. Nasz rząd (podobno decyzję podjął sam premier) zdecydował, że będzie mniej szkodliwe wpuszczenie jej i zaakceptowanie niewątpliwie przekłamanych raportów o złym traktowaniu Palestyńczyków.


Demonizacja i delegitymizacja Izraela, która jest zamiarem BDS, jest celowa; nasi wrogowie nie robią tego tylko dla własnego dobrego samopoczucia. Robią to, by przygotować populację docelową – zarówno „ulicę” w demokratycznych krajach, jak ważnych decydentów – by stali biernie i nie sprzeciwiali się, a wręcz zgadzali się z pełnymi przemocy działaniami przeciwko Izraelowi i jego ludności. Terroryzm wobec Izraela jest tolerowany podczas ”pokoju”, a na broń dla Izraela nakłada się embargo podczas wojny. Narzuca się nam niekorzystne dyplomatyczne „rozwiązania” i nigdy nie pozwala na osiągnięcie rozstrzygającego zwycięstwa nad naszymi wrogami – a to dzięki  psychologicznemu przygotowaniu, dokonanemu wcześniej przez agentów ruchu BDS i polityków takich jak Ilhan Omar.


Ruch BDS został stworzony przez ekspertów wojny psychologicznej, następców tych, którzy dali nam OWP w latach 1960. jako „ruch narodowego wyzwolenia narodu palestyńskiego” i wepchnęli Izrael w rolę „europejskich kolonialistów”, którzy ich uciskają. Do teraz polegaliśmy na obronnych posunięciach ad hoc, które – podobnie jak próby znalezienia prawnych środków w USA – wyłącznie działają na korzyść naszych wrogów.


Doktryna tradycyjnej wojny uczy, by zawsze być w ofensywie i przenosić wojnę na terytorium wroga. Czy nie powinniśmy w ten sam sposób walczyć w wojnie psychologicznej? Omówimy to w części II.


Fighting BDS. Part I

22 Lipca 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Vic Rosenthal



Studiował informatykę i filozofię na  University of Pittsburgh. Zajmował się rozwijaniem programów komputerowych. Obecnie jest na emeryturze, mieszka w Izraelu. Publikuje w izraelskiej prasie. Jego artykuły często zamieszcza Elder of Ziyon.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1484 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszamy, że zwyciężyliśmy   Collins   2015-01-27
Państwo Islamskie umacnia się w przyszłej Palestynie   Toameh   2015-01-28
Refleksje z Paryża   Landes   2015-01-29
Dlaczego europejskie NGO i Czerwony Krzyż są rzeczywistymi wrogami w Izraelu   Tenenbom   2015-01-30
Lewica odmawia rozmowy o muzułmańskim antysemityzmie   Greenfield   2015-02-03
Niewłaściwy koniec miejskiej rury kanalizacyjnej   Honig   2015-02-05
Holocaust miał również swój arabski rozdział   Julius   2015-02-09
Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Wyśmiewanie Holocaustu w Estonii   Rogatchi   2015-02-12
Od Auschwitz do Państwa Islamskiego   Frantzman   2015-02-16
Upiory Auschwitz na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2015-02-17
Krucjaty nie są naszym problemem   Honig   2015-02-19
Nikt nie powstrzyma wzrostu islamu w Europie     2015-02-22
W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność   Greenfield   2015-02-23
Więźniowie naszego braku sumienia   Koraszewski   2015-02-28
Manifest ISIS: Kobiety w Państwie Islamskim   Chesler   2015-03-01
Liberalny egocentryzm poznawczy   Landes   2015-03-02
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Pouczająca chwila   Bellerose   2015-03-08
Więcej faktów, mniej mitów   Ślusarczyk   2015-03-11
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Po sobocie przychodzi niedziela   Miller   2015-03-15
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Czego naprawdę żąda ISIS?   Wood   2015-03-17
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Z annałów palestyńskich protokołów medialnych   Landes   2015-03-22
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Obama wypowiada wojnę Izraelowi   Tawil   2015-03-26
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
W imię solidarności z Palestyną   Ghaddar   2015-04-09
Kiedy muzułmanie mordują Palestyńczyków   Goldberg   2015-04-10
Romans Zachodu z Iranem i islamistami   Bulut   2015-04-11
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Palestyńczycy w Jarmuk mają pecha   Toameh   2015-04-15
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Dlaczego BBC ignorowało Holokaust     2015-04-17
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Niemiec Tobi ogląda świat   Koraszewski   2015-04-23
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Prawda, która rani serca   Koraszewski   2015-05-01
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Palestyńczycy, o których nikt nie mówi   Toameh   2015-05-07
Cudaczny Twitter przywódcy irańskiego   Totten   2015-05-08
Zapiski człowieka kontrowersyjnego   Koraszewski   2015-05-10
Salami stosuje taktykę salami   Honig   2015-05-12
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
Różnica między islamem a islamizmem?   Bulut   2015-05-17
Delegitymizacja o nazwie Nakba   Honig   2015-05-20
Najnowszy raport "Breaking the Silence" nie jest dziennikarstwem. Jest propagandą.   Friedman   2015-05-21
ONZ: Izrael w sposób najgorszy na świecie łamie prawa do opieki zdrowotnej   Neuer   2015-05-22
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Dżihad Schrödingera   Greenfield   2015-05-24
Przyczyna i skutek - czyli kto zmienia Gazę w piekło.     2015-05-29
Polityczna broń Iranu: gwałt i tortury   Bulut   2015-05-30
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
Demony tego pogromu są nadal z nami   Julius   2015-06-02
Jazydzkie ofiary masowych gwałtów po uwolnieniu z niewoli ISIS są zagrożone śmiercią   Chesler   2015-06-03
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Kiedy świat zrozumie, że Churchill miał rację?   Yemini   2015-06-09
Światła, kamera, akcja, terror   Roth   2015-06-10
Wielki wyrównywacz wszystkich Żydów   Honig   2015-06-11
Prawica, lewica i islamizm   Frantzman   2015-06-12
Niebezpieczeństwa bojkotowania Izraela   Zahran   2015-06-17
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
Zaniechanie działania przeciwko złu jest też działaniem   Chesler   2015-06-24
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Trwająca wojna psychologiczna   Collins   2015-06-29
Wielkie przywitanie byłego prezydenta Tunezji w Izraelu   Horovitz   2015-07-01
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
W obronie pesymizmu   Herf   2015-07-16
Międzynarodowy Trybunał Karny wypowiada wojnę Izraelowi   Bell   2015-07-18
Irańskie porozumienie jest podaniem się USA     2015-07-20
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Zaślepieni   Yemini   2015-07-27
Turcja używa ISIS jako pretekstu, by zaatakować Kurdów   Bulut   2015-07-28
Dlaczego Palestyńczycy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem?   Toameh   2015-07-31
Lewica kłania się przed irańskimi antysemitami   Meotti   2015-08-02
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Zdrada Palestyńczyków przez działaczy na rzecz pokoju   Maroun   2015-08-07
Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem   Greenfield   2015-08-13
Triumf i milczenie: Sława morderczyni i co mówi to o jej świecie   Roth   2015-08-15
Czarne i białe, i czytane w farsi   Blum   2015-08-18
W szyderczym spojrzeniu wroga: antysemiccy Żydzi   Maroun   2015-08-23
Migranci, migreny & Jeremy Corbyn   Tsalic   2015-08-25
Wspomnienia propalestyńskiego aktywisty z Hebronu 2007   Borg   2015-08-27
Hiszpania, żydowski raper i BDS   Collins   2015-08-29
Festiwal ludzkiego zła   Haak   2015-08-30
Dyplomatyczne zwyrodnienie plamki żółtej   Koraszewski   2015-08-31
Palestyńczycy: Zamiana obozów uchodźców w magazyny broni   Toameh   2015-09-08
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nie będę honorował porozumienia, jeśli sankcje będą tylko zawieszone     2015-09-11
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Kiedy krytyka Izraela zamienia się w skrajny antysemityzm: wydanie londyńskie   Collier   2015-09-14
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk