Prawda

Środa, 8 maja 2024 - 12:31

« Poprzedni Następny »


Gaza: sześć kłamstw i jedna prawda


Fred Maroun 2019-01-04

Mural w Tel Awiwie, który mógłby być obrazem horrorów wojny
Mural w Tel Awiwie, który mógłby być obrazem horrorów wojny

Prędzej czy później będzie kolejna wojna między Izraelem a Hamasem, może już w 2019 roku. Nie jest to kwestia „czy”, ale „kiedy”. Kiedy będzie, oskarżenia wobec Izraela będą głośniejsze i bardziej agresywne niż kiedykolwiek, tak jak były podczas wojen 2008, 2012 i 2014 roku. I będą powtarzane te same stare kłamstwa.

Kłamstwo Nr 1: Izrael okupuje Gazę


Izrael przejął Gazę od Egiptu w czerwcu 1967 roku w wojnie obronnej i założył małe społeczności żydowskie w części Gazy, ale we wrześniu 2005 roku Izrael wycofał swoje wojska i wszystkie żydowskie społeczności, pozostawiając Gazę całkowicie w palestyńskich rękach. Po niecałych dwóch latach, w czerwcu 2007 roku, Hamas przejął panowanie nad Gazą po krwawej walce z Fatahem.


W wyniku terrorystycznych ataków z Gazy Izrael narzucił blokadę we współpracy z Egiptem, który, tak jak Izrael, ma granicę z Gazą. Oba kraje kiedyś panowały nad Gazą i oba kraje założyły obecnie blokadę na nią. Żaden z tych krajów nie okupuje jednak Gazy. Gaza jest w rzeczywistości pod tyrańskim reżimem Hamasu, organizacji terrorystycznej, która jest sprzymierzona z irańskim reżimem. Jeśli można powiedzieć, że jakikolwiek kraj okupuje Gazę, to jest to Iran.

 

Kłamstwo Nr 2: Gaza jest oblężona


Izrael dobrowolnie opuścił Gazę w 2005 roku i ewakuował wszystkie izraelskie osiedla. Nie narzucił blokady. Blokada, która jest blokadą na broń, nie zaś ogólną blokadą, została nałożona przez Izrael i Egipt dopiero po przejęciu panowania w Gazie przez Hamas i jego zachęcaniu i aktywnym organizowaniu ataków na Izrael, zamiast prób powstrzymania ich. Jedynym celem blokowania dostaw broni jest zatrzymanie tych ataków. Nawet antyizraelska Al-Dżazira przyznaje, że blokada ”działa od kiedy Hamas przemocą przejął władzę od Fatahu w 2007 roku”. Blokada na broń została także uznana za legalną przez ONZ.

 

Strona internetowa izraelskiego rządu wylicza towary, których wwóz do Gazy jest kontrolowany. Pewne są zakazane, a dla innych są ograniczenia ilościowe. Na tej liście jest broń, amunicja i dobra podwójnego zastosowania, które mogą być używane dla celów cywilnych, ale mogą być także używane dla działalności terrorystycznej. Przykładem taki towarów są cement, stalowe liny i pewne typy pojazdów.

 

Gaza nie jest oblężona. Oblężenie polega na otoczeniu miejsca i próbie zagłodzenia mieszkańców, by zająć to miejsce. Izrael nie głodzi mieszkańców Gazy ani nie próbuje jej zająć. Izrael regularnie przekazuje pomoc humanitarną, również, kiedy Izrael jest atakowany z Gazy. Codziennie “przeciętnie 800 ciężarówek wjeżdża do Gazy z żywnością, wyposażeniem medycznym, materiałami budowlanymi, materiałami rolniczymi, tekstyliami i tak dalej”.

 

Mieszkańcy Gazy mogą także wjeżdżać do Izraela na leczenie. Izrael nie próbuje im szkodzić, po prostu chroni siebie. Gdyby władze Gazy zapobiegały terroryzmowi zamiast inicjować go, nie ma absolutnie żadnych wątpliwości, że blokada na broń zostałaby zdjęta. Ci, którzy troszczą się o skutki blokady na broń, powinni winić Hamas, nie zaś Izrael.  

 

Kłamstwo Nr 3: Gaza jest zbyt gęsto zaludniona


Tezą tego kłamstwa jest twierdzenie, że Gaza nie może odnosić sukcesów, bo jest zbyt mała.  

Gazie daleko do tytułu najgęściej zaludnionego miejsca na świecie. Gęstość populacji w Gazie wynosi 5046 ludzi na kilometr kwadratowy, podczas gdy gęstość populacji Singapuru wynosi 7916 ludzi na kilometr kwadratowy. Niemniej Singapur odnosi wielkie sukcesy gospodarcze, ma jeden z najwyższych poziomów zatrudnienia na świecie i żyje w pokoju ze swoimi sąsiadami.


Gęstość zaludnienia nie jest zasadną wymówką dla faktu, że władcy Gazy nie są w stanie żyć w pokoju z Izraelem. Nie jest zasadną wymówką dla faktu, że nie rozwinęli gospodarki, która przynosi korzyści ludziom i zapewnia im pracę inną niż bardzo niebezpieczna praca kopania nielegalnych tuneli do Izraela. Przyczyną sytuacji Gazy jest obsesja Hamasu w dążeniu do zniszczenia Izraela.


Izrael, który nawiasem mówiąc jest od 1965 r. silnym sojusznikiem Singapuru, oferował nawet pomoc Gazie w rozwinięciu gospodarki, ale jak można było przewidzieć, Hamas odrzucił tę ofertę, bo znaczyłoby to zakończenie ataków na Izrael.

 

To kłamstwo jest także przytaczane w odpowiedzi na oskarżenia Izraela, że terroryści umieszczają swoje militarne instalacje w najgęściej zamieszkałych terenach w celu podniesienia liczby ofiar cywilnych i zyskania tym sympatii zachodnich mediów. To kłamstwo sugeruje, że ataki wychodzą z gęsto zaludnionych terenów, ponieważ Gaza nie ma terenów, które nie są gęsto zaludnione.

To, oczywiście, jest nieprawdą. Strefa Gazy ma otwarte przestrzenie, które są bardzo rzadko zaludnione, włącznie z lasami i obszarami uprawnymi. Tylko miasta są gęsto zaludnione, ale miasta są miejscami, gdzie terroryści umieszczają swoje instalacje militarne w nadziei, że izraelskie uderzenie w te instalacje spowoduje cywilne ofiary.  


Kłamstwo Nr 4: Obie strony muszą okazać powściągliwość


Ataki rakietowe z Gazy przeciwko Izraelowi nasiliły się po przejęciu władzy przez Hamas w 2007 roku. Od tego czasu ataki trwają z przerwami na okazjonalne zawieszenia ognia. Przez zaledwie dwa dni wystrzelono 460 rakiet na Izrael, powodując jedną ofiarę śmiertelną i 108 rannych. Izrael nie może pozwolić na kontynuowanie tej przemocy i musi się bronić.

 

Jeśli terroryści przestaną atakować Izrael, będzie pokój między Gazą a Izraelem, ale terroryści nie przestaną dobrowolnie. Hamas wyraźnie oznajmił o swoim celu. Chce, by wszyscy palestyńscy uchodźcy i miliony ich potomków zamieszkali w Izraelu i zamienili go w państwo arabskie. To jest jedyny wynik, jaki Hamas zaakceptowałby jako trwałe rozwiązanie.

 

Kiedy ktoś żąda “powściągliwości po obu stronach”, co często robią funkcjonariusze ONZ, jest to hipokryzja i nieuznawanie rzeczywistości konfliktu. Jedna strona, Izrael, chce pokoju, a druga strona, Hamas, tego nie chce. Dlatego istnieje konflikt. Żadna powściągliwość ze strony Izraela nie przyniesie pokoju.

 

Kłamstwo Nr 5: Mieszkańcy Gazy są zdesperowani z powodu Izraela


Mieszkańcy Gazy biorą udział w rozruchach przy granicy z Izraelem od kwietnia 2018 roku. Jest kłamstwem, że te rozruchy są spowodowane poczuciem bezsilności mieszkańców Gazy wobec blokady i że biorą udział w rozruchach tylko dlatego, że nie widzą żadnego innego sposobu poprawienia swojej sytuacji.


Nie ulega wątpliwości, że mieszkańcy Gazy są zdesperowani, ale to nie Izrael spowodował ich rozpaczliwą sytuację.  


Ci, którzy chcą żyć w pokoju z Izraelem, rozpaczają, że żyją pod władzą reżimu, który poświęca całą swoją energię na próby zniszczenia Izraela zamiast na budowanie gospodarki, która dostarcza miejsc pracy i usług społecznych. A ci, którzy podzielają obsesję Hamasu na punkcie zniszczenia Izraela,  są zdesperowani, że 70 lat po zdobyciu przez Izrael niepodległości, nie ma żadnych oznak, że można go będzie pokonać.


W obu wypadkach winienie Izraela za ich zdesperowanie nie jest racjonalną reakcją. Mieszkańcy Gazy powinni protestować przeciwko Hamasowi, a nie przeciwko Izraelowi, ale istnieją trzy powody, dla których tego nie robią.


Pierwszym powodem jest to, że protestowanie przeciwko Hamasowi jest bardzo niebezpieczne. Hamas nie toleruje sprzeciwu i stosuje torturynielegalne aresztowania i mordy dla zdławienia opozycji.

 

Drugim powodem jest to, że protestujący w Gazie wiedzą, że przemoc przeciwko Izraelowi czyni ich bohaterami w oczach Hamasu i otrzymują nagrody finansowe oraz uznanie społeczne.

 

Trzecim powodem jest to, że wielu mieszkańców Gazy akceptuje cele Hamasu. Sondaż przeprowadzony przez Palestinian Center for Policy and Survey Research we wrześniu 2017 roku pokazuje, że przywódcę Hamasu, Ismaila Haniję, popiera 62% Gazańczyków.

 

Niezależnie od tego, czy mieszkańcy Gazy są ofiarami Hamasu, marionetkami Hamasu, czy wspólnikami Hamasu, muszą zrozumieć, że problemem jest Hamas i jego ideologia, nie zaś Izrael.  


Kłamstwo Nr 6: Izrael celuje w cywilów


Gdyby Izrael celował w cywilów, byłyby tysiące zabitych za każdym razem, kiedy mieszkańcy Gazy uczestniczą w rozruchach na granicy z Izraelem. Izraelska armia ma wyposażenie do osiągnięcia takich wyników, gdyby tylko chciała, ale w rzeczywistości widzimy, że ginie maleńki ułamek, także wśród terrorystów. Na przykład, 11 maja 2018 roku w rozruchach brało udział 15 tysięcy mieszkańców Gazy i zginął tylko jeden. W innym wypadku, 24 sierpnia 2018 roku, 5 tysięcy mieszkańców Gazy uczestniczyło w rozruchach i nikt nie został zabity. Także wśród zabitych, jak Hamas sam przyznał, 50 z 62 zabitych w przemocy na granicy było członkami Hamasu, nie zaś cywilami.

 

Kiedy ludzie patrzą uczciwie na ten konflikt, widzą, jak dalekie są te kłamstwa od rzeczywistości. Na przykład, Raf Sanchez, bliskowschodni korespondent „Telegraph”, napisał: “Zrozumieliśmy, jak ostrożny jest Izrael w unikaniu ofiar cywilnych podczas nalotów na Gazę. Izraelska armia zadzwoniła do jednego faceta, którego spotkaliśmy i rozmawiali z nim przez telefon przez 45 minut, namawiając go, by ewakuował swoich sąsiadów zanim zburzą budynek mediów Hamasu obok jego budynku”.

 

Jest całkowicie oczywiste, że Izrael stosuje niesłychaną powściągliwość i że jego celem jest powstrzymanie ataków przeciwko własnym obywatelom i przeciwko nienaruszalności granicy, nie zaś powodowanie ofiar cywilnych.


Prawda: nie widać rozwiązania


Izrael od 2005 roku próbuje powstrzymać terrorystów z Gazy, ale bez powodzenia.


Niektórzy krytycy argumentują, że brakuje skutecznego odstraszania. Mimo że Izrael walczył w trzech wojnach z terrorystami z Gazy, ci krytycy twierdzą, że za każdym razem Izrael nie pokonał rozstrzygająco Hamasu, pozostawiając Hamasowi nadzieję, że jednak może pokonać Izrael.


Kontrargumentem jest, że dla Hamasu dobro Palestyńczyków, a nawet życie członków własnej organizacji, nie jest głównym priorytetem, ponieważ ich głównym priorytetem jest zniszczenie Izraela. Zatem, według tej argumentacji, żadne zastraszanie nie odstraszy Hamasu poza niesłychanie niszczącym atakiem, na który Izrael jest zbyt etyczny, by to nawet rozważać.


To prowadzi czasami do kontr-kontrargumentu, że dla zneutralizowania terrorystów Izrael może być zmuszony do ponownego przejęcia panowania nad Gazą. To jednam także ma oczywiste negatywne strony, włącznie z prawdopodobieństwem wysokiej liczby ofiar śmiertelnych wśród izraelskich żołnierzy.


Proponowano potencjalne rozwiązanie, polegające na tym, że Egipt anektuje Gazę, ale nie ma żadnych oznak, by Egipt był zainteresowany w dodaniu tego problemu do wszystkich swoich innych problemów. Jak informował ”Haaretz”, Egipt w przeszłości odmówił anektowania Gazy i z pogardą traktował jej mieszkańców. Nie jest prawdopodobne, że Egipt zmienił zdanie.

 

Organizacja Narodów Zjednoczonych i przywódcy światowi również nie przedstawili żadnego rozwiązania i okazują hipokryzję, kiedy pouczają Izrael, sami nie przyjmując żadnej odpowiedzialności za próbę rozwiązania konfliktu.


To jest prawda o Gazie.


Gaza: Six lies and one truth

Times of Israel, 24 grudnia 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Fred Maroun

Pochodzący z Libanu Kanadyjczyk. Wyemigrował do Kanady w 1984 roku, po 10 latach wojny domowej. Jest działaczem na rzecz liberalizacji społeczeństw Bliskiego Wschodu. Prowadzi stronę internetową fredmaroun.blogspot.com


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1478 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk