Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 15:22

« Poprzedni Następny »


Pokaż figę sykofantom


Andrzej Koraszewski 2022-02-19


Brazylijski entomolog Athayde Tonhasca Júnior opisywał niedawno niezwykłą historię fig, których zapylanie przez osy to wyższa szkoła jazdy. Z każdą figą zjadamy co najmniej jedną martwą i rozłożoną już na czynniki pierwsze osę, a cała sprawa jest bajecznie skomplikowana i z ewolucyjnego punktu widzenia doprawdy cudowna. Zainteresowanych odsyłam do artykułu, a sam korzystam z okazji, że autor przypomniał, jak ważne są figi w naszym ekosystgemie, za co różne zwierzęta kochają figi, a wreszcie skąd się wzięło słowo sykofant, czyli donosiciel.

Słowo sykofant nie jest tak popularne, jak amen, po grecku mówimy nieco rzadziej niż po hebrajsku, ale i tak łacinie nic nie podskoczy.


Figa to w języku starożytnych Greków sykon, drzewo, które z jakiegoś powodu uznawano za święte. (Może dlatego, że daje wartościowe pożywienie niemal przez cały rok na okrągło, a może powody były inne, dziś już nie dojdziemy.) Kradzież owoców (to nie są owoce, ale po biologiczne szczegóły odsyłam do wspomnianego tekstu), z tych świętych drzew była surowo karana, a ich eksport był równy zbrodni stanu. Jedni zarabiali na szmuglu, inni na donosicielstwie, stąd sykophántēs, to człowiek pokazujący ukryte figi. Nagrody za wskazanie szmuglera były wysokie, ale tej roboty nie wystarczało dla wszystkich, więc niebawem zastosowanie słowa rozszerzyło się na wszelkie inne intratne donosy i słowo sykofant weszło na stałe do języków europejskich, stając się trwałym elementem naszego wspólnego dziedzictwa.


Powodów do zdziwienie nie ma, kultura donosicielstwa była wzmacniana przez władze religijne i świeckie. Prawdopodobnie ustalenie, który z chrześcijańskich narodów jest najbardziej przeżarty donosicielstwem, nie jest możliwe, chociaż niektórzy twierdzą, że islam jest w tym sporcie doskonalszy i na głowę bije naszą europejską tradycję, zarówno w czasach pokoju, jak i w czasach wojny. (Dobrze poinformowane źródła twierdzą, że na polu zachęcania obywateli do donosów władzom chińskim nie zagraża żadna konkurencja.)


W Biblii mamy wzmianki o karach za fałszywy donos. W starożytnej Grecji ustanowiono specjalny urząd do przyjmowania donosów, a ta praktyka była i jest naśladowana do dnia dzisiejszego. Walka z korupcją może przybrać osobliwe formy. Pewien kalif wydał prawo, że urzędnik przyłapany na wzięciu łapówki ma być obdarty ze skóry, zaś jego następca ma siedzieć na zrobionej z tej skóry poduszce. Efekt był łatwy do przewidzenia, urzędnicy byli ciągle szantażowani, a żeby móc opłacić szantażystów, musieli brać więcej łapówek. W Grecji, w piątym wieku przed naszą erą sytuacja była troszkę podobna i szantaż dawał lepsze i pewniejsze zyski niż donos, który jednak podlegał procedurze sprawdzania. Tak więc zastosowanie będącego w powszechnym użyciu słowa zostało rozszerzone i zaczęło ono obejmować również szantażystów.


W naszym uroczym kraju upadek komunizmu znacznie zmniejszył liczbę donosów do władz, z czasem jednak ze smoleńskiej mgły wyłonił się stary i dobrze znany potwór. W 2018 roku władze zwolniły od podatku wynagrodzenia za donos do pewnych urzędów, pandemia, jak informowała „Polityka”, wywołała obywatelską plagę donosów (ponoć na skalę niespotykaną od czasów wojny, w co trudno uwierzyć, ponieważ nie ma porządnych badań porównawczych donosicielstwa pod okupacją i w czasach komunistycznych). Kuratoria pana Czarnka nabierają rozpędu i coraz częściej słyszymy zachęty do donosów na nauczycieli i dyrektorów szkół. 


Najnowszy apel do obywatelskich „sumień” wystosowała organizacja Ordo Iuris, wzywając do składania donosów przez „świadków zniesławienia” postaci na załączonym poniżej zdjęciu. Ordo Iuris to podobno zespół chrześcijańskich prawników, którzy (o ile mogłem się zorientować) nie próbują oświecić chętnych, jak też oni definiują słowo zniesławienie, pozostawiając chętnym swobodę interpretacji tego, co ma ich oburzać i do donosu skłaniać. 



Akcja jest pod hasłem „Murem za wielkimi Polakami” chyba i mnie jakoś odmłodziła, bo natychmiast pod wskazany adres (zgloszenie@ordoiuris.pl) napisałem:;

Kochane Ordo Iuris,


Uprzejmie donoszę, że czytałem prześmiewczą książkę o szkole imienia Jana Pawła, leżącej przy ulicy Jana Pawła, w miasteczku Janowopawłowo Małe. Książka wydana przez wydawnictwo „Stapis” nosi tytuł „Grzeszyć inteligencją”, wyśmiewa naszego Jana Pawła, wierzących i księży. Czuję się oburzony tym moim czytaniem niezmiernie i zgłaszam moje oburzenie oraz proszę o wstawienniczą modlitwę do Jana Pawła II za grzechy moje i okoliczne.


Andrzej Koraszewski

W oczekiwaniu na reakcję przypomniałem sobie pierwszy dowcip, który słyszałem na temat Jana Pawła II, jeszcze w 1987 roku z ust katolika, który już wówczas był przekonany, że ten wielki Polak może nie być tak wielki, jak się niektórym wydaje.


Ponieważ ten dowcip lubię, a co gorsza przekazuję go nadal młodym ludziom, postanowiłem pospiesznie na siebie donieść, żeby nie było wątpliwości.


W kolejnym donosie pisałem:

Kochane Ordo Iurius,


Donosiłem wcześniej o moim publicznym zniesławieniu Wielkiego Polaka przez (publiczne) przeczytanie książki o szkole im. Jana Pawła II, leżącej przy ulicy Jana Pawła II w Janowiepawłowie Małym, zapomniałem dodać, że czasem demoralizuję młodych ludzi opowiadając im poniższy dowcip usłyszany ponad trzydzieści lat temu:


Jan Paweł II przechadza się po ogrodach watykańskich i nagle staje przed Panem Bogiem. Pyta go Bóg Ojciec: „Powiedz mi synu, kiedy wy zrezygnujecie z tego celibatu księży?”. Odpowiedział Jan Paweł II - „Nie za mojej kandencji.”
Zapytał Bóg Ojciec: „A powiedz mi synu, kiedy pogodzicie się z medycznym planowaniem rodziny?”
- „Nie za mojej kandencji” - odowiedział Papież-Polak.
Pyta więc Bóg Ojciec: „A kiedy dopuścicie kobiety do kapłaństwa?”
I znów powiedział Jan Paweł II: „Nie za mojej kadencji”
Zamyślił się Bóg Ojciec, więc Papież skorzystał z okazji i zapytał: „Kiedy będzie następny papież-Polak?”
Uśmiechnął się Bóg Ojciec  i odpowiedział: „A to już nie za mojej kadencji”.


Nie jestem pewien, czy bardzo zniesławiłem Wielkiego Polaka twierdzeniem, że rozmawiał za życia z Panem Bogiem, ale donoszę, żeby nikt nie mówił, że nie doniosłem.

Podpisałem imieniem i nazwiskiem, a nie tam jakimś pseudonimem  „Straszny Ali”, kusiło jeszcze, żeby dodać coś z poematów o donosach, ale wybór jest trudny, bo jest tego w naszej poezji całkiem sporo. Taki Gałczyński pisał:

„Donoszę, panie naczelniku,
że przed godziną moja żona
się spytała: — Co to jest
takiego grupa Laokoona?

Porzuciłem tę myśl z obawy, że juryści nie skojarzą i zaczną tej grupy szukać.


Chciałem zakończyć ten tekst apelem: pokaż figę sykofantom, okazało się jednak, że wielu już skorzystało z podanego adresu e-meilowego i z oburzeniem na siebie doniosło stając murem za Bóg wie czym.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Donos na nos Jan Grabiński 2022-02-22


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Niedziela handlowa i Ogórek małoetyczna   Kruk   2019-10-01
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Nieustający marsz niesłusznie dumnych   Koraszewski   2018-02-13
Niewiara szukająca zrozumienia   Koraszewski   2019-03-12
Niziutkie ciśnienie i Nuż w bżuhu   Kruk   2018-04-13
Nocne polucje wiceministra nieprawości   Kruk   2019-06-15
Nowe wraca, a życie idzie dalej   Kruk   2015-11-17
Nowy ład, Polski ład, czyli Nowa Ekonomiczna Polityka   Koraszewski   2021-05-29
Nośnik outdoorowy   Kruk   2014-11-30
O naruszeniu dóbr osobistych   Hili   2014-02-21
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
O trudności zamiany rozmów nocnych na dzienne   Kruk   2017-02-21
O wyciu brzydkich kaczątek   Koraszewski   2014-06-24
Od sierpnia 1980 do sierpnia 2022   Koraszewski   2022-08-30
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Ojczym narodu   Kruk   2014-12-13
Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie!   Koraszewski   2020-11-11
ONI polską racją stanu   Kruk   2016-03-10
Oni się nie wstydzą, państwo nie reaguje   Koraszewski   2022-03-23
Opowieść o nocnym stróżu, kucharce i wartościach   Koraszewski   2020-12-06
Opowieść o Polaku, który się prawdzie nie kłaniał   Koraszewski   2021-01-06
Ordo Juris, ludzkie dramaty i złe dziennikarstwo   Koraszewski   2023-05-12
Osiem gwiazdek na grobie, Richard Dawkins i moje miasteczko   Koraszewski   2023-09-09
Owszem żyję, ale trudno to potwierdzić   Koraszewski   2021-05-08
Oświata, poświata, stan umysłów   Koraszewski   2019-04-03
Oświecony lud tego nie kupi   Zbierski   2022-10-10
Pamiętaj o nim na wszystkich swoich drogach   Lewin   2018-08-21
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Państwo i boska komedia   Koraszewski   2015-05-05
Państwo jako stróż dzienny   Koraszewski   2014-11-05
Państwo mi nie służy   Koraszewski   2021-02-24
Państwo ćwierćwyznaniowe   Koraszewski   2014-10-23
Państwo, religia, dzieci i Żydzi   Koraszewski   2022-11-17
Panu Bogu świeczkę, biskupom ogarek, pora zapalić światło   Koraszewski   2017-04-18
Papierowym okrętem po ojczystych kałużach   Koraszewski   2023-04-24
Paraliż postępowy polską racją stanu   Kruk   2016-05-22
Partie polityczne i dylematy parlamentaryzmu   Koraszewski   2018-10-29
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Patrz Kościuszko na nas z nieba   Koraszewski   2020-09-29
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
Piasek dla kota i inne troski   Koraszewski   2021-06-02
Pięcioro (raczej nie) wspaniałych   Koraszewski   2015-10-07
Pierwsza poprawka do, że tak powiem   Koraszewski   2021-12-08
PiS budzi się z ręką w nocniku i przeciera oczy   Koraszewski   2020-02-15
Pisowska wojna z rozumem   Koraszewski   2022-04-14
Piątek narodowo-erotyczny   Kruk   2018-01-10
Plac Powstańców i inne przystanki   Zbierski   2020-03-12
Podanie o posadę prezydenta   Koraszewski   2020-02-12
Podniebny lotku demokracji   Kruk   2014-05-29
Poemat o oszczędnym posługiwaniu się prawdą   Koraszewski   2023-07-06
Pokaż figę sykofantom   Koraszewski   2022-02-19
Polak od kuchni   Kruk   2018-10-11
Polityczna kamasutra i umysł człowieka podnieconego   Koraszewski   2021-06-12
Polityka jest sztuką realizowania tego co jest  możliwe   Koraszewski   2022-11-28
Polityka, czyli taniec świętego Wita   Koraszewski   2022-10-20
Polityka, Kościół i medycyna   Koraszewski   2016-10-17
Polska demokracja wyznaniowa   Koraszewski   2022-05-30
Polska hybrydowa, czyli system parlamentarno-prezesowski   Kruk   2016-01-16
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Polska w ruinie, idziemy głosować   Koraszewski   2015-10-21
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
Poranne refleksje mieszkańca Polski   Koraszewski   2023-09-22
Potforny ftorek i ojczyzna w potszebie   Kruk   2022-10-08
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Powrót konfederatów polskich   Koraszewski   2023-04-18
Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat   Koraszewski   2023-08-29
Prawda, sumienie, zgoda   Koraszewski   2021-04-07
Prawoznawstwo - broń się   Zajadło   2018-09-19
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
PRL Chrystusem narodów   Koraszewski   2018-08-31
Prymas częściowo nieświeży   Koraszewski   2021-02-19
Przedwyborcza kampania prania mózgów   Koraszewski   2023-07-19
Przekleństwo naszych czasów i wszystkich wcześniejszych   Kruk   2020-11-16
Przekonajcie mnie dlaczego mam głosować na Trzaskowskiego   Koraszewski   2020-07-01
Przemilczana pielgrzymka posłów polskich do grobu Arafata   Koraszewski   2022-08-04
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Koraszewski   2019-06-06
Przeszłość i przyszłość polskiego paralmentaryzmu   Koraszewski   2019-07-27
Przez okno wszedł Ziobro, a spod łóżka wylazł biskup, czyli jak Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę domową   Górska   2020-11-24
Pycha wierzącego, pokora ateisty   Kruk   2016-04-01
Płacimy za grzechy dziadów   Koraszewski   2023-09-26
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Różne ruchy obrony konstytucji   Koraszewski   2014-07-30
Raport z małego miasta   Koraszewski   2020-01-23
Raport z oblężonego miasta   Koraszewski   2018-09-12
Refleksje pobożocielne i Ewangelia św. Mateusza   Koraszewski   2015-06-06
Reguły gry ...i kamieni kupa   Koraszewski   2014-06-19
Reizm nasz ledwie żywy   Koraszewski   2020-07-19
Religia, małpa, nauka.pl   Kruk   2014-07-12
Rewolucja w NBP, nominały jawne i poufne   Koraszewski   2021-04-01
Rigor mortis   Kruk   2016-01-25
Rok parasola i parasolki?   Koraszewski   2021-01-04
Rozważania wokół praworządności   Koraszewski   2020-07-27
Rzecznik Praw Dziecka w państwowego Anioła Stróża zamieniony   Koraszewski   2018-12-17

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk