Prawda

Czwartek, 16 maja 2024 - 05:17

« Poprzedni Następny »


Rezolucja o podziale: papierowy triumf


Vic Rosenthal 2019-12-16


29 października była 72 rocznica przyjęcia przez Zgromadzenie Ogólne ONZ rezolucji 181, ”rezolucji o podziale”, która rekomendowała podział Mandatu Palestyńskiego na państwo żydowskie i państwo arabskie. Możecie zobaczyć te datę w niektórych kalendarzach w Izraelu jako rodzaj święta nazywanego caf tet b’november.

 

Kiedy dowiedziałem się o tym jako dziecko, powiedziano mi, że „jest to data, kiedy ONZ zdecydowała by dać Żydom państwo”.  


Sądzę, że wielu ludzi uważało – patrz na komiksy i science fiction z lat 1950 – że ONZ jest rodzajem światowego rządu, który może robić takie rzeczy, jak dawanie ludziom państwa lub odbieranie go. Jestem pewien, że wielu ludzi, także dzisiaj, chciałoby, by tak było. 


Prawdą jest, że ONZ działa zgodnie z prawem międzynarodowym, a prawo międzynarodowe nie jest tym, co ludzie myślą. Nie jest to prawo narzucane na kraje przez jakąś wyższą władzę. Niemal wszystko w prawie międzynarodowym opiera się na uprzedniej zgodzie zainteresowanych stron. Na przykład, częsty (i oparty na błędnych przesłankach) argument, że „izraelskie osiedla są nielegalne”, opiera się na interpretacji Czwartej Konwencji Genewskiej, którą Izrael ratyfikował. Gdyby Izrael nie zgodził się na zaakceptowanie tej Konwencji, w ogóle nie byłoby możliwe używanie tego argumentu.  

 

Kiedy kraj godzi się na dołączenie do ONZ, godzi się nie grozić ani nie używać siły, poza samoobroną. ONZ może egzekwować to wymaganie przez uchwalenie przez Radę Bezpieczeństwa rezolucji zgodnie z Rozdziałem VII swojej Karty: „Akcja w razie zagrożenia pokoju, naruszenia pokoju i aktów agresji”. Takie rezolucje są wiążące i można je egzekwować przy pomocy sankcji ekonomicznych, a nawet działań militarnych przez członków ONZ. W ten sposób – i tylko w ten sposób – ONZ może ustalać prawo międzynarodowe (ONZ rezerwuje sobie prawo działania przeciwko nie-członkom, ale technicznie leży to poza dziedziną prawa).

 

Rezolucje Zgromadzenia Ogólnego uchwalone większością głosów nie są wiążące. Rezolucja rekomendująca podział ziemi między rzeką a morzem na państwo arabskie i państwo żydowskie – z granicami jeszcze mniej nadającymi się do obrony niż linie zawieszenia broni sprzed 1967 roku, które Abba Eban nazwał „granicami Auschwitz”. W pewnym sensie Arabowie uczynili Izraelowi przysługę przez odrzucenie podziału i niedopuszczenie do jego zrealizowania, ponieważ takie „rozwiązanie w postaci dwóch państw” byłoby strategicznie niestabilne i ekonomicznie nie do utrzymania.


Skoro więc rezolucja o podziale nie stanowi uzasadnienia założenia państwa żydowskiego w prawie międzynarodowym, to co stanowi takie uzasadnienie?


Zwykle odpowiedzią
 jest rezolucja z San Remo, która ustanowiła Mandat dla Palestyny (jak też równocześnie dla Syrii i Mezopotamii). Deklaracja Balfoura, która wzywała do utworzenia Żydowskiego Domu Narodowego w Palestynie, została włączona do Mandatu i Wielka Brytania zaakceptowała odpowiedzialność za nadzorowanie, że jej postanowienia – włącznie z „bliskim żydowskim zasiedleniem ziemi” – zostaną zrealizowane. Liga Narodów zaaprobowała Mandaty, jak też osobno zrobiły to Stany Zjednoczone (bo nie były członkiem). Kiedy powstała ONZ, obowiązki mandatowe  przeniesiono do niej przez Rozdział 80 Karty ONZ.  

 

Podczas jednak gdy Mandaty dla Syrii i Mezopotamii (Iraku) ”prowizorycznie” określały je jako państwa, Mandat dla Palestyny mówił tylko o ”Domu Narodowym”, który mógł być państwem, ale mógł być czymś mniej niż państwo.  


Brytyjczycy nie chcieli rezygnować z kontroli nad Palestyną z praktycznych, imperialnych powodów: port w Hajfie, dostęp do Kanału Sueskiego, lądowy szlak do Indii i trzymanie Jerozolimy w chrześcijańskich rękach. Robili więc, co mogli, by sabotować intencje Deklaracji Balfoura, bo mogła prowadzić do niepodległości państwa żydowskiego. W latach 1936-9 Arabowie w Palestynie zbuntowali się przeciwko Brytyjczykom, żądając, między innymi, położenia kresu żydowskiej imigracji. Brytyjczycy dość brutalnie zdławili tę rewoltę, ale w 1939 roku wydali Białą Księgę, która ostro ograniczyła żydowską imigrację i „zasygnalizowała gotowość Wielkiej Brytanii do relegowania Żydów w Palestynie do statusu mniejszości w przyszłym państwie o arabskiej większości”.  

 

Przez ograniczenie żydowskiej imigracji w latach poprzedzających Holocaust ich dążenie do zatrzymania Palestyny jako części Imperium pozwala na obarczenie ich odpowiedzialnością za co najmniej dziesiątki tysięcy zabitych. Nadal jednak mogli twierdzić, że zamierzają spełnić warunki Mandatu przez umożliwienie powstania „Narodowego Domu”. Ładny mi dom.


Lewicowy ruch, który rządził przedpaństwowym jiszuwem, kierowany przez Davida Ben-Guriona i Chaima Weizmanna, pragnął uniknąć zbrojnego konfliktu z Brytyjczykami przed, podczas i po wojnie, i miał nadzieję na zdobycie państwa dyplomatycznymi środkami. Ale podziemne ruchy Etzel i Lehi kontynuowały atakowanie brytyjskich interesów aż Brytyjczycy byli zmuszeni do odejścia w maju 1948 roku.

 

Yehuda HaKohen argumentuje (wideo, 36 min.), że głównym powodem odejścia Brytyjczyków był ludzki i finansowy koszt nieustannego żydowskiego terroryzmu. Szczególnie, mówi, że sabotaż dokonany przez Lehi w marcu 1947 roku w rafinerii w Hajfie, w której Brytyjczycy przerabiali ropę naftową z Iraku, uczyniła dalszą okupację nieopłacalną.

 

15 maja 1948 roku Ben-Gurion i jego lewicowi przyjaciele – przywódcy Etzel i Lehi nie byli zaproszeni – ogłosił niepodległość państwa Izrael. W Deklaracji Niepodległości, kilka razy przywoływali podział:

29 listopada 1947 roku Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych przyjęło rezolucję wzywającą do ustanowienia państwa żydowskiego w Ziemi Izraela. Zgromadzenie Ogólne domagało się od mieszkańców Ziemi Izraela, by podjęli kroki niezbędne dla implementacji tej rezolucji. To uznanie prawa narodu żydowskiego do ustanowienia swojego państwa jest NIEODWOŁALNE.


To prawo jest naturalnym prawem narodu żydowskiego do bycia panami własnego losu, jak inne narody, w swoim suwerennym państwie.


Dlatego też, my, członkowie Rady Narodowej, przedstawiciele społeczności żydowskiej w Ziemi Izraela i ruchu 
syjonistycznego, zebraliśmy się tu dziś w dzień wygaśnięcia Mandatu Brytyjskiego nad Ziemią Izraela. Na mocy naturalnego i historycznego prawa oraz na mocy rezolucji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych, niniejszym ogłaszamy powstanie Państwa Żydowskiego w Ziemi Izraela, które znane będzie jako Państwo Izrael. …


Państwo Izrael jest gotowe do współpracy z przedstawicielami Narodów Zjednoczonych we wprowadzaniu w życie rezolucji z dnia 29 listopada 1947 roku oraz podejmie kroki mające na celu ekonomiczne zjednoczenie Ziemi Izraela.

Na pierwszy rzut oka to jest nonsens. Rezolucja o podziale, jak napisaliśmy, od nikogo niczego nie „wymagała”. Jeśli prawo samostanowienia jest „naturalnym prawem”, to dlaczego w ogóle potrzebujemy rezolucji? A ponieważ przedstawiciele palestyńskich Arabów i arabskich krajów już kategorycznie odrzucili tę rezolucję, to jak może być ona wprowadzona w życie? Wydaje się także, niestety, że granicami państwa będą granice zaproponowane w rezolucji podziału.


Sądzę, że poprawna odpowiedź na pytanie, skąd pochodzi prawne uzasadnienie państwa, brzmi „nie z żadnego kawałka papieru”. Po pozbyciu się kolonialnych Brytyjczyków Izrael spełniał normalne kryteria państwowości i zostało to uznane przez wiele krajów, włącznie z głównymi mocarstwami światowymi. Obecnie zaś z powodzeniem i wielokrotnie obronił swoje terytorium.

 

W najlepszym wypadku rezolucja o podziale po prostu znaczy, że w pewnym momencie większość krajów świata zaakceptowała ideę żydowskiego państwa. Gdyby ONZ miała głosować dzisiaj, czy powinno istnieć żydowskie państwo, jestem pewien, że przegralibyśmy.


Dlaczego więc Ben-Gurion kilkakrotnie wspomniał rezolucję o podziale w Deklaracji Niepodległości? I dlaczego ten dzień uważany jest za pamiętny? Istnieją niezliczone rezolucje Zgromadzenia Ogólnego, które nie zostały zrealizowane i których nikt nie pamięta.


Yehuda HaKohen mówi, że powód był prosty: Ben-Gurion i lewicowy establishment, który rządził każdym aspektem życia w Izraelu od jego założenia aż do wyborczej porażki w 1977 roku, kiedy to Menachem Begin został premierem, chciał podkreślić znaczenie pokojowej, dyplomatycznej drogi do państwowości, jaką wybrali. Chcieli zminimalizować rolę Etzel i Lehi, podziemnych ruchów zbrojnych, które walczyły niemal do ostatniego dnia, by pozbyć się Brytyjczyków, aby mogło zaistnieć żydowskie państwo.


Bez tego podziemia nie byłoby żadnego państwa, mówi HaKohen, i sądzę, że ma rację. Jest tu jednak coś więcej: dzisiaj Izrael znajduje się w ciągłej walce o utrzymanie państwa, które zostało założone tak wielkim kosztem. I dzisiaj lewica chce, byśmy uwierzyli, że najlepszym sposobem do zrobienia tego jest dyplomacja, negocjacje z OWP i Hamasem za pośrednictwem wielkich mocarstw i przez terytorialne ustępstwa, których one będą gwarantami. Naturalnie więc przedstawiają dyplomatyczne osiągnięcie rezolucji o podziale jako wielki triumf, który powinniśmy powtórzyć dzisiaj!


W rzeczywistości to był tylko papierowy triumf. Nikt nie „dał nam” państwa. Państwo Izrael zostało ustanowione i obronione krwią, nie papierem. I tak samo jest dzisiaj, a więc caf tet b’november nie jest powodem do świętowania.

 

The Partition Resolution: a Paper Triumph

1 grudnia 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Vic Rosenthal

Urodzony w Stanach Zjednoczonych. Zajmował się rozwijaniem programów komputerowych. Studiował informatykę i filozofię na  University of Pittsburgh. Obecnie mieszka w Izraelu. Publikuje w izraelskiej prasie. Jego artykuły często zamieszcza Elder of Ziyon.   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Faktycznie nie Marek Eyal 2019-12-16


Syjonizm

Znalezionych 367 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Komu potrzebne jest państwo Izrael?   Rosenthal   2021-07-01
Syjonizm i demokracja   Rosenthal   2021-07-02
Apartheid – etykietka i oszczerstwo   Collins   2021-07-06
“Ha’aretz” jest wrogiem narodu żydowskiego   Rosenthal   2021-07-08
Krytycy Izraela są pełni odrazy wobec żydowskiej suwerenności i siły militarnej   Bernstein   2021-07-09
Naiwna wiara w rozwiązania w postaci dwóch państw   Bard   2021-07-14
Co możemy w tej sprawie zrobić?   Rosenthal   2021-07-17
Dla antysemitów Żyd jest Żydem i tylko Żydem   Harris   2021-07-22
Co “wszyscy wiedzą”   Rosenthal   2021-08-16
Antysemityzm i żydowskie państwo   Rosenthal   2021-08-19
Sprawa roszczeń: dlaczego Polska ma rację   Leibovitz   2021-08-20
Walczcie wreszcie, do diabła!   Rosenthal   2021-09-05
Izrael i niekończąca się wojna z Gazą   Fitzgerald   2021-09-08
Dlaczego Oslo nadal panuje   Glick   2021-09-23
Kiedy zostanie zdyskredytowany mit o “szczęśliwym dhimmi”?   Julius   2021-09-27
Raport ONZ z 1949 roku pokazuje, że Arabowie nie chcieli Jerozolimy – chcieli tylko odebrać ją Żydom     2021-09-28
O samowystarczalności w zakresie obrony   Rosenthal   2021-10-04
“Syjoniści” uczą syjonizmu   Tsalic   2021-10-07
Dlaczego Żydzi tak pospiesznie bronią swoich wrogów?   Julius   2021-10-16
Paragraf międzynarodowej konwencji, który dowodzi, że Human Rights Watch wypacza międzynarodowe prawo przeciwko Izraelowi     2021-10-18
To jest plemienny konflikt   Rosenthal   2021-10-30
Zrozumieć nienawiść do Izraela   Rosenthal   2021-11-03
Kiedy Palestyna była koszerna   Rose   2021-11-08
Syjonizm humanistyczny, czyli dlaczego warto dostrzegać łajdactwo antysyjonizmu   Koraszewski   2021-11-24
Co przemawia przeciw otworzeniu amerykańskiego konsulatu w Jerozolimie   Collins   2021-11-25
Światło przewodnie dla rdzennych narodów   Trotter   2021-12-04
Myśl o żydowskiej Palestynie: nie dla salonowych Żydów     2021-12-24
Izrael – najlepsze miejsce, żeby być Arabem   Eid   2021-12-28
Dlaczego potrzebują podwójnych standardów wobec przemocy na Zachodnim Brzegu?   Tobin   2021-12-29
Powtarzanie słów “nigdy więcej” w obliczu narastającego antysemityzmu   Lyons   2022-01-16
Arabski rasizm i “żydowskie państwo”   Toameh   2022-01-21
Amnesty zniekształca moją arabską tożsamość i niszczy Izrael   Haddad   2022-02-05
Na pogardę nie odpowiadamy prośbą o litość   Rosenthal   2022-02-10
Co naprawdę znaczy syjonizm?   Rosenthal   2022-02-21
Wielki przywilej bycia Żydem   Altabef   2022-02-26
Izrael i lekcje z Wiednia i Ukrainy   Fitzgerald   2022-03-21
Pytania, które zadają Izraelczycy, kiedy jest kolejny zamach terrorystyczny     2022-03-25
Antysyjoniści dla Palestyny dyskutują o izraelskich Mizrachijczykach     2022-03-30
Dżihad niejedno ma imię   Ruthie   2022-04-11
Hamas musi zostać zniszczony   Rosenthal   2022-05-09
Izrael, Holocaust i błąd logiczny post hoc   Jacoby   2022-05-14
List do “Drogiej Europy”   Rosenthal   2022-05-24
Nieuczciwość Petera Beinarta wobec Ben Guriona i sprawa „transferu ludności”     2022-05-25
Wojna sześciodniowa z 1967 roku: dlaczego nadal ma znaczenie   Harris   2022-06-06
Kto jest winien zamieszek w Jerozolimie?   Yemini   2022-06-13
Lekcja z prawdopodobnego upadku rządu? Przestańcie martwić się o międzynarodową opinię   Tobin   2022-06-14
Szawuot, wojna sześciodniowa i żałosny status quo na Wzgórzu Świątynnym   Blum   2022-06-17
Dlaczego Izrael jest tak nieudolny w wydalaniu Arabów?   Flatow   2022-06-20
Czym jest “Status Quo” na Wzgórzu Świątynnym?   Hirsch   2022-06-24
Dylemat więźniów   Collins   2022-07-10
Mędzenie nad Hebronem   Tsalic   2022-08-20
Syjonizm wygrał. Dlaczego więc nadal jest atakowany 125 lat po Bazylei?   Tobin   2022-09-01
Aby Izrael był bezpieczny, musi pogrzebać złudzenia Oslo   Glick   2022-09-22
Żydowska historia miasta Betar i fałszerstwo osiedla Battir   Rose   2022-09-23
Antysyjonizm i jego korzenie   Frantzman   2022-09-24
Przed krytykowaniem Izraela USA powinny posprzątać u siebie w domu   Bard   2022-09-26
Palestyńczycy i ich język   Rosenthal   2022-09-29
Sprawa Jerozolimy jest bardziej złożona niż myślisz   Julius   2022-10-18
Niebezpieczeństwa państwa Palestyna: wielowymiarowe zagrożenia dla Izraela   Sherman   2022-10-28
Narracja o „przemocy osadników” i wybory do Knesetu   Blum   2022-10-29
Izrael wczoraj i dziś   Koraszewski   2022-11-04
Poranek po dniu wyborów   Collins   2022-11-05
Netanjahu nadaje treść słowom „Nigdy więcej”, po raz kolejny   Pandavar   2022-11-11
Długi historyczny rodowód antysemickich („antysyjonistycznych”) Żydów   Amos   2022-11-13
Izrael to nie Kanada, więc nie będziemy zachowywać się tak jak oni   Altabef   2022-12-23
Demokracja w Izraelu   Dershowitz   2022-12-29
Klauzula sumienia w Izraelu i w Polsce   Koraszewski   2022-12-30
Nowa książka obala mit, że „spisek syjonistyczny” zmusił Żydów do opuszczenia Iraku     2023-01-09
Tymi, którzy atakują status quo w Jerozolimie, są krytycy Izraela   Bard   2023-01-21
Demokracja w Izraelu jest zagrożona – ale nie z tego powodu, o którym myślisz     2023-01-25
Dlaczego Netanjahu ma rację, chcąc zreformować wszechpotężny Sąd Najwyższy   Kontorovich   2023-02-06
Żydzi mają rdzenne prawa do Wzgórza Świątynnego   Trotter   2023-02-09
Odrażający atak na arabską wioskę     2023-03-02
Błędne przekonania o Żydach Mizrahijczykach i izraelskiej polityceOdpowiedź na artykuł Sama Shubego   Julius   2023-03-11
Jak piąty marca stał się pamiętnym dniem dla Żydów w Iraku   w Izraelu   2023-03-12
92,5% Palestyńczyków zabitych w tym roku było członkami grup terrorystycznych lub brali czynny udział w atakach     2023-03-14
Izrael jest podzielony, ale palestyńscy terroryści biorą na cel wszystkich Żydów   Flatow   2023-03-21
Izraelskie protesty – nie mogę dłużej milczeć   Chesler   2023-03-23
Jak rozsądna jest reforma sądownictwa w Izraelu?   Tsalic   2023-03-27
Opowieść o dwóch osiedlach   Greenfield   2023-04-03
Izraelski laureat Nagrody Nobla wyraża poparcie reformy sądownictwa   Fitzgerald   2023-04-18
Dlaczego Izrael jest oceniany inaczej.Międzynarodowe wyzwania Jerozolimy   Horowitz   2023-04-21
Ilu ludzi można by było uratować, gdyby Izrael odrodził się w 1938 zamiast w 1948 roku? (plakaty)     2023-04-25
Więcej niż cud: Izrael ma 75 lat    Jacoby   2023-04-27
Czego nie rozumieją autorzy artykułów, którzy twierdzą o “realnym istnieniu jednego państwa”   Frantzman   2023-05-01
Izrael jest antyrasistowski, antykolonialny, antyfaszystowski (i był od samego początku)Powstanie Izraela nie było cudem, ale epizodem ogromnej odwagi moralnej i militarnej   Herf   2023-05-03
Izraelskie marzenie   Collins   2023-05-04
Między motylami i rakietami   Collins   2023-05-12
Rakiety i ataki hipokryzji   Collins   2023-05-13
List izraelskiego ambasadora jest błędny   Pandavar   2023-05-16
„Economist” rzuca fałszywe oskarżenie „faszyzmu” na syjonistycznego przywódcę   Levick   2023-05-24
Problem Departamentu Stanu z Izraelem   Bard   2023-05-26
Najdziwaczniejszy kraj pod słońcem   Koraszewski   2023-05-27
Jestem głęboko zaniepokojony tym, że Departament Stanu jest głęboko zaniepokojony   Flatow   2023-05-28
Kiedy Arabowie zaproponowali wymianę ludności: swoich Żydów za palestyńskich uchodźców Arabów     2023-05-29
Nie nazywaj promowania antysyjonizmu wśród młodzieży żydowskiej „dialogiem”   Tobin   2023-06-01
We wszystkim, co ma związek z wodą, Izrael jest światowym liderem   Fitzgerald   2023-06-04
List do Kena Rotha: Demonizowanie Izraela przez wykorzystywanie Holokaustu   Steinberg   2023-06-10
Jedyne miejsce na Bliskim Wschodzie, gdzie mniejszości rozkwitają   Abdul-Hussain   2023-06-27
Prokuratorzy spalonej ziemi.Prokuratorzy Netanjahu, dowódcy policji i media zamierzają walczyć do samego końca.   Glick   2023-06-29

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk