Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 15:25

« Poprzedni Następny »


Europie nie wolno paść ofiarą szantażu Erdoğana


Burak Bekdil 2020-03-07

Na zdjęciu: Migranci na granicy Turcji z Grecją próbują obalić grecki płot graniczny i wkroczyć do Grecji w pobliżu Edirne w Turcji 4 marca 2020 roku. (Zdjęcie: Bulent Kilic/AFP via Getty Images)
Na zdjęciu: Migranci na granicy Turcji z Grecją próbują obalić grecki płot graniczny i wkroczyć do Grecji w pobliżu Edirne w Turcji 4 marca 2020 roku. (Zdjęcie: Bulent Kilic/AFP via Getty Images)

Islamistyczny dyktator Turcji, prezydent Recep Tayyip Erdoğan, kilkakrotnie groził Europie „wysłaniem milionów uchodźców w waszą stronę”. Turcja widocznie chciałaby widzieć większy postęp w rozmowach o przyznanie jej pełnego członkostwa Unii Europejskiej. Obecnie negocjacje o członkostwo są w impasie. Erdoğan może także chcieć zachodniego poparcia – od UE, Stanów Zjednoczonych i całego NATO – do swojej wizji zainstalowania Turcji w północnozachodniej Syrii.

Ponieważ tureccy żołnierze zginęli niedawno w Syrii, w czym bezpośredni militarny udział mieli Rosjanie, prawdopodobnie można założyć, że poparciem, o jakie stara się Erdoğan, zarówno bezpośrednio, jak pośrednio, jest „poparcie natowskiego sojusznika przeciwko rosyjskiej agresji”. W dodatku Erdoğan z pewnością chciałby również, by Zachód przymykał oczy na całkowity brak demokracji w Turcji i pomógł jej zapewnić jeszcze większą dominację nad greckimi wyspami przybrzeżnymi, jak też poparł jego roszczenia do pól gazowych pod wschodnim Morzem Śródziemnym.


27 lutego turecki rząd w końcu nacisnął guzik, by spełnić groźbę: miliony (głównie syryjskich) migrantów w Turcji otrzymały swobodę w podróżowaniu do Europy; turecka granica została otwarta.


Dlaczego Erdoğan zdecydował się teraz do użycia „opcji nuklearnej” w głęboko problematycznych stosunkach jego kraju z Unią Europejską? Wydaje się, co może brzmieć dziwacznie, że Erdoğan postanowił ukarać UE, ponieważ jest zagniewany na … Rosję.


Kiedy 27 lutego siły syryjskie z pomocą rosyjskiego wsparcia lotniczego zabiły 34 tureckich żołnierzy w okręgu Idlib w północnozachodniej Syrii, wydarzenie spowodowało falę szoku w społeczeństwie tureckim, które już jest podzielone: z jednej strony jest zaciekle nacjonalistyczna retoryka, która popiera ”bohaterską misję” tureckich żołnierzy w Syrii, a z drugiej, racjonalne kwestionowanie roztropności stawiania wyzwania Syrii i Rosji oraz  Iranowi, w tym, co coraz bardziej wygląda na syryjskie grzęzawisko. Istnieje również niepokój, że publiczne poruszenie widokiem trumien owiniętych w flagę z półksiężycem i gwiazdami może jeszcze bardziej podważyć malejącą popularność Erdoğana.


Dla Turcji otwarta konfrontacja z Rosją nie jest opcją. W listopadzie 2015 roku, ostatni raz, kiedy Turcja próbowała ukarać Rosję, która nałożyła sankcje na tureckie przedsiębiorstwa po zestrzeleniu przez Turcję rosyjskiego samolotu, ruch ten rzucił Erdoğana na kolana: w rzadkim pokazie skruchy Erdoğan przeprosił rosyjskiego prezydenta, Władimira Putina za zestrzelenie rosyjskiego myśliwca odrzutowego Su-24 w syryjskiej przestrzeni powietrznej.


Po tym doszło do małżeństwa z rozsądku: wrogowie z czasów zimnej wojny stali się „strategicznymi partnerami” – tytuł ukoronowany umową o zakupie przez Turcję rosyjskiego systemu obrony ziemia-powietrze, S-400, kosztem więzi z NATO i zaopatrzenia obronnego Turcji wyłącznie przez jej natowskich sojuszników. Od czasu Su-24 Rosja pozostaje dla Erdoğana „nietykalna”.


Przyparty do muru przez zagniewane społeczeństwo po śmierci 34 żołnierzy, Erdoğan musiał znaleźć nie-rosyjskiego wroga, by odwrócić od siebie turecki gniew i skierować go na inny cel. Jaki cel może być lepszy niż UE, z którą większość Turków ma relacje miłości i nienawiści? Otwarcie granic Turcji i zalanie Europy migrantami, z pewnością ucieszy przeciętnego Turka, który nienawidzi życia z 3,6 milionami syryjskich uchodźców i – z powodu szowinistycznej tureckiej mentalność – kocha myśl o udzieleniu Europejczykom nauczki. Masy zawsze się cieszą, kiedy ich przywódcy uciekają się do wrogiej i protekcjonalnej retoryki wobec Europejczyków.  


Powtarzając diagnozę psychologiczną Erdoğana: „gniew w Syrii, ale uderzenie w Europę”, rzecznik tureckiego ministerstwa spraw zagranicznych, Hamdi Aksoy, ostrzegł kraje Zachodu, włącznie z UE, że jeśli sytuacja w Idlib pogorszy się (innymi słowy: jeśli nie zrobicie niczego, by pomóc nam w Idlib), będziecie mieć jeszcze więcej uchodźców u waszych granic – fala uchodźców i migrantów będzie rosła. „Niektórzy starający się o azyl imigranci w naszym kraju, zaniepokojeni rozwojem sytuacji, zaczęli przesuwać się ku naszym zachodnim granicom - powiedział Askoy. - Jeśli sytuacja pogorszy się, ryzyko będzie narastało”.


Ömer Çelik, rzecznik rządzącej partii Erdogana, zgodził się: „Turcja nie jest dłużej w stanie zatrzymać uchodźców” – powiedział.  


Dziesiątki tysięcy tych migrantów (nie tylko Syryjczyków) otrzymało darmowy przejazd autobusami ze Stambułu do lądowej granicy Turcji z Bułgarią i Grecją, około 250 kilometrów na zachód od miasta.


Turecki minister spraw wewnętrznych, Süleyman Soylu dołączył się do chóru 1 marca, mówiąc, że w ciągu trzech dni 100 tysięcy uchodźców już przekroczyło granicę do Europy, ale to oświadczenie wydaje się bardziej propagandą niż rzeczywistością. Cały wysiłek wyglądał bardziej na chwyt medialny niż na dobrze zaplanowaną kampanię wysłania setek tysięcy migrantów do Europy. (W 2015 roku, u szczytu kryzysu migracyjnego, przeciętnie 10 tysięcy ludzi dziennie lądowało w Grecji.)


Wkrótce po tym, jak Erdoğan ogłosił decyzję o otwarciu granic Turcji, Grecja zamknęła swoje granice lądowe i morskie z Turcją. Na przejściach granicznych setki migrantów w prawdziwie tragicznej sytuacji staje przed zasiekami z drutów kolczastych i granatami dymnymi. Część migrantów, którzy utknęli na ziemi niczyjej między Turcją a Grecją, próbowało uciec przed dymem z powrotem na stronę turecką, ale władze tureckie ich zawracały. 


Grecja tymczasem powiedziała, że jej siły bezpieczeństwa zapobiegły wejściu na terytorium Grecji 7 tysięcy migrantów przez lądowe przejście graniczne. „Rząd grecki zrobi wszystko, co konieczne, by pilnować swojego terytorium i chronić granice Europy” - oznajmił rzecznik rządu, Stelios Petsas. Ateny zmobilizowały dodatkowych żołnierzy do pilnowania przejść granicznych. W weekend 28 lutego Grecja miała 52 okręty marynarki, które pilnowały wysp w pobliżu Turcji. Żołnierze strzelali gazem łzawiącym w kierunku migrantów; niektórzy z migrantów, starali się wedrzeć siłą do Grecji, rzucając w policję kamieniami i wymachując metalowymi prętami.   


Lądowanie migrantów na greckich wyspach wydawało się spokojniejsze. Grecka policja powiedziała, że w ciągu kilku godzin co najmniej 500 ludzi przybyło morzem na Lesbos, Chios i Samos w pobliżu tureckiego wybrzeża. Na Lesbos miejscowa ludność nie dopuściła do brzegu łodzi pełnej migrantów.


Tymczasem Frontex, agencja ochrony granic UE, powiedziała, że jest w stanie wysokiego pogotowia i wyprawiła dodatkowe wsparcie do Grecji. „Podnieśliśmy poziom alarmu dla wszystkich granic z Turcją na wysoki - powiedziała rzeczniczka Frontex. – Otrzymaliśmy prośbę z Grecji o dodatkowe wsparcie. Już podjęliśmy kroki rozlokowania w Grecji dodatkowego wyposażenia technicznego i dodatkowego personelu”.


Niestety, Europa dla obrony swojej wolności i suwerenności, musi stawić opór. Musi odmówić zaakceptowania zakładników Erdoğana. Zabezpieczenie morskich granic na Morzu Egejskim jest często trudnym i kosztownym zadaniem, ale nie jest to militarnie niemożliwe. Jeśli pierwsze grupy mini-exodusu z Turcji spotkają się z poważną blokadą, potencjalni migranci mogą zostać odstraszeni od przedsiębrania tak niebezpiecznej podróży.


To, co Grecja może osiągnąć bez pomocy z UE, jest ograniczone: Grecja ma 1% populacji UE, ale ma 11% wszystkich podań o azyl. Duże kraje UE powinny działać szybko, by pomóc Grecji i Bułgarii w zabezpieczeniu granic z Turcją – przez sfinansowanie programów zabezpieczania granic, wysłanie dodatkowego personelu i wyposażenia i przez transfer technologii i ekwipunku, by granica między Turcją a Europą była bezpieczniejsza.  


Europe Must Not Fall Victim to Erdogan’s Blackmail

Gatestone Institute, 6 marca 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Burak Bekdil

Wieloletni publicysta wychodzącej w języku angielskim gazety tureckiej "Hurriyet Daily News". W 2017r. został zwolniony za publikowanie artykułów na Zachodzie, następnie w obawie przed aresztowaniem wyemigrował z Turcji. Obecnie mieszka w Grecji. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1484 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszamy, że zwyciężyliśmy   Collins   2015-01-27
Państwo Islamskie umacnia się w przyszłej Palestynie   Toameh   2015-01-28
Refleksje z Paryża   Landes   2015-01-29
Dlaczego europejskie NGO i Czerwony Krzyż są rzeczywistymi wrogami w Izraelu   Tenenbom   2015-01-30
Lewica odmawia rozmowy o muzułmańskim antysemityzmie   Greenfield   2015-02-03
Niewłaściwy koniec miejskiej rury kanalizacyjnej   Honig   2015-02-05
Holocaust miał również swój arabski rozdział   Julius   2015-02-09
Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Wyśmiewanie Holocaustu w Estonii   Rogatchi   2015-02-12
Od Auschwitz do Państwa Islamskiego   Frantzman   2015-02-16
Upiory Auschwitz na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2015-02-17
Krucjaty nie są naszym problemem   Honig   2015-02-19
Nikt nie powstrzyma wzrostu islamu w Europie     2015-02-22
W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność   Greenfield   2015-02-23
Więźniowie naszego braku sumienia   Koraszewski   2015-02-28
Manifest ISIS: Kobiety w Państwie Islamskim   Chesler   2015-03-01
Liberalny egocentryzm poznawczy   Landes   2015-03-02
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Pouczająca chwila   Bellerose   2015-03-08
Więcej faktów, mniej mitów   Ślusarczyk   2015-03-11
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Po sobocie przychodzi niedziela   Miller   2015-03-15
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Czego naprawdę żąda ISIS?   Wood   2015-03-17
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Z annałów palestyńskich protokołów medialnych   Landes   2015-03-22
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Obama wypowiada wojnę Izraelowi   Tawil   2015-03-26
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
W imię solidarności z Palestyną   Ghaddar   2015-04-09
Kiedy muzułmanie mordują Palestyńczyków   Goldberg   2015-04-10
Romans Zachodu z Iranem i islamistami   Bulut   2015-04-11
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Palestyńczycy w Jarmuk mają pecha   Toameh   2015-04-15
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Dlaczego BBC ignorowało Holokaust     2015-04-17
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Niemiec Tobi ogląda świat   Koraszewski   2015-04-23
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Prawda, która rani serca   Koraszewski   2015-05-01
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Palestyńczycy, o których nikt nie mówi   Toameh   2015-05-07
Cudaczny Twitter przywódcy irańskiego   Totten   2015-05-08
Zapiski człowieka kontrowersyjnego   Koraszewski   2015-05-10
Salami stosuje taktykę salami   Honig   2015-05-12
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
Różnica między islamem a islamizmem?   Bulut   2015-05-17
Delegitymizacja o nazwie Nakba   Honig   2015-05-20
Najnowszy raport "Breaking the Silence" nie jest dziennikarstwem. Jest propagandą.   Friedman   2015-05-21
ONZ: Izrael w sposób najgorszy na świecie łamie prawa do opieki zdrowotnej   Neuer   2015-05-22
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Dżihad Schrödingera   Greenfield   2015-05-24
Przyczyna i skutek - czyli kto zmienia Gazę w piekło.     2015-05-29
Polityczna broń Iranu: gwałt i tortury   Bulut   2015-05-30
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
Demony tego pogromu są nadal z nami   Julius   2015-06-02
Jazydzkie ofiary masowych gwałtów po uwolnieniu z niewoli ISIS są zagrożone śmiercią   Chesler   2015-06-03
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Kiedy świat zrozumie, że Churchill miał rację?   Yemini   2015-06-09
Światła, kamera, akcja, terror   Roth   2015-06-10
Wielki wyrównywacz wszystkich Żydów   Honig   2015-06-11
Prawica, lewica i islamizm   Frantzman   2015-06-12
Niebezpieczeństwa bojkotowania Izraela   Zahran   2015-06-17
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
Zaniechanie działania przeciwko złu jest też działaniem   Chesler   2015-06-24
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Trwająca wojna psychologiczna   Collins   2015-06-29
Wielkie przywitanie byłego prezydenta Tunezji w Izraelu   Horovitz   2015-07-01
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
W obronie pesymizmu   Herf   2015-07-16
Międzynarodowy Trybunał Karny wypowiada wojnę Izraelowi   Bell   2015-07-18
Irańskie porozumienie jest podaniem się USA     2015-07-20
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Zaślepieni   Yemini   2015-07-27
Turcja używa ISIS jako pretekstu, by zaatakować Kurdów   Bulut   2015-07-28
Dlaczego Palestyńczycy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem?   Toameh   2015-07-31
Lewica kłania się przed irańskimi antysemitami   Meotti   2015-08-02
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Zdrada Palestyńczyków przez działaczy na rzecz pokoju   Maroun   2015-08-07
Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem   Greenfield   2015-08-13
Triumf i milczenie: Sława morderczyni i co mówi to o jej świecie   Roth   2015-08-15
Czarne i białe, i czytane w farsi   Blum   2015-08-18
W szyderczym spojrzeniu wroga: antysemiccy Żydzi   Maroun   2015-08-23
Migranci, migreny & Jeremy Corbyn   Tsalic   2015-08-25
Wspomnienia propalestyńskiego aktywisty z Hebronu 2007   Borg   2015-08-27
Hiszpania, żydowski raper i BDS   Collins   2015-08-29
Festiwal ludzkiego zła   Haak   2015-08-30
Dyplomatyczne zwyrodnienie plamki żółtej   Koraszewski   2015-08-31
Palestyńczycy: Zamiana obozów uchodźców w magazyny broni   Toameh   2015-09-08
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nie będę honorował porozumienia, jeśli sankcje będą tylko zawieszone     2015-09-11
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Kiedy krytyka Izraela zamienia się w skrajny antysemityzm: wydanie londyńskie   Collier   2015-09-14
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk