Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 11:48

« Poprzedni Następny »


Iran: nowe słownictwo lalki brzuchomówcy


Amir Taheri 2019-04-26

Muhammad Dżavad Zarif, minister spraw zagranicznych Iranu, próbował upichcić nowy tekst skoncentrowany na złudzeniu, że Unia Europejska powstrzyma Trumpa i pozwoli Republice Islamskiej na kontynuowanie swoich krętactw bez żadnych kosztów własnych. W każdym przemówieniu używał słowa \
Muhammad Dżavad Zarif, minister spraw zagranicznych Iranu, próbował upichcić nowy tekst skoncentrowany na złudzeniu, że Unia Europejska powstrzyma Trumpa i pozwoli Republice Islamskiej na kontynuowanie swoich krętactw bez żadnych kosztów własnych. W każdym przemówieniu używał słowa "Europa" jak talizmanu, bardzo zabiegając o względy Federici Mogherini, carycy spraw zagranicznych UE, którą wychowano na gorzkim mleku antyamerykanizmu. (Zdjęcie: Lennart Preiss/Getty Images)

Chociaż jest zbyt wcześnie na ocenę wpływu decyzji prezydenta Donalda Trumpa na twardszą politykę USA wobec Islamskiej Republiki Iranu, jedna rzecz jest już jasna. Retoryka Trumpa i wznowienie sankcji zawieszonych przez prezydenta  Baracka Obamę, plus nowe kroki przeciwko Korpusowi Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) utrudniają kierownictwu w Teheranie prowadzenie dwulicowej dyplomacji, zaprojektowanej do omamienia liberałów o czułych serduszkach na Zachodzie, podsycając równocześnie ognie nienawiści wśród globalnej, antyzachodniej publiczności.

Brzuchomówca kierujący tą dyplomacją używał krzykaczy takich jak dr Hassan Abbasi (znany jako Kissinger islamu), by kupczyć pseudozislamizowaną wersją antyamerykańskiej narracji stworzonej przez ludzi takich jak Noam Chomsky i Louis Farrakhan w Stanach Zjednoczonych i Jean-Luc Mélenchon oraz Marine Le Pen we Francji.


Na drugim końcu spektrum brzuchomówca używał takich ludzi jak Muhammad Dżavad Zarif do oszukania liberałów z Wschodniego Wybrzeża i „miękkich” antyamerykanów w Europie. Zarif był idealną lalką do odgrywania tej roli.  


Spędziwszy niemal połowę życia w Stanach Zjednoczonych, najpierw jako student prowincjalnej uczelni na Dzikim Zachodzie, opanował słownictwo, by uspokajać oddziały Rady Stosunków Zagranicznych od Nowego Jorku do Peorii (jeśli taki oddział tam istnieje). Wiedział jak używać amerykańskich komunałów, takich jak "give-and-take", "win-win" "the roadmap" i "dialogue of civilizations", cokolwiek one znaczą.


W długim czasie, kiedy stał na czele irańskiej delegacji przy Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku, nauczył się także używania podstawionych autorów do pisania artykułów zaprojektowanych do omamienia Amerykanów.


Przez wiele lat skracał także swoje imię do Dżavad, uważając, że Muhammad byłby zbyt prowokacyjny. Podpisywał się także „Ambasador Iranu” nie wspominając Islamskiej Republiki, i próbował brzmieć jak słodki i rozsądny szwedzki minister spraw zagranicznych mówiący o Nagrodzie Nobla. Obama i jego pomagierzy, John Kerry i Joe Biden pomagali temu synowi handlarza dywanami z Isfahanu sprzedawać jego oszukańcze towary.  


Wejście Trumpa na tę idylliczną scenę było równie pocieszające jak byk wpadający do sklepu z porcelaną. Scenariusz nieszczęsnej lalki zaczął brzmieć jak skwaśniały tekst tracącego popularność komika.


Brzuchomówca próbował upichcić nowy tekst skoncentrowany na złudzeniu, że Unia Europejska powstrzyma amerykańskiego byka i pozwoli Republice Islamskiej na kontynuowanie swoich krętactw bez żadnych kosztów własnych. W każdym przemówieniu używał słowa "Europa" jak talizmanu, bardzo zabiegając o względy Federici Mogherini, carycy spraw zagranicznych UE, którą wychowano na gorzkim mleku antyamerykanizmu.


W zeszłym tygodniu jednak coś do niego dotarło i Zarif zrozumiał, że nawet jeśli UE potrafi wykuć spójną politykę zagraniczną, nie może przeciwstawić się Stanom Zjednoczonym tylko po to, żeby pomóc mułłom „eksportować” ich rewolucję drogą morderstw i siania chaosu. 


Wskazówka przyszła w komunikacie ze spotkania ministrów G7 w Dinard we Francji w przygotowaniu do szczytu w sierpniu, którego gospodarzem będzie prezydent Emmanuel Macron.


W skrócie: komunikat zatwierdził 12-punktowe postulaty sekretarza stanu USA Mike’a Pompeo bez wymieniania jego nazwiska.


Co jeszcze gorsze z punktu widzenia Teheranu, komunikat tchnął nowe życie w rezolucję Narodów Zjednoczonych dotyczącą projektu pocisków balistycznych Teheranu i jego agresywnej ingerencji w innych krajach. Lalka szybko próbowała dopasować swój tekst. W serii tweetów i wypowiedzi Zarif dał do zrozumienia, że stracił swoje europejskie złudzenia.


"Nie możemy dłużej liczyć na Europejczyków", lamentował. Ostrzegł także UE przed nieskonkretyzowanym „odwetem”. Porzucił nowojorskie słownictwo wytwornego liberalizmu i zaczął używać terminologii ognia i siarki piekielnej w tradycji Achunda ze Swat (Saidu Baby), Zarraka Chana i „Szalonego” Mułły Hassana, nie wspominając już naszego "Imama" Chomeiniego.


Nie pędźcie jednak z gratulacjami do Zarifa za porzucenie europejskich iluzji. Minuty po zrobieniu tego przyjął nową iluzję: stworzenie antyzachodniej koalicji z Chinami, Rosją, Turcją i Irakiem. Zauważając, że Iran eksportuje do Iraku dziesięć razy więcej niż do Unii Europejskiej, przechwalał się, że także Chiny i Rosja „zawsze nam pomogą”, podczas gdy Turcja podobno porzuca Waszyngton, by zbliżyć się do Teheranu. Idiotyczna analiza Zarifa byłaby zabawna, gdyby nie była niebezpieczna dla narodowych interesów Iranu i jego bezpieczeństwa.


Irak importuje rocznie towary za około 10 miliardów dolarów z Iranu, włącznie z 2 miliardami dolarów w elektryczności i gazie, za co jeszcze nie zapłacił. Zyskuje także na załamaniu się irańskiej waluty przez importowanie z Iranu towarów, które sam Iran kupuje w Europie i w Chinach po sztucznie niskim kursie ustalonym przez rząd na dolara amerykańskiego.


Ten zwariowany system doprowadził do olbrzymich braków w samym Iranie, windując do niebotycznych wyżyn ceny na takie towary jak cebula i ziemniaki. (W zeszłym tygodniu rząd zakazał eksportu tych dóbr.) W czymś, co przypomina paniczną wyprzedaż, Iran podniósł także eksport do Turcji i Afganistanu.  


Chiny i Rosja poprą prawdopodobnie teherańskich mułłów swoim weto w ONZ, jeśli będzie to konieczne. Są jednak ostrożni i nie pozwolą, by mułłowie poczuli się zbyt pewnie. Chiny nadal odmawiają uwolnienia 22 miliardów dolarów irańskich zamrożonych aktywów, nalegając, by zamiast tego Iran kupował chińskie towary. Pekin jest także niezadowolony z tego, że Teheran porozumiał się z Indiami w sprawie rozwoju „węzła” handlowego dla Oceanu Indyjskiego, konkurencyjnego dla tego, który Chiny budują w Gwadar w Pakistanie.


Jeśli chodzi o Rosję, narzuciła swój dyktat Konwencją Kaspijską, ale zawetowała członkostwo Iranu w euro-azjatyckiej „ekonomicznej rodzinie” i w Grupie Szanghajskiej. W interesie Rosji leży trzymanie Iranu poza światowym rynkiem gazu, a więc Moskwa trzyma miecz Damoklesa nad głową UE.


Jeśli chodzi o Turcję, jej głównym interesem w Republice Islamskiej jest zapewnienie sobie poparcia przy zabijaniu Kurdów, co jest sprzeczne z narodowym interesem Iranu.


Pierwszym złudzeniem Zarifa był „świeży start” z Obamą. Przeszedł następnie do złudzenia Mogherini. Obecnie jest na haju z nowym złudzeniem „koalicji”.


Trudno obwiniać biednego faceta. Rozpaczliwie próbuje grać dyplomatę w imieniu reżimu, który nienawidzi dyplomacji. Jak długo Republika Islamska wierzy, że może robić, co chce, bez ryzykowania kary, nie będzie miało znaczenia przez którą lalkę przemawia brzuchomówca.


Iran: The Ventriloquist Dummy’s New Lexicon

Gatestone Institute, 14 kwietnia 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Amir Taheri

Pochodzący z Iranu dziennikarz amerykański, znany publicysta, którego artykuły publikowane są często w ”International Herald Tribune”, ”New York Times”, ”Washington Post”, komentuje w CNN, wielokrotnie  przeprowadzał wywiady z głowami państw (Nixon, Frod, Clinton, Gorbaczow, Sadat, Kohl i inni)  jest również  prezesem Gatestone Institute).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1483 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszamy, że zwyciężyliśmy   Collins   2015-01-27
Państwo Islamskie umacnia się w przyszłej Palestynie   Toameh   2015-01-28
Refleksje z Paryża   Landes   2015-01-29
Dlaczego europejskie NGO i Czerwony Krzyż są rzeczywistymi wrogami w Izraelu   Tenenbom   2015-01-30
Lewica odmawia rozmowy o muzułmańskim antysemityzmie   Greenfield   2015-02-03
Niewłaściwy koniec miejskiej rury kanalizacyjnej   Honig   2015-02-05
Holocaust miał również swój arabski rozdział   Julius   2015-02-09
Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Wyśmiewanie Holocaustu w Estonii   Rogatchi   2015-02-12
Od Auschwitz do Państwa Islamskiego   Frantzman   2015-02-16
Upiory Auschwitz na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2015-02-17
Krucjaty nie są naszym problemem   Honig   2015-02-19
Nikt nie powstrzyma wzrostu islamu w Europie     2015-02-22
W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność   Greenfield   2015-02-23
Więźniowie naszego braku sumienia   Koraszewski   2015-02-28
Manifest ISIS: Kobiety w Państwie Islamskim   Chesler   2015-03-01
Liberalny egocentryzm poznawczy   Landes   2015-03-02
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Pouczająca chwila   Bellerose   2015-03-08
Więcej faktów, mniej mitów   Ślusarczyk   2015-03-11
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Po sobocie przychodzi niedziela   Miller   2015-03-15
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Czego naprawdę żąda ISIS?   Wood   2015-03-17
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Z annałów palestyńskich protokołów medialnych   Landes   2015-03-22
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Obama wypowiada wojnę Izraelowi   Tawil   2015-03-26
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
W imię solidarności z Palestyną   Ghaddar   2015-04-09
Kiedy muzułmanie mordują Palestyńczyków   Goldberg   2015-04-10
Romans Zachodu z Iranem i islamistami   Bulut   2015-04-11
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Palestyńczycy w Jarmuk mają pecha   Toameh   2015-04-15
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Dlaczego BBC ignorowało Holokaust     2015-04-17
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Niemiec Tobi ogląda świat   Koraszewski   2015-04-23
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Prawda, która rani serca   Koraszewski   2015-05-01
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Palestyńczycy, o których nikt nie mówi   Toameh   2015-05-07
Cudaczny Twitter przywódcy irańskiego   Totten   2015-05-08
Zapiski człowieka kontrowersyjnego   Koraszewski   2015-05-10
Salami stosuje taktykę salami   Honig   2015-05-12
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
Różnica między islamem a islamizmem?   Bulut   2015-05-17
Delegitymizacja o nazwie Nakba   Honig   2015-05-20
Najnowszy raport "Breaking the Silence" nie jest dziennikarstwem. Jest propagandą.   Friedman   2015-05-21
ONZ: Izrael w sposób najgorszy na świecie łamie prawa do opieki zdrowotnej   Neuer   2015-05-22
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Dżihad Schrödingera   Greenfield   2015-05-24
Przyczyna i skutek - czyli kto zmienia Gazę w piekło.     2015-05-29
Polityczna broń Iranu: gwałt i tortury   Bulut   2015-05-30
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
Demony tego pogromu są nadal z nami   Julius   2015-06-02
Jazydzkie ofiary masowych gwałtów po uwolnieniu z niewoli ISIS są zagrożone śmiercią   Chesler   2015-06-03
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Kiedy świat zrozumie, że Churchill miał rację?   Yemini   2015-06-09
Światła, kamera, akcja, terror   Roth   2015-06-10
Wielki wyrównywacz wszystkich Żydów   Honig   2015-06-11
Prawica, lewica i islamizm   Frantzman   2015-06-12
Niebezpieczeństwa bojkotowania Izraela   Zahran   2015-06-17
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
Zaniechanie działania przeciwko złu jest też działaniem   Chesler   2015-06-24
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Trwająca wojna psychologiczna   Collins   2015-06-29
Wielkie przywitanie byłego prezydenta Tunezji w Izraelu   Horovitz   2015-07-01
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
W obronie pesymizmu   Herf   2015-07-16
Międzynarodowy Trybunał Karny wypowiada wojnę Izraelowi   Bell   2015-07-18
Irańskie porozumienie jest podaniem się USA     2015-07-20
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Zaślepieni   Yemini   2015-07-27
Turcja używa ISIS jako pretekstu, by zaatakować Kurdów   Bulut   2015-07-28
Dlaczego Palestyńczycy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem?   Toameh   2015-07-31
Lewica kłania się przed irańskimi antysemitami   Meotti   2015-08-02
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Zdrada Palestyńczyków przez działaczy na rzecz pokoju   Maroun   2015-08-07
Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem   Greenfield   2015-08-13
Triumf i milczenie: Sława morderczyni i co mówi to o jej świecie   Roth   2015-08-15
Czarne i białe, i czytane w farsi   Blum   2015-08-18
W szyderczym spojrzeniu wroga: antysemiccy Żydzi   Maroun   2015-08-23
Migranci, migreny & Jeremy Corbyn   Tsalic   2015-08-25
Wspomnienia propalestyńskiego aktywisty z Hebronu 2007   Borg   2015-08-27
Hiszpania, żydowski raper i BDS   Collins   2015-08-29
Festiwal ludzkiego zła   Haak   2015-08-30
Dyplomatyczne zwyrodnienie plamki żółtej   Koraszewski   2015-08-31
Palestyńczycy: Zamiana obozów uchodźców w magazyny broni   Toameh   2015-09-08
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nie będę honorował porozumienia, jeśli sankcje będą tylko zawieszone     2015-09-11
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Kiedy krytyka Izraela zamienia się w skrajny antysemityzm: wydanie londyńskie   Collier   2015-09-14
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk