Prawda

Wtorek, 14 maja 2024 - 09:15

« Poprzedni Następny »


Łajdackie porwanie “praw człowieka” leży u samego sedna kontrowersji wokół NGO


Jonathan S. Tobin 2021-10-27

Członkowie Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny (LFWP) na paradzie wojskowej w Chan Jounis w południowej Strefie Gazy podczas obchodów 47. rocznicy założenia tej grupy, 11 grudnia 2014 r. Zdjęcie: Abed Rahim Khatib/Flash90.
Członkowie Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny (LFWP) na paradzie wojskowej w Chan Jounis w południowej Strefie Gazy podczas obchodów 47. rocznicy założenia tej grupy, 11 grudnia 2014 r. Zdjęcie: Abed Rahim Khatib/Flash90.

Kiedy słucha się przedstawicieli Departamentu Stanu USA i wielu w międzynarodowych grup praw człowieka, to Izrael znowu zgrzeszył. Oburzenie na decyzję ministra obrony, Benny’ego Gantza, by uznać sześć palestyńskich organizacji pozarządowych za grupy terrorystyczne, koncentruje się na oskarżeniu, że ta decyzja jest jedynie wybiegiem  rządu Izraela zmierzającym do uciszenia sprzeciwu wobec tego, co robi on na Zachodnim Brzegu.

Aczkolwiek Izraelczycy pokazują dokumenty dowodzące, że tych sześć organizacji ma ścisłe związki z Ludowym Frontem Wyzwolenia Palestyny – radykalną, lewicową grupą o długiej historii krwawego terroryzmu od lat 1970. - materiał dowodowy, jaki pokazują, jest powszechnie ignorowany. Nie jest ignorowany dlatego, że międzynarodowa społeczność, liberalne media, antysyjonistyczne organizacje, a także ci, którzy mówią o sobie, że są proizraelscy, są w stanie obalić te dowody. Jest tak raczej dlatego, że sama myśl o próbach zamknięcia grup, które podają się za reprezentantów palestyńskich więźniów w Izraelu, dzieci, kobiet i robotników rolnych, uważana jest za oburzającą.


Zagraniczni sojusznicy i apologeci tych NGO, jak również gazety takie jak “New York Times” oraz rzecznik Departamentu Stanu, Ned Price, nazywają je “organizacjami społeczeństwa obywatelskiego”. Ten język przedstawia je jako zwykłe uczciwie zarządzane grupy, których działalność zmierza do poprawy życia pokrzywdzonych przez los ludzi. I tak są traktowane przez międzynarodową sieć organizacji praw człowieka i przez gazety takie jak “New York Times”, które uważają członków tych organizacji za wiarygodne źródła informacji do artykułów nastawionych na wzmocnienie kłamstwa o Izraelu jako „państwie apartheidu”.

Wielu ludzi zaangażowanych w działalność tych grup, jest związana z grupami terrorystycznymi. Właściwie, wpływ całego wachlarza organizacji terrorystycznych i ich politycznych skrzydeł w palestyńskim społeczeństwie jest tak wszechobecny, że byłoby szokujące, gdyby większość z nich nie miała związków z którymiś z tych grup. W rzeczywistości związek z jedną z frakcji składających się na Organizację Wyzwolenia Palestyny jest niezbędnym warunkiem udziału w publicznym życiu na Zachodnim Brzegu.   


Ich celem nie jest przecież ułatwienie życia Palestyńczyków. Gdyby tak było, orędowaliby za pokojem, a nie za zniszczeniem państwa żydowskiego, co one wszystkie robią. Nie miałyby obsesji na punkcie starań o podtrzymanie walki z Izraelem zarówno w kategoriach przemocy, jak propagandy zmierzającej do delegitymizacji żydowskiego państwa. Zamiast tego budowałyby infrastrukturę palestyńskiego społeczeństwa  i próbowały wymagać nieco więcej odpowiedzialności i ograniczenia korupcji od własnego rządu. Palestyńczycy, którzy rzeczywiście chcą stworzyć społeczeństwo obywatelskie, staraliby się propagować normalizację stosunków i współpracę z Izraelem, a nie sprzeciwiać się temu i traktować tych, którzy dążą do pokoju, jak zdrajców.


Grupy obecnie uznane za związane z terroryzmem, są częścią nieustannej walki LFWP lub też ich większych rywali w społeczeństwie palestyńskim, takich jak Fatah, by pomagać terrorowi przez wspieranie tych, których uwięził Izrael, lub podobne działania. Co ważniejsze jednak, są częścią sieci międzynarodowych grup, które stanowią znacznie większe zagrożenie dla Izraela nawet niż terroryści.


Tym, czego nie rozumie także aż nazbyt wielu ludzi, którzy uważają się za przyjaciół Izraela, jest to, że cel tych grup, które twierdzą, że chodzi im o prawa człowieka, jest (przynajmniej jeśli chodzi o Bliski Wschód) zupełnie nie filantropijny. Przyzwoici Amerykanie słyszą słowa “społeczeństwo obywatelskie” i “prawa człowieka” i wyprowadzają z tego zupełnie nieuzasadnione wnioski.


Szczególnie dotyczy to organizacji takich jak Human Rights Watch i Amnesty International, których początki zakorzenione są w autentycznej trosce o walkę przeciwko autorytaryzmowi na całym świecie. Obie te organizacje dawno jednak porzuciły swoje idealistyczne zasady i stały się częścią sieci, której głównym celem w ostatnich latach jest oczernianie i delegitymizowanie jedynego państwa żydowskiego na planecie.


Nie jest też przypadkiem, że wśród najbardziej krzykliwych głosów, potępiających ujawnienie przez izraelski rząd związków tych NGO z terroryzmem, są zarówno Human Rights Watch, jak Amnesty International, które uważają wszystkie sześć z nich za swoich partnerów. HRW znalazła się latem na czołówkach gazet po opublikowaniu raportu z twierdzeniem, że dowodzi, iż Izrael jest państwem apartheidu. Był to stek mitów, wypaczeń i kłamliwych twierdzeń, niemniej był traktowany jako poważne oskarżenie przez media głównego nurtu, takiej jak „New York Times”. Choć od dawna było to widoczne, teraz HRW dołączył w pełnym wymiarze do wojny z syjonizmem i zarzucił rzeczywistą pracę na rzecz społeczeństwa obywatelskiego.

 

To, że propaganda produkowana przez te grupy ma antysemicką naturę, widać wyraźnie po ich obsesji z popieraniem grup terrorystycznych i podważaniem nie tylko prawa Izraela do samoobrony, ale po oszczerstwach i kłamstwach, jakie szerzą o naturze izraelskiego społeczeństwa, jedynej pluralistycznej demokracji w regionie. Podobnie jak każda demokracja, Izrael nie jest doskonały, ale końskie klapki na oczach społeczności praw człowieka, kiedy atakuje Izrael i ignoruje lub zbywa byle czym rzeczywiste gwałcenie praw człowieka gdzie indziej, są wiele mówiące.  


Problem nie kończy się na tych NGO, które pomagają propagować działalność palestyńskich grup. Centrum międzynarodowego porwania działań na rzecz praw człowieka, które obecnie jest marnie zamaskowaną przykrywką nienawiści do Żydów, jest Organizacja Narodów Zjednoczonych i jej Rada Praw Człowieka, które przydaje fasadę prawomocności staraniom o oszkalowanie żydowskiego państwa.  


Niestety, administracja Bidena zmieniła decyzję poprzedniej administracji i w tym roku ponownie dołączyła do Rady Praw Człowieka. Choć mówi, że będzie walczyć o zreformowanie jej, wszelkie próby zrobienia tego okazały się już dawno temu daremnym trudem. Pokazuje to tylko, że establishment polityki zagranicznej, który powrócił do Waszyngtonu, jest beznadziejnie skompromitowany przez swoją wiarę w dyplomację i wielostronne zaangażowanie jako cel sam w sobie. Robiąc to, administracja Bidena pomaga także promować wiarygodność światowego organu, który dziesięciolecia temu stał się bezpieczną przystanią dla antysemityzmu i nie wykazuje żadnych oznak zmiany.  


Częściowo jest to także związane z rosnącą popularnością wśród liberalnej elity amerykańskiej intersekcjonalności i krytycznej teorii rasy. Te toksyczne idee fałszywie nadają Izraelowi etykietki “białego przywileju” i kolonializmu, zamiast widzieć w nim rzeczywisty wyraz samostanowienia narodu żydowskiego. Leżą one u podstawy kampanii przeciwko Izraelowi, która zdobywa coraz większą popularność w społeczności międzynarodowej od czasu “antyrasistowskiej” konferencji w Durban w 2001 roku, która zamieniła się w antysemicki festiwal nienawiści.


Rada Praw Człowieka ONZ jest w centrum sieci grup, które działają wspólnie w atakach na Izrael, a HRW i Amnesty International są tam głównymi graczami. Te sześć palestyńskich NGO, związanych z LFWP, dostarczają karmy dla ich oszczerstw.  


Już dawno była pora dla tych, których rzeczywiście obchodzą prawa człowieka, by odrzucić jawne oszustwo serwowane łatwowiernym ludziom na całym świecie przez tych, którzy paradują pod tym sztandarem. Można zacząć od zwinięcia interesu NGO palestyńskiego terroryzmu. Będzie to jednak wymagać od wszystkich przyzwoitych ludzi, by traktowali HRW i Amnesty International jako oszustów, którymi są, nie zaś dawaniu wiary ich pustym słowom, że są grupami praw człowieka. Będzie także wymagało od Stanów Zjednoczonych i reszty Zachodu, by całkowicie odrzucili organizację stojącą na czele tej oszukańczej piramidy: ONZ. Do czasu, kiedy to się zdarzy, żydowskie grupy, Izrael i Stany Zjednoczone będą godzić się na najbardziej jawne wyrazy antysemityzmu na ziemi, zamiast przeciwstawiać się im.   


The ‘human-rights’ scam at the heart of the NGO controversy

JNS. Org, 25 października 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1481 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszamy, że zwyciężyliśmy   Collins   2015-01-27
Państwo Islamskie umacnia się w przyszłej Palestynie   Toameh   2015-01-28
Refleksje z Paryża   Landes   2015-01-29
Dlaczego europejskie NGO i Czerwony Krzyż są rzeczywistymi wrogami w Izraelu   Tenenbom   2015-01-30
Lewica odmawia rozmowy o muzułmańskim antysemityzmie   Greenfield   2015-02-03
Niewłaściwy koniec miejskiej rury kanalizacyjnej   Honig   2015-02-05
Holocaust miał również swój arabski rozdział   Julius   2015-02-09
Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Wyśmiewanie Holocaustu w Estonii   Rogatchi   2015-02-12
Od Auschwitz do Państwa Islamskiego   Frantzman   2015-02-16
Upiory Auschwitz na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2015-02-17
Krucjaty nie są naszym problemem   Honig   2015-02-19
Nikt nie powstrzyma wzrostu islamu w Europie     2015-02-22
W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność   Greenfield   2015-02-23
Więźniowie naszego braku sumienia   Koraszewski   2015-02-28
Manifest ISIS: Kobiety w Państwie Islamskim   Chesler   2015-03-01
Liberalny egocentryzm poznawczy   Landes   2015-03-02
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Pouczająca chwila   Bellerose   2015-03-08
Więcej faktów, mniej mitów   Ślusarczyk   2015-03-11
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Po sobocie przychodzi niedziela   Miller   2015-03-15
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Czego naprawdę żąda ISIS?   Wood   2015-03-17
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Z annałów palestyńskich protokołów medialnych   Landes   2015-03-22
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Obama wypowiada wojnę Izraelowi   Tawil   2015-03-26
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
W imię solidarności z Palestyną   Ghaddar   2015-04-09
Kiedy muzułmanie mordują Palestyńczyków   Goldberg   2015-04-10
Romans Zachodu z Iranem i islamistami   Bulut   2015-04-11
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Palestyńczycy w Jarmuk mają pecha   Toameh   2015-04-15
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Dlaczego BBC ignorowało Holokaust     2015-04-17
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Niemiec Tobi ogląda świat   Koraszewski   2015-04-23
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Prawda, która rani serca   Koraszewski   2015-05-01
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Palestyńczycy, o których nikt nie mówi   Toameh   2015-05-07
Cudaczny Twitter przywódcy irańskiego   Totten   2015-05-08
Zapiski człowieka kontrowersyjnego   Koraszewski   2015-05-10
Salami stosuje taktykę salami   Honig   2015-05-12
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
Różnica między islamem a islamizmem?   Bulut   2015-05-17
Delegitymizacja o nazwie Nakba   Honig   2015-05-20
Najnowszy raport "Breaking the Silence" nie jest dziennikarstwem. Jest propagandą.   Friedman   2015-05-21
ONZ: Izrael w sposób najgorszy na świecie łamie prawa do opieki zdrowotnej   Neuer   2015-05-22
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Dżihad Schrödingera   Greenfield   2015-05-24
Przyczyna i skutek - czyli kto zmienia Gazę w piekło.     2015-05-29
Polityczna broń Iranu: gwałt i tortury   Bulut   2015-05-30
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
Demony tego pogromu są nadal z nami   Julius   2015-06-02
Jazydzkie ofiary masowych gwałtów po uwolnieniu z niewoli ISIS są zagrożone śmiercią   Chesler   2015-06-03
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Kiedy świat zrozumie, że Churchill miał rację?   Yemini   2015-06-09
Światła, kamera, akcja, terror   Roth   2015-06-10
Wielki wyrównywacz wszystkich Żydów   Honig   2015-06-11
Prawica, lewica i islamizm   Frantzman   2015-06-12
Niebezpieczeństwa bojkotowania Izraela   Zahran   2015-06-17
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
Zaniechanie działania przeciwko złu jest też działaniem   Chesler   2015-06-24
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Trwająca wojna psychologiczna   Collins   2015-06-29
Wielkie przywitanie byłego prezydenta Tunezji w Izraelu   Horovitz   2015-07-01
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
W obronie pesymizmu   Herf   2015-07-16
Międzynarodowy Trybunał Karny wypowiada wojnę Izraelowi   Bell   2015-07-18
Irańskie porozumienie jest podaniem się USA     2015-07-20
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Zaślepieni   Yemini   2015-07-27
Turcja używa ISIS jako pretekstu, by zaatakować Kurdów   Bulut   2015-07-28
Dlaczego Palestyńczycy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem?   Toameh   2015-07-31
Lewica kłania się przed irańskimi antysemitami   Meotti   2015-08-02
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Zdrada Palestyńczyków przez działaczy na rzecz pokoju   Maroun   2015-08-07
Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem   Greenfield   2015-08-13
Triumf i milczenie: Sława morderczyni i co mówi to o jej świecie   Roth   2015-08-15
Czarne i białe, i czytane w farsi   Blum   2015-08-18
W szyderczym spojrzeniu wroga: antysemiccy Żydzi   Maroun   2015-08-23
Migranci, migreny & Jeremy Corbyn   Tsalic   2015-08-25
Wspomnienia propalestyńskiego aktywisty z Hebronu 2007   Borg   2015-08-27
Hiszpania, żydowski raper i BDS   Collins   2015-08-29
Festiwal ludzkiego zła   Haak   2015-08-30
Dyplomatyczne zwyrodnienie plamki żółtej   Koraszewski   2015-08-31
Palestyńczycy: Zamiana obozów uchodźców w magazyny broni   Toameh   2015-09-08
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nie będę honorował porozumienia, jeśli sankcje będą tylko zawieszone     2015-09-11
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Kiedy krytyka Izraela zamienia się w skrajny antysemityzm: wydanie londyńskie   Collier   2015-09-14
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk