Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 08:37

« Poprzedni Następny »


Nie nagradzajcie Palestyńczyków za nową falę terroru


Jonathan S. Tobin 2022-04-05

Członkowie organizacji ZAKA usuwają ciało terrorysty z miejsca zamachu terrorystycznego w Bnei Brak 29 marca 2022. Zdjęcie: Avshalom Sassoni/Flash90.
Członkowie organizacji ZAKA usuwają ciało terrorysty z miejsca zamachu terrorystycznego w Bnei Brak 29 marca 2022. Zdjęcie: Avshalom Sassoni/Flash90.

Administracja Bidena próbowała sabotować izraelsko-arabski szczyt przez podniesienie sprawy palestyńskiej. Nie powinna używać terroryzmu jako pretekstu do wskrzeszania nieudanej polityki z przeszłości.

 

Po tygodniu zamachów terrorystycznych, w których 11 ludzi straciło życie, Izraelczycy zastanawiają się, czy jest to początek trzeciej intifady. Siły bezpieczeństwa żydowskiego państwa podwajają wysiłki, by przewidzieć i zapobiec dalszym potwornościom. Izraelski rząd musi jednak martwić się o coś więcej niż tylko o to, czy te pozornie przypadkowe wydarzenia doprowadzą do większej przemocy ze strony Hamasu lub elementów związanych z Autonomią Palestyńską. Musi także niepokoić się o to, czy amerykański sojusznik i inne kraje zachodnie użyją tych tragedii jako pretekstu do wskrzeszenia nieudanej polityki z przeszłości, której celem jest naciskanie na Izrael, by czynił ustępstwa na rzecz Palestyńczyków.   


Przez większą część ostatnich 30 lat taki właśnie był wzór wydarzeń. Zamiast uczciwie spojrzeć na palestyńską kulturę polityczną, która nie tylko wychwala terroryzm, ale uważa przemoc za prawomocny i niezbędny wyraz narodowej tożsamości, Zachód konsekwentnie traktuje akty morderstw jako krzyk o pomoc od pokrzywdzonych.   


Takie rozumowanie jest produktem fundamentalnego błędu w sprawie natury tego konfliktu. Palestyńska przemoc nie jest spowodowana przez rzekomy izraelski ucisk ani brak postępów ku pokojowi, ale jest wyrazem bardzo dawnego przekonania o nielegalności żydowskiego państwa i potrzebie działania, by je zlikwidować.


Przy wielokrotnej odmowie palestyńskich Arabów zaakceptowania ofert kompromisu na najbardziej nawet korzystnych warunkach, które datują się od czasów sprzed powstania państwa Izrael, to powinno być oczywiste. By w to wierzyć, niezbędne jest ignorowanie poparcia dla terroru nawet ze strony tak zwanych umiarkowanych Palestyńczyków, którzy kontynuują finansowanie aktów terroru wobec Żydów i oklaskują je. Szaleństwo polityki reagowania na fale terroru zwiększaniem dyplomatycznego nacisku na Izrael zasadniczo nagradza Palestyńczyków za przemoc.


Jeśli więc wydarzenia zeszłego tygodnia są zapowiedzią dalszych zamachów w Izraelu, pytaniem jest, czy zespół polityki zagranicznej prezydenta Joego Bidena zareaguje na nie przez robienie tego samego, co robiły poprzednie administracje (z jedynym wyjątkiem, kiedy rządem kierował były prezydent Donald Trump), gdy tylko liczba zamachów rosła. Te administracje rozpoczynały wówczas próby ożywienia negocjacji pokojowych. Jeśli zrobią to, nie powinny oczekiwać, że rezultaty będą inne niż te, jakie były w przeszłości. Zamiast, jak twierdzą, zmniejszania przyczyn terroru, wyśle to Palestyńczykom komunikat, że przemoc jest sposobem na osiągnięcie poparcia dla ich daremnej, stuletniej wojny z syjonizmem i z żydowską obecnością na terytorium między Morzem Śródziemnym a rzeką Jordan.


Fakt, że poparcie dla tego urojenia jest nadal obecne w myśleniu administracji Bidena, był widoczny na szczycie, jaki odbył się kilka dni temu na pustyni Negew między Izraelem a czterema arabskimi państwami, na którym sekretarz stanu USA, Antony Blinken, był nie tyle uczestnikiem, co sabotażystą.  


Izrael i jego arabscy partnerzy skupiali się na Iranie podczas spotkania w Sde Boker, ale Blinken miał inną agendę. W odróżnieniu od przedstawicieli Izraela, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Bahrajnu, Maroka i Egiptu, Blinken był tam nie po to, by przedstawić zjednoczony front przeciwko Teheranowi i jego dążeniu do zdobycia zarówno regionalnej hegemonii, jak broni jądrowej.


Chociaż wyraził kilka pustych słów na rzecz takiego stanowiska wraz z nieszczerymi zapewnieniami o amerykańskim sprzeciwie wobec terroryzmu Iranu i jego nuklearnym celom, jak również w sprawie normalizacji stosunków z Izraelem, jego obecność była jednak bardziej przypomnieniem, że administracja Bidena uważa Porozumienia Abrahamowe bardziej za przeszkodę dla swoich celów niż za jeden z największych triumfów amerykańskiej dyplomacji.


Jak Blinken wyraźnie pokazał swoimi wypowiedziami podczas wspólnej konferencji prasowej z izraelskim premierem, Naftalim Bennettem, Waszyngton pozostaje przywiązany do założenia, że pokój w regionie zależy do wzmocnienia i dania władzy Palestyńczykom. Przez bagatelizowanie ugłaskiwania Iranu przez Amerykę i próbę zawrócenia konwersacji z powrotem na krytykę polityki Izraela, Blinken nie przystawał do priorytetów innych uczestników spotkania ani do rzeczywistości w regionie.


Od czasu, kiedy Biden zajął urząd, założeniem było, że on i Blinken nie będą chcieli poświęcać czasu i wysiłku na ożywienie od dawna konającego procesu pokojowego z Palestyńczykami. Zespół polityki zagranicznej Bidena składa się niemal w całości  z weteranów administracji Obamy. Niektórzy z nich, włącznie z Bidenem i Blinkenem, żywią nieco sympatii dla Izraela, choć jej warunkiem jest, że państwo żydowskie będzie wypełniać ich wolę i osłabi siebie przez oddawanie terytorium i gotowość do poparcia ugłaskiwania Iranu przez USA. Niemniej Departament Stanu USA i Rada Bezpieczeństwa Narodowego są także pełne ludzi, których wrogość wobec Izraela nie jest żadną tajemnicą.  


Są oni także świadomi, że szanse skłonienia Autonomii Palestyńskiej do poważnych negocjacji o rozwiązaniu w postaci dwóch państw lub czegokolwiek, co przypomina rzeczywisty pokój, są mikroskopijnie małe.


Chociaż były prezydent Barack Obama poświęcił znaczną ilość czasu, wysiłku i politycznego kapitału na naciskanie na Izrael, by uczynił koncesje wobec Palestyńczyków, Palestyńczycy nigdy nie odwzajemnili się. Istotnie, storpedowali maksymalny wysiłek sekretarza stanu Johna Kerry’ego z 2014 roku, by uderzyć w Izrael przez obrażenie Amerykanów i przedstawienie swojej sprawy Organizacji Narodów Zjednoczonych, gdzie nie było żadnego niebezpieczeństwa, że zostaną poproszeni o uznanie legalności żydowskiego państwa, niezależnie od tego, gdzie będą nakreślone jego granice.  


Co jest równie ważne, są oni obecnie zajęci w znacznej mierze nieskutecznymi staraniami, by zareagować na agresję Rosji przeciwko Ukrainie. To jednak nie przeszkodziło im w dalszym przepychaniu nowej umowy z Iranem przy pomocy tego samego rosyjskiego reżimu, który starają się izolować.


Niemniej, jeśli zobaczą kolejną falę palestyńskiej przemocy lub intifadę na pełną skalę, jeśli Hamas i AP uznają, że dołączenie do przemocy leży w ich interesie, pokusa dla amerykańskiego establishmentu polityki zagranicznej może być zbyt wielka, by potrafili jej się oprzeć. Jak wskazują wypowiedzi Blinkena na tym szczycie, nadal nie rozumieją, że Porozumienia Abrahamowe i normalizacja stosunków między Izraelem a znaczną częścią świata arabskiego nie polega tylko na wspólnym strachu przed Iranem, którego wzbogaca i wzmacnia katastrofalne przywiązanie Amerykanów do ugłaskiwania Teheranu. Odzwierciedla to także zrozumienie przez Arabów, że Palestyńczycy nie są zainteresowani pokojem, w dodatku do ich niechęci, by ich bezpieczeństwo i ekonomiczne interesy były zakładnikami mdlących fantazji Palestyńczyków o świecie bez Izraela.


Niestety, coraz większa część bazy partii Demokratycznej także wyznaje te same fantazje z powodu siły intersekcjonalnych mitów i krytycznej teorii rasy, które fałszywie przedstawiają Izrael jako wyraz “białego przywileju”. Będzie zatem poparcie dla zwrócenia się przeciwko żydowskiemu państwu ze znacznej części politycznej bazy Bidena – a będzie to wzmocnione przekazami, jakie otrzymuje on od lewicowych grup żydowskich, takich jak J Street, jak również od grup jawnie antysyjonistycznych, takich jak Jewish Voices Peace i IfNotNow, które same produkują antysemickie ataki na Izrael.  


Przesłaniem, jakie Stany Zjednoczone powinny teraz wysłać Palestyńczykom, jest surowe ostrzeżenie, że zamiast tworzyć poparcie dla nacisków na Izrael, terroryzm tylko ich jeszcze bardziej izoluje. Ci, którzy pozostają zafiksowani na rozwiązaniu w postaci dwóch państw, a które Palestyńczycy ignorowali przez ostatnie 30 lat palestyńskiego odmawiania na wszelkie pokojowe oferty, zamykają oczy na to, co zdarzało się za każdym razem – przemoc przeciwko Izraelowi nagradzano dyplomatycznym poparciem zamiast karania za nią. Biden i Blinken muszą zrozumieć, że cena za taką politykę będzie płacona w jeszcze większej ilości krwi rozlanej w Izraelu.


Don’t reward Palestinians for a new wave of terror

JNS Org., 30 marca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Jeszcze 7 miesięcy w domu wariatów Marek Eyal 2022-04-05


Brunatna fala

Znalezionych 1484 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszamy, że zwyciężyliśmy   Collins   2015-01-27
Państwo Islamskie umacnia się w przyszłej Palestynie   Toameh   2015-01-28
Refleksje z Paryża   Landes   2015-01-29
Dlaczego europejskie NGO i Czerwony Krzyż są rzeczywistymi wrogami w Izraelu   Tenenbom   2015-01-30
Lewica odmawia rozmowy o muzułmańskim antysemityzmie   Greenfield   2015-02-03
Niewłaściwy koniec miejskiej rury kanalizacyjnej   Honig   2015-02-05
Holocaust miał również swój arabski rozdział   Julius   2015-02-09
Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Wyśmiewanie Holocaustu w Estonii   Rogatchi   2015-02-12
Od Auschwitz do Państwa Islamskiego   Frantzman   2015-02-16
Upiory Auschwitz na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2015-02-17
Krucjaty nie są naszym problemem   Honig   2015-02-19
Nikt nie powstrzyma wzrostu islamu w Europie     2015-02-22
W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność   Greenfield   2015-02-23
Więźniowie naszego braku sumienia   Koraszewski   2015-02-28
Manifest ISIS: Kobiety w Państwie Islamskim   Chesler   2015-03-01
Liberalny egocentryzm poznawczy   Landes   2015-03-02
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Pouczająca chwila   Bellerose   2015-03-08
Więcej faktów, mniej mitów   Ślusarczyk   2015-03-11
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Po sobocie przychodzi niedziela   Miller   2015-03-15
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Czego naprawdę żąda ISIS?   Wood   2015-03-17
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Z annałów palestyńskich protokołów medialnych   Landes   2015-03-22
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Obama wypowiada wojnę Izraelowi   Tawil   2015-03-26
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
W imię solidarności z Palestyną   Ghaddar   2015-04-09
Kiedy muzułmanie mordują Palestyńczyków   Goldberg   2015-04-10
Romans Zachodu z Iranem i islamistami   Bulut   2015-04-11
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Palestyńczycy w Jarmuk mają pecha   Toameh   2015-04-15
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Dlaczego BBC ignorowało Holokaust     2015-04-17
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Niemiec Tobi ogląda świat   Koraszewski   2015-04-23
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Prawda, która rani serca   Koraszewski   2015-05-01
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Palestyńczycy, o których nikt nie mówi   Toameh   2015-05-07
Cudaczny Twitter przywódcy irańskiego   Totten   2015-05-08
Zapiski człowieka kontrowersyjnego   Koraszewski   2015-05-10
Salami stosuje taktykę salami   Honig   2015-05-12
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
Różnica między islamem a islamizmem?   Bulut   2015-05-17
Delegitymizacja o nazwie Nakba   Honig   2015-05-20
Najnowszy raport "Breaking the Silence" nie jest dziennikarstwem. Jest propagandą.   Friedman   2015-05-21
ONZ: Izrael w sposób najgorszy na świecie łamie prawa do opieki zdrowotnej   Neuer   2015-05-22
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Dżihad Schrödingera   Greenfield   2015-05-24
Przyczyna i skutek - czyli kto zmienia Gazę w piekło.     2015-05-29
Polityczna broń Iranu: gwałt i tortury   Bulut   2015-05-30
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
Demony tego pogromu są nadal z nami   Julius   2015-06-02
Jazydzkie ofiary masowych gwałtów po uwolnieniu z niewoli ISIS są zagrożone śmiercią   Chesler   2015-06-03
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Kiedy świat zrozumie, że Churchill miał rację?   Yemini   2015-06-09
Światła, kamera, akcja, terror   Roth   2015-06-10
Wielki wyrównywacz wszystkich Żydów   Honig   2015-06-11
Prawica, lewica i islamizm   Frantzman   2015-06-12
Niebezpieczeństwa bojkotowania Izraela   Zahran   2015-06-17
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
Zaniechanie działania przeciwko złu jest też działaniem   Chesler   2015-06-24
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Trwająca wojna psychologiczna   Collins   2015-06-29
Wielkie przywitanie byłego prezydenta Tunezji w Izraelu   Horovitz   2015-07-01
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
W obronie pesymizmu   Herf   2015-07-16
Międzynarodowy Trybunał Karny wypowiada wojnę Izraelowi   Bell   2015-07-18
Irańskie porozumienie jest podaniem się USA     2015-07-20
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Zaślepieni   Yemini   2015-07-27
Turcja używa ISIS jako pretekstu, by zaatakować Kurdów   Bulut   2015-07-28
Dlaczego Palestyńczycy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem?   Toameh   2015-07-31
Lewica kłania się przed irańskimi antysemitami   Meotti   2015-08-02
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Zdrada Palestyńczyków przez działaczy na rzecz pokoju   Maroun   2015-08-07
Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem   Greenfield   2015-08-13
Triumf i milczenie: Sława morderczyni i co mówi to o jej świecie   Roth   2015-08-15
Czarne i białe, i czytane w farsi   Blum   2015-08-18
W szyderczym spojrzeniu wroga: antysemiccy Żydzi   Maroun   2015-08-23
Migranci, migreny & Jeremy Corbyn   Tsalic   2015-08-25
Wspomnienia propalestyńskiego aktywisty z Hebronu 2007   Borg   2015-08-27
Hiszpania, żydowski raper i BDS   Collins   2015-08-29
Festiwal ludzkiego zła   Haak   2015-08-30
Dyplomatyczne zwyrodnienie plamki żółtej   Koraszewski   2015-08-31
Palestyńczycy: Zamiana obozów uchodźców w magazyny broni   Toameh   2015-09-08
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nie będę honorował porozumienia, jeśli sankcje będą tylko zawieszone     2015-09-11
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Kiedy krytyka Izraela zamienia się w skrajny antysemityzm: wydanie londyńskie   Collier   2015-09-14
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk