Prawda

Środa, 29 maja 2024 - 10:01

« Poprzedni Następny »


Efekt przechodnia


Steven Novella 2019-07-11


Psychologia społeczna jest badaniem tego, jak ludzie zachowują się w sytuacjach społecznych, a więc zajmuje się skomplikowanymi interakcjami między osobowością, kulturą i naciskami społecznymi na to, jak zachowujemy się i jak wpływamy wzajem na siebie. Na uczelni miałem zajęcia z psychologii społecznej i naprawdę otworzyło mi to oczy. To był jeden z pierwszych przedmiotów, który w dogłębny sposób zakwestionował moje założenia, bowiem istnieje rozziew między naszymi założeniami o tym, jak ludzie myślą i zachowują się, a tym, co rzeczywiście robią, kiedy się ich obserwuje. W ten sposób psychologia społeczna (i psychologia w ogóle) jest ważnym filarem naukowego sceptycyzmu.

Jako przykład może posłużyć niedawne badanie, które używa CCTV do monitorowania incydentów przemocy w trzech miastach, Amsterdamie, Lancaster i Cape Town. To są rzeczywiste wydarzenia, nie zaś zainscenizowane na użytek badania. Badacze liczyli, ile razy ludzie interweniowali w takich incydentach, jak na przykład, kiedy napastnik powala kogoś na ziemię. Najpierw zastanów się nad możliwą własną reakcją w takiej sytuacji. Jak często, twoim zdaniem, interweniowałby przechodzień? Czy częstotliwość byłaby taka sama, czy inna w różnych miastach, które różnią się pod względem ilości przestępstw i bezpieczeństwa? Jeśli ludzie nie reagują, to dlaczego? 


Twoje odpowiedzi na te pytania prawdopodobnie mówią więcej o tobie i kulturze, w której żyjesz, niż o rzeczywistości. To jest meta-odkrycie psychologii społecznej. Często mamy błędne założenia  wobec tego, co myślą inni ludzie, jak się zachowują i jakie są ich motywacje. Osądzamy też siebie według innego zestawu reguł niż ten, według którego osądzamy innych (podstawowy błąd atrybucji). Badania pokazują także, że zrozumienie tego jest niezmiernie inspirujące i jest to coś, co uznałem za fascynujące w psychologii społecznej. Był to pierwszy raz, jaki pamiętam, kiedy odrobina wiedzy zainspirowała mnie do przejęcia większej kontroli nad moimi działaniami zamiast pasywnie dać się ponosić przez nurty podświadomych sił psychologicznych.    


Oto streszczenie badania
. Czy dziwi cię informacja, że w >90% zanotowanych incydentów przechodzień interweniował? Interwencje obejmowały odciągnięcie napastnika od ofiary, stanięcie między nimi, próba uspokojenia napastnika lub pomoc udzielona ofierze. Ponadto nie było żadnych różnic między tymi trzema miastami w procencie interwencji, co zdawałoby się wskazywać na dość ogólny efekt.

 

Badanie potwierdziło także to, co od dawna było wykazane i znane jako efekt przechodnia. Im więcej świadków jakiegoś zdarzenia, tym mniej prawdopodobne jest, że któraś osoba rozpocznie działanie. Znaczy to jednak także, że jest większa liczba osób, a więc prawdopodobieństwo, że któraś z nich zacznie działać, pozostaje wysokie. Ten efekt badano po raz pierwszy po słynnym wydarzeniu w 1964 roku – Kitty Genovese została zaatakowana przed blokiem, w którym mieszkała i atak trwał 45 minut, nie przeżyła go. Było 38 mieszkańców bloku, którzy ze swoich mieszkań mogli widzieć i słyszeć atak, ale nikt nie zareagował. To była dramatyczna sprawa i wpłynęła na myślenie wielu ludzi o efekcie obojętnego przechodnia.

 

(W ten sposób relacjonowano wówczas to wydarzenie, ale później dziennikarze, którzy badali sprawę, odkryli, że wydarzenia wyglądały zupełnie inaczej. Tylko dwoje ludzi było świadkami i zareagowali, jedna osoba krzyczała na początku ataku, a druga wezwała policję, kiedy znalazła ofiarę. Inni nie byli świadomi ataku.)  

 

Ważne jest jednak przypomnienie, że większość ludzi mówi, że zareagowałaby w takich wypadkach, a jednak większość nie reaguje, więc ich przewidywania nie są prawdopodobnie poprawne. Oczywistym pytaniem jest, dlaczego ludzie często nie reagują na nagłe wypadki? Badania wskazują, że głównym powodem jest rozproszenie odpowiedzialności. W takich sytuacjach są różne konkurujące motywacje, które ludzie próbują szybko uporządkować, znajdując się w nieoczekiwanych sytuacjach, w jakich prawdopodobnie nigdy wcześniej nie byli. Większość ludzi chce pomóc, chce uważać siebie za dobrych ludzi – i kto by nie chciał być bohaterem? Możemy jednak bać się o własne bezpieczeństwo. Ponadto możemy nie być pewni, co właściwie dzieje się i czy możemy zrobić cokolwiek. To z kolei może prowadzić do obawy przed zawstydzeniem – jeśli zainterweniujemy i okaże się, że nie zrozumieliśmy sytuacji, to może być żenujące. Jeśli więc są obecni inni ludzie, kalkulujemy, że pewnie ktoś inny będzie interweniował i dlatego czujemy się zwolnieni z obowiązku rozwiązania naszego psychicznego dylematu.    


Mamy również tendencję do naśladowania tego, co robią inni ludzie. Jeśli więc inni nie interweniują, zakładamy, że to jest właściwe zachowanie. Może wiedzą coś, czego ja nie wiem. Jednak, gdy tylko jedna osoba zainterweniuje, inni chętniej się dołączają. Społeczne lody zostały przełamane i każdy ma teraz pozwolenie na bycie pomocnym bliźniemu i dobrym człowiekiem, za jakiego się uważają. Cała ta społeczna niepewność może być paraliżująca, a czasami te momenty pojawiają się i znikają tak szybko, kiedy przechodzimy obok, że nie ma czasu, by społeczne algorytmy w naszych głowach znalazły rozwiązanie.


To niedane badania jest spójne z tym wszystkim. Kiedy jedna osoba interweniuje, jest większe prawdopodobieństwo, że inni dołączą. Kiedy było więcej świadków, ktoś interweniował, co częściowo może być spowodowane faktem, że w potencjalnie niebezpiecznej sytuacji niebezpieczeństwo jest mniejsze, gdy jest więcej ludzi.


Ale jak to wszystko wpływa na nas jako jednostki? Opowiem wam anegdotę. Wkrótce po tym, jak zakończyłem kurs psychologii i dowiedziałem się o efekcie przechodnia, szedłem ruchliwą ulicą Baltimore i zobaczyłem mężczyznę na kolanach, który próbował się podnieść. Wokół było wielu ludzi, albo stojących, albo przechodzących. Sytuacja była nieco dwuznaczna – czy szukał czegoś? Czy potrzebował pomocy? Taka dwuznaczność wywołuje strach społeczny. Uzbrojony jednak w moją nową wiedzę psychologiczną podszedłem do niego i spytałem, czy potrzebuje pomocy. Potrzebował. Nie mógł podnieść się sam, a ja z łatwością mogłem mu pomóc.


I, co chyba ciekawsze, gdy tylko to zrobiłem, kilkoro ludzi, którzy byli w pobliżu, podskoczyło i także zaoferowało pomoc. Widać było, że czują się trochę winni, że nie zareagowali wcześniej, ale byli sparaliżowani własną niepewnością, którą dla niech przełamałem. Było dokładnie tak, jak opisywały podręczniki. Ta psychologia społeczna naprawdę działa.


Głębszą lekcją tutaj, jaką powtarzam na tym blogu przy każdej okazji, jest, że wiedza o tym, jak działają nasze mózgi, jest niezmiernie inspirująca. Przechodnie niekoniecznie świadomie rozumieją, że niepewność w połączeniu z obawą przed społecznym faux pas z ułatwieniem dodanym przez rozproszenie odpowiedzialności paraliżuje ich. Gdyby wiedzieli, mogliby to odrzucić i zrobić właściwą rzecz, która i tak jest tym, co chcieli zrobić. To stosuje się do wielu rzeczy w psychologii i do całego krytycznego myślenia. Im bardziej jesteśmy świadomi tego, jak działa ludzkie poznanie, tym bardziej panujemy nad sobą i własnym myśleniem.  

 

The Bystander Effect

27 czerwca 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Steven Novella 

Neurolog, wykładowca na Yale University School of Medicine. Przewodniczący i współzałożyciel New England Skeptical Society. Twórca popularnych (cotygodniowych) podkastów o nauce The Skeptics’ Guide to the Universe. Jest również dyrektorem Science-Based Medicine będącej częścią James Randi Educational Foundation (JREF), członek Committee for Skeptical Inquiry (CSI) oraz członek założyciel Institute for Science in Medicine. Prowadzi blog Neurologica.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1479 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk