Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 23:10

« Poprzedni Następny »


Kobieta superpatronką roku 2017


Andrzej Koraszewski 2016-11-07

 Mural Marty Frej w Warszawie na ulicy Targowej 15, upamiętniający masowe protesty kobiet przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej i łamaniu ich praw.

 

Mural Marty Frej w Warszawie na ulicy Targowej 15, upamiętniający masowe protesty kobiet przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej i łamaniu ich praw.



Grono senatorów Rzeczpospolitej (czwartej) ustanowiło garść patronów na kolejny rok, iżby patrzyli na nas z nieba i wspomagali nas w naszych zmaganiach z przeciwnościami losu. Piątkę patronów senatorowie nasi nam zafundowali, żeby dla każdego było coś miłego. (Razem raczej występować nie będą, bo nieco skonfliktowani.) Jest tam jeszcze kobieta, która poczęła nienaturalnie, (in vitro chyba) z duchem świętym, co przy obecnych sporach o poczęcia może mieć pewne znaczenie. Kto wie, co nadpatronka podszepnie innym kobietom, walczącym z przeciwnościami losu?

Dowiedzieliśmy się od naszych senatorów, że „Najświętsza Panna posiada władzę w naszym państwie”, więc gdyby przypadkiem miała jakieś wątpliwości w tej kwestii, dorzucimy jej jeszcze jedną koronę dla zachowania suwerenności państwa i tożsamości narodu. Więc Ona będzie nadpatronką, a pierwszym patronem ma być Władysław Biegański. Mało o nim wiem, więc zajrzałem, co zobaczą ci, którzy będą chcieli czegoś pospiesznie się dowiedzieć. W Internecie informacji jak na lekarstwo, Biegański - lekarz, filozof, ciekawe co w nim senatorów urzekło, pewnie zajrzeli do wikicytatów:

„Opinie tworzą nie najmądrzejsi, lecz najgadatliwsi.”

Jaki senator by się z tym nie zgodził?


Pierwszym zastępcą pierwszego patrona został generał gen. Józef Haller, dzielny wojak, wściekły antysemita, ONR się ucieszy, więc pewnie jako dodatkową fuchę dostanie patronat nad oddziałami obrony terenowej. Ciekawy jest drugi zastępca pierwszego patrona, niejaki Kościuszko, Tadeusz Kościuszko, o którym polecając w senatorskiej sali tę kandydaturę senator Marek Pęk (PiS) nadmienił:

„Kościuszko to postać takiego formatu, że można powiedzieć "wielkim Polakiem był" i zamknąć dyskusję.”

Kontrowersji nie było, wszyscy byli zgodni, że ten Kościuszko nadaje się na drugiego zastępcę pierwszego patrona, ale może jakieś kontrowersje być powinny. Mnie czytającemu doniesienie prasowe przypomniał się krążący ponad sześć krzyżyków temu żart taki nieprzystojny, co to człowiek nie wiedział, czy bardziej przeciw komunistom, czy przeciw Kościołowi był skierowany:

„Patrz Kościuszko na nas z nieba,
raz Polak skandował,
i popatrzył nań Kościuszko
i się zwymiotował.”

Raziło mnie wtedy to się zwymiotował, ale w kolejnej klasie doszukałem się, że to sam Konstanty Ildefons Gałczyński jeszcze w przedwojennej Ojczyźnie kpiny sobie robił. (Nawiązując oczywiście do pewnej pieśni pobożnej.) W szkole takich wierszy Konstantego Ildefonsa nie uczyli, Internetu nie było, trzeba było w papierowych książkach szukać. Sakramencka robota.


Senatorowie tak jakoś bez kontrowersji tego drugiego zastępcę pierwszego patrona zaakceptowali. Doniesienie prasowe informuje, że aktor-senator Jerzy Fedorowicz (PO) anegdotkę opowiedział jak mu kiedyś rzemieślnik nadkola do małego fiata sprezentował, bo on Kościuszkę grał w teatrze, a rzemieślnik patriota, zapłaty odmówił, mówiąc, że Kościuszko u niego nie płaci.


Rozmarzyłem się przy tej opowieści, bo aktor-senator to gratka, mógłby artystycznie odczytać kilka myśli kandydata na drugiego zastępcę pierwszego patrona, ot chociażby to, co ten Tadeusz Kościuszko o religii pisał:

"Trzeba przyznać, że wszyscy ludzie są obdarzeni wystarczająco zdrowym rozsądkiem, aby odróżnić dobro od zła, aby odpowiednio się zachowywać, przeprowadzać rozumowania, ujmować i porównywać stosunki [zachodzące między rzeczami i zjawiskami], jak również rozszerzać swe idee drogą refleksji i studiów (wyłączam spośród nich tych, którzy rodzą się szaleńcami, ale istnieją szpitale, aby im uniemożliwić czynienie szkody).


Czy nie lepiej byłoby zacząć od rozumowania razem z ludźmi, aby dać im poznać, że w prawdziwym ich interesie leży działanie uczciwe i sprawiedliwe, żeby byli raczej dobrymi ojcami i synami przywiązanymi do swej ojczyzny i posłuszni prawom, niż żeby sobie szkodzili i oszukiwali się nawzajem pozbawieni wszelkiej spokojności umysłu i miotający się, by się przeciwstawić zasadzkom i podstępom innych; jeśli do takiego wychowania dodacie dobre prawa, które karząc zbrodnie, utrudniają jednocześnie pomnożenie się występków; jeśli do tego dodacie jeszcze swoją własną osobą przykład cnót we wszelkich okolicznościach, niewątpliwie cały lud pójdzie za wami, gdyż ludzie są z natury naśladowcami podobnie jak małpy.


Ale – przeciwnie – jeśli zaczniecie od oświecania księży, dostarczycie im więcej środków do zniewolenia ludu i do trzymania go silniej pod ich wpływem; albowiem wszelkie ciało udzielne w narodzie będzie działało przeciw poczynaniom rządu, przy którym będą istniały utajone rewolty, konspiracje, w które niestety obfituje historia; nie można spodziewać się, że zmienią postępowanie, gdyż w ich interesie leży istotnie fascynowanie oczu ludu kłamstwem, strachem przed piekłem, dziwacznymi dogmatami i abstrakcyjnymi czy też niezrozumiałymi ideami teologii.


Księża zawsze wykorzystają ciemnotę i przesądy ludu, posłużą się religią – w co nie możecie wątpić – jako maską, by przykryć swą hipokryzję i niegodziwość swych przedsięwzięć. Lecz w końcu cóż z tego wynika? Lud nie wierzy więcej w nic, jak na przykład we Francji, gdzie chłopi nie mając obyczajów ani religii, są bardzo ciemni, przebiegli i występni.


Widziano rządy despotyczne posługujące się tą zasłoną religii w przekonaniu, że była ona najmocniejszą podporą ich władzy; wówczas to wyposażono w sposób możliwie najbogatszy księży kosztem nędzy ludów. Przyznano im najbardziej oburzające przywileje łącznie z zasiadaniem przy tronie. Słowem, do tego stopnia rozmnożono łaski, dobra i bogactwa duchowieństwa, że połowa narodu z tego powodu cierpi i jęczy w nędzy, podczas gdy oni nic nie robiąc, opływają we wszystko.


Obecnie, kiedy znamy złowrogie skutki tego błędu, wydaje mi się, że nie ma lepszego środka, jak pozwolić im, by popadli w upodlenie i ustanowić na koszt rządu szkoły dla chłopów, gdzie będą mogli uczyć się moralności, rolnictwa, zawodów i rzemiosł.


Przemawiam do filozofa i do zręcznego polityka; rząd niezależnie od jego charakteru nie powinien mieć innej religii poza religią Natury. Ten niezmierny wszechświat zapełniony nieskończoną ilością gwiazd, jak również nasze serca szukające bezwiednie ucieczki od wszystkich naszych nieszczęść, świadczą w sposób oczywisty o istnieniu Istoty Najwyższej; my jej wcale nie rozumiemy, ale czujemy ją wewnętrznie i musimy ją wszyscy wielbić. Zostawmy więc wszystkim sektom i wszystkim religiom wolność uprawiania kultu, pod warunkiem, że będą one posłuszne prawom ustanowionym przez naród."

Aktor-senator stracił niepowtarzalną okazję pięknego występu. Nic to, można to przecie nadrobić, teraz kiedy drugi zastępca pierwszego patrona jest przez senatorów zaklepany, może w Izbie Niższej jakiś poseł czy posłanka z dobrą dykcją z okazji Nowego Roku ten tekst odczyta jako motto dla Polaków walczących w tym 2017 roku  z przeciwnościami losu. Warto również skorzystać z okazji i zaproponować włączenie tego tekstu do podręczników dla klas siódmych, z dodaniem oczywiście, że tekst jest z 1814 roku i że był pisany dla księcia Adama Czartoryskiego, który wówczas próbował w rozmowach z carem coś z Polski ocalić.     


Trzecim zastępcą pierwszego patrona został Władysław Raczkiewicz. Z doniesienia prasowego nie wynika, czym on się senatorom Rzeczpospolitej (czwartej) zasłużył, może ktoś zauważył, że początkowo z endecją flirtował. Nie dojdziemy, nie można wykluczyć, iż senatorowie po prostu słyszeli, że był taki jeden.          


Jak się senatorowie Rzeczpospolitej (czwartej) rozochocili, to dorzucili nam jeszcze jednego patrona na ten rok przyszły, poetę młodopolskiego Leśmiana, którego strofy mogą pedagogom podpowiadać, że lepiej byłoby z tą oświatą seksualną nie zwlekać, bo natura ma swoje prawa. Pisał ów patron tak:

Śledzą nas... Okradają z ścieżek i ustroni,
Z trudem przez nas wykrytych. Gniew nasz w słońcu pała!

Śpieszno nam do łez szczęścia, do tchów naszych woni,

Chcemy pieszczot próbować, poznawać swe ciała.

 

Uczciwie mówiąc dobrze, że nadpatronką zbliżającego się roku została kobieta, bo w czerepach rubasznych wiele jest jeszcze pomyślunków strasznych i coś podejrzewam, że tylko kobiety mogą nas przed nimi obronić (a nie mam tu na myśli posłanki Pawłowiczanki).

P.S. Jestem cokolwiek zagubiony, bu tu czytam, że Leśmian znalazł się w gromadce patronów roku 2017, a potem dowiaduję się, że przegrał w dogrywce. To znaczy nie wiadomo, czy przegrał, czy wygrał, bo zostać patronem roku głosami senatorów Rzeczpospolitej (czwartej) to jednak dyshonor okrutny.        

 

  

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Nie szukając zwady Anna Zamarska 2016-11-10
1. Jeśli chodzi o Kościuszkę. Lucjan Ferus 2016-11-08


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Niedziela handlowa i Ogórek małoetyczna   Kruk   2019-10-01
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Nieustający marsz niesłusznie dumnych   Koraszewski   2018-02-13
Niewiara szukająca zrozumienia   Koraszewski   2019-03-12
Niziutkie ciśnienie i Nuż w bżuhu   Kruk   2018-04-13
Nocne polucje wiceministra nieprawości   Kruk   2019-06-15
Nowe wraca, a życie idzie dalej   Kruk   2015-11-17
Nowy ład, Polski ład, czyli Nowa Ekonomiczna Polityka   Koraszewski   2021-05-29
Nośnik outdoorowy   Kruk   2014-11-30
O naruszeniu dóbr osobistych   Hili   2014-02-21
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
O trudności zamiany rozmów nocnych na dzienne   Kruk   2017-02-21
O wyciu brzydkich kaczątek   Koraszewski   2014-06-24
Od sierpnia 1980 do sierpnia 2022   Koraszewski   2022-08-30
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Ojczym narodu   Kruk   2014-12-13
Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie!   Koraszewski   2020-11-11
ONI polską racją stanu   Kruk   2016-03-10
Oni się nie wstydzą, państwo nie reaguje   Koraszewski   2022-03-23
Opowieść o nocnym stróżu, kucharce i wartościach   Koraszewski   2020-12-06
Opowieść o Polaku, który się prawdzie nie kłaniał   Koraszewski   2021-01-06
Ordo Juris, ludzkie dramaty i złe dziennikarstwo   Koraszewski   2023-05-12
Osiem gwiazdek na grobie, Richard Dawkins i moje miasteczko   Koraszewski   2023-09-09
Owszem żyję, ale trudno to potwierdzić   Koraszewski   2021-05-08
Oświata, poświata, stan umysłów   Koraszewski   2019-04-03
Oświecony lud tego nie kupi   Zbierski   2022-10-10
Pamiętaj o nim na wszystkich swoich drogach   Lewin   2018-08-21
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Państwo i boska komedia   Koraszewski   2015-05-05
Państwo jako stróż dzienny   Koraszewski   2014-11-05
Państwo mi nie służy   Koraszewski   2021-02-24
Państwo ćwierćwyznaniowe   Koraszewski   2014-10-23
Państwo, religia, dzieci i Żydzi   Koraszewski   2022-11-17
Panu Bogu świeczkę, biskupom ogarek, pora zapalić światło   Koraszewski   2017-04-18
Papierowym okrętem po ojczystych kałużach   Koraszewski   2023-04-24
Paraliż postępowy polską racją stanu   Kruk   2016-05-22
Partie polityczne i dylematy parlamentaryzmu   Koraszewski   2018-10-29
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Patrz Kościuszko na nas z nieba   Koraszewski   2020-09-29
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
Piasek dla kota i inne troski   Koraszewski   2021-06-02
Pięcioro (raczej nie) wspaniałych   Koraszewski   2015-10-07
Pierwsza poprawka do, że tak powiem   Koraszewski   2021-12-08
PiS budzi się z ręką w nocniku i przeciera oczy   Koraszewski   2020-02-15
Pisowska wojna z rozumem   Koraszewski   2022-04-14
Piątek narodowo-erotyczny   Kruk   2018-01-10
Plac Powstańców i inne przystanki   Zbierski   2020-03-12
Podanie o posadę prezydenta   Koraszewski   2020-02-12
Podniebny lotku demokracji   Kruk   2014-05-29
Poemat o oszczędnym posługiwaniu się prawdą   Koraszewski   2023-07-06
Pokaż figę sykofantom   Koraszewski   2022-02-19
Polak od kuchni   Kruk   2018-10-11
Polityczna kamasutra i umysł człowieka podnieconego   Koraszewski   2021-06-12
Polityka jest sztuką realizowania tego co jest  możliwe   Koraszewski   2022-11-28
Polityka, czyli taniec świętego Wita   Koraszewski   2022-10-20
Polityka, Kościół i medycyna   Koraszewski   2016-10-17
Polska demokracja wyznaniowa   Koraszewski   2022-05-30
Polska hybrydowa, czyli system parlamentarno-prezesowski   Kruk   2016-01-16
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Polska w ruinie, idziemy głosować   Koraszewski   2015-10-21
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
Poranne refleksje mieszkańca Polski   Koraszewski   2023-09-22
Potforny ftorek i ojczyzna w potszebie   Kruk   2022-10-08
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Powrót konfederatów polskich   Koraszewski   2023-04-18
Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat   Koraszewski   2023-08-29
Prawda, sumienie, zgoda   Koraszewski   2021-04-07
Prawoznawstwo - broń się   Zajadło   2018-09-19
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
PRL Chrystusem narodów   Koraszewski   2018-08-31
Prymas częściowo nieświeży   Koraszewski   2021-02-19
Przedwyborcza kampania prania mózgów   Koraszewski   2023-07-19
Przekleństwo naszych czasów i wszystkich wcześniejszych   Kruk   2020-11-16
Przekonajcie mnie dlaczego mam głosować na Trzaskowskiego   Koraszewski   2020-07-01
Przemilczana pielgrzymka posłów polskich do grobu Arafata   Koraszewski   2022-08-04
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Koraszewski   2019-06-06
Przeszłość i przyszłość polskiego paralmentaryzmu   Koraszewski   2019-07-27
Przez okno wszedł Ziobro, a spod łóżka wylazł biskup, czyli jak Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę domową   Górska   2020-11-24
Pycha wierzącego, pokora ateisty   Kruk   2016-04-01
Płacimy za grzechy dziadów   Koraszewski   2023-09-26
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Różne ruchy obrony konstytucji   Koraszewski   2014-07-30
Raport z małego miasta   Koraszewski   2020-01-23
Raport z oblężonego miasta   Koraszewski   2018-09-12
Refleksje pobożocielne i Ewangelia św. Mateusza   Koraszewski   2015-06-06
Reguły gry ...i kamieni kupa   Koraszewski   2014-06-19
Reizm nasz ledwie żywy   Koraszewski   2020-07-19
Religia, małpa, nauka.pl   Kruk   2014-07-12
Rewolucja w NBP, nominały jawne i poufne   Koraszewski   2021-04-01
Rigor mortis   Kruk   2016-01-25
Rok parasola i parasolki?   Koraszewski   2021-01-04
Rozważania wokół praworządności   Koraszewski   2020-07-27
Rzecznik Praw Dziecka w państwowego Anioła Stróża zamieniony   Koraszewski   2018-12-17

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk