Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 21:09

« Poprzedni Następny »


Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości


Weronika Górska 2018-11-14


W dniu stulecia odzyskania niepodległości było mi wstyd, że jestem Polką. Żałowałam, że jako osoba z zawodu i pasji związana z językiem polskim, miałabym problem z aklimatyzacją w innym kraju. Że ten język wyrasta z pnia axis mundi, zatrutego dębu, który wyrósł nad Wisłą, wysoki jak kościół, z potężnymi konarami opresyjnych instytucji, pokryty korą tak grubą, że czyni go głuchym na argumenty niczym ucho Prezesa. Usychają na nim liście, ptaki budują gniazda z pięćsetzłotowych banknotów i na wszelki wypadek przestają latać, bo kto wie, może to zabronione. A ja, przywiązana do tej jednej jedynej, pięknej gałęzi coraz krótszą smyczą, rozglądam się wokół, zastanawiając, czy już wszyscy wokół myślą, że Polacy to naziści, czy może, na szczęście, dla kogoś nadal pierwszym skojarzeniem z naszą nacją jest złodziej samochodów. Mniejsza szkodliwość społeczna, większa szansa na resocjalizację.

Wydawało mi się, że jeżeli spodziewam się po PIS-ie wszystkiego, co najgorsze, to już niczym mnie nie zaskoczy. Jednak podjęta na ostatnią chwilę decyzja o wspólnej organizacji rządowego marszu z okazji stulecia odzyskania niepodległości ze skrajnie prawicowymi, nazistowskimi organizacjami, jak ONR i Młodzież Wszechpolska, sprawiła, że smycz zaczęła mnie jeszcze bardziej dusić. Władze obłudnie zapewniały, że obchody będę przebiegać kulturalnie, radośnie i ponad podziałami, wyłącznie z biało-czerwonymi flagami, bez obraźliwych czy dyskryminujących kogokolwiek haseł, kominiarek, rac. Tak przebiegały – na czele pochodu. Garstkę ekstremistów odesłano na tyły, żeby w razie incydentów prezydent i premier mogli zapewnić z miną niewiniątek, że nic nie wiedzą, nic nie widzieli i w ogóle o co chodzi. Na tyłach bez skrępowania obnoszono się z symbolami krzyży celtyckich, czarnego słońca nawiązującego do SS oraz transparentami włoskiej, neofaszystowskiej partii Forza Nuova. Spalono flagę Unii Europejskiej, z której, wedle zapewnień PIS-owskich władz, podobno Polska nie ma zamiaru występować. I pokrzyczano sobie, a jakże: „Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę”. Czerwoną hołotą, lewakami dla skrajnych prawicowców są wszyscy ci, którzy chociażby wspomną o prawach homoseksualistów czy o gender. Od agresywnych słów i gestów niedaleko do kamieni i noży. Czy kiedy narodowcy za nie chwycą, polski rząd będzie nadal uśmiechał się dobrotliwie i głaskał ich po wygolonych główkach?


Przez wiele lat po drugiej wojnie światowej  w powszechnej świadomości kulturowej Niemiec był niemal synonimem nazisty. Niestety, niczego nie nauczyły nas ani nasze własne cierpienia, ani jeszcze większe cierpienia Żydów, którym podczas okupacji przyglądaliśmy się – czasem się przeciwstawiając, a czasem przyklaskując oprawcom. Część z nas już dała się upoić ksenofobiczną propagandą, a część zdaje się nie zauważać, że ten sam jad sączy się do uszu dzieci i młodzieży, szczególnie na niego podatnych. Widzę to chociażby na koncertach rockowych, także folkmetalowych, na które od czasu do czasu chodzę. Nie dlatego, abym uważała polskość czy słowiańskość za coś lepszego (to przypadek, że urodziłam się akurat nad Wisłą, nie przywilej ani posłannictwo), ale dlatego, że nie uważam, aby rodzimy folklor był w czymkolwiek gorszy od np. celtyckiego. Obok tradycji greckiej i rzymskiej oraz judeochrześcijańskiej, stanowi istotny element naszej kultury i historii, zatem warto go znać. Poza tym zwyczajnie podoba mi się połączenie tradycyjnych instrumentów muzycznych z brzmieniem gitary elektrycznej i perkusji, a ludowe przyśpiewki czy nawiązujące do folkloru wiersze Adama Mickiewicza lub Bolesława Leśmiana (wspaniałego polskiego poety pochodzenia żydowskiego) w tej aranżacji przeżywają drugą młodość. Jednak nawet tutaj, na koncertach rockowych, ostojach wolności i tolerancji, pojawiają się ostatnio ludzie z nazistowskimi symbolami. Naszywki „Biała Siła” są ewidentne, białe sznurówki w glanach są sygnałem dla wtajemniczonych. Na ile ci ludzie, często nastoletni, są świadomi, co robią, pod czym się podpisują, a na ile ślepo podążają za modą, radykalnym przekazem szkoły i polityków?


Za moich nastoletnich lat na koncertach dominowały koszulki z napisem „Muzyka przeciwko rasizmowi”. Sama takiej koszulki nie miałam (mimo poparcia dla idei), ale nosiłam za to taką z napisem „Szkoła óczy”. „Óczyła” wtedy, a teraz, gdy chodzi do niej następne pokolenie, „óczy” tym gorliwiej, że bohaterem jest ten, kto broni ojczyzny i że należy być dumnym z bycia Polakiem. Mój dziewięcioletni bratanek klepie podobne frazesy jak papuga. Kiedy był trochę młodszy, a polscy piłkarze odnosili akurat spektakularne sukcesy, śpiewał hymn na okrągło, szczególnie w toalecie. Zastanawiam się, jak zaproponować mu inną definicję bohatera – np. jako tego, kto ratuje drugiego człowieka z pożaru czy powodzi, albo kto po prostu wybiera raczej rozwiązania zgodne ze swoim sumieniem niż łatwe i wygodne. Nie wiem, czy w jego licealnym programie, poza bogoojczyźnianą poezją, znajdzie się miejsce na Tuwima (w końcu był Żydem), który wrzaśnie: „Twoja jest krew, a ich jest nafta”. W moim, na szczęście się znalazło. Podobnie jak na rozpaczliwy krzyk Gombrowicza „jak zachwyca, kiedy nie zachwyca”, na dyskusję nad plusami i minusami narodowych powstań oraz na uświadomienie uczniom, że iść za guru jest łatwo, trudniej myśleć samodzielnie.


A co z kwestią narodowej dumy? Kołacze się gdzieś tam we mnie czy nie? Czuję się przede wszystkim człowiekiem. Człowiekiem, który stara się być twórczy, myślący, wierny sobie i raczej współpracować niż rywalizować z innymi, bez względu na kraj ich pochodzenia. Dopiero potem czuję się kobietą i Polką (oba te fakty są przypadkiem, nie miałam na nie wpływu ani ich nie zmienię). W pewien sposób utożsamiam się z kobietami i Polkami, które również czuły się przede wszystkim ludźmi, którym było trudniej rozwijać własną kreatywność właśnie dlatego, że były kobietami i Polkami, a które i tak zrobiły więcej niż wielu mężczyzn i nie-Polaków – z Marią Skłodowską-Curie, Ireną Krzywicką (kolejna Żydówka w polskiej literaturze i kulturze), Wandą Rutkiewicz. Nawet jeżeli to absurdalne, czuję się dumna, że urodziły się, jak ja, nad Wisłą i mówiły tym samym językiem. Zarazem jest mi wstyd, że dziś, właśnie w Polsce, próbuje się wmawiać dziewczynkom, że z racji płci nie są w stanie myśleć logicznie. Że właśnie w Polsce, która wydała najlepszą himalaistkę swoich czasów, próbuje się wmawiać dziewczynom, że są słabymi i delikatnymi istotami. Że właśnie w Polsce, gdzie już w latach trzydziestych XX wieku, Irena Krzywicka zakładała Poradnie Świadomego Macierzyństwa (sama kochająca matki dwójki zaplanowanych dzieci), próbuje się wmawiać dziewczynkom, że środki antykoncepcyjne powodują raka.


Wielkie Polki przewracają się w grobach, ale, uparte, jak to one, wciąż splatają palce z korzeniami axis mundi, mając nadzieję, że dąb w końcu wyleczy się z zatruwających go grzybów i że pokocham w nim więcej niż jedną gałąź.

 

                 



Weronika Górska

Poetka, autorka książki dla dzieci, redaktorka w wydawnictwie „Stapis”


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Niedziela handlowa i Ogórek małoetyczna   Kruk   2019-10-01
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Nieustający marsz niesłusznie dumnych   Koraszewski   2018-02-13
Niewiara szukająca zrozumienia   Koraszewski   2019-03-12
Niziutkie ciśnienie i Nuż w bżuhu   Kruk   2018-04-13
Nocne polucje wiceministra nieprawości   Kruk   2019-06-15
Nowe wraca, a życie idzie dalej   Kruk   2015-11-17
Nowy ład, Polski ład, czyli Nowa Ekonomiczna Polityka   Koraszewski   2021-05-29
Nośnik outdoorowy   Kruk   2014-11-30
O naruszeniu dóbr osobistych   Hili   2014-02-21
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
O trudności zamiany rozmów nocnych na dzienne   Kruk   2017-02-21
O wyciu brzydkich kaczątek   Koraszewski   2014-06-24
Od sierpnia 1980 do sierpnia 2022   Koraszewski   2022-08-30
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Ojczym narodu   Kruk   2014-12-13
Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie!   Koraszewski   2020-11-11
ONI polską racją stanu   Kruk   2016-03-10
Oni się nie wstydzą, państwo nie reaguje   Koraszewski   2022-03-23
Opowieść o nocnym stróżu, kucharce i wartościach   Koraszewski   2020-12-06
Opowieść o Polaku, który się prawdzie nie kłaniał   Koraszewski   2021-01-06
Ordo Juris, ludzkie dramaty i złe dziennikarstwo   Koraszewski   2023-05-12
Osiem gwiazdek na grobie, Richard Dawkins i moje miasteczko   Koraszewski   2023-09-09
Owszem żyję, ale trudno to potwierdzić   Koraszewski   2021-05-08
Oświata, poświata, stan umysłów   Koraszewski   2019-04-03
Oświecony lud tego nie kupi   Zbierski   2022-10-10
Pamiętaj o nim na wszystkich swoich drogach   Lewin   2018-08-21
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Państwo i boska komedia   Koraszewski   2015-05-05
Państwo jako stróż dzienny   Koraszewski   2014-11-05
Państwo mi nie służy   Koraszewski   2021-02-24
Państwo ćwierćwyznaniowe   Koraszewski   2014-10-23
Państwo, religia, dzieci i Żydzi   Koraszewski   2022-11-17
Panu Bogu świeczkę, biskupom ogarek, pora zapalić światło   Koraszewski   2017-04-18
Papierowym okrętem po ojczystych kałużach   Koraszewski   2023-04-24
Paraliż postępowy polską racją stanu   Kruk   2016-05-22
Partie polityczne i dylematy parlamentaryzmu   Koraszewski   2018-10-29
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Patrz Kościuszko na nas z nieba   Koraszewski   2020-09-29
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
Piasek dla kota i inne troski   Koraszewski   2021-06-02
Pięcioro (raczej nie) wspaniałych   Koraszewski   2015-10-07
Pierwsza poprawka do, że tak powiem   Koraszewski   2021-12-08
PiS budzi się z ręką w nocniku i przeciera oczy   Koraszewski   2020-02-15
Pisowska wojna z rozumem   Koraszewski   2022-04-14
Piątek narodowo-erotyczny   Kruk   2018-01-10
Plac Powstańców i inne przystanki   Zbierski   2020-03-12
Podanie o posadę prezydenta   Koraszewski   2020-02-12
Podniebny lotku demokracji   Kruk   2014-05-29
Poemat o oszczędnym posługiwaniu się prawdą   Koraszewski   2023-07-06
Pokaż figę sykofantom   Koraszewski   2022-02-19
Polak od kuchni   Kruk   2018-10-11
Polityczna kamasutra i umysł człowieka podnieconego   Koraszewski   2021-06-12
Polityka jest sztuką realizowania tego co jest  możliwe   Koraszewski   2022-11-28
Polityka, czyli taniec świętego Wita   Koraszewski   2022-10-20
Polityka, Kościół i medycyna   Koraszewski   2016-10-17
Polska demokracja wyznaniowa   Koraszewski   2022-05-30
Polska hybrydowa, czyli system parlamentarno-prezesowski   Kruk   2016-01-16
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Polska w ruinie, idziemy głosować   Koraszewski   2015-10-21
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
Poranne refleksje mieszkańca Polski   Koraszewski   2023-09-22
Potforny ftorek i ojczyzna w potszebie   Kruk   2022-10-08
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Powrót konfederatów polskich   Koraszewski   2023-04-18
Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat   Koraszewski   2023-08-29
Prawda, sumienie, zgoda   Koraszewski   2021-04-07
Prawoznawstwo - broń się   Zajadło   2018-09-19
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
PRL Chrystusem narodów   Koraszewski   2018-08-31
Prymas częściowo nieświeży   Koraszewski   2021-02-19
Przedwyborcza kampania prania mózgów   Koraszewski   2023-07-19
Przekleństwo naszych czasów i wszystkich wcześniejszych   Kruk   2020-11-16
Przekonajcie mnie dlaczego mam głosować na Trzaskowskiego   Koraszewski   2020-07-01
Przemilczana pielgrzymka posłów polskich do grobu Arafata   Koraszewski   2022-08-04
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Koraszewski   2019-06-06
Przeszłość i przyszłość polskiego paralmentaryzmu   Koraszewski   2019-07-27
Przez okno wszedł Ziobro, a spod łóżka wylazł biskup, czyli jak Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę domową   Górska   2020-11-24
Pycha wierzącego, pokora ateisty   Kruk   2016-04-01
Płacimy za grzechy dziadów   Koraszewski   2023-09-26
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Różne ruchy obrony konstytucji   Koraszewski   2014-07-30
Raport z małego miasta   Koraszewski   2020-01-23
Raport z oblężonego miasta   Koraszewski   2018-09-12
Refleksje pobożocielne i Ewangelia św. Mateusza   Koraszewski   2015-06-06
Reguły gry ...i kamieni kupa   Koraszewski   2014-06-19
Reizm nasz ledwie żywy   Koraszewski   2020-07-19
Religia, małpa, nauka.pl   Kruk   2014-07-12
Rewolucja w NBP, nominały jawne i poufne   Koraszewski   2021-04-01
Rigor mortis   Kruk   2016-01-25
Rok parasola i parasolki?   Koraszewski   2021-01-04
Rozważania wokół praworządności   Koraszewski   2020-07-27
Rzecznik Praw Dziecka w państwowego Anioła Stróża zamieniony   Koraszewski   2018-12-17

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk