Jom HaSzoa to nie tylko pamięć, ale także zapewnienie, że takie okrucieństwa nigdy więcej się nie powtórzą.
A jednak na naszych oczach widzimy budowanie fundamentów tego, co już raz się zdarzyło.
Nazistowski antysemityzm polegał nie tylko na rasizmie wobec poszczególnych Żydów jako untermenschen. Demonizowali także Żydów jako naród.
A ich propaganda przeciwko narodowi „Judy” jest przerażająco podobna do antyizraelskiej retoryki, która staje się dziś częścią głównego nurtem.
Z United Press, grudzień 1938:
Czy różni się to czymś od obecnych oskarżeń, że „lobby izraelskie” kontroluje Amerykę?
Określenie „Juda” było używane od pierwszych dni reżimu nazistowskiego. A niektóre zwroty z nazistowskiej propagandy powtarzane są w dzisiejszej antyizraelskiej retoryce.
W 1933 roku Hitler częściowo usprawiedliwiał bojkot Żydów – oskarżając „Judę” o rasizm wobec Niemców! (“Dayton Daily News”, 31 marca 1933):
Nie ma różnicy między powiedzeniem „naród Judy jest rasistowski”, a „syjonizm to rasizm”. Współcześni antysemici mogą udawać, że są antynazistami, ale z pewnością naśladują nazistowską retorykę.
Jednym z wczesnych haseł nazistowskich, entuzjastycznie przyjętym przez zachodnich antysemitów, było „Zgiń, Juda”. Szybko rozprzestrzeniło się od 1935 roku w Berlinie:
...do Londynu z 1936 roku:
Brytyjscy faszyści używali frazy „Zgiń, Juda” [Perish Judah] tak często, że jeszcze w 1943 roku oznaczali żydowskie domy i sklepy inicjałami „PJ” , aby zachęcić innych do niszczenia oznaczonych drzwi i wybijania okien.
Hasło „Zgiń, Juda” przekształciło się w dzisiejsze „Śmierć Izraelowi”.
Związek między „Judą” a Izraelem widać jeszcze wyraźniej w tym raporcie z 1935 r.:
Istnieje wyraźna linia, która prowadzi od nazistowskich wrzasków przeciwko „Judzie” do dzisiejszej obsesyjnej nienawiści do Izraela. Bojkoty Żydów w latach trzydziestych XX wieku nazywane są obecnie BDS.
Wtedy oskarżano Żydów o polityczną kontrolę nad narodami zachodnimi; dzisiaj syjoniści są oskarżani o to samo.
Tłumy krzyczące „Zgiń, Juda” w Berlinie stały się motłochem krzyczącym „Śmierć Izraelowi” i „Śmierć Żydom” – nadal w Berlinie.
Nie, nie jesteśmy na etapie obozów zagłady. Jesteśmy zaledwie na etapie, na którym Żydzi są mordowani za to, że są Żydami w Izraelu, a niektórzy ludzie Zachodu usprawiedliwiają te ataki terrorystyczne, jak również kładą ideologiczne podstawy, aby takie ataki wyglądały na legalne i moralne. Zachodni antysemici z lat trzydziestych nie musieli przekonywać większej populacji Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych do nienawiści do Żydów – wystarczyło, że skojarzyli Żydów z kradzieżą, złośliwością i żydowską supremacją na tyle, aby przypadkowi obserwatorzy zaczęli w to trochę wierzyć. Byli w stanie zasiać wystarczająco dużo wątpliwości, czy Żydzi są warci wysiłku obrony - kiedy publiczna obrona Żydów mogła narazić na ataki. Chcieli zasiać wątpliwość, czy Żydzi są warci ratowania.
Dzisiejsi antysyjoniści twierdzą, że nie są antysemitami. Wiecie, kto jeszcze tak twierdził w 1933 roku?
Naziści.
To, że analogia nie jest doskonała, nie oznacza, że jest niepoprawna. Niektórzy mówią, że historia się nie powtarza – ale się rymuje. Podobieństwa między klasycznym antysemityzmem a dzisiejszą obsesyjną nienawiścią do Izraela są oczywiste dla każdego, kto otworzy oczy. Gdyby Izrael nie był pełen Żydów, spotykałby się z mniej więcej z taką samą ogólnoświatową krytyką jak Belgia.
Może nie jesteśmy jeszcze w 1939 roku, ale jesteśmy w tej samej dekadzie. I chociaż dzisiejsi antysemici być może nie budują obozów zagłady, niektórzy z nich budują bombę atomową – z takim samym brakiem reakcji ze strony Zachodu, jak podczas Holokaustu, częściowo z powodu ciągłego strumienia antysemickiej propagandy, która ostatecznie wpływa na przywódców narodowych wystarczająco, by przedkładać bezczynność nad działanie.
„Nigdy więcej” nie powinno być pustym sloganem. Jak dotąd jednak jest pustym sloganem.
The Nazi idea of "Judah" is identical to the anti-Zionist conception of "Israel"
Elder of Ziyon, 18 kwietnia 2023
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
*Elder of Ziyon - blog amerykańskiego badacza antysemityzmu w mediach i organizacjach.