Prawda

Piątek, 10 maja 2024 - 16:40

« Poprzedni Następny »


Palestynizm: ideologia i tożsamość


Victor Rosenthal 2022-09-20

<span>Źródło zdjęcia: #FreePalestine</span>
Źródło zdjęcia: #FreePalestine

Palestynizm to coś więcej niż zbiór przekonań politycznych. Jest to zamknięty system memów obejmujący narrację historyczną, Sprawę, do której dążą jej wyznawcy, oraz specyficzny język, w którym znane słowa mają specjalne znaczenie. Pod tym względem jest podobny do marksizmu – co nie jest zaskakujące, biorąc pod uwagę jego pochodzenie. Palestynizm jest neutralny na osi religijno-świeckiej, chociaż przejął elementy wiary islamskiej, które okazały się pomocne w rozwoju Sprawy Palestyńskiej. Zwolennicy palestynizmu to ci, którzy identyfikują się jako Palestyńczycy, a także wielu z zachodniej lewicy (zwłaszcza w środowisku akademickim), którzy popierają Sprawę.

Pochodzenie

 

Palestynizm miał swój początek w latach 60., kiedy został stworzony przez agentów sowieckiego KGB w wojnie kognitywnej. Sowieci byli od pewnego czasu zainteresowani przeciwstawianiem się wpływom amerykańskim i brytyjskim na Bliskim Wschodzie, co zrobili, wspierając arabskich nacjonalistów, takich jak Gamal Abdel Nasser. Wraz z upadkiem panarabizmu, palestynizm dostarczył sprawy, którą Sowieci mogli wykorzystać do zjednoczenia wszystkich Arabów Bliskiego Wschodu przeciwko Zachodowi. Stanowił też powód do sprzeciwu wobec Izraela. Chociaż Stalin początkowo miał nadzieję, że Izrael przyłączy się do obozu komunistycznego, w połowie lat pięćdziesiątych dla Sowietów stało się jasne, że Izrael przesuwa się coraz bardziej w kierunku Zachodu.

 

Do tego czasu większość Arabów z „Palestyny”, tego obszaru, który był częścią Mandatu Brytyjskiego, o ile w ogóle żywili uczucia narodowe, ogólnie uważali się za należących do „południowej Syrii” (chociaż specyficznie palestyński nacjonalizm istniał w niewielkim stopniu na początku XX wieku, zwłaszcza wśród chrześcijańskich Arabów).

 

Był to czas światowej dekolonizacji, a KGB wcieliła ideę, że konflikt między Żydami i Arabami o suwerenność w Palestynie (lub Eretz Yisrael, w zależności od twojego punktu widzenia), był w rzeczywistości walką o wyzwolenie narodowe rdzennego Palestyńczyków przeciwko europejskim kolonialistom (Żydom!), mimo że około połowa wszystkich Izraelczyków pochodziła z diaspor Bliskiego Wschodu i Afryki.

 

Sowieci zawsze wykorzystywali rasę w psychologicznej wojnie przeciwko Stanom Zjednoczonym, słusznie postrzegając zaostrzanie się rasistowskich resentymentów jako wysoce skuteczne w tworzeniu podziałów i konfliktów wśród ludności. W latach 70. wprowadzili pierwiastek rasowy do konfliktu arabsko-izraelskiego, czego przykładem jest uchwalenie rezolucji „Syjonizm to rasizm” w ONZ w 1979 roku. Absurdalność tego twierdzenia – zarówno żydowscy Izraelczycy, jak palestyńscy Arabowie byli wszelkich kolorów – nie przeszkodziła w szerokiej akceptacji poglądu, że konflikt polityczny i narodowościowy ma zasadniczo charakter rasowy. Na konferencji w Durbanie na temat rasizmu w 2001 roku organizacje pozarządowe finansowane przez europejskie rządy i lewicowe organizacje charytatywne promowały ideę, że Izrael jest winny apartheidu. Fakt, że okazało się niezbędne wymyślenie nowego znaczenia dla tego słowa zanim w ogóle można było omawiać tę kwestię, najwyraźniej uznano za nieistotny.

 

 

Arabowie palestyńscy uznali za plamę na ich honorze przegraną walkę militarną o suwerenność w 1948 roku. Fakt, że większość z nich uciekła i nie pozwolono im wrócić po wojnie (co zdarzało się w wielu miejscach na świecie), był postrzegany i przedstawiany jako tragedia o wymiarach historycznych. Jednak, w przeciwieństwie do innych grup, które doświadczyły podobnych tragedii, palestyńscy Arabowie, z pomocą bloku komunistycznego  i narodów arabskich, zdołali stworzyć objęty wsparciem, stały, stale rosnący rezerwuar bezpaństwowych „uchodźców”. W ONZ ustanowiono stałe instytucje, aby zapewnić wzrost puli „uchodźców”, zapobiec ich osiedleniu się w miejscach zamieszkania i propagować narrację palestyńską.

 

Narracja

 

Kluczowym wydarzeniem w palestyńskiej narracji historycznej jest utrata ziemi w 1948 roku - Nakba. Prawdą jest, że niektórzy Arabowie zostali wyrzuceni ze swoich domów przez IDF, ale większość odeszła z własnej woli, zachęcana zarówno przez propagandę arabską,  obawiając się nieuchronnej przemocy i idąc za przykładem bogatych Arabów, którzy zdecydowali się czekać na zniszczenie nowego państwa żydowskiego w ich wygodnych letnich domach. Prawdą jest również, że większości z tych, którzy uciekli, nie pozwolono po wojnie wrócić ani ubiegać się o swoją własność. Jednak to, co stało się z Arabami w Palestynie, jest powszechne dla strony, która przegrywa wojnę. Po II wojnie światowej co najmniej 12 milionów etnicznych Niemców uciekło lub zostało wydalonych z Europy Środkowej i Wschodniej. Jordania całkowicie oczyściła Judeę, Samarię i wschodnią Jerozolimę z Żydów po 1948 roku. W tym czasie około 800-900 tysięcy Żydów uciekło lub zostało wydalonych z krajów arabskich. Gdyby Arabowie wygrali wojnę, Żydów izraelskich z pewnością spotkałby podobny los.

 

Ale w przeciwieństwie do etnicznych Niemców czy Żydów z Bliskiego Wschodu, Arabowie palestyńscy nie zaakceptowali – a dokładniej, ich przywódcy i narody arabskie nie pozwoliły im na zaakceptowanie – przesiedlenia lub prawie żadnej poprawy ich sytuacji. I tak żądanie odwrócenia Nakby, „powrótu do domów” ponad 5 milionów potomków pierwotnych 600 tysięcy uchodźców stał się fundamentalną częścią Sprawy Palestyńskiej.

 

Narracja palestyńska sięga również w przeszłość. Twierdzi, że naród palestyński zamieszkiwał tę ziemię od setek, może nawet od tysięcy lat. Niektórzy Palestyńczycy, jak twierdził nieżyjący już dyplomata Saeb Erekat, byli w kraju od czasów Kananejczyków lub Filistynów. Z drugiej strony mówi się, że Żydzi to niedawni europejscy imigranci, którzy wysiedlili ich podstępem i siłą. W rzeczywistości, podczas gdy niektóre arabskie rodziny mają ponad kilkusetletnią historię na tym terenie, większość przybyła  po 1830 roku, kiedy Muhammad Ali najechał w imieniu Egiptu ówczesne prowincje osmańskie. A duża ich liczba przybyła z krajów sąsiednich dopiero po syjonistycznym i brytyjskim zagospodarowaniu tej ziemi na początku XX wieku, co uczyniło ją ekonomicznie atrakcyjną. Po wojnie status uchodźcy palestyńskiego przyznano każdemu, kto mógł wykazać, że mieszkał w Palestynie dłużej niż dwa lata przed 1948 rokiem.

 

Wraz z przyznaniem Arabom statusu tubylców, narracja odmawia go Żydom. Zaprzecza historycznemu pochodzeniu Żydów z tej ziemi, twierdząc czasami, że w Jerozolimie nie było żydowskiej świątyni, lub że dzisiejsi Żydzi są Chazarami, którzy nie mają związku z Bliskim Wschodem (antysemicka bzdura, którą całkowicie obalają dowody genetyczne). Arabowie palestyńscy niszczyli archeologiczne dowody na obecność starożytnych Żydów, nawet na Wzgórzu Świątynnym.

 

Zasady Palestynizmu

 

Dla Palestyńczyków Nakba jest najważniejszym wydarzeniem w ich historii, tak samo jak dla Żydów exodus z Egiptu. Palestyńczycy (i Barack Obama) czasami porównują nakbę do Holokaustu. Wiele się na tym opiera. Jest to zło, którego nie można naprawić w żaden inny sposób niż przez jego odwrócenie, czyli „powrót uchodźców” i odzyskanie całej ziemi. A ponieważ narracja mówi, że uchodźcy zostali brutalnie wydaleni, przemoc jest uzasadniona, aby to odwrócić. Honoru Palestyńczyków nie można odzyskać przez dyplomację ani kompromis. Palestynizm akceptuje ideę dwóch państw jedynie jako tymczasowy środek do ostatecznego celu odwrócenia Nakby. I nawet wtedy odrzuca ideę „dwóch państw dla dwóch narodów”, podkreślając, że „powrotowi” potomków uchodźców z 1948 roku „do ich domów” musi towarzyszyć likwidacja Izraela.

 

Także ideologia postkolonialna trafiła do palestynizmu, w szczególności w związku z przemocą. Doktryna, że jest moralne, a wręcz chwalebne, by skolonizowany naród opierał się kolonizacji wszelkimi niezbędnymi środkami, jest wykorzystywana jako usprawiedliwienie terroryzmu przeciwko izraelskim cywilom. Istotnie, zaangażowanie w terroryzm i wspieranie go jest warunkiem sine qua non sukcesu w polityce palestyńskiej. Z tego powodu Mahmoud Abbas jest chwalony za stwierdzenie, że nigdy nie przestanie płacić uwięzionym terrorystom i rodzinom „męczenników”, nawet jeśli nie ma już pieniędzy na nic innego.

 

Inną konsekwencją Nakby jest to, że z powodu ich pozycji bezsilnej ofiary, nic negatywnego w kulturze palestyńskiej, ani cokolwiek złego, co im się przytrafia, nie może być interpretowane jako ich własna wina. Tak więc szalejąca korupcja w Autonomii Palestyńskiej jest wyjaśniona jako konsekwencja wpływów Izraela. Mówi się, że rozpowszechnienie przemocy domowej wobec palestyńskich kobiet wynika z tego, że mężczyźni są straumatyzowani przez „okupację”. Wyłom w oczyszczalni ścieków w Strefie Gazy, który spowodował zalanie pobliskich obszarów ludzkimi ekskrementami i spowodował kilka ofiar śmiertelnych, uznano za winę „blokady” Gazy przez Izrael (nie wspominając o sprzeniewierzeniu przez Hamas międzynarodowych darowizn przeznaczonych na urządzenia sanitarne), i tak dalej.

 

Podobnie jak marksiści, wyznawcy palestynizmu wierzą, że historia jest po ich stronie. Wskazują na różne reżimy, które kontrolowały ziemię przez wieki, Rzymian, krzyżowców, Turków, Brytyjczyków, i mówią, że jest tylko kwestią czasu zanim upadnie również Izrael.

 

Do połowy lat 60-tych palestyńskich Arabów można było opisać jako arabskojęzyczną mieszaną populację, głównie muzułmanów i w większości nie-rdzennych mieszkańców (chociaż z pewnością, niektóre rodziny palestyńskich Arabów miały długą historię na tym terenie). Jednak, choć sprawia to, że jestem niepopularny nawet wśród moich prawicowych przyjaciół, powiedziałbym, że od tego czasu doświadczenie ich walki z Izraelem i samookreślenie się jako „Palestyńczycy” uczyniło z nich naród. Niezwykle ważne jest zrozumienie fundamentalnej roli konfliktu w rozwoju specyficznie palestyńskiej tożsamości. Bycie Palestyńczykiem oznacza niemal wyłącznie sprzeciwianie się Izraelowi i opieranie się – wszelkimi niezbędnymi środkami – okupacji „ziemi palestyńskiej” od rzeki do morza. Ma to ważne konsekwencje dla przyszłości konfliktu.

 

 

Kultowa natura palestynizmu


Palestynizm jako ideologia jest w pewien sposób podobny do marksizmu lub scjentologii. Kiedy Palestyńczycy stają w obliczu jasnych faktów (takich jak historyczne i archeologiczne dowody na obecność Żydów na tej ziemi od tysięcy lat), mimo to uznają za możliwe zaprzeczanie lub ignorowanie ich. Palestyński reżyser Mohammed Bakri nakręcił film dokumentalny o „Masakrze w Jenin” w 2002 roku, w którym oskarżył Izrael o niszczenie nieistniejących budynków, zamordowanie setek palestyńskich cywilów (w rzeczywistości zginęło około 50 Arabów, prawie wszyscy terroryści) i tak dalej. Bakri został pozwany za zniesławienie przez izraelskich rezerwistów, których oskarżył o zbrodnie wojenne. W konfrontacji z faktami stwierdził, że jest artystą, a nie historykiem, a jego film wyraża głębszą prawdę o wydarzeniach. Narracja zawsze przeważa nad faktami.

 

Podobnie jak marksizm, palestynizm ma specjalny język. Na przykład w zwykłym angielskim można okupować dom lub kraj. Ale w palestynizmie Izrael okupuje „naród palestyński”. Wynika z tego, że Izrael może „okupować” Gazę, nie mając tam ani jednego żołnierza lub osadnika. Istnieje słowo „opór”, które kojarzy się z francuskimi partyzantami wysadzającymi nazistowskie pociągi z amunicją, ale w języku palestynizmu oznacza bombardowanie pizzerii w Jerozolimie lub dyskoteki w Tel Awiwie. Innym jest „ludowy opór bez przemocy”, co oznacza mordowanie przypadkowych Żydów nożami lub samochodami lub bombami.

 

Psychologiczne funkcje palestynizmu dla zachodniej lewicy

 

Można mniej więcej zrozumieć, dlaczego palestyńscy Arabowie uważają palestynizm za przydatny w ich walce z Izraelem. Ale co czerpią z tego lewicowi studenci i naukowcy? Widzę kilka rzeczy. Jedną z nich, zwłaszcza w Europie, jest to, że jest to ujście dla antysemickich impulsów, które są tłumione, kiedy kierują się przeciwko pojedynczym Żydom. Nienawiść do Żydów jest w złym guście, ale nienawiść do Izraela jest uważana za cnotę. Inną sprawą jest przyjęcie przez intersekcjonalistyczną lewicę „Palestyny” jako jednej ze swoich Spraw. Aby zostać zaakceptowanym przez tłum – a zwłaszcza na uniwersytetach tłum skłania się w lewo – trzeba opowiadać się za wszystkimi jego sprawami, w tym palestynizmem. Amerykańskiemu studentowi łatwo jest zasygnalizować cnotę przez przyjęcie sprawy palestyńskiej za własną.

 

Wniosek

 

Palestynizm jest systemem wewnętrznie spójnym, oderwanym zarówno od rzeczywistości historycznej, jak i obecnej. Pierwotnie stworzony przez sowieckie KGB jako broń w wojnie kognitywnej, przekształcił się z biegiem czasu, podobnie jak antysemityzm, z którym jest blisko spokrewniony. Celem palestynizmu, Sprawy Palestyńskiej, jest zastąpienie Izraela państwem arabskim, wypędzenie Żydów przemocą i zastąpienie ich potomkami arabskich uchodźców z 1948 roku. Przyjęcie palestynizmu jako zasadniczej części tożsamości Arabów z Eretz Izrael oznacza, że nie ma kompromisowego rozwiązania konfliktu. Oznacza to, że naród palestyński jest wrogiem narodu żydowskiego, co sprawia, że konflikt jest grą o sumie zerowej. Ostatecznie oznacza to, że konflikt będzie trwał do czasu, gdy jeden lub drugi z dwóch narodów pozostanie na tej ziemi, a drugi zniknie.

 

Wersja tego artykułu ukazała się w White Rose Magazine .

 

Palestinianism: an Ideology and an Identity

14 września 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

 



Vic Rosenthal

Urodzony w Stanach Zjednoczonych, studiował informatykę i filozofię na  University of Pittsburgh. Zajmował się rozwijaniem programów komputerowych. Mieszka obecnie w Izraelu. Publikuje w izraelskiej prasie. Jego artykuły często zamieszcza Elder of Ziyon.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1480 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszamy, że zwyciężyliśmy   Collins   2015-01-27
Państwo Islamskie umacnia się w przyszłej Palestynie   Toameh   2015-01-28
Refleksje z Paryża   Landes   2015-01-29
Dlaczego europejskie NGO i Czerwony Krzyż są rzeczywistymi wrogami w Izraelu   Tenenbom   2015-01-30
Lewica odmawia rozmowy o muzułmańskim antysemityzmie   Greenfield   2015-02-03
Niewłaściwy koniec miejskiej rury kanalizacyjnej   Honig   2015-02-05
Holocaust miał również swój arabski rozdział   Julius   2015-02-09
Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Wyśmiewanie Holocaustu w Estonii   Rogatchi   2015-02-12
Od Auschwitz do Państwa Islamskiego   Frantzman   2015-02-16
Upiory Auschwitz na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2015-02-17
Krucjaty nie są naszym problemem   Honig   2015-02-19
Nikt nie powstrzyma wzrostu islamu w Europie     2015-02-22
W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność   Greenfield   2015-02-23
Więźniowie naszego braku sumienia   Koraszewski   2015-02-28
Manifest ISIS: Kobiety w Państwie Islamskim   Chesler   2015-03-01
Liberalny egocentryzm poznawczy   Landes   2015-03-02
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Pouczająca chwila   Bellerose   2015-03-08
Więcej faktów, mniej mitów   Ślusarczyk   2015-03-11
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Po sobocie przychodzi niedziela   Miller   2015-03-15
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Czego naprawdę żąda ISIS?   Wood   2015-03-17
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Z annałów palestyńskich protokołów medialnych   Landes   2015-03-22
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Obama wypowiada wojnę Izraelowi   Tawil   2015-03-26
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
W imię solidarności z Palestyną   Ghaddar   2015-04-09
Kiedy muzułmanie mordują Palestyńczyków   Goldberg   2015-04-10
Romans Zachodu z Iranem i islamistami   Bulut   2015-04-11
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Palestyńczycy w Jarmuk mają pecha   Toameh   2015-04-15
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Dlaczego BBC ignorowało Holokaust     2015-04-17
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Niemiec Tobi ogląda świat   Koraszewski   2015-04-23
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Prawda, która rani serca   Koraszewski   2015-05-01
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Palestyńczycy, o których nikt nie mówi   Toameh   2015-05-07
Cudaczny Twitter przywódcy irańskiego   Totten   2015-05-08
Zapiski człowieka kontrowersyjnego   Koraszewski   2015-05-10
Salami stosuje taktykę salami   Honig   2015-05-12
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
Różnica między islamem a islamizmem?   Bulut   2015-05-17
Delegitymizacja o nazwie Nakba   Honig   2015-05-20
Najnowszy raport "Breaking the Silence" nie jest dziennikarstwem. Jest propagandą.   Friedman   2015-05-21
ONZ: Izrael w sposób najgorszy na świecie łamie prawa do opieki zdrowotnej   Neuer   2015-05-22
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Dżihad Schrödingera   Greenfield   2015-05-24
Przyczyna i skutek - czyli kto zmienia Gazę w piekło.     2015-05-29
Polityczna broń Iranu: gwałt i tortury   Bulut   2015-05-30
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
Demony tego pogromu są nadal z nami   Julius   2015-06-02
Jazydzkie ofiary masowych gwałtów po uwolnieniu z niewoli ISIS są zagrożone śmiercią   Chesler   2015-06-03
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Kiedy świat zrozumie, że Churchill miał rację?   Yemini   2015-06-09
Światła, kamera, akcja, terror   Roth   2015-06-10
Wielki wyrównywacz wszystkich Żydów   Honig   2015-06-11
Prawica, lewica i islamizm   Frantzman   2015-06-12
Niebezpieczeństwa bojkotowania Izraela   Zahran   2015-06-17
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
Zaniechanie działania przeciwko złu jest też działaniem   Chesler   2015-06-24
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Trwająca wojna psychologiczna   Collins   2015-06-29
Wielkie przywitanie byłego prezydenta Tunezji w Izraelu   Horovitz   2015-07-01
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
W obronie pesymizmu   Herf   2015-07-16
Międzynarodowy Trybunał Karny wypowiada wojnę Izraelowi   Bell   2015-07-18
Irańskie porozumienie jest podaniem się USA     2015-07-20
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Zaślepieni   Yemini   2015-07-27
Turcja używa ISIS jako pretekstu, by zaatakować Kurdów   Bulut   2015-07-28
Dlaczego Palestyńczycy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem?   Toameh   2015-07-31
Lewica kłania się przed irańskimi antysemitami   Meotti   2015-08-02
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Zdrada Palestyńczyków przez działaczy na rzecz pokoju   Maroun   2015-08-07
Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem   Greenfield   2015-08-13
Triumf i milczenie: Sława morderczyni i co mówi to o jej świecie   Roth   2015-08-15
Czarne i białe, i czytane w farsi   Blum   2015-08-18
W szyderczym spojrzeniu wroga: antysemiccy Żydzi   Maroun   2015-08-23
Migranci, migreny & Jeremy Corbyn   Tsalic   2015-08-25
Wspomnienia propalestyńskiego aktywisty z Hebronu 2007   Borg   2015-08-27
Hiszpania, żydowski raper i BDS   Collins   2015-08-29
Festiwal ludzkiego zła   Haak   2015-08-30
Dyplomatyczne zwyrodnienie plamki żółtej   Koraszewski   2015-08-31
Palestyńczycy: Zamiana obozów uchodźców w magazyny broni   Toameh   2015-09-08
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nie będę honorował porozumienia, jeśli sankcje będą tylko zawieszone     2015-09-11
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Kiedy krytyka Izraela zamienia się w skrajny antysemityzm: wydanie londyńskie   Collier   2015-09-14
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk