Prawda

Środa, 15 maja 2024 - 08:37

« Poprzedni Następny »


Na początku był Arab z nożem. 180 lat wykrętów (wersja 2)


David Collier 2019-05-21



W ostatnich dniach BBC umyślnie źle przetłumaczyła słowo ”Jehud” jako ”Izraelczyk”, a reprezentantka Demokratów z Michigan, Rashida Tlaib, wygłosiła słowa wypaczające historię arabskiej przemocy. Oba te niedawne incydenty są związane z szerszym ruchem, który usprawiedliwia i wybiela antyżydowską przemoc. W 2015 roku napisałem artykuł na ten temat. To jest druga wersja.   

 

U szczytu drugiej intifady media i politycy twierdzili stanowczo, że tylko skrajna desperacja może skłonić człowieka do wejścia do autobusu pełnego niewinnych cywilów i wysadzenia się w powietrze. Ta pokrętna logika bezwstydnie obwinia ofiary za akt przemocy i wypacza motywy mordercy, zdejmując osobistą odpowiedzialność z terrorysty. Jest to także logika stosowana wyłącznie do Izraela, bo te same media i ci sami politycy nie mają żadnych problemów z identyfikowaniem prawdziwej przyczyny brutalnej przemocy, kiedy uderza ona bliżej nich.


30 kwietnia 2003 r., o godzinie 00:45, 22-letni Asif Muhammad Hanif wszedł do Mike’s Place, pubu turystycznego z muzyką na żywo na nadbrzeżu w Tel Avivie. Asif z Londynu, i jego przyjaciel, Omar Khan Sharif z Derby, urodzili się, dorośli i wykształcili w Wielkiej Brytanii. Całą podróż zaplanowali przy pomocy najnowszej książki Lonely Planet Guide i spędzili wieczór z setkami innych turystów w hostelu Hayarkon, tuż obok pubu. Wchodząc do pubu Asif zdetonował bombę, zabijając 3 osoby i raniąc 50, a szkody zostały ograniczone dzięki bohaterskiemu działaniu Aviego Tabiba, strażnika. Jedną z ofiar była 29-letnia Dominique Haas, urodzona we Francji, moja przyjaciółka. Trudno byłoby twierdzić, że Asif i Omar byli bardziej zdesperowani niż ty lub ja. Młodzi Brytyjczycy z wykształceniem uniwersyteckim, mieli przed sobą całe życie, ale wierzyli po prostu, że więcej było do zyskania przez zamordowanie Żydów w Tel Awiwie.


Teraz jest maj 2019 roku i Żydzi są znowu mordowani na ulicach Izraela. Zupełnie niedawno z Gazy wystrzelono setki rakiet na izraelskie społeczności. Przez ostatni rok zachodnie media prześcigały się wzajemnie, by odmalować pełne przemocy rozruchy na granicy Gazy jako „pokojowy opór”. Wiele ofiar śmiertelnych wśród Arabów było terrorystami uzbrojonymi w broń palną i noże, którzy próbowali przedrzeć się do Izraela. Wykrętem podawanym tym razem był „kocioł pod ciśnieniem”, jaki istnieje w Gazie z powodu blokady. Wybierzmy się na historyczną wyprawę i doprowadźmy tę logikę do jej oczywistego wniosku.   


7 lutego 2019. Arafat Irfaija, 29-letni mieszkaniec Hebronu, ma nóż. Widzi izraelską nastolatkę, Ori Ansbacher i postanawia ją zamordować. Wiele szczegółów obłożono klauzulą tajności z powodu odrażającej natury tego ataku. Terrorysta otwarcie mówi, że „szukał żydowskiej ofiary, bo chciał zostać męczennikiem”.



Media takie jak BBC nie miały potrzeby fabrykowania wykrętów lub złego przekładu, bo nawet nie pofatygowały się, by o tym poinformować.

 

Cofnijmy się do października 2015 r. Żydzi znowu są mordowani na ulicach izraelskich miast. Dzisiaj mówi się nam, że powodem, dla którego Arabowie mordują niewinnych Żydów, jest zagrożenie status quo na Wzgórzu Świątynnym. Jest to fałszywa plotka, której używano już wcześniej.  To nagranie jest składanką klipów z 2015 roku. Dla tych, którzy go nie widzieli, to jest bardzo drastyczny zestaw.

 

WIDEO Knife intifada - https://vimeo.com/144135930


Logika jest nieubłagana, jeśli usuniesz przyczynę, to efekt powinien zniknąć. Cofnijmy się więc o rok.


Jest rok 2014. Status quo na Wzgórzu Świątynnym nie jest zagrożony. To jest atak 16-letniego terrorysty, który zaczął atakować nożem żydowskich klientów supermarketu Rami Levy w Miszor Adumim. *To wideo zawiera drastyczne sceny*.

 

 

Można przeczytać więcej o tym ataku tutaj. Przyczyną przemocy pod koniec 2014 r., podaną przez zachodnie media i polityków, było to, że konflikt w Gazie wcześniej owego roku stworzył poczucie desperacji i pragnienie zemsty. Jeśli to było przyczyną, cofnijmy się dalej.  

 

Niedziela, 14 marca 2004 roku. Nie ma blokady Gazy i nie ma kotła pod ciśnieniem. Jest godzina 16:20. Dwóch zamachowców-samobójców detonuje swoje urządzenia wybuchowe w porcie Aszdod. Zabijają 10 Izraelczyków. Zarówno Hamas, jak Fatah przyjmują odpowiedzialność. Jaki powód tego aktu przemocy podają media? Bo Gaza jest okupowana.



Rok później Izrael wycofał się z Gazy, rozebrał osiedla i co się zdarzyło? W zamian otrzymał rakiety Hamasu – ale spójrzmy dalej wstecz.  

 

Jest październik 2000 r., konflikt z Gazą pod rządami Hamasu będzie dopiero za dziesięć lat, ale zbliża się druga intifada, Izraelczycy będą niebawem mordowani na ulicach Netanii, Afuli, Tel Awiwu, Jerozolimy, właściwie wszędzie, gdzie daje się ich dosięgnąć. Dwóch Izraelczyków, Wadim Nurzhitz i Jossi Avrahami, którzy przez przypadek wchodzą do Ramallah, zostają „aresztowani” przez policję Autonomii Palestyńskiej i zabrani na lokalny posterunek policji. Tam są „bici, kłuci nożami, mają wyłupione oczy i zostają rozszarpani” przez tłum Palestyńczyków.



Zdjęcie Aziza Salhy, jednego z “linczujących”, machającego zakrwawionymi rękami z okna posterunku policji. Izrael aresztował potem Salhę i skazał na dożywocie, ale uwolnił w 2011 r. w ramach wymiany więźniów za Gilada Szalita. Między politykami i mediami zachodnimi panowała ogólna zgoda, że ten wybuch brutalnej przemocy był wynikiem prowokacji Ariela Szarona, który postawił nogę na Wzgórzu Świątynnym. Jeśli to było przyczyną, cofnijmy się dalej.

 

Jest wrzesień 1999 r. i noga Ariela Szarona jeszcze nie stanęła na Wzgórzu Świątynnym. Para z Hajfy, Szaron Steinmetz i Jehiel Finfeter, poszła na wycieczkę w okolice Megiddo, gdzie zostali zamordowani nożem przez Araba izraelskiego, Abdullaha Salaha Aghbariję. Według informacji Aghbariya najpierw zaatakował Finfetera (lat 25) nożem i wbił w niego nóż wielokrotnie na oczach jego narzeczonej, zanim uderzył ją kamieniem i dobił nożem. Chociaż terrorysta mówił, że zamordował tych dwoje, „bo byli Żydami”, media i politycy owych czasów nie chcieli o tym słyszeć. Tak samo jak to BBC miała zrobić dwadzieścia lat później, media odmówiły przetłumaczenia słowa „Jehud” jako „Żyd”, mimo że terrorysta mówił otwarcie. Zamiast tego sugerowali, że napięcia pod koniec 1999 r. nie były spowodowane zadeklarowaną przez terrorystę nienawiścią do Żydów, ale przez tarcia i stagnację procesu pokojowego. Jeśli to jest przyczyną, cofnijmy się jeszcze dalej.

 

Jest ostatni kwartał 1993 r. i stagnacji procesu pokojowego nie widać jeszcze na najdalszym horyzoncie. „Nadzieja” jest nowym słowem kluczowym, kiedy Izraelczycy i Palestyńczycy rozpoczynają misję wzajemnego uznania się, której wynikiem jest rozpoczęcie procesu pokojowego w Oslo. W ciągu kilku tygodni, 24 września 1993 r., Jigal Waknin został pierwszą z wielu ofiar tego procesu, kiedy zasztyletowano go w sadzie w pobliżu przyczepy kempingowej, w której mieszkał. Hamas przyjął na siebie odpowiedzialność za ten atak.


Jigal Waknin
Jigal Waknin

Przemoc w kolejnych latach, najbardziej brutalną w Izraelu od 1948 r., usprawiedliwiano jako „skutek uboczny” samego procesu pokojowego. Ponad 250 Izraelczyków zginęło w latach bezpośrednio po porozumieniu z Oslo, poświęceni dla pokoju, który nigdy nie nadszedł. Zachodnie media i politycy usprawiedliwiali te działania terrorystyczne jako desperackie kroki ekstremistów zdecydowanych powstrzymać proces pokojowy. Jeśli to było przyczyną, cofnijmy się jeszcze dalej.


Jest 21 marca 1989 r. i proces pokojowy w Oslo nie jest jeszcze nawet ziarenkiem w umyśle Jossi Beilina. Pierwsza intifada sięgnęła szczytu i Muhammad Zakut, arabski robotnik budowlany, zaczął atakować nożem przypadkowych izraelskich cywilów w Tel Awiwie w żydowskie święto Purym. Zakut zadźgał trzech Izraelczyków swoim nożem komandosa i krzyczał „Bóg jest wielki”. Jedna z ofiar, Kurt Moshe Schallinger, lat 73, został zabity, kiedy wysiadał z samochodu na ulicy pełnej dzieci w kostiumach purymowych.


<span>Pierwsza Intifada – rzucanie kamieniami</span>
Pierwsza Intifada – rzucanie kamieniami

Zakut dostał dożywocie, ale, podobnie jak Aziz Salha, który brał udział w linczu w Ramallah, Zakut został uwolniony w ramach wymiany za Gilada Szalita. Podczas pierwszej intifady zamordowano 160 Izraelczyków, a prasa i politycy zachodni za wybuch przemocy winili frustrację z powodu “okupacji” i budowy osiedli. Jeśli to jest przyczyną, cofnijmy się jeszcze dalej.


Jest 9 marca 1978 roku. Dziesięć lat przed intifadą. Terroryści porywają autobus, w którym są rodziny na wycieczce. Zabijają 38 Izraelczyków, w tym 13 dzieci. Kolejnych 71 Izraelczyków odnosi rany. Terroryści zabili Żydów zanim weszli do autobusu i strzelali do innych kierowców, koło których przejeżdżali. Mieli zamiar przypuścić atak na hotel w Tel Awiwie, ale zgubili drogę. Wykręt? Terroryści zabili Żydów, żeby powstrzymać rozmowy pokojowe z Egiptem. W takim razie cofnijmy się dalej wstecz.



Jest rok 1966. Cały Zachodni Brzeg i Gaza są w rękach arabskich i nie ma żadnej “okupacji”. Nie istnieje ani jedno osiedle. Taka sytuacja trwała już od 17 lat, a ponieważ większość ataków na Żydów w Izraelu przeprowadzanych jest przez ludzi zza granicy, terroryści uzbrojeni są w karabiny i bomby a nie tylko w noże. Były masakry w autobusach, ataki na pociągi, na archeologów, ostrzeliwanie przez granicę i liczne ataki snajperów. Nóż nadal pojawiał się w atakach na samotnych pasterzy, w porwaniach, gwałtach i mordach na kobietach oraz rozmaitych pomniejszych atakach, których szczegółów z czasem zapomniano. Między 1949 r. a 1967 r., kiedy Izrael istniał wyłącznie za “Zieloną Linią”, w Izraelu zamordowano setki Żydów.


<span>1964 rok, szczyt arabski, utworzenie OWP</span>
1964 rok, szczyt arabski, utworzenie OWP

Zamiast wykorzystać istniejącą możliwość i ogłosić Państwo Palestyńskie na Zachodnim Brzegu w 1964 r., w Kairze stworzono OWP (Organizację Wyzwolenia Palestyny) z zamiarem zniszczenia Izraela. Przez cały czas trwania tej przemocy media i politycy zachodni winą za nią obarczali napięcia w regionie spowodowane sytuacją uchodźców z czasów wojny o niepodległość, która nastąpiła po narodzinach państwa Izrael. Jeśli to jest przyczyną, cofnijmy się dalej. 


Jest 2 grudnia 1947 r. Nie ma uchodźców, nie ma okupacji i Izrael jeszcze nie istnieje. Arabowie na tych terenach jeszcze nie nazywają siebie Palestyńczykami. Upłynęły 3 dni po głosowaniu w ONZ za podziałem i rozwiązaniem w postaci dwóch państw, które to rozwiązanie Arabowie całkowicie odrzucili. Arabowie rozpoczynają rozruchy w Jerozolimie, 8 Żydów zostaje zabitych. „New York Times” informuje, że bronią były noże.


Atak arabski na żydowską dzielnicę handlową w Jerozolimie, grudzień 1947 r.
Atak arabski na żydowską dzielnicę handlową w Jerozolimie, grudzień 1947 r.

Zabijanie zaczęło się jeszcze wcześniej zasadzką na autobusy koło Kfar Syrkin 30 listopada, a w kolejnych miesiącach następowała eskalacja, kiedy wojna domowa wybuchła w całym Brytyjskim Mandacie Palestyny. W ciągu kilku tygodni Arabowie zaczęli opuszczać region i do marca uciekło ich 100 tysięcy. W styczniu na arenę wkroczyły nieregularne armie arabskie, żeby zmieść Żydów z powierzchni ziemi, a sąsiadujące narody arabskie zadeklarowały otwarcie, że Izrael nigdy się nie narodzi. Nie daje się wyliczyć dokładnie strat żydowskich z każdego okresu konfliktu, który z wojny domowej miał zamienić się w wojnę regionalną, ale w sumie przez kolejne 18 miesięcy zginęło 6 tysięcy Żydów. Proporcjonalnie jest to więcej niż Wielka Brytania straciła podczas całej II wojny światowej. Według polityków i mediów zachodnich z owych czasów, wszystko to było „zrozumiałą” reakcją Arabów na rezolucję 181 i podział. Jeśli to jest przyczyną, cofnijmy się dalej.

 

Jest 28 listopada 1941 roku. Nie ma uchodźców, okupacji, Izraela ani podziału. Arabski przywódca Hadż Amin al-Husseini zostaje oficjalnie przyjęty przez Adolfa Hitlera. Al-Husseini pomógł następnie sformować muzułmańskie jednostki Waffen SS i próbował przeszkodzić ucieczce dziesiątków tysięcy Żydów. Być może o tym mówiła Rashida Tlaib. Zachodnie media nie przedstawiają żadnych wymówek dla tego, po prostu ignorują to. Co znaczy, że musimy spojrzeć dalej wstecz.



Jest 19-20 kwietnia 1936 r. Nie ma podziału, nie ma Izraela, nie ma osiedli, nie ma okupacji i nie ma uchodźców. Nie ma jeszcze nawet pierwszych propozycji podziału przedstawionych przez komisję Peela. Ale jest „Krwawy Dzień w Jaffie” i pierwszy dzień „Wielkiego Powstania Arabskiego”. Pod koniec pierwszego tygodnia już 17 Żydów zostało zamordowanych.


<span>Jaffa, Palestyna: początek rewolty arabskiej 1936 roku.</span>
Jaffa, Palestyna: początek rewolty arabskiej 1936 roku.

Ta rewolta miała trwać 3 lata i doprowadziła do niemal całkowitego zakazu imigracji żydowskiej do brytyjskiej Palestyny. To jest „bezpieczne schronienie” Rashidy Tlaib. Przemoc, która odrzuciła żydowską imigrację i w rezultacie zamknęła niezliczoną liczbę Żydów w pułapce Europy. Brytyjczycy i media winę za morderstwa i przemoc składali na arabski sprzeciw wobec rosnącej imigracji żydowskiej, która była spowodowana przez uchodźców żydowskich uciekających z nazistowskich Niemiec. Jeśli to jest przyczyną, cofnijmy się jeszcze dalej.


Jest 19 sierpnia 1929 r. Nie ma podziału, nie ma Izraela, nie ma osiedli, nie ma okupacji i nie ma uchodźców. Adolf Hitler wyszedł z więzienia, ale jeszcze nie otrzymał powszechnego poparcia w wyborach. Syjonistyczna imigracja jest nadal wolno kapiącą Aliją 4, nie zaś szybko płynącą Aliją 5. Młody Żyd sefardyjski, Abraham Mizrachi został zadźgany przez Araba w pobliżu Mea Szearim. W kolejny piątek, 23 sierpnia, przy Ścianie Zachodniej odbyła się pełna przemocy demonstracja arabska i tego popołudnia zaczęła się masakra Żydów w Jerozolimie (zamordowano 17 Żydów). W kolejnych dniach przemoc rozlała się po całej Palestynie Brytyjskiej. Najgorsze wypadki były w Hebronie (ponad 65 zmasakrowanych) i w Safedzie (18 zmasakrowanych).


Doniesienie prasowe o masakrze w Hebronie w 1929 roku
Doniesienie prasowe o masakrze w Hebronie w 1929 roku

Masakry i zabijanie doprowadziły do Komisji Shawa, która analizowała powód napięć. Komisja stwierdziła, że przywódcy arabscy tworzyli i szerzyli propagandę obliczoną na wywołanie zamieszek. Szerzyli plotkę o przejęciu Wzgórza Świątynnego przez Żydów (brzmi znajomo). Komisja uznała, że leżącą u podstaw przyczyną była imigracja żydowska i zagrożenie, jakie zdaniem miejscowych Arabów stanowiła żydowska obecność w Palestynie. Nie różni się to od sytuacji, w której dzisiaj dzika tłuszcza rzuciłaby się na miasta w Europie lub USA, które mają dużą populację imigrantów, z zamiarem przeprowadzenia krwawej masakry niewinnych cywilów. Ale dla Brytyjczyków, polityków światowych i mediów było to wystarczające usprawiedliwienie do zabijania Żydów. Jeśli to jest przyczyną, cofnijmy się jeszcze dalej.


Jest rok 1920. Nie ma podziału, nie ma Izraela, nie ma osiedli, nie ma okupacji, jest niewielka imigracja i nie ma uchodźców. Nawet Mandat jeszcze się oficjalnie nie rozpoczął. Jeszcze nie było konferencji w San Remo, która miała zadecydować o losie Bliskiego Wschodu. Jesteśmy w Jerozolimie w czasie święta Neba Musa. Był to czas rozruchów, w których Arabowie mordowali Żydów w jeszcze jednej „zrozumiałej” masakrze w Jerozolimie. Noże znowu poszły w ruch.


Nabi Musa kwiecień 1920, Jerozolima
Nabi Musa kwiecień 1920, Jerozolima

Zamordowano 5 Żydów i raniono 216. Komisja Dochodzeniowa Palina (Brytyjczycy kochają wymyślanie usprawiedliwień dla przemocy wobec Żydów) stwierdziła, że głównym powodem było arabskie rozczarowanie niewypełnieniem obietnicy o niepodległości. Jeśli to jest przyczyną, cofnijmy się jeszcze dalej.


Jest rok 1910. Opuściliśmy Brytyjską Palestynę, bo jeszcze nie istnieje. Nie było obietnicy niepodległości dla Arabów, nie było deklaracji Balfoura, nie było Mandatu, nie było Izraela, nie było osiedli, nie było okupacji i nie było uchodźców. Ariel Szaron jeszcze się nie urodził. Jesteśmy w Sziraz, żeby zobaczyć masakrę Żydów w 1910 r. wywołaną przez oszczerstwo o mordzie rytualnym (były także masakry w 1892 r. & 1897 r.) Dwunastu zabitych, kolejnych piętnastu poraniono nożami lub strzelono do nich, jeszcze wielu innych odniosło rany. Powodem pogromu było to, że miejscowi ludzie sądzili, że Żydzi rytualnie zabili muzułmańską dziewczynkę. Jeśli tak jest, cofnijmy się jeszcze dalej.


Są lata 1800. Podróżujemy przed powstaniem nowożytnego ruchu syjonistycznego do osmańskiego  Mutasarrifatu Jerozolimy. Brytyjczycy są zalewani prośbami Żydów o ochronę. Są pogromy w Jerozolimie 1870 i 1895 roku i w Jaffie w 1876. Nie ma okupacji, nie ma muru, nie ma blokady, nie ma syjonizmu i nie ma Hamasu. Niemniej żydowska krew płynie ulicami Jerozolimy. Wykręty są dawno zapomniane. Media takie jak CNN i BBC jeszcze nie zostały wymyślone, by wypaczać mordercze zamiary. Spójrzmy dalej wstecz.


Jest 1834 rok. Niedziela 15 czerwca, dzień po żydowskim święcie Szawuot. Sześć lat przed zamordowaniem niewinnych Żydów w Damaszku z oskarżenia o mord rytualny. Jest to początek trwającego miesiąc ataku na żydowską społeczność Safed. Żydzi są zabijani, gwałceni i obrabowywani. Ich domy i synagogi niszczone. Poniżej jest zdjęcie listu napisanego przez mieszkańca Safed do żydowskiej społeczności w Londynie – z prośbą o pomoc. 



Znajdujemy ówczesne „ataki tłuszczy na żydowskie społeczności na całym Bliskim Wschodzie” Odkryjemy także, że Żydzi byli mordowani przez cały XIX wiek tylko za to, że byli Żydami w Aleppo (1850, 1875), w Damaszku (1840, 1848, 1890), w Bejrucie (1862, 1874), w Dajr al-Kamar (1847), w  Jaffie (1876), w Jerozolimie (1847, 1870 i 1895), w Kairze (1844, 1890), w Mansura (1877), w Aleksandrii (1870, 1882) i w Damanhur (1871, 1873, 1877, 1891). Każde z tych wydarzeń miało miejsce przed pierwszym kongresem syjonistycznym, który odbył się w 1897 r. 


Przed podziałem, przed Izraelem, przed osiedlami, przed “okupacją”, przed uchodźcami, przed pójściem Szarona na Wzgórze Świątynne, przed “murem”, przed Hamasem w Gazie, przed imigracją, przed Holocaustem, przed Balfourem i nawet przed samym syjonizmem. Na początku był Arab z nożem i zamordował Żyda po prostu za to, że był Żydem. Absurdalna to logika, która próbuje obwiniać syjonizm o stworzenie przemocy wobec Żydów, kiedy syjonizm powstał tylko z powodu nieustającej przemocy wobec Żydów; zarówno w Europie, jak na Bliskim Wschodzie. Nie można stawiać wozu przed koniem. Wystarczy tych wykrętów.   


In the beginning there was an Arab with a knife 180 years of excuses
(V2)

16 maja 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


David Collier


Brytyjski badacz nad antysemityzmem.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1481 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszamy, że zwyciężyliśmy   Collins   2015-01-27
Państwo Islamskie umacnia się w przyszłej Palestynie   Toameh   2015-01-28
Refleksje z Paryża   Landes   2015-01-29
Dlaczego europejskie NGO i Czerwony Krzyż są rzeczywistymi wrogami w Izraelu   Tenenbom   2015-01-30
Lewica odmawia rozmowy o muzułmańskim antysemityzmie   Greenfield   2015-02-03
Niewłaściwy koniec miejskiej rury kanalizacyjnej   Honig   2015-02-05
Holocaust miał również swój arabski rozdział   Julius   2015-02-09
Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Wyśmiewanie Holocaustu w Estonii   Rogatchi   2015-02-12
Od Auschwitz do Państwa Islamskiego   Frantzman   2015-02-16
Upiory Auschwitz na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2015-02-17
Krucjaty nie są naszym problemem   Honig   2015-02-19
Nikt nie powstrzyma wzrostu islamu w Europie     2015-02-22
W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność   Greenfield   2015-02-23
Więźniowie naszego braku sumienia   Koraszewski   2015-02-28
Manifest ISIS: Kobiety w Państwie Islamskim   Chesler   2015-03-01
Liberalny egocentryzm poznawczy   Landes   2015-03-02
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Pouczająca chwila   Bellerose   2015-03-08
Więcej faktów, mniej mitów   Ślusarczyk   2015-03-11
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Po sobocie przychodzi niedziela   Miller   2015-03-15
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Czego naprawdę żąda ISIS?   Wood   2015-03-17
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Z annałów palestyńskich protokołów medialnych   Landes   2015-03-22
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Obama wypowiada wojnę Izraelowi   Tawil   2015-03-26
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
W imię solidarności z Palestyną   Ghaddar   2015-04-09
Kiedy muzułmanie mordują Palestyńczyków   Goldberg   2015-04-10
Romans Zachodu z Iranem i islamistami   Bulut   2015-04-11
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Palestyńczycy w Jarmuk mają pecha   Toameh   2015-04-15
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Dlaczego BBC ignorowało Holokaust     2015-04-17
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Niemiec Tobi ogląda świat   Koraszewski   2015-04-23
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Prawda, która rani serca   Koraszewski   2015-05-01
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Palestyńczycy, o których nikt nie mówi   Toameh   2015-05-07
Cudaczny Twitter przywódcy irańskiego   Totten   2015-05-08
Zapiski człowieka kontrowersyjnego   Koraszewski   2015-05-10
Salami stosuje taktykę salami   Honig   2015-05-12
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
Różnica między islamem a islamizmem?   Bulut   2015-05-17
Delegitymizacja o nazwie Nakba   Honig   2015-05-20
Najnowszy raport "Breaking the Silence" nie jest dziennikarstwem. Jest propagandą.   Friedman   2015-05-21
ONZ: Izrael w sposób najgorszy na świecie łamie prawa do opieki zdrowotnej   Neuer   2015-05-22
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Dżihad Schrödingera   Greenfield   2015-05-24
Przyczyna i skutek - czyli kto zmienia Gazę w piekło.     2015-05-29
Polityczna broń Iranu: gwałt i tortury   Bulut   2015-05-30
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
Demony tego pogromu są nadal z nami   Julius   2015-06-02
Jazydzkie ofiary masowych gwałtów po uwolnieniu z niewoli ISIS są zagrożone śmiercią   Chesler   2015-06-03
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Kiedy świat zrozumie, że Churchill miał rację?   Yemini   2015-06-09
Światła, kamera, akcja, terror   Roth   2015-06-10
Wielki wyrównywacz wszystkich Żydów   Honig   2015-06-11
Prawica, lewica i islamizm   Frantzman   2015-06-12
Niebezpieczeństwa bojkotowania Izraela   Zahran   2015-06-17
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
Zaniechanie działania przeciwko złu jest też działaniem   Chesler   2015-06-24
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Trwająca wojna psychologiczna   Collins   2015-06-29
Wielkie przywitanie byłego prezydenta Tunezji w Izraelu   Horovitz   2015-07-01
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
W obronie pesymizmu   Herf   2015-07-16
Międzynarodowy Trybunał Karny wypowiada wojnę Izraelowi   Bell   2015-07-18
Irańskie porozumienie jest podaniem się USA     2015-07-20
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Zaślepieni   Yemini   2015-07-27
Turcja używa ISIS jako pretekstu, by zaatakować Kurdów   Bulut   2015-07-28
Dlaczego Palestyńczycy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem?   Toameh   2015-07-31
Lewica kłania się przed irańskimi antysemitami   Meotti   2015-08-02
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Zdrada Palestyńczyków przez działaczy na rzecz pokoju   Maroun   2015-08-07
Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem   Greenfield   2015-08-13
Triumf i milczenie: Sława morderczyni i co mówi to o jej świecie   Roth   2015-08-15
Czarne i białe, i czytane w farsi   Blum   2015-08-18
W szyderczym spojrzeniu wroga: antysemiccy Żydzi   Maroun   2015-08-23
Migranci, migreny & Jeremy Corbyn   Tsalic   2015-08-25
Wspomnienia propalestyńskiego aktywisty z Hebronu 2007   Borg   2015-08-27
Hiszpania, żydowski raper i BDS   Collins   2015-08-29
Festiwal ludzkiego zła   Haak   2015-08-30
Dyplomatyczne zwyrodnienie plamki żółtej   Koraszewski   2015-08-31
Palestyńczycy: Zamiana obozów uchodźców w magazyny broni   Toameh   2015-09-08
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nie będę honorował porozumienia, jeśli sankcje będą tylko zawieszone     2015-09-11
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Kiedy krytyka Izraela zamienia się w skrajny antysemityzm: wydanie londyńskie   Collier   2015-09-14
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk