Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 20:32

« Poprzedni Następny »


Co zabiło rozwiązanie w postaci dwóch państw? Aplauz i pieniądze dla terrorystów


Jonathan S. Tobin 2023-01-14

Arabsko-izraelski terrorysta Karim Jounis, który został zwolniony po 40 latach spędzonych w izraelskim więzieniu za porwanie i zabójstwo żołnierza IDF w 1983 roku, został powitany jak bohater w swoim rodzinnym mieście niedaleko Hajfy. 5 stycznia 2023 r. Zdjęcie: Jamal Awad/Flash90.
Arabsko-izraelski terrorysta Karim Jounis, który został zwolniony po 40 latach spędzonych w izraelskim więzieniu za porwanie i zabójstwo żołnierza IDF w 1983 roku, został powitany jak bohater w swoim rodzinnym mieście niedaleko Hajfy. 5 stycznia 2023 r. Zdjęcie: Jamal Awad/Flash90.

Podobnie jak jego szef, prezydent Joe Biden, robił to przez ostatnie dwa lata, Blinken zapewnił, że administracja jest oddana sprawie bezpieczeństwa Izraela i jego sojuszu z Waszyngtonem. Wypowiedział również zdawkowe słowa o chęci „popierania wzajemnych interesów”, w tym dalszej integracji Izraela na Bliskim Wschodzie i potrzebie zajęcia się zagrożeniem ze strony nuklearnego Iranu – dwóch punktów, w których polityka administracji Bidena w rzeczywistości podważa interesy państwa żydowskiego.

Podczas pierwszej rozmowy telefonicznej z nowym izraelskim ministrem spraw zagranicznych Eli Cohenem, gratulując jemu i reszcie rządu premiera Benjamina Netanjahu, sekretarz stanu USA Antony Blinken przekazał dwa sprzeczne komunikaty.

 

Następnie przeszedł do prawdziwego celu rozmowy: „podkreślenia ciągłego zaangażowania USA w rozwiązanie w postaci dwóch państw i sprzeciwu wobec polityki zagrażającej jego urzeczywistnieniu”.


To coś więcej niż sprzeciw wobec obecności Żydów w sercu ich historycznej ojczyzny w Judei i Samarii, czy wobec praw Żydów w całej Jerozolimie, w tym w jej świętych miejscach, takich jak Wzgórze Świątynne. Jest to sposób myślenia, który dodatkowo wzmacnia siły takie jak Hamas i rzekomo „umiarkowana” Autonomia Palestyńska, których ostatecznym celem jest zniszczenie Izraela, a nie współistnienie z nim.


Jest to ten sam komunikat, jaki Izraelczycy otrzymywali zarówno od lewicowych, jak i głównych amerykańsko-żydowskich grup i przywódców niechętnie witających nowy rząd Netanjahu. Nadal trzymają się złudzenia, że „rozwiązanie w postaci dwóch państw” jest magiczną formułą, którą należy podeprzeć, pomimo dowodów z ostatnich trzech dekad, że Palestyńczycy naprawdę nie są tym zainteresowani.

 

Stoi to w wyraźnej sprzeczności z opinią publiczną w Izraelu, gdzie nawet większość tych, którzy głosowali na koalicję kierowaną przez Jaira Lapida, pokonaną przez prawicowo-religijny blok Netanjahu, nie chce tego rodzaju polityki preferowanej przez Bidena i liberalnych Żydów za granicą.


Lapid mógł uznać rozwiązanie w postaci dwóch państw za teoretyczny ideał, ale ani on, ani jego polityczni sojusznicy nie prowadzili kampanii w tej sprawie, skupiając się zamiast tego na nieudanej próbie przekonania większości wyborców, że Netanjahu jest przestępcą, a jego koalicja bandą nieodpowiedzialnych ekstremistów. Poza skrajnie lewicowymi partiami, takimi jak Meretz, którym nie udało się zdobyć wystarczającej liczby głosów, aby otrzymać miejsca w Knesecie, „proces pokojowy” z Palestyńczykami jest martwą literą w izraelskiej polityce. Mimo to niewielu amerykańsko-żydowskich liberałów, dla których ta kwestia jest artykułem wiary, wydaje się rozumieć, że izraelscy politycy w dużej mierze odrzucili wiarę w mit o dwóch państwach.


Czwartkowe zwolnienie z więzienia Karima 
Jounisa
, najdłużej przebywającego w izraelskim  więźniu terrorysty, jest przykładem incydentu, który ma głęboki wpływ na izraelską opinię publiczną, ale nie robi wrażenia na Amerykanach.

 

65-letni arabski Izraelczyk z wioski niedaleko Hajfy był jednym z trzech terrorystów, którzy w 1983 roku porwali i zabili dwudziestoletniego kaprala Avrahama Bromberga, kiedy był na urlopie i wracał autostopem do domu.


Trzech członków rodziny Jounisów zostało skazanych za morderstwo i skazanych na śmierć, ale ich wyroki zamieniono na dożywocie. Jeden z nich, kuzyn Karima, Sami – który polecił swoim dwóm młodszym krewnym popełnić morderstwo – został zwolniony w 2011 roku w ramach umowy o wymianie za uprowadzonego izraelskiego żołnierza Gilada Szalita będącego w niewoli Hamasu w Gazie.


Wyroki Karima i Mahera Jounisów zostały obniżone w 2012 roku do 40 lat więzienia przez ówczesnego prezydenta Izraela Szimona Peresa na prośbę sekretarza stanu USA Johna Kerry'ego. Posunięcie to miało być gestem dobrej woli wobec Autonomii Palestyńskiej w ramach wielu nieudanych prób administracji Obamy wynegocjowania porozumienia o dwóch państwach.


Podczas gdy oczekuje się, że Maher zostanie zwolniony za kilka tygodni, Karim wyróżniał się tym, że był terrorystą odsiadującym najdłuższy nieprzerwany wyrok w izraelskim więzieniu. Każdy, kto spodziewał się, że wyjdzie po 40 latach więzienia jako odmieniony człowiek, żałujący swojej bezdusznej zbrodni, lub że jego uwolnienie zostanie zignorowane przez innych Arabów zawstydzonych jego zachowaniem, nic nie wie o społeczeństwie palestyńskim.


Rzeczywiście, po uwolnieniu zachowywał się wyzywająco, wyrażając dumę ze swojego nikczemnego czynu i stwierdzając, że chętnie poświęciłby kolejne 40 lat sprawie palestyńskiej. Pomimo wysiłków władz izraelskich, aby wydarzenie miało prywatny charakter, Karim Jounis został powitany jak bohater w swojej wiosce, gdzie owinięty palestyńską flagą był noszony na ramionach przez tłum swoich wielbicieli.


Należy zauważyć, że jego rodzinne miasto nie leży na spornych terytoriach, ale w granicach Izraela sprzed 1967 roku. Jednak on i ci, którzy wiwatowali na cześć jego powrotu, mówili tak, jakby oni też byli „okupowani”. Co więcej, jak zauważył w tym tygodniu dyrektor Palestinian Media Watch, Itamar Marcus, nie tylko został uhonorowany i nagrodzony finansowo przez przywódców w Ramallah, ale był także przedmiotem niedawnej kampanii zorganizowanej w szkołach AP, w której 40 000 uczniów napisało witające go listy, wychwalające go jako wzór do naśladowania.

 

Nie jest to odosobniony przypadek, jak pokazał szokująco stronniczy artykuł opublikowany w zeszłym tygodniu w „New York Times”. Społeczeństwo palestyńskie ma obsesję na punkcie oddawania czci „męczennikom”, którzy zginęli próbując zabić lub zranić Izraelczyków i Żydów. Nadętym tonem „New York Times” informował, że Siły Obronne Izraela zabijają coraz większą liczbę cywilów, a rok 2022 był „najbardziej śmiercionośnym rokiem” od 2005 roku dla Palestyńczyków. Ale wysiłki mające na celu oczernianie IDF podważa fakt, że większość palestyńskich ofiar takich starć to byli członkowie Hamasu, Islamskiego Dżihadu lub grup terrorystycznych, takich jak Brygada Męczenników Al Aksa, powiązana z partią Fatah, która kieruje AP.

 

Jak wskazał Honest Reporting, 90% zabitych przez IDF brało udział w brutalnych incydentach, z czego 60% brało udział w zbrojnych atakach na izraelskich cywilów i siły bezpieczeństwa, a reszta to uczestnicy zamieszek. Twierdzenie o celowych zabójstwach niewinnych palestyńskich cywilów przez IDF jest czymś gorszym niż złe informowanie przez dziennikarkę uprzedzoną do Izraela, jak zauważyła CAMERA w artykule na temat korespondentki „New York Timesa”, Raji Abdulrahim; to krwawe oszczerstwo.

 

Pomijając kłamstwa na temat działań Izraela, kluczowym faktem wielokrotnie pomijanym w większości relacji z konfliktu jest to, że frakcje walczące o popularność wśród Palestyńczyków rozumieją, że sposobem na zdobycie wpływów politycznych jest aktywny udział w działaniach terrorystycznych i przelewanie żydowskiej krwi. Problem nie polega tylko na tym, że AP wypłaca nagrody za mordowanie, że nagradza Jounisa i jemu podobnych pensjami i emeryturami. Chodzi o to, że te zachęty są tak popularne, że ani przywódca AP Mahmoud Abbas, ani żaden z jego potencjalnych następców nie odważyłby się ich zakończyć.


Waloryzacja terroru jest integralnym elementem kultury Palestyńczyków. Jest to nieodłączna część sposobu, w jaki ich tożsamość narodowa jest nierozerwalnie związana ze stuletnią wojną z syjonizmem.


Rzeczywiście, palestyńskie protesty nie są motywowane skargami na politykę Izraela ani aspiracjami do własnej państwowości. Chodzi raczej o odrzucenie prawomocności państwa żydowskiego, bez względu na to, gdzie mogą być wytyczone jego granice. Dlatego Abbas i jego poprzednik, Jaser Arafat, odrzucili liczne kompromisy i oferty pokojowe, sięgające czasów administracji Billa Clintona, które doprowadziłyby do powstania niepodległego państwa palestyńskiego.


Pozostawia to Izrael w nienormalnej sytuacji, w której nie może zrzec się kontroli bezpieczeństwa nad Judeą i Samarią (Zachodnim Brzegiem), mimo że ludność palestyńska jest rządzona na większości obszaru przez Fatah i przez Hamas w Gazie, która funkcjonuje jak niepodległe państwo palestyńskie od czasu zamachu stanu z 2007 roku, który zapoczątkował rządy grupy radykalnych islamistów.


Wszystko to wyjaśnia, dlaczego izraelscy wyborcy odwrócili się od partii popierających rozwiązanie w postaci dwóch państw i doprowadzili do władzy koalicję, która zadeklarowała swoje zdecydowanie, że nie będzie tolerować dalszego palestyńskiego terroryzmu.


Jak długo Amerykanie nie uznają rzeczywistości w tym konflikcie i natury polityki palestyńskiej, rozdźwięk między dwoma krajami na temat dwóch państw będzie trwał. Zarówno administracja, jak i liberalni amerykańscy Żydzi muszą w końcu zrozumieć, że jeśli ich upragnione rozwiązanie jest martwe, to nie zostało zabite przez tak zwanych izraelskich twardogłowych. Zostało zamordowane przez palestyński aplauz i przez pieniądze dla terrorystów.

 

What killed the two-state solution? Cheers and cash for terrorists

JNS Org., 6 stycznia 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


*Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1484 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszamy, że zwyciężyliśmy   Collins   2015-01-27
Państwo Islamskie umacnia się w przyszłej Palestynie   Toameh   2015-01-28
Refleksje z Paryża   Landes   2015-01-29
Dlaczego europejskie NGO i Czerwony Krzyż są rzeczywistymi wrogami w Izraelu   Tenenbom   2015-01-30
Lewica odmawia rozmowy o muzułmańskim antysemityzmie   Greenfield   2015-02-03
Niewłaściwy koniec miejskiej rury kanalizacyjnej   Honig   2015-02-05
Holocaust miał również swój arabski rozdział   Julius   2015-02-09
Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Wyśmiewanie Holocaustu w Estonii   Rogatchi   2015-02-12
Od Auschwitz do Państwa Islamskiego   Frantzman   2015-02-16
Upiory Auschwitz na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2015-02-17
Krucjaty nie są naszym problemem   Honig   2015-02-19
Nikt nie powstrzyma wzrostu islamu w Europie     2015-02-22
W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność   Greenfield   2015-02-23
Więźniowie naszego braku sumienia   Koraszewski   2015-02-28
Manifest ISIS: Kobiety w Państwie Islamskim   Chesler   2015-03-01
Liberalny egocentryzm poznawczy   Landes   2015-03-02
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Pouczająca chwila   Bellerose   2015-03-08
Więcej faktów, mniej mitów   Ślusarczyk   2015-03-11
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Po sobocie przychodzi niedziela   Miller   2015-03-15
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Czego naprawdę żąda ISIS?   Wood   2015-03-17
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Z annałów palestyńskich protokołów medialnych   Landes   2015-03-22
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Obama wypowiada wojnę Izraelowi   Tawil   2015-03-26
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
W imię solidarności z Palestyną   Ghaddar   2015-04-09
Kiedy muzułmanie mordują Palestyńczyków   Goldberg   2015-04-10
Romans Zachodu z Iranem i islamistami   Bulut   2015-04-11
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Palestyńczycy w Jarmuk mają pecha   Toameh   2015-04-15
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Dlaczego BBC ignorowało Holokaust     2015-04-17
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Niemiec Tobi ogląda świat   Koraszewski   2015-04-23
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Prawda, która rani serca   Koraszewski   2015-05-01
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Palestyńczycy, o których nikt nie mówi   Toameh   2015-05-07
Cudaczny Twitter przywódcy irańskiego   Totten   2015-05-08
Zapiski człowieka kontrowersyjnego   Koraszewski   2015-05-10
Salami stosuje taktykę salami   Honig   2015-05-12
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
Różnica między islamem a islamizmem?   Bulut   2015-05-17
Delegitymizacja o nazwie Nakba   Honig   2015-05-20
Najnowszy raport "Breaking the Silence" nie jest dziennikarstwem. Jest propagandą.   Friedman   2015-05-21
ONZ: Izrael w sposób najgorszy na świecie łamie prawa do opieki zdrowotnej   Neuer   2015-05-22
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Dżihad Schrödingera   Greenfield   2015-05-24
Przyczyna i skutek - czyli kto zmienia Gazę w piekło.     2015-05-29
Polityczna broń Iranu: gwałt i tortury   Bulut   2015-05-30
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
Demony tego pogromu są nadal z nami   Julius   2015-06-02
Jazydzkie ofiary masowych gwałtów po uwolnieniu z niewoli ISIS są zagrożone śmiercią   Chesler   2015-06-03
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Kiedy świat zrozumie, że Churchill miał rację?   Yemini   2015-06-09
Światła, kamera, akcja, terror   Roth   2015-06-10
Wielki wyrównywacz wszystkich Żydów   Honig   2015-06-11
Prawica, lewica i islamizm   Frantzman   2015-06-12
Niebezpieczeństwa bojkotowania Izraela   Zahran   2015-06-17
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
Zaniechanie działania przeciwko złu jest też działaniem   Chesler   2015-06-24
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Trwająca wojna psychologiczna   Collins   2015-06-29
Wielkie przywitanie byłego prezydenta Tunezji w Izraelu   Horovitz   2015-07-01
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
W obronie pesymizmu   Herf   2015-07-16
Międzynarodowy Trybunał Karny wypowiada wojnę Izraelowi   Bell   2015-07-18
Irańskie porozumienie jest podaniem się USA     2015-07-20
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Zaślepieni   Yemini   2015-07-27
Turcja używa ISIS jako pretekstu, by zaatakować Kurdów   Bulut   2015-07-28
Dlaczego Palestyńczycy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem?   Toameh   2015-07-31
Lewica kłania się przed irańskimi antysemitami   Meotti   2015-08-02
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Zdrada Palestyńczyków przez działaczy na rzecz pokoju   Maroun   2015-08-07
Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem   Greenfield   2015-08-13
Triumf i milczenie: Sława morderczyni i co mówi to o jej świecie   Roth   2015-08-15
Czarne i białe, i czytane w farsi   Blum   2015-08-18
W szyderczym spojrzeniu wroga: antysemiccy Żydzi   Maroun   2015-08-23
Migranci, migreny & Jeremy Corbyn   Tsalic   2015-08-25
Wspomnienia propalestyńskiego aktywisty z Hebronu 2007   Borg   2015-08-27
Hiszpania, żydowski raper i BDS   Collins   2015-08-29
Festiwal ludzkiego zła   Haak   2015-08-30
Dyplomatyczne zwyrodnienie plamki żółtej   Koraszewski   2015-08-31
Palestyńczycy: Zamiana obozów uchodźców w magazyny broni   Toameh   2015-09-08
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nie będę honorował porozumienia, jeśli sankcje będą tylko zawieszone     2015-09-11
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Kiedy krytyka Izraela zamienia się w skrajny antysemityzm: wydanie londyńskie   Collier   2015-09-14
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk