„Ja, Tadeusz Kościuszko, PRZYSIĘGAM W OBLICZU BOGA całemu Narodowi Polskiemu, iż powierzonej mi władzy na niczyj prywatny ucisk nie użyję, lecz jedynie dla obrony całości granic, odzyskania samowładności Narodu i ugruntowania powszechnej wolności używać będę.”
W życiu ważne są AUTORYTETY.
Tadeusz Kościuszko WŁAŚCIWIE rozgraniczał osobę Boga Biblii od religii, jakiejkolwiek religii, którą to granicę nie każdy pojmuje …
Redakcja
Tadeusz Kościuszko całkowicie ignorował Boga Biblii, więc nie ma powodów do nieudolnych prób przekłamywania jego poglądów. Pisał bardzo wyraźnie. Ludzie religijni mają dziwną skłonność do nieustannego fałszu. tymczasem można być uczciwym, to nie boli.
To znalazłem taki oto fragment jego Memoriału z 1815 r.: "Kościół powinien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród powinien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec prawa Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród". A tekst mi się podobał (jak zwykle).