Prawda

Środa, 15 maja 2024 - 12:01

« Poprzedni Następny »


Autonomia Palestyńska walczy o prawa dla terrorystów!


Bassam Tawil 2023-03-15

<span>Premier Autonomii Palestyńskiej Mohammad Sztajjeh mówi, że Izrael nie ma prawa się bronić ani podejmować żadnych działań przeciwko Palestyńczykom zaangażowanym w terroryzm, którzy są następnie nagradzani finansowo przez jego Autonomię Palestyńską na Zachodnim Brzegu. Na zdjęciu: Mohammad Sztajjeh (Wikipedia)</span>
Premier Autonomii Palestyńskiej Mohammad Sztajjeh mówi, że Izrael nie ma prawa się bronić ani podejmować żadnych działań przeciwko Palestyńczykom zaangażowanym w terroryzm, którzy są następnie nagradzani finansowo przez jego Autonomię Palestyńską na Zachodnim Brzegu. Na zdjęciu: Mohammad Sztajjeh (Wikipedia)

Nowa ustawa, która szybko przechodzi przez pierwsze głosowania w izraelskim parlamencie, spotyka się z ostrą krytyką ze strony przywódców palestyńskich. Zasadniczo ustawa stwierdza, że obywatel lub mieszkaniec Izraela, który popełnia akt terrorystyczny i zgadza się otrzymać za niego zapłatę od Autonomii Palestyńskiej, tym samym deklaruje preferencję otrzymywania świadczeń od Autonomii Palestyńskiej przed świadczeniami państwa Izrael. Po odbyciu kary pozbawienia wolności terrorysta przeniesie się do miejsca wybranego przez siebie, czyli na Zachodni Brzeg [Judea i Samaria, MK] lub do Strefy Gazy. Nie trzeba dodawać, że oznacza to również, iż ponowny wjazd do Izraela będzie zabroniony.

Projekt brzmi wystarczająco uczciwie. Jednak nie dla premiera Autonomii Palestyńskiej, Mohammada Sztajjeha.


Według oficjalnej agencji informacyjnej Autonomii Palestyńskiej Wafa, Sztajjeh jest wściekły. Ostrzegł przed „poważnymi konsekwencjami zatwierdzenia przez izraelski Kneset ustawy o pozbawieniu obywatelstwa naszych uwięzionych dzieci na ziemiach z 1948 r. i w okupowanej Jerozolimie”.


Warto zauważyć, że Sztajjeh, podobnie jak wielu innych Palestyńczyków, mówi o państwie Izrael jako „ziemi z 1948 roku”. Oznacza to, że ci Palestyńczycy nie uznają istnienia Izraela: dla nich, Izrael jest jedną wielką osadą, którą należy wykorzenić.


Sztajjeh jest wściekły z powodu propozycji pozbawienia terrorystów obywatelstwa państwa, którego istnienia nie uznaje. Mówi też, że Izrael nie ma prawa bronić się ani podejmować żadnych działań przeciwko Palestyńczykom zaangażowanym w terroryzm, którzy są następnie nagradzani finansowo przez jego własną Autonomię Palestyńską na Zachodnim Brzegu.


To jest nie lada rebus. Sztajjeh twierdzi, że chce niezależnego państwa palestyńskiego obok Izraela, nazywa Izrael „ziemiami 1948 roku”, ale jest zirytowany odebraniem obywatelstwa izraelskiego arabskiemu obywatelowi Izraela. Jest to postawa trudna do utrzymania.


Mimo to upiera się, całkowicie wbrew logice, apelując do „ONZ, Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej: o potępienie propozycji i wywarcie nacisku na Izrael, aby zmusili go do jej anulowania… ta decyzja jest praktyką rasistowską i rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego i międzynarodowego prawa humanitarnego”.


W opinii przywódców palestyńskich, jeśli Palestyńczycy mordują niewinnych cywilów tylko dlatego, że są Żydami, nie jest to rasistowskie ani niezgodne z prawem, ale jeśli Izraelczycy pociągają morderców do odpowiedzialności i skazują ich na kary więzienia, jest to rasistowskie i niezgodne z prawem.


Autonomia Palestyńska jest wspierana w tym wypaczaniu sprawiedliwości i prawa przez Adalah – Centrum Prawne Praw Mniejszości Arabskiej w Izraelu, które wystąpiło w obronie „trudnej sytuacji” morderców, których obywatelstwo może zostać odebrane na mocy nowego prawa:

„Pozostawia ludzi bez jakiegokolwiek statusu, pozostawia ich bezpaństwowcami… Mówi się nawet o zakazie ponownego wjazdu tych ludzi do Izraela – czy to z pozwoleniem na pracę, czy nawet w celu odwiedzenia rodziny”.

Potencjalni terroryści mogą teraz rozważyć ten wybór, w przeciwieństwie do ofiar terroru, które już nigdy nie będą mogły „odwiedzić rodziny”.


Adalah, założona w 1996 r., nazywa się Centrum Prawnym Praw Mniejszości Arabskich. W świetle swojego stanowiska w sprawie odebrania obywatelstwa izraelskiego terrorystom, być może grupa powinna zmienić nazwę na Centrum Prawne na rzecz Praw Żydobójców. Ze swojej strony Autonomia Palestyńska powinna zmienić nazwę na Autonomia Palestyńska ds. Obrony Terrorystów.


W przeciwieństwie do wielu sytuacji, w których przywódcy palestyńscy groteskowo nazywali zabijanie dzieci i mordowanie niewinnych ludzi „naturalną reakcją”, tym razem Sztajjeh ma rację, nazywając nowe ustawodawstwo „naturalnym skutkiem”.


Można by bez mała mieć nadzieję, że przejawił odrobine rozsądku, ale ta nadzieja zostaje natychmiast rozwiana. Kontynuuje, że to ustawodawstwo jest „naturalnym skutkiem polityki podwójnych standardów, która wysyła Izraelowi złe sygnały, zachęcając go do popełniania kolejnych takich naruszeń, o ile jest w stanie uniknąć kary”.


Jak na ironię, to Autonomia Palestyńska Sztajjeha „wysyła błędne sygnały”, nagradzając terroryzm – pieniędzmi – zamiast pociągać terrorystów do odpowiedzialności. Płacenie za morderstwo zamiast negocjacji nie jest tym, do czego Palestyńczycy zobowiązali się w Porozumieniach z Oslo czy w jakimkolwiek innym porozumieniu.


Sztajjeh jest niezwykle zaniepokojony kwestią praw terrorystów żyjących zarówno w Izraelu, jak i pod jego rządami na Zachodnim Brzegu. Najwyraźniej chce się upewnić, że podczas gdy nadal będzie finansował rodziny terrorystów na Zachodnim Brzegu, arabscy terroryści w Izraelu będą mogli zachować swoje obywatelstwo, wieść przyjemne życie w Izraelu i dalej mordować Żydów.


Wygląda na to, że to się zmieni – i dlatego palestyńscy przywódcy mają ataki wściekłości. Izrael ma dość oglądania morderców wypuszczanych z więzień, gdzie oczekuje ich aplauz i parady na powitanie jak bohaterów, czego dowodem było ostatnio uwolnienie arabskiego obywatela Izraela, Karima Jounisa, który zamordował izraelskiego żołnierza w 1980 roku.


Po tym, jak poniósł go na ramionach podziwiający tłum, Jounis zadeklarował, że chętnie zrobiłby to ponownie, gdyby miał taką szansę. „Jestem gotów służyć przez kolejne 40 lat, aby wyzwolić ojczyznę Palestyny” – podobno powiedział.


Aby zapewnić, że więcej terrorystów nie będzie miało szansy na dalsze mordowanie Żydów, 94 członków izraelskiego parlamentu, w niezwykle zróżnicowanej reprezentacji, głosowało za przyjęciem niedawnej ustawy.


Minister Knesetu Ofir Katz, komentując projekt ustawy, powiedział:

„Niech nie będzie wątpliwości… nie ma znaczenia, czy jest to organizacja terrorystyczna, czy samotny terrorysta. Obiecuję pogrążonym w żałobie rodzinom, które są tutaj lub nas obserwują… nie dopuścimy do sytuacji, w której podczas gdy nasi bracia wykrwawiają się na śmierć, kilka metrów dalej rodziny terrorystów będą radośnie rozdawać cukierki”.

Intrygujące jest to, że palestyńscy urzędnicy, których denerwuje ta ustawa, wydają się być bardzo zaniepokojeni „palestyńskimi prawami do obywatelstwa”, ale tylko w Izraelu – nie w Libanie czy Jordanii.


Libanie Palestyńczycy, z nielicznymi wyjątkami, nie otrzymują obywatelstwa. Zabrania się im posiadania własności, wykonywania najbardziej pożądanych zawodów i odmawia się im nawet najbardziej podstawowych rządowych usług socjalnych. Palestyńczycy są uważani przez władze libańskie za „uchodźców”.


„Palestyńskie obozy w Libanie są osadami przypominającymi getta, czasami otoczone murami separacyjnymi, drutem kolczastym i wojskowym nadzorem” – twierdzi libański dziennikarz Sawssan Abou-Zahr. „Są to przepełnione i niezorganizowane betonowe bloki z rozpadającą się infrastrukturą”.


Stan praw człowieka w Libanie w odniesieniu do Palestyńczyków w tym kraju jest więcej niż ponury.


Prezydent Autonomii Palestyńskiej, Mahmoud Abbas, zamiast zajmować się przestępczym traktowaniem swojego ludu w Libanie i szukać możliwości poprawy losu Palestyńczyków, podczas swojej wizyty w Libanie w 2017 r., był widziany, jak zadawał się z celebrytami w programie telewizyjnym Arab Idol. W jakiś sposób nie udało mu się odwiedzić choćby jednego obozu dla uchodźców palestyńskich.


Jeden z mieszkańców obozu gorzko powiedział:

„Abbas nie wie o cierpieniu i pozbawieniu nas praw obywatelskich i prawa do pracy i Abbasa nie obchodzą warunki życia tutejszych ludzi”.

Inny zapytał: „Po co przyjechał?… Czy coś się zmieniło… czy będziemy mogli posiadać własność lub dostać paszporty i podróżować do innych krajów?”


Odpowiedź brzmi nie.


W Jordanii Palestyńczycy mogą uzyskać obywatelstwo, ale z łatwością można go ich pozbawić. Problem ten nie wydaje się być przedmiotem pilnego zainteresowania ani Autonomii Palestyńskiej, ani Abbasa, chociaż było wiele wzajemnego poklepywania się po plecach i zakulisowej koordynacji.


Grupa praw mniejszości przedstawia sytuację:

„… rząd jordański zaangażował się w politykę pozbawiania obywatelstwa jordańskiego niektórych Palestyńczyków, często z wyraźnie arbitralnych powodów… i praktycznie bez możliwości odwołania się od tej decyzji… [Jordania] również zawracała palestyńskich uchodźców do Syrii, z naruszeniem prawa międzynarodowego”.

Według raportu Szkoły Studiów Międzynarodowych im. Josefa Korbela, kiedy Palestyńczycy w Jordanii zostają pozbawieni obywatelstwa,

„dzieci… mogą mieć zakaz wstępu do szkół publicznych lub zostać z nich wydalone… Palestyńczycy… mogą zostać zwolnieni z obecnego zatrudnienia bez względu na długość czasu lub statusu na takim stanowisku… i sprawia, że całe życie zawodowe i doświadczenie tracą znaczenie”.

Co gorsza, Palestyńczycy pozbawieni obywatelstwa w Jordanii nie mogą już „otrzymać pewnego bezpłatnego lub taniego leczenia w publicznych placówkach służby zdrowia. Bezpaństwowi Palestyńczycy są wykluczeni z tych świadczeń”.


Abbas i król Jordanii Abdullah II współpracują w dziedzinie kontroli politycznej, a nie z rzeczywistej troski o sytuację Palestyńczyków. Jeśli chodzi o pozbawienie obywatelstwa tysięcy Palestyńczyków-Jordańczyków , „jordańscy przedstawiciele bronią tej praktyki jako środka przeciwdziałającego wszelkim przyszłym izraelskim planom przeniesienia ludności palestyńskiej z okupowanego przez Izrael Zachodniego Brzegu do Jordanii”. Nie trzeba dodawać, że jest to fałszywe oskarżenie i kolejne zniesławienie Izraela.


Abbas faktycznie zaaprobował to odebranie obywatelstwa Palestyńczykom w Jordanii, aby przerwać wieloletnie amerykańskie i międzynarodowe sugestie, że tak naprawdę „Jordania to Palestyna”.


Czy to w Libanie, Jordanii, na Zachodnim Brzegu czy gdziekolwiek indziej, Abbas, Sztajjeh i Autonomia Palestyńska nie martwią się prawami Palestyńczyków, ich obywatelstwem ani prawem międzynarodowym. Tym, o co ci przywódcy palestyńscy martwią się, są prawa terrorystów – o wiele bardziej niż martwią się o poziom życia czy trudności ekonomiczne, z jakimi borykają się miliony ich ludzi na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy. Niestety wydaje się, że motywacją jest wzmacnianie własnej siły politycznej kosztem własnego narodu.


Wydają się zaniepokojeni „prawami Palestyńczyków” tylko wtedy, gdy może to wiązać się z delegitymizacją Izraela.


Tymczasem administracja Bidena i Unia Europejska nadal udzielają Autonomii Palestyńskiej wsparcia politycznego i finansowego, nie żądając zakończenia tzw. „programu zatrudnienia” Abbasa, czyli „płacy za morderstwa”, który zachęca i nagradza mordowanie Żydów, ani trwającej kampanię na rzecz obrony „praw terrorystów”.


Swoim milczeniem administracja Bidena i Unia Europejska wysyłają Palestyńczykom komunikat, że finansowanie terroryzmu i mordowanie Żydów jest całkowicie w porządku.


The Palestinian Authority for the Rights of Terrorists!

Gatestooone Instotute, 8 marca 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

*Bassdam Tawil jest muzułmańskim badaczem i publicystą mieszkającym na Bliskim Wschodzie.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1481 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszamy, że zwyciężyliśmy   Collins   2015-01-27
Państwo Islamskie umacnia się w przyszłej Palestynie   Toameh   2015-01-28
Refleksje z Paryża   Landes   2015-01-29
Dlaczego europejskie NGO i Czerwony Krzyż są rzeczywistymi wrogami w Izraelu   Tenenbom   2015-01-30
Lewica odmawia rozmowy o muzułmańskim antysemityzmie   Greenfield   2015-02-03
Niewłaściwy koniec miejskiej rury kanalizacyjnej   Honig   2015-02-05
Holocaust miał również swój arabski rozdział   Julius   2015-02-09
Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Wyśmiewanie Holocaustu w Estonii   Rogatchi   2015-02-12
Od Auschwitz do Państwa Islamskiego   Frantzman   2015-02-16
Upiory Auschwitz na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2015-02-17
Krucjaty nie są naszym problemem   Honig   2015-02-19
Nikt nie powstrzyma wzrostu islamu w Europie     2015-02-22
W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność   Greenfield   2015-02-23
Więźniowie naszego braku sumienia   Koraszewski   2015-02-28
Manifest ISIS: Kobiety w Państwie Islamskim   Chesler   2015-03-01
Liberalny egocentryzm poznawczy   Landes   2015-03-02
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Pouczająca chwila   Bellerose   2015-03-08
Więcej faktów, mniej mitów   Ślusarczyk   2015-03-11
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Po sobocie przychodzi niedziela   Miller   2015-03-15
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Czego naprawdę żąda ISIS?   Wood   2015-03-17
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Z annałów palestyńskich protokołów medialnych   Landes   2015-03-22
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Obama wypowiada wojnę Izraelowi   Tawil   2015-03-26
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
W imię solidarności z Palestyną   Ghaddar   2015-04-09
Kiedy muzułmanie mordują Palestyńczyków   Goldberg   2015-04-10
Romans Zachodu z Iranem i islamistami   Bulut   2015-04-11
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Palestyńczycy w Jarmuk mają pecha   Toameh   2015-04-15
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Dlaczego BBC ignorowało Holokaust     2015-04-17
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Niemiec Tobi ogląda świat   Koraszewski   2015-04-23
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Prawda, która rani serca   Koraszewski   2015-05-01
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Palestyńczycy, o których nikt nie mówi   Toameh   2015-05-07
Cudaczny Twitter przywódcy irańskiego   Totten   2015-05-08
Zapiski człowieka kontrowersyjnego   Koraszewski   2015-05-10
Salami stosuje taktykę salami   Honig   2015-05-12
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
Różnica między islamem a islamizmem?   Bulut   2015-05-17
Delegitymizacja o nazwie Nakba   Honig   2015-05-20
Najnowszy raport "Breaking the Silence" nie jest dziennikarstwem. Jest propagandą.   Friedman   2015-05-21
ONZ: Izrael w sposób najgorszy na świecie łamie prawa do opieki zdrowotnej   Neuer   2015-05-22
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Dżihad Schrödingera   Greenfield   2015-05-24
Przyczyna i skutek - czyli kto zmienia Gazę w piekło.     2015-05-29
Polityczna broń Iranu: gwałt i tortury   Bulut   2015-05-30
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
Demony tego pogromu są nadal z nami   Julius   2015-06-02
Jazydzkie ofiary masowych gwałtów po uwolnieniu z niewoli ISIS są zagrożone śmiercią   Chesler   2015-06-03
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Kiedy świat zrozumie, że Churchill miał rację?   Yemini   2015-06-09
Światła, kamera, akcja, terror   Roth   2015-06-10
Wielki wyrównywacz wszystkich Żydów   Honig   2015-06-11
Prawica, lewica i islamizm   Frantzman   2015-06-12
Niebezpieczeństwa bojkotowania Izraela   Zahran   2015-06-17
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
Zaniechanie działania przeciwko złu jest też działaniem   Chesler   2015-06-24
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Trwająca wojna psychologiczna   Collins   2015-06-29
Wielkie przywitanie byłego prezydenta Tunezji w Izraelu   Horovitz   2015-07-01
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
W obronie pesymizmu   Herf   2015-07-16
Międzynarodowy Trybunał Karny wypowiada wojnę Izraelowi   Bell   2015-07-18
Irańskie porozumienie jest podaniem się USA     2015-07-20
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Zaślepieni   Yemini   2015-07-27
Turcja używa ISIS jako pretekstu, by zaatakować Kurdów   Bulut   2015-07-28
Dlaczego Palestyńczycy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem?   Toameh   2015-07-31
Lewica kłania się przed irańskimi antysemitami   Meotti   2015-08-02
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Zdrada Palestyńczyków przez działaczy na rzecz pokoju   Maroun   2015-08-07
Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem   Greenfield   2015-08-13
Triumf i milczenie: Sława morderczyni i co mówi to o jej świecie   Roth   2015-08-15
Czarne i białe, i czytane w farsi   Blum   2015-08-18
W szyderczym spojrzeniu wroga: antysemiccy Żydzi   Maroun   2015-08-23
Migranci, migreny & Jeremy Corbyn   Tsalic   2015-08-25
Wspomnienia propalestyńskiego aktywisty z Hebronu 2007   Borg   2015-08-27
Hiszpania, żydowski raper i BDS   Collins   2015-08-29
Festiwal ludzkiego zła   Haak   2015-08-30
Dyplomatyczne zwyrodnienie plamki żółtej   Koraszewski   2015-08-31
Palestyńczycy: Zamiana obozów uchodźców w magazyny broni   Toameh   2015-09-08
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nie będę honorował porozumienia, jeśli sankcje będą tylko zawieszone     2015-09-11
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Kiedy krytyka Izraela zamienia się w skrajny antysemityzm: wydanie londyńskie   Collier   2015-09-14
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk