Prawda

Piątek, 10 maja 2024 - 04:56

« Poprzedni Następny »


Etniczna czystka Żydów w Turcji


Uzay Bulut 2015-01-05

Wielka Synagoga w Edirne (Zdjęcie z 2010 r.: Wikipedia Commons/Yabancı)
Wielka Synagoga w Edirne (Zdjęcie z 2010 r.: Wikipedia Commons/Yabancı)

Przeprowadzona sto lat temu rzeź Ormian w Turcji była wielokrotnie opisywana, o przeprowadzonej w tym samym czasie rzezi Greków słyszało niewielu, Uzay Bulut pisze o równoległych prześladowaniach tureckich Żydów. W styczniu 1923 r. sprowokowani serią antysemickich artykułów opublikowanych w gazecie “Pasaeli” w Edirne, mieszkańcy Edirne zebrali się w centrum miasta i krzyczeli: „Wasza kolej na opuszczenie tego kraju także przyjdzie! Żydzi, wynoście się!” W Anatolii już w czerwcu 1923 r. zakazano Żydom swobodnego przemieszczania się...

Najnowszą antysemicką wypowiedzią w Turcji były słowa Dursuna Alego Sahina, gubernatora Edirne, miasta we wschodniej Tracji, z 21 listopada. Gubernator Sahin oświadczył, że ponieważ jest zły na Izrael, zamieni synagogę w tym mieście w muzeum. „Podczas gdy ci bandyci [izraelskie siły bezpieczeństwa] rozpętują wiatry wojny wewnątrz al-Aksy i zabijają muzułmanów, my budujemy ich synagogi. Mówię to z olbrzymią nienawiścią, która jest we mnie. Sprzątamy ich cmentarze, wysyłamy ich projekty do zarządów. Ale tutejsza synagoga będzie zarejestrowana tylko jako muzeum i w środku nie będzie żadnych eksponatów” – powiedział.


W odpowiedzi na falę oburzenia, jak się podniosła, gubernator Sahin zadzwonił do rabina naczelnego Turcji, Ishaka Halevy, żeby przeprosić i, według gazety „Salom”, powiedział, że jego wypowiedź została źle zrozumiana i wypaczona przez media.


Dyrektor naczelny Głównego Zarządu Fundacji, Adnan Ertem, powiedział,  że synagoga pozostanie jednak świątynią.


Bardziej szokujący jednak jest skład demograficzny obecnej populacji Edirne.


Przed ustanowieniem Republiki Tureckiej w 1923 r. populacja żydowska w Edirne, które od wieków stanowiło dom dla Żydów, wynosiła 13 tysięcy, jak informuje szczegółowy esej "The Jews of Edirne" Rifata Bali, niezależnego uczonego, który specjalizuje się w historii Żydów tureckich. W 1998 r. jednak Edirne miała tylko trzech pozostałych tam Żydów: Yasefa Romano, urodzonego w 1938 r. oraz Rifata i Sarę Miftani, parę, która miała tam sklep.


Dzisiaj populacja żydowska Edirne wynosi dwie osoby.


Żydowska obecność w Edirne datuje się wstecz od wczesnych czasów bizantyjskich, za rządów cesarza rzymskiego Teodozjusza I (rządził w latach 379-395 n.e.). W czasach Imperium Osmańskiego Edirne – miejsce zamieszkania wielu żydowskich intelektualistów, naukowców, muzyków, wydawców i kupców – było równie ważne dla Żydów jak Konstantynopol (Stambuł) i Saloniki.


Co się stało?


"Turcyfikacja" Turcji: Ataki antysemickie na Żydów w pierwszych latach nowej republiki


W styczniu 1923 r. sprowokowani serią antysemickich artykułów opublikowanych w gazecie “Pasaeli” w Edirne, mieszkańcy Edirne zebrali się w centrum miasta i krzyczeli: „Wasza kolej na opuszczenie tego kraju także przyjdzie! Żydzi, wynoście się!” Policja z trudem zapobiegła atakom na sklepy żydowskie, ale Żydzi mieszkający w małych miastach, takich jak Babaeski, przenieśli się do dużych miast, takich jak Stambuł.


W grudniu tego samego roku w Corlu, we wschodniej Tracji, społeczność żydowska licząca kilkaset osób otrzymała nakaz opuszczenia miasta w ciągu 48 godzin. Chociaż na prośbę rabina naczelnego termin został przedłużony; podobny nakaz wydany Żydom w Catalce, (także we wschodniej Tracji) został wykonany natychmiast.


Powód gniewu był jasny: w ramach kampanii turcyfikacji nowej Republiki wyeliminowano Ormian i Greków, ale Żydzi, którzy byli dobrze prosperującymi kupcami, pozostali.


Zakaz swobody poruszania się dla Żydów


W Anatolii w czerwcu 1923 r. zakazano Żydom swobodnego przemieszczania się. Wielu kupców żydowskich podróżowało ze Stambułu do miast w Tracji – takich jak Edirne, Kirklareli i Uzunkopru – a żydowskie matki i dzieci, które były w Stambule z powodów rodzinnych lub z innych przyczyn, nie mogły powrócić.


Ten sam zakaz został narzucony znowu w 1925 r., kiedy tureckie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wyznaczyło obszar około 110 km między miastami Gebze i Catalca jako jedyny, po którym Żydzi mieli prawo podróżować. Żydom zakazano wstępu do Anatolii bez zezwolenia tureckiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.


"Obywatelu, mów po turecku!"


13 stycznia 1928 r. Związek Studentów wydziału prawa Uniwersytetu Osmańskiego (dzisiaj Uniwersytet Stambułu) rozpoczęli kampanię “Obywatelu, mów po turecku!”; publiczne używanie języka innego niż turecki zostało zakazane.


Cały kraj pokryły plakaty powtarzające ten edykt. Turecka młodzież ostrzegała mniejszości, by mówiły tylko po turecku. Informację tę szerzyły środki masowego przekazu i kręgi polityczne w całym kraju. Ci, którzy łamali zakaz, otrzymywali groźby, bito ich lub stawiano przed sądem. Aresztowano i obłożono grzywnami setki ludzi za mówienie innym językiem niż turecki [1].


W całej Turcji powstały komitety turcyfikacji; plakaty “Obywatelu, mów po turecku!” wisiały w miejscach publicznych i wszyscy obywatele mieli mówić wyłącznie po turecku. W Edirne kampanię prowadzili studenci w jeszcze ostrzejszy i naznaczony antysemityzmem sposób. Żydom powiedziano, że ci, którzy nie mówią po turecku, nie będą mieli prawa żyć spokojnie i zostaną wydaleni z kraju. Piekarniom zabroniono wypieku macy na Paschę. W niektórych meczetach nauczano, że muzułmanie powinni bojkotować Żydów i nie kontaktować się z nimi[2].


Ta kampania, która zaczęła się w Stambule, szybko rozprzestrzeniła się po całym kraju. Żydzi z Edirne założyli komisję, która wydała następujące zalecenia: „Turecki będzie językiem mówionym na wszystkich spotkaniach. Rabini będą namawiać ludzi, by mówili po turecku podczas ceremonii i rytuałów religijnych. Dziewczynki i chłopcy w szkole hebrajskiej będą zobowiązani do mówienia po turecku w szkole, jak również poza szkołą i w domu. Zbierze się podpisy kupców i właścicieli sklepów zgadzających się na mówienie po turecku. W miejscach takich jak kawiarnie kierowane i odwiedzane przez Żydów, kelnerki będą obsługiwały klientów po turecku”. Właściciele kawiarni wywiesili olbrzymie napisy „Mów po turecku”; rabini powiedzieli Żydom, by współpracowali.


Tureckie prawo o przesiedleniach z 1934 r.


Tureckie prawo o przesiedleniach z 1934 r.
, spowodowało nie tylko przymusową asymilację wszystkich nie-Turków, ale także przymusowe wysiedlenie ludności uznawanej za nie wystarczająco turecką.


Żydzi, którzy żyli w Tracji Wschodniej, zostali przymusowo wysłani do Stambułu; a wielu Kurdów z kurdyjskich miast i miasteczek zostało siłą przeniesionych do innych miast na terenie całej Turcji.  


Artykuł 7 stanowi:


"Ci, którzy nie są rasy tureckiej, także jeśli nie starają się o pomoc rządową, są zobowiązani do osiedlenia się w miejscu, które wybierze rząd i pozostania tam, aż otrzymają pozwolenie od rządu [na opuszczenie go]. Ci, którzy przenoszą się gdzie indziej bez pozwolenia, zostaną wysłani z powrotem. Jeśli to powtórzą, zostaną wydaleni [z kraju] decyzją rady gabinetu”.


Artykuł 11 stanowi:


A) Zabrania się ponownego zakładania wsi, dzielnic, społeczności pracowniczych i artystycznych, które w całości składają się z tych, których językiem ojczystym nie jest turecki, jak też monopolizowanie przez te osoby wsi, dzielnicy, branży lub sztuki dla swoich krewnych.


B) Decyzją rady gabinetu minister spraw wewnętrznych jest zobowiązany do podjęcia niezbędnych kroków… przeciwko tym, którzy nie są związani z kulturą turecką lub używają języka innego niż turecki. Wysiedlenie, choć nie całkowite i wydalenie [z kraju] należą do takich kroków.


C) Populacja nie-muzułmanów w miastach i miasteczkach nie może wynosić więcej jak 10% całej populacji i nie-muzułmanie nie mogą zakładać odrębnych dzielnic.


Artykuł 13 stanowi:


"Jest obowiązkowe przesiedlenie tych, którzy nie są rasy tureckiej, we wsiach, miastach i miasteczkach w taki sposób, by byli rozproszeni i nie tworzyli odrębnych dzielnic lub grup”.


Antyżydowski pogrom w Tracji w 1934 r.


Od 21 czerwca do 4 lipca 1934 r. masy ludzi, sprowokowane antysemickimi pismami takich autorów, jak Cevat Rifat Atilhan i Nihal Atsiz, atakowały Żydów w Edirne, Tekirdag, Canakkale, Gelibolu, Kirklareli, Luleburgaz i Babaeski. W wyniku tych pogromów tysiące Żydów z Tracji porzuciło swój dobytek i uciekło, ratując życie, uciekali do Stambułu lub za granicę. Żydowskie domy i sklepy obrabowano, a kobiety żydowskie gwałcono.  


Innym powodem pogromów z 1934 r. było to, że rządząca Republikańska Partia Ludowa [CHP] pozwoliła, by obowiązkowe Tureckie Prawo Przesiedlenia, które głównie skierowane było na Kurdów i regiony kurdyjskie, zastosowano także do Żydów w Tracji, usuwając Żydów z tego terenu. Mimo że pogromy nie były bezpośrednio zorganizowane przez rządzącą CHP, co najmniej dali nań swoje przyzwolenie.


Ataki podobno zaczęły się powoli[3]. Najpierw władze w Edirne rozkazały, by zwierzęta nie były zabijane na mięso w rzeźniach według rytuałów żydowskich. Następnie władze nie dopuściły, by Żydzi docierali do miejsc pracy – ułatwiając w ten sposób bojkot przedsiębiorstw żydowskich. Kiedy Żydzi poskarżyli się gubernatorowi, powiedziano im, że te działania nie są niczym nadzwyczajnym; że muzułmanie nie chcą Żydów i że będzie dla Żydów lepiej, jeśli opuszczą miasto.


Tureccy Żydzi, którzy uciekli do Grecji, opowiadali później, że wieśniacy splądrowali śródmieście Edirne. 2 lipca 1934 r. wieśniacy z kamieniami i pałkami w rękach krzyczeli „Śmierć Żydom!” i niszczyli żydowskie sklepy i domy. Bili Żydów, wlekli ich na stację kolejową i wysyłali do Stambułu[4].


Wobec Żydów zastosowano również ostry bojkot. Właścicielom piekarni zabroniono sprzedawanie im chleba, lub, jeśli to jednak robili, mieli sprzedawać kromkę chleba za pięć lirów, czyli znacznie więcej niż wynosiła cena dla nie-Żydów[5].


Ayse Hur, turecka historyk i publicystka, także opisuje pogrom w Edirne:


"2 lipca 1934 r. grupa napastników zaatakowała dzielnicę żydowską w Edirne, plądrując sklepy i domy. Bili Żydów i rozkazali im wynieść się do Stambułu. W panice, bogaci pojechali do Stambułu pierwszym pojazdem, jaki mogli znaleźć, podczas gdy biedni i ci, którzy nie byli w stanie znaleźć żadnego pojazdu, poszli piechotą ku granicom z Grecją i Bułgarią. Pozostała tylko garść przerażonych nędzarzy żydowskich. Piekarnie nie sprzedawały im chleba, sklepy nie dawały im żywności, a rozwożący wodę nie dawali im wody. Władze administracyjne, których obowiązkiem była ochrona obywateli niezależnie od ich etnicznej przynależności – zamiast wykonywać swój obowiązek – rozkazały w ogłoszeniu z 3 lipca, by ci, którzy pozostali, opuścili miasto w ciągu 48 godzin.


Najboleśniejsze incydenty miały miejsce w Kirklareli [prowincja w Tracji]. Nasiliła je grupa licealistów, którzy rzucali kamieniami w okna domów w dzielnicy żydowskiej. Kiedy do tego kamienowania dołączyli nieuzbrojeni żołnierze i inni ludzie, incydent wymknął się spod kontroli i splądrowano 65 domów. Rabusie schwytali Moshe Fintza, rabina Kirklareli, w jego domu, rozebrali go do naga, obcięli mu brodę brzytwą i ukradli wszystkie pieniądze, jakie miał. Obcięli palce kilku młodym kobietom na ulicy, żeby ukraść ich pierścionki i próbowali zgwałcić jedną dziewczynę. O świcie 400 Żydów z Kirklareli w przerażeniu zebrało się na stacji kolejowej, by uciec do Stambułu. Co ciekawe, na tej stacji zawsze były najwyżej trzy wagony, ale tego ranka było ich 16.


Co najmniej 100 Żydów złożyło zażalenie w sprawie tego ataku do premiera Ismeta Inonu. Odpowiedział 5 lipca 1934 r., że „według praw Republiki jest przestępstwem próba wygnania Żydów z Tracji”. Poradził, by „skarżący starali się o swoje prawa przez złożenie podania do sądu i wniesienie oskarżenia przeciwko napastnikom"[6]


Kiedy jednak przewodniczący Zgromadzenia Tureckiego, Kazim Ozalp, rozmawiał o tych wydarzeniach z prezydentem Ataturkiem, powiedział on, że antysemityzm nie rozprzestrzenił się w Turcji i że te incydenty były izolowanymi akcjami kilku jednostek.


14 lipca 1934 r. Recep Peker, sekretarz generalny rządzącej CHP, wysłał "poufny" okólnik do lokalnych oddziałów partii o tych incydentach. Wśród pytań, które zadał, było: „Dlaczego sekretarz generalny partii nie został poinformowany podczas procesu zachęcania, przygotowywania i realizacji tej sprawy?”


"Peker był rozgniewany - pisze Hur – że nie został poinformowany o ‘zachęcaniu, przygotowywaniu i realizacji’ tej sprawy, nie zaś, że nie zapobiegnięto jej. Tak więc nawet jeśli kwatera główna CHP nie była w to zamieszana… jej lokalne oddziały w Tracji były. Fakt, że podobne ataki przeprowadzono na dużym terytorium niemal równocześnie, wzmógł podejrzenia, że były one zorganizowane”. Także po tym, jak ludzie w Edirne uspokoili się, Żydom trudno było odzyskać zaufanie, że mogą żyć bezpiecznie. Pod koniec lipca nadal dostawali listy z groźbami i rozpoczynano nowe próby bojkotowania ich.


Antysemityzm w Edirne utrzymywał się długo po pogromie. 7 października 1934 r., na przykład, nowy raport informował, że szkoły dostały nakaz nie przyjmowania uczniów żydowskich[7]. Warunki życia Żydów w tym mieście pogarszały się z dnia na dzień. Żydzi nie otrzymywali pracy;  żydowskie rodziny zaczęły opuszczać Edirne każdego tygodnia. Eli Shaul, turecko-żydowski dziennikarz, który relacjonował o pogromie, potwierdził, że żydowskie dziewczęta i kobiety były gwałcone podczas tych ataków. (W 1950 r. Shaul z rodziną wyemigrowali do Izraela.)


Po pogromach aresztowano 60 osób, włącznie z gubernatorem i szefem policji prowincji Kirklareli oraz przewodniczącym Izby Handlowej w Kirklareli, ale zostali później zwolnieni.  Tylko sześć osób uznano za winne i skazano na karę więzienia – od trzech do sześciu miesięcy. Żydzi byli niezmiernie zaniepokojeni, że podobne ataki znowu zdarzą się w miastach Tracji, więc zamykali swoje drzwi o 17 i po tej godzinie już nie wychodzili.


Po pogromach nadal trwały codzienne prześladowania Żydów. Żydowskim rzemieślnikom nie pozwalano sprzedawać swoich produktów na bazarach; popychano ich i napadano na nich, a kiedy prosili policję o pomoc, otrzymywali radę, by pozostali w domach.  


Po pogromach Żydzi musieli sprzedawać swoje nieruchomości i ziemię taniej niż wynosiła ich rzeczywista wartość. Wtedy urzędnicy rządowi podjęli decyzję o zakazie sprzedawania przez Żydów nieruchomości Turkom. W tej sytuacji Żydzi musieli sprzedawać swój majątek nielegalnie i ceny spadły jeszcze niżej niż poprzednio.


"Antysemityzm w tym kraju nigdy się nie skończył” - według Isila Demirela, badacza na wydziale antropologii na Uniwersytecie Yeditepe w Stambule. "W Imperium Osmańskim były reguły o tym, co Żydzi mogli robić, a czego nie mogli. Wszystko, włącznie z wysokością ich domów i kolorem ich ubrań, było określone prawem. Tak więc Żyd był postacią, którą zawsze traktowano jak wroga. Widziano go jako węża podnoszącego głowę za każdym złem”.


Syjonizm w Edirne


Ponieważ syjonizm – poparcie ustanowienia żydowskiej ojczyzny w historycznej Ziemi Izraela – jest dla wielu Żydów stałą częścią ich dwutysięcznej historii prześladowań – Żydzi w Imperium Osmańskim, jak również w Turcji angażowali się w działalność syjonistyczną[8].


Za czasów Imperium Osmańskiego Żydom wolno było angażować się w działalność syjonistyczną, ale podczas rządów nowej Republiki, została ona zakazana. Jednopartyjny reżim CHP nie był ani pluralistyczny, ani demokratyczny. Upierał się przy ideologii „jeden język, jeden ideał, jedna kultura”. Nie pozwalał na syjonizm, ideę różniącą się od gloryfikacji „tureckości”.


W 1923 r. Żydzi w Edirne, według pamiętników Yomtova Alkabesa, zaprzestali działalności syjonistycznej. Pewnej nocy jacyś ludzie weszli do organizacji syjonistycznej i podarli zdjęcia przywódców syjonistycznych, takich jak Theodor Herzl, Nahum Sokolow i Max Nordau. Dochodzenie policyjne nie przyniosło rezultatów[9]. Wielu młodych Żydów straciło nadzieję, porzuciło swoje przedsiębiorstwa i wyemigrowało do Palestyny (nazwa Izraela pod Mandatem Brytyjskim aż do niepodległości w 1948 r.).  


W 1937 r. zamknięto ostatnią szkołę Alliance Israélite w Tracji[10].


W latach 1930., jak informuje Alkabes[11], dzieci żydowskie w szkołach tureckich były prześladowane przez nauczycieli. Nawet kiedy otrzymywały dobre stopnie, nie zdawały, bo były Żydami. Dzieciom żydowskim nie wolno było wyrażać opinii; jeśli robiły to, nauczyciele wyzywali je od „brudnych Żydów”. Inni uczniowie, zachęcani przez nauczycieli, także krzyczeli i nękali dzieci żydowskie. Antysemityzm był zakorzeniony wśród uczniów i ich rodzin. Młodzież żydowska, zmęczona nieustannymi obelgami, przerywała naukę i przesiadywała w kawiarniach.


Alkabes opowiada, że dyskutował z dr Yosefem Goldinem ze Stambułu, co zrobić, by młodzież nie zeszła na złą drogę i by jakoś pomóc jej w tych trudnych czasach. Goldin przyjechał do Edirne, zebrał wszystkich żydowskich chłopców i dziewczynki w wieku 13-15 lat, zaczął uczyć ich o żydowskim życiu, kulturze i syjonizmie. Młodzież uczyła się alfabetu hebrajskiego; po kryjomu obchodzono święta żydowskie i po cichu upamiętniali Żydów takich jak Joseph Trumpledor, którzy stracili życie w walce o ideały syjonistyczne.


W 1944 r. Agencja Żydowska zaproponowała grupie młodzieży z Edirne, by emigrowali do Izraela.


W czasach II wojny światowej działalność syjonistyczna w Edirne przygasła, ale społeczność żydowska Edirne nadal prowadziła lekcje historii żydowskiej dla młodzieży. W 1940 r. jednak z powodu trudności ekonomicznych, zamknięto szkołę żydowską, która była własnością społeczności żydowskiej w Edirne.


Po ustanowieniu państwa żydowskiego 14 maja 1948 r. wielu Żydów z Edirne i z całej Turcji zaczęło emigrować do Izraela. Żydzi z Turcji, patrzyli z nadzieją na nową przyszłość w nowym państwie[12].


90 lat po antysemickich atakach i pogromach w Edirne i w Tracji  


Prawdziwe pytanie brzmi: teraz, kiedy kampania czystki etnicznej w Turcji została „pomyślnie” zakończona i tylko dwoje Żydów pozostało w Edirne, dlaczego gubernator nadal jest tak wściekły i przepełniony taką „olbrzymią nienawiścią”? Czy jest zły, że praktycznie nie ma już Żydów, których można prześladować w Tracji i musi ograniczać się do wygrażania  synagodze?


Słodką tajemnicą zarówno w Turcji, jak w Europie jest to, że antysemici nie potrzebują istnienia państwa żydowskiego, by atakować Żydów i grozić im. Antysemityzm w Turcji i w Europie istnieje od ponad dwóch tysięcy lat. Nienawiść do Żydów nie zaczęła się wraz z ponownym założeniem państwa Izrael. W nowoczesnej Turcji był propagowany od ponad 90 lat.


Kiedy zabijano, atakowano i asymilowano siłą Żydów w Edirne i w całej Turcji – jak również w wielu innych miejscach na świecie – nie istniało żadne żydowskie państwo Izrael.


Prawdą jest, że ci, którzy przeprowadzili autentyczną czystkę etniczną Żydów w Tracji, są ostatnimi ludźmi, którzy mają prawo łkać, jęczeć, jojczeć, marudzić nad nieistniejąca „okupacją” izraelską. Izraelczycy nie okupują Izraela. Izrael jest domem Żydów; nie możesz być okupantem własnego domu.


Izrael nie musi dowodzić swojej legalności. Ma niezbywalne prawa moralne i historyczne istnienia jako suwerenne państwo. Nawet gdyby Żydzi byli całkowicie bezpieczni na całym świecie, jak powinno być w normalnym świecie, nadal mieliby prawo do ustanowienia własnego państwa i życia  we własnej, historycznej ojczyźnie.


[1] Lerna Ekmekcioglu (2010), Improvising Turkishness: Being Armenian in post-Ottoman Istanbul (1918-1933). Ann Arbor; Başak Ince (2012), Citizenship and Identity in Turkey: From Atatürk's Republic to the Present Day. London: I.B. Tauris; Soner Cagaptay (2006), Islam, Secularism, and Nationalism in Modern Turkey: Who is a Turk? London, Routledge.

[2] Rifat Bali (2013). Jews of Edirne. In Emin Nedret Isli (Comp.), Edirne: Serhattaki Payıtaht (Edirne: Capital on the Borderline). Istanbul, Yapi Kredi Publications.

[3] Ibid.

[4] Ibid.

[5] Ibid.

[6] Ibid.

[7] Ibid.

[8] Ibid.

[9] Ibid.

[10] Haker, Erol (2007). Edirne Jewish Community and Alliance Schools 1867-1937. Gozlem Publishing House.

[11] Rifat Bali (2013). Jews of Edirne. In Emin Nedret Isli (Comp.), Edirne: Serhattaki Payıtaht (Edirne: Capital on the Borderline). Istanbul, Yapi Kredi Publications.

[12] Ibid.


Turkey ethnic cleansing Jews

Gatestone Institute, 15 grudnia 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Uzay Bulut

Publicystka turecka mieszkająca w Ankarze.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1480 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszamy, że zwyciężyliśmy   Collins   2015-01-27
Państwo Islamskie umacnia się w przyszłej Palestynie   Toameh   2015-01-28
Refleksje z Paryża   Landes   2015-01-29
Dlaczego europejskie NGO i Czerwony Krzyż są rzeczywistymi wrogami w Izraelu   Tenenbom   2015-01-30
Lewica odmawia rozmowy o muzułmańskim antysemityzmie   Greenfield   2015-02-03
Niewłaściwy koniec miejskiej rury kanalizacyjnej   Honig   2015-02-05
Holocaust miał również swój arabski rozdział   Julius   2015-02-09
Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Wyśmiewanie Holocaustu w Estonii   Rogatchi   2015-02-12
Od Auschwitz do Państwa Islamskiego   Frantzman   2015-02-16
Upiory Auschwitz na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2015-02-17
Krucjaty nie są naszym problemem   Honig   2015-02-19
Nikt nie powstrzyma wzrostu islamu w Europie     2015-02-22
W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność   Greenfield   2015-02-23
Więźniowie naszego braku sumienia   Koraszewski   2015-02-28
Manifest ISIS: Kobiety w Państwie Islamskim   Chesler   2015-03-01
Liberalny egocentryzm poznawczy   Landes   2015-03-02
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Pouczająca chwila   Bellerose   2015-03-08
Więcej faktów, mniej mitów   Ślusarczyk   2015-03-11
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Po sobocie przychodzi niedziela   Miller   2015-03-15
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Czego naprawdę żąda ISIS?   Wood   2015-03-17
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Z annałów palestyńskich protokołów medialnych   Landes   2015-03-22
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Obama wypowiada wojnę Izraelowi   Tawil   2015-03-26
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
W imię solidarności z Palestyną   Ghaddar   2015-04-09
Kiedy muzułmanie mordują Palestyńczyków   Goldberg   2015-04-10
Romans Zachodu z Iranem i islamistami   Bulut   2015-04-11
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Palestyńczycy w Jarmuk mają pecha   Toameh   2015-04-15
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Dlaczego BBC ignorowało Holokaust     2015-04-17
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Niemiec Tobi ogląda świat   Koraszewski   2015-04-23
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Prawda, która rani serca   Koraszewski   2015-05-01
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Palestyńczycy, o których nikt nie mówi   Toameh   2015-05-07
Cudaczny Twitter przywódcy irańskiego   Totten   2015-05-08
Zapiski człowieka kontrowersyjnego   Koraszewski   2015-05-10
Salami stosuje taktykę salami   Honig   2015-05-12
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
Różnica między islamem a islamizmem?   Bulut   2015-05-17
Delegitymizacja o nazwie Nakba   Honig   2015-05-20
Najnowszy raport "Breaking the Silence" nie jest dziennikarstwem. Jest propagandą.   Friedman   2015-05-21
ONZ: Izrael w sposób najgorszy na świecie łamie prawa do opieki zdrowotnej   Neuer   2015-05-22
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Dżihad Schrödingera   Greenfield   2015-05-24
Przyczyna i skutek - czyli kto zmienia Gazę w piekło.     2015-05-29
Polityczna broń Iranu: gwałt i tortury   Bulut   2015-05-30
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
Demony tego pogromu są nadal z nami   Julius   2015-06-02
Jazydzkie ofiary masowych gwałtów po uwolnieniu z niewoli ISIS są zagrożone śmiercią   Chesler   2015-06-03
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Kiedy świat zrozumie, że Churchill miał rację?   Yemini   2015-06-09
Światła, kamera, akcja, terror   Roth   2015-06-10
Wielki wyrównywacz wszystkich Żydów   Honig   2015-06-11
Prawica, lewica i islamizm   Frantzman   2015-06-12
Niebezpieczeństwa bojkotowania Izraela   Zahran   2015-06-17
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
Zaniechanie działania przeciwko złu jest też działaniem   Chesler   2015-06-24
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Trwająca wojna psychologiczna   Collins   2015-06-29
Wielkie przywitanie byłego prezydenta Tunezji w Izraelu   Horovitz   2015-07-01
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
W obronie pesymizmu   Herf   2015-07-16
Międzynarodowy Trybunał Karny wypowiada wojnę Izraelowi   Bell   2015-07-18
Irańskie porozumienie jest podaniem się USA     2015-07-20
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Zaślepieni   Yemini   2015-07-27
Turcja używa ISIS jako pretekstu, by zaatakować Kurdów   Bulut   2015-07-28
Dlaczego Palestyńczycy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem?   Toameh   2015-07-31
Lewica kłania się przed irańskimi antysemitami   Meotti   2015-08-02
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Zdrada Palestyńczyków przez działaczy na rzecz pokoju   Maroun   2015-08-07
Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem   Greenfield   2015-08-13
Triumf i milczenie: Sława morderczyni i co mówi to o jej świecie   Roth   2015-08-15
Czarne i białe, i czytane w farsi   Blum   2015-08-18
W szyderczym spojrzeniu wroga: antysemiccy Żydzi   Maroun   2015-08-23
Migranci, migreny & Jeremy Corbyn   Tsalic   2015-08-25
Wspomnienia propalestyńskiego aktywisty z Hebronu 2007   Borg   2015-08-27
Hiszpania, żydowski raper i BDS   Collins   2015-08-29
Festiwal ludzkiego zła   Haak   2015-08-30
Dyplomatyczne zwyrodnienie plamki żółtej   Koraszewski   2015-08-31
Palestyńczycy: Zamiana obozów uchodźców w magazyny broni   Toameh   2015-09-08
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nie będę honorował porozumienia, jeśli sankcje będą tylko zawieszone     2015-09-11
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Kiedy krytyka Izraela zamienia się w skrajny antysemityzm: wydanie londyńskie   Collier   2015-09-14
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk