Prawda

Czwartek, 28 marca 2024 - 19:57

« Poprzedni Następny »


Pokaż figę sykofantom


Andrzej Koraszewski 2022-02-19


Brazylijski entomolog Athayde Tonhasca Júnior opisywał niedawno niezwykłą historię fig, których zapylanie przez osy to wyższa szkoła jazdy. Z każdą figą zjadamy co najmniej jedną martwą i rozłożoną już na czynniki pierwsze osę, a cała sprawa jest bajecznie skomplikowana i z ewolucyjnego punktu widzenia doprawdy cudowna. Zainteresowanych odsyłam do artykułu, a sam korzystam z okazji, że autor przypomniał, jak ważne są figi w naszym ekosystgemie, za co różne zwierzęta kochają figi, a wreszcie skąd się wzięło słowo sykofant, czyli donosiciel.

Słowo sykofant nie jest tak popularne, jak amen, po grecku mówimy nieco rzadziej niż po hebrajsku, ale i tak łacinie nic nie podskoczy.


Figa to w języku starożytnych Greków sykon, drzewo, które z jakiegoś powodu uznawano za święte. (Może dlatego, że daje wartościowe pożywienie niemal przez cały rok na okrągło, a może powody były inne, dziś już nie dojdziemy.) Kradzież owoców (to nie są owoce, ale po biologiczne szczegóły odsyłam do wspomnianego tekstu), z tych świętych drzew była surowo karana, a ich eksport był równy zbrodni stanu. Jedni zarabiali na szmuglu, inni na donosicielstwie, stąd sykophántēs, to człowiek pokazujący ukryte figi. Nagrody za wskazanie szmuglera były wysokie, ale tej roboty nie wystarczało dla wszystkich, więc niebawem zastosowanie słowa rozszerzyło się na wszelkie inne intratne donosy i słowo sykofant weszło na stałe do języków europejskich, stając się trwałym elementem naszego wspólnego dziedzictwa.


Powodów do zdziwienie nie ma, kultura donosicielstwa była wzmacniana przez władze religijne i świeckie. Prawdopodobnie ustalenie, który z chrześcijańskich narodów jest najbardziej przeżarty donosicielstwem, nie jest możliwe, chociaż niektórzy twierdzą, że islam jest w tym sporcie doskonalszy i na głowę bije naszą europejską tradycję, zarówno w czasach pokoju, jak i w czasach wojny. (Dobrze poinformowane źródła twierdzą, że na polu zachęcania obywateli do donosów władzom chińskim nie zagraża żadna konkurencja.)


W Biblii mamy wzmianki o karach za fałszywy donos. W starożytnej Grecji ustanowiono specjalny urząd do przyjmowania donosów, a ta praktyka była i jest naśladowana do dnia dzisiejszego. Walka z korupcją może przybrać osobliwe formy. Pewien kalif wydał prawo, że urzędnik przyłapany na wzięciu łapówki ma być obdarty ze skóry, zaś jego następca ma siedzieć na zrobionej z tej skóry poduszce. Efekt był łatwy do przewidzenia, urzędnicy byli ciągle szantażowani, a żeby móc opłacić szantażystów, musieli brać więcej łapówek. W Grecji, w piątym wieku przed naszą erą sytuacja była troszkę podobna i szantaż dawał lepsze i pewniejsze zyski niż donos, który jednak podlegał procedurze sprawdzania. Tak więc zastosowanie będącego w powszechnym użyciu słowa zostało rozszerzone i zaczęło ono obejmować również szantażystów.


W naszym uroczym kraju upadek komunizmu znacznie zmniejszył liczbę donosów do władz, z czasem jednak ze smoleńskiej mgły wyłonił się stary i dobrze znany potwór. W 2018 roku władze zwolniły od podatku wynagrodzenia za donos do pewnych urzędów, pandemia, jak informowała „Polityka”, wywołała obywatelską plagę donosów (ponoć na skalę niespotykaną od czasów wojny, w co trudno uwierzyć, ponieważ nie ma porządnych badań porównawczych donosicielstwa pod okupacją i w czasach komunistycznych). Kuratoria pana Czarnka nabierają rozpędu i coraz częściej słyszymy zachęty do donosów na nauczycieli i dyrektorów szkół. 


Najnowszy apel do obywatelskich „sumień” wystosowała organizacja Ordo Iuris, wzywając do składania donosów przez „świadków zniesławienia” postaci na załączonym poniżej zdjęciu. Ordo Iuris to podobno zespół chrześcijańskich prawników, którzy (o ile mogłem się zorientować) nie próbują oświecić chętnych, jak też oni definiują słowo zniesławienie, pozostawiając chętnym swobodę interpretacji tego, co ma ich oburzać i do donosu skłaniać. 



Akcja jest pod hasłem „Murem za wielkimi Polakami” chyba i mnie jakoś odmłodziła, bo natychmiast pod wskazany adres (zgloszenie@ordoiuris.pl) napisałem:;

Kochane Ordo Iuris,


Uprzejmie donoszę, że czytałem prześmiewczą książkę o szkole imienia Jana Pawła, leżącej przy ulicy Jana Pawła, w miasteczku Janowopawłowo Małe. Książka wydana przez wydawnictwo „Stapis” nosi tytuł „Grzeszyć inteligencją”, wyśmiewa naszego Jana Pawła, wierzących i księży. Czuję się oburzony tym moim czytaniem niezmiernie i zgłaszam moje oburzenie oraz proszę o wstawienniczą modlitwę do Jana Pawła II za grzechy moje i okoliczne.


Andrzej Koraszewski

W oczekiwaniu na reakcję przypomniałem sobie pierwszy dowcip, który słyszałem na temat Jana Pawła II, jeszcze w 1987 roku z ust katolika, który już wówczas był przekonany, że ten wielki Polak może nie być tak wielki, jak się niektórym wydaje.


Ponieważ ten dowcip lubię, a co gorsza przekazuję go nadal młodym ludziom, postanowiłem pospiesznie na siebie donieść, żeby nie było wątpliwości.


W kolejnym donosie pisałem:

Kochane Ordo Iurius,


Donosiłem wcześniej o moim publicznym zniesławieniu Wielkiego Polaka przez (publiczne) przeczytanie książki o szkole im. Jana Pawła II, leżącej przy ulicy Jana Pawła II w Janowiepawłowie Małym, zapomniałem dodać, że czasem demoralizuję młodych ludzi opowiadając im poniższy dowcip usłyszany ponad trzydzieści lat temu:


Jan Paweł II przechadza się po ogrodach watykańskich i nagle staje przed Panem Bogiem. Pyta go Bóg Ojciec: „Powiedz mi synu, kiedy wy zrezygnujecie z tego celibatu księży?”. Odpowiedział Jan Paweł II - „Nie za mojej kandencji.”
Zapytał Bóg Ojciec: „A powiedz mi synu, kiedy pogodzicie się z medycznym planowaniem rodziny?”
- „Nie za mojej kandencji” - odowiedział Papież-Polak.
Pyta więc Bóg Ojciec: „A kiedy dopuścicie kobiety do kapłaństwa?”
I znów powiedział Jan Paweł II: „Nie za mojej kadencji”
Zamyślił się Bóg Ojciec, więc Papież skorzystał z okazji i zapytał: „Kiedy będzie następny papież-Polak?”
Uśmiechnął się Bóg Ojciec  i odpowiedział: „A to już nie za mojej kadencji”.


Nie jestem pewien, czy bardzo zniesławiłem Wielkiego Polaka twierdzeniem, że rozmawiał za życia z Panem Bogiem, ale donoszę, żeby nikt nie mówił, że nie doniosłem.

Podpisałem imieniem i nazwiskiem, a nie tam jakimś pseudonimem  „Straszny Ali”, kusiło jeszcze, żeby dodać coś z poematów o donosach, ale wybór jest trudny, bo jest tego w naszej poezji całkiem sporo. Taki Gałczyński pisał:

„Donoszę, panie naczelniku,
że przed godziną moja żona
się spytała: — Co to jest
takiego grupa Laokoona?

Porzuciłem tę myśl z obawy, że juryści nie skojarzą i zaczną tej grupy szukać.


Chciałem zakończyć ten tekst apelem: pokaż figę sykofantom, okazało się jednak, że wielu już skorzystało z podanego adresu e-meilowego i z oburzeniem na siebie doniosło stając murem za Bóg wie czym.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Donos na nos Jan Grabiński 2022-02-22


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Czy Polacy wybiją się na uczciwość?   Koraszewski   2013-12-04
Nasze państwo   Koraszewski   2013-12-04
Do siego roku   Kruk   2013-12-31
Atak gendera   Kruk   2014-01-05
Czego się boi pani Dulska?   Koraszewski   2014-01-07
Pluralizm nieporozumień   Koraszewski   2014-01-12
Bezdroża wiary i niewiary   Koraszewski   2014-01-22
Za małe zdjęcie   Hili   2014-02-10
O naruszeniu dóbr osobistych   Hili   2014-02-21
Wredność i medycyna   Koraszewski   2014-02-25
Zbrodnie w cieniu krzyża   Koraszewski   2014-04-13
Samorządna i niezależna   Koraszewski   2014-05-06
Kto zwariował, Panie Ministrze?   Koraszewski   2014-05-26
Podniebny lotku demokracji   Kruk   2014-05-29
Kiedy wolność ma znikomą szkodliwość społeczną?   Koraszewski   2014-06-01
Lekarz religijnie zmodyfikowany   Kruk   2014-06-06
Reguły gry ...i kamieni kupa   Koraszewski   2014-06-19
O wyciu brzydkich kaczątek   Koraszewski   2014-06-24
Byk, niedźwiedź i trzy krzyże   Koraszewski   2014-07-07
Religia, małpa, nauka.pl   Kruk   2014-07-12
 Nie tylko błazen   Koraszewski   2014-07-20
Wczesna inicjacja   Kruk   2014-07-21
Różne ruchy obrony konstytucji   Koraszewski   2014-07-30
Coma, czyli różne sposoby walki o życie   Szczęsny   2014-08-11
Jak kopnąć w rzyć, panie premierze?   Koraszewski   2014-08-23
Gmina musi się rozwijać   Kruk   2014-10-17
Państwo ćwierćwyznaniowe   Koraszewski   2014-10-23
Szatan, dynia, dziecko   Kruk   2014-10-31
Antagonizm polsko-ukraiński w cieniu igraszek Kremla   Koraszewski   2014-11-03
Państwo jako stróż dzienny   Koraszewski   2014-11-05
Idioci bez granic   Kruk   2014-11-21
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2014-11-22
Nośnik outdoorowy   Kruk   2014-11-30
Szkoła poszukuje ateochety   Kruk   2014-12-05
Ojczym narodu   Kruk   2014-12-13
Wesołych Świąt   Kruk   2014-12-24
Uwaga niewypał   Kruk   2015-01-14
Yes we cat   Koraszewski   2015-01-27
Kwiczoły z 15 PAL-u   Koraszewski   2015-01-30
Wolność słowa i technika   Koraszewski   2015-02-05
Czy mamy wpływ na cokolwiek?    Koraszewski   2015-02-11
Uśmiech nowej twarzy podobno nowej lewicy   Koraszewski   2015-02-20
Inscenizacja kłamstwa, czyli nowa sztuka sakralna   Koraszewski   2015-03-05
Uwagi o życiu Stanisława Staszica   Koraszewski   2015-03-14
Katolicy, protestanci i nasza przyszłość   Koraszewski   2015-03-30
PAP ma Alę, Ala ma Hamas   Koraszewski   2015-04-07
W poszukiwaniu konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2015-04-27
Państwo i boska komedia   Koraszewski   2015-05-05
Kto wygrał i co wygrał?   Koraszewski   2015-05-26
Refleksje pobożocielne i Ewangelia św. Mateusza   Koraszewski   2015-06-06
Mój prezydent, moja premier   Kruk   2015-09-09
Uchodźcy, polityka i demografia   Koraszewski   2015-09-16
Pięcioro (raczej nie) wspaniałych   Koraszewski   2015-10-07
Polska w ruinie, idziemy głosować   Koraszewski   2015-10-21
Czy musimy tolerować nienawiść i wezwania do nietolerancji?   Koraszewski   2015-11-12
Nowe wraca, a życie idzie dalej   Kruk   2015-11-17
Śmiać się, płakać, czy działać?   Koraszewski   2015-11-23
Stowarzyszenia Konstytucyjnych Demokratów nie ma   Koraszewski   2015-12-02
Burzliwe życie brakujących ogniw   Kruk   2015-12-08
Ten prezydent łamie prawo   Koraszewski   2015-12-09
Państwo na prawach bożych,czyli długa droga od Józefa Kępy do Beaty Kempy   Koraszewski   2015-12-14
Świąteczny prezent dla Prezesa   Kruk   2015-12-24
Modlitwy o wstawiennictwo – poradnik   Kruk   2015-12-26
Jak się kler z szatanem mocuje   Koraszewski   2015-12-28
A ja was zjadacze chleba i tak dalej   Kruk   2015-12-31
Dlaczego nie chcę być polskim inteligentem   Koraszewski   2016-01-04
Tako rzecze panna Krysia   Kruk   2016-01-05
Występując w obronie moich przywilejów   Koraszewski   2016-01-14
Polska hybrydowa, czyli system parlamentarno-prezesowski   Kruk   2016-01-16
Powrót fundamentalnych wartości   Pietrzyk   2016-01-19
Rigor mortis   Kruk   2016-01-25
Zamienianie słowa w ciało   Koraszewski   2016-01-26
W Polsce, czyli w Europie   Koraszewski   2016-02-01
Książę Świebodzina i okolic   Kruk   2016-02-19
Historia i Instytut Narodowego Alzheimera   Koraszewski   2016-02-20
Jan Hartman wzywa do polemiki   Koraszewski   2016-03-03
ONI polską racją stanu   Kruk   2016-03-10
Pycha wierzącego, pokora ateisty   Kruk   2016-04-01
Kochaj bliźniego swego czyli rzecz o aborcji   Koraszewski   2016-04-04
Błędy lekkie, ciężkie i śmiertelne   Koraszewski   2016-04-07
Sens picia ateisty   Kruk   2016-04-11
Nie zgubić ani jednego zarodka   Koraszewski   2016-04-12
Czy politycy byli głusi, czy zagubieni?   Koraszewski   2016-04-15
Utopia, czyli dlaczego historia niczego nas nie uczy?   Ferus   2016-04-17
List otwarty do Prymasa PolskiArcybiskupa Wojciecha Polaka   Koraszewski   2016-04-19
Antyaborcyjne paranoje, albo teoria krzyczącego zarodka   Pietrzyk   2016-04-25
Święto Konstytucji, czy świętowanie zdrady?   Koraszewski   2016-05-03
Gimnazjalna Loża Masońska   Kruk   2016-05-06
Czy leci z nami psychiatra?   Koraszewski   2016-05-10
Nasza partia jest czystą demokracją   Koraszewski   2016-05-13
Paraliż postępowy polską racją stanu   Kruk   2016-05-22
Tylko „Świerszczyk” nie  kłamie   Koraszewski   2016-05-27
Co państwu dolega?   Koraszewski   2016-06-07
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
Serce Prezesa ogrzeje Polskę   Kruk   2016-07-20
Uwagi o rozważaniach o naprawie Rzeczpospolitej   Koraszewski   2016-07-31
Klauzula zdeprawowanego sumienia   Koraszewski   2016-08-03
Nagie szaty króla czyli plaga bytów pozornych   Koraszewski   2016-08-26
Burdel w Izbie Gminnych Lordów   Koraszewski   2016-09-15
Bitwa o historię i nauki ścisłe   Koraszewski   2016-09-20

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk