Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 02:08

« Poprzedni Następny »


Nowe furie najstarszej nienawiści


Peter Savodnik 2021-05-24

Protestujący w Ameryce przeciw istnieniu Izraela
Protestujący w Ameryce przeciw istnieniu Izraela

Przyjrzyj się dobrze, kto występuje przeciwko nienawiści do Żydów. A kto zachowuje milczenie.   

 

Furie zostały rozpętane. Przez ostatnie dwa tygodnie są wszędzie, gdzie nie spojrzysz, choć nie przeczytasz zbyt wiele o nich w gazetach.


Widzieliśmy je w czwartek, kiedy propalestyńscy demonstranci rzucili ładunek wybuchowy w tłum Żydów w Dzielnicy Diamentów w Nowym Jorku.


Widzieliśmy ich w środę, kiedy dwóch mężczyzn zaatakowano przed sklepem z bajglami w środku Manhattanu.


Widzieliśmy ich we wtorek, w restauracji suszi w Zachodnim Hollywoodzie, kiedy grupa mężczyzn w kefijach pytała gości, czy są Żydami, a następnie zaczęła ich bić. I na parkingu nieopodal tego miejsca, kiedy dwa samochody ozdobione palestyńskimi flagami z wyjącymi silnikami goniły ortodoksyjnego Żyda, który uciekał co sił w nogach. I w sprawie amerykańskiego piłkarza, Luca Lewisa, otoczonego przez bandę w Nowym Jorku, którzy żądali odpowiedzi na pytanie, czy jest Żydem. 


Był także karawan samochodów toczący się przez żydowskie dzielnice północnego Londynu z ludźmi, którzy krzyczeli: „Pierdolić Żydów! Gwałcić ich córki!”


rabin, poza Londynem, który musiał być hospitalizowany po pobiciu przez dwóch nastolatków. 


demonstrant w Wiedniu, który krzyczał: “Wsadźcie sobie wasz Holocaust w dupę!” – a tłum młodych ludzi, głównie kobiet, wiwatował. 


Synagoga
 w Skokie, która została zwandalizowana. Synagoga w Tucson która została zwandalizowana. Synagoga w Salt Lake, która została zwandalizowana. 


Proizraelscy demonstranci w Montrealu obrzuceni kamieniami. I propalestyńscy agitatorzy w Edmonton, którzy jeździli po mieście w poszukiwaniu Żydów.


Kłębiące się tłumy w WaszyngtonieBerlinieBangladeszuFiladelfii i Bostonie, i San Francisco, i oczywiście, w całym świecie arabskim. Wszechobecne oskarżenia o “ludobójstwo” i “czystkę etniczną”. 


Turecki prezydent
, sięgający aż do Średniowiecza, oskarżający Izraelczyków o “wysysanie krwi” nieżydowskich dzieci. 


Co minutę celebryci zamieszczali memy, a politycy i “influencerzy” (trudno dostrzec różnicę) nazywali Izrael reżimem “apartheidu”. Reżimy apartheidu, podobnie jak reżimy dopuszczające się ludobójstwa i czystek etnicznych, należy obalić. Przemocą, jeśli to konieczne. Więc rozlew krwi jest uprawniony, prawda?  


Ludzie od hasła “milczenie to przemoc” – ci, którzy tak szybko “wywołują do tablicy” każdego, kto ich zdaniem jest niewystarczająco antyrasistą, eksperci od wygrzebywania każdego akapitu z zakurzonych książek – są niezwykle cisi, kiedy to Żydzi są dehumanizowani i prześladowani.


Uwolnijmy się raz na zawsze od fikcji, że nienawiść do żydowskiej ojczyzny, gdzie mieszka największa społeczność żydowska na świecie, różni się od nienawiści do Żydów.


Jest niesłychanie trudno w naszej superświeckiej teraźniejszości z klapkami na oczach, tak odległej od prymitywnej wrogości z tak nieodległych czasów, pojąć świat, w którym dziesiątki lub setki milionów ludzi, którzy nigdy nie byli w Izraelu ani nie spotkali Żyda, chcą śmierci Żydów. Oślepił nasz sukces życia pod sztandarem Pax Americana. Myślimy, że tacy są ludzie. 


To nie tacy są ludzie. To jest cudowna aberracja. Było 2000 lat gett, oszczerstw o rytuale krwi i pogromów, dehumanizacji i obywatelstwa drugiej kategorii, które kulminowały w Szoah. Przez ostatnich kilka dziesięcioleci – mrugnięcie oka na przestrzeni żydowskiej historii – my, amerykańscy Żydzi, szliśmy szczęśliwie, wspominając żałosne echo niedawnej przeszłości.  


Ta niedawna przeszłość oznaczała, że nie zaszokowała nas specjalnie przemoc ze strony Europejczyków, którzy nigdy nie przestali nienawidzić Żydów, ale których obozy śmierci zmusiły do kamuflowania nienawiści do Żydów i nazwania krytyką Izraela swojej obsesji na punkcie Izraela.   


Ale Ameryka? 


Nie byliśmy przesiąknięci nienawiściami Starego Świata. Byliśmy głęboko ułomni – kto nie był? – ale nasze skazy zawsze były w konflikcie z naszą tożsamością. Jednym z wielu problemów z antysemityzmem, podobnie jak z prawami Jima Crowa, było to, że kompromitował nasze ideały, więc nie dawało się bez końca trzymać starej bigoterii. Trzeba było odrzucić nienawiść do Żydów z tych samych przyczyn, dla których usunięto prawo o umiejętności czytania i pisania, które ograniczało prawo głosu: to było centralne dla amerykańskiego weltanschauung. To było częścią fundamentu naszej etyki. Postęp szedł ruchem ślimaczym i był nierówny, ale nieubłagany. To była Ameryka, która stawała się bardziej amerykańska.


Mieliśmy odrzucić stare bzdury o “krwi i ziemi”. Ale nie daje się tego odrzucić. To był piękny mit, mit, który był fundamentalny dla naszych wyobrażeń samych siebie. Gubimy się jednak.


Jak to się stało? Jest niedorzecznością próbowanie narzucenia schludnego, jednoczynnikowego wyjaśnienia tego wszystkiego, co tu napisałem.


Kilka rzeczy wiemy jednak z pewnością. Wielkie instytucje Ameryki oraz bezpieczeństwo, stabilność i rytm, jakich kiedyś dostarczały, zostały porwane i to miało niewiarygodnie destabilizujący wpływ na wszystkie aspekty amerykańskiego życia. Straciliśmy tę budowlę, której budowanie trwało przez dziesięciolecia, a zburzenie tylko dziesięć minut z powodu naszej zdumiewająco tchórzliwej „elity”, która wydaje się nie mieć pojęcia o tym, jaką rolę powinna odegrać, a jeśli ma pojęcie, po prostu brakuje jej odwagi.


Widzimy transformację amerykańskiej lewicy. Lewica wyobrażała sobie, że ma jedno zadanie. Tym zadaniem było chronienie interesów klasy robotniczej. W rzeczywistości, do niedawna lewica nie potrafiła wyobrazić sobie polityki poza ramami herkulesowej walki między klasą robotniczą a menadżerską elitą, inaczej znaną jako Partia Republikańska. Dosłownie każda rozmowa zaczynała się i kończyła na klasie. Walka klas, zmagania klas, klasa robotnicza, klasa średnia. 


Jednak w ostatnim ćwierćwieczu XX wieku stara walka przeciwko ekonomicznym nierównościom ustąpiła naciskom rynku i geopolityki. Chińczycy zrezygnowali z agresywnego, socjalistycznego totalitaryzmu i przyjęli jakąś formę kontrolowanego przez partię kapitalizmu. Potem przyszli Thatcher, Reagan i koniec zimnej wojny, upadek radzieckiego komunizmu, Hindusi (którzy w 1991 roku rozpoczęli przypominające politykę Reagana odkręcanie starych planów pięcioletnich), internet, globalizacja, Bill Clinton i zawężenie naszych ideologicznych różnic. W kilka zaledwie dziesięcioleci wydawało się, że tradycyjna, lewicowa polityka straciła sens istnienia. Pojawiła się próżnia i potrzeba nowej organizującej zasady, by próbować nadać sens światu.  


W tę próżnię przesączyło się nowe, płytkie myślenie o rasie i gender, które bulgotało, głównie na kampusach, przez ostatnich dwadzieścia lat. Tożsamość wkrótce zdobyła nowy status wśród liberałów, którzy teraz nazywają siebie progresistami. Zgadzało się to z naszą zmieniającą się demografią i dało demokratycznemu kierownictwu, które nie mogło dłużej mówić o drenowaniu kieszeni bogaczy, coś, o czym mogli mówić.   


Przez ostatnie dwadzieścia lat ta obsesja z tożsamością nasiliła się i rozprzestrzeniła. Progresiści nie potrafią teraz mówić o niczym ważnym bez wspomnienia niezmiennych cech ludzi.


Każda polityka tożsamości była zła dla Żydów. Na prawicy identytaryści  mówili, że Żydom brakuje białości (to jest nowa wersja starego nazistowskiego twierdzenia o naszej nieczystości). Na lewicy mówi się, że Żyd ma tej białości zbyt dużo. 


W 2021 roku wiemy doskonale o niedorzecznościach białych nacjonalistów. Pamiętamy koszmarne zdjęcia z Charlottesville. Pamiętamy każdego Żyda zamordowanego w Pittsburghu i w Poway. 


Ale do ich skandowania “Żydzi nas nie zastąpią” dołączają teraz identytaryści z lewicy, którzy dysponują bez porównania większym kapitałem i siłą: w rządzie, w mediach, na uniwersytetach, w Hollywood i w Dolinie Krzemowej. (Ciekawe, że Reprezentantka Rashida Tlaib oskarżyła Izrael o “siłowe zastąpienie populacji”.) Razem tworzą oni biadolący chór skarg i zażaleń. W jakiś sposób ich katalog Zranionych nigdy nie zawiera Żyda.   


Zdrada Żyda nabudowywała się. Zaczęło się od niespodziewanego moralnego relatywizmu (przypomina się Howard Dean, który podczas kampanii prezydenckiej 2003 roku powiedział, że nie należy do Ameryki zajmowanie w konflikcie izraelsko-palestyńskim stanowiska po jednej stronie). Dalej byli apologetyczni Żydzi, Żydzi, którzy uważali, podobnie jak tak wielu Żydów uważało przez stulecia, że musieli coś robić źle, ludzie nienawidzący samych siebie, ludzie, którzy internalizowali grzech żydowskości, którzy zrobili z siebie doskonałe listki figowe. To rozwinęło się w gotującą się na wolnym ogniu wrogość (z Josephem Liebermanem, ongiś kandydatem na wiceprezydenta, powoli odchodzącym ze swojej partii) oraz chłód Baracka Obamy i jego upór przy umowie nuklearnej z Iranem, który wydawał się pociągać amerykańskich progresistów bardziej niż jakikolwiek izraelski (lub saudyjski albo emiracki) generał.


A jeszcze byli tu aktywiści. Wszyscy wydają się mieć – jakby to powiedzieć? – problematyczne stosunki z żydowską społecznością. Nie był to tylko jakiś incydent lub niefortunna uwaga. To wydawało się charakterologiczne. Na czele Marszu Kobiet stała wielbicielka Louisa Farrakhana, od której nie tylko nie stroniono, ale pokazywano ją na stronicach “Vogue” a teraz jest gwiazdą w reklamie CadillacaBlack Lives Matter narodził się w głowie fałszywej marksistki, którą cieszy, kiedy jej książkę porównuje się do książki Mao, a pierwotny statut tej organizacji oskarżał Izrael o „ludobójstwo” i „apartheid”.   


Progresiści odpowiedzą, że nie ma nic antysemickiego w krytykowaniu Izraela. Mają rację! Wszystkie rządy powinny być sprawdzane. Jednak krytyka izraelskiej polityki jest nazbyt  często krytyką istnienia Izraela. Wiemy to, ponieważ krytykowane posunięcia Izraela niemal zawsze dotyczą możliwości obrony Izraela przed wrogimi sąsiadami (możliwości istnienia); jak też dlatego, że istnieje obsesja na punkcie Izraela, która odróżnia go od każdego innego kraju lub kwestii polityki zagranicznej. Niezliczeni muzułmanie cierpieli i cierpią z rąk Chińczyków, Hindusów i Rosjan – nie mówiąc już o reżimie Assada, który unicestwił 600 tysięcy Syryjczyków, o setkach tysięcy Palestyńczyków zamkniętych w obozach w Libanie lub o kontraktowych niewolnikach, włącznie z wieloma Palestyńczykami, w pobliskiej Zatoce. Nie jest to gra w “a co z…?” Jest pewna to perspektywa. 


Progresiści będą upierać się, że uczyniliśmy postęp poza antysemityzm. Nie żyjemy dłużej w tym świecie. Nie bądź paranoidalny! Przemoc na ulicach nie reprezentuje ruchu! Proszę zauważyć, że ci sami ludzie, którzy z uporem twierdzą, że Ameryka nie uczyniła najmniejszego postępu w kwestii rasy – że mamy tak wiele do zrobienia – twierdzą równie uparcie, że rozwiązaliśmy żydowski problem, który trwał od czasów Jezusa. Wszystko jasne.  


Wybrani na urząd Demokraci przez pewien czas na ogół utrzymywali to w ryzach. Nazywali nienawiść do Żydów po imieniu. Przypomnijmy, na przykład, senatora Chucka Schumera, zaledwie dwa lata temu, porównującego słowa reprezentantki Ilhan Omar o Izraelu do rzekomo wypowiedzianych słów Donalda Trumpa o neonazistach. To było jeszcze wtedy, kiedy Demokraci popierali prawo Izraela do obrony i potępiali utratę palestyńskiego życia, ale nie wahali się przed powiedzeniem, że Palestyńczycy zwiększają nieszczęścia Palestyńczyków: skorumpowany reżim w Ramallah i jeszcze bardziej skorumpowany, pełen przemocy i niewyobrażalnie nieludzki reżim w Gazie, kontrolowanej przez organizację terrorystyczną wspieraną przez Iran.


W ostatnich kilku latach jednak progresiści powoli – a potem coraz szybciej – porzucili to stanowisko. Poddali się swoim partyjnym maniom. Trump był “za” Izraelem; oni musieli być “przeciwko”. Wpadli w bezgraniczną wściekłość identytariańskiej lewicy. Przyjęli nową taksonomię gender-rasa, która zamienia tysiące lat żydowskiej historii w „przebudzoną” dioramę. Dzisiaj można oglądać ten konflikt tylko przez tę spłaszczającą soczewkę z Izraelem odgrywającym rolę białego, kolonialnego osadnika i Palestyńczykiem w roli ciemnoskórej, rdzennej ofiary tego osadnika.   


Cała ta karykaturalność doprowadziła progresistów do wymazania “przeżytych doświadczeń” (jak mamy teraz mówić), niemal miliona arabskich Żydów, którzy nie migrowali z Bliskiego Wschodu, ale zostali wygnani ze swoich domów po 1948 roku, roku izraelskiej niepodległości, przez arabskie reżimy. Progresiści ignorują także zasadniczą rolę, jaką przez dwa dziesięciolecia odgrywał Egipt, który okupował Gazę, i Jordania, która okupowała Zachodni Brzeg – okupacja z dwóch stron, która potwierdzała postawę arabskiej społeczności wobec Palestyńczyków traktowanych jako mięso armatnie. Palestyńczycy w oczach większości Arabów nie byli ludźmi, ale ciałami, które radośnie poświęcali, by osiągnąć to, czego ich armie nie potrafiły osiągnąć w wojnie sześciodniowej w 1967 roku ani w wojnie Jom Kipur w 1973 roku. To był morał z militarnego upokorzenia Arabów: konwencjonalne armie nie mogły pokonać Izraela, ale może ruch protestu naciskający na granice Izraela – wspomagany przez adorującą go prasę, grupy pomocowe, ponownie wykorzystaną sowiecką propagandę i mnóstwo gotówki z Unii Europejskiej – potrafi tego dokonać. To było znakomite płynne przejście do innego etapu.


Obecnie stajemy przed spektaklem członków Kongresu ględzących w Izbie Reprezentantów o tym, że izraelska armia jest w jakiś sposób winna systemowego rasizmu i nakładających skomplikowane idee wypichcone przez francuskiego filozofa, którego nigdy nie czytali, na konflikt, którego nie rozumieją.


Stanowią oni wstyd i hańbę, a ich popisy umożliwiają tchórze w ich własnej partii, którzy boją się krytykować ich, bo mogą zostać nazwani rasistami lub, Boże broń, nie przejść w prawyborach.  


To nie jest najgorsze, co można powiedzieć. Najgorszym, co można powiedzieć, jest to, że przez wciskanie izraelsko-palestyńskiego konfliktu do prokrustowego łoża lewicowego identytarianizmu, nowi progresiści alienowali Żyda (który w większości pozostał przywiązany do żydowskiego państwa) z amerykańskiej polityki. Przez przekształcenie żydowskiego państwa w siłę zła, zmusili Żyda, by bronił swojego przywiązania. Stworzyli przestrzeń oddzielającą Żyda od Ameryki i w tej przestrzeni legitymizują przemoc wobec Żyda za obronę tego, co niewybaczalne: “apartheidu”, “kolonializmu”, “białej supremacji”, “czystki etnicznej”, “ludobójstwa”.  


Najbardziej narażeni na ten nowy idiotyzm są młodzi Żydzi. To jest w ich klasach szkolnych, na ich ekranach komputerów. Znajdują się w ponurej luce. W domu zostali zanurzeni w żydowskości. Ale na kampusie, w Zoom, TikTok, YouTube, Instagram, wali w nich nieustanny i jadowity antysyjonizm. 


Reagują w przewidywalny sposób. Jak pokazuje niedawne Pew Research Study, tylko 48 procent amerykańskich Żydów poniżej 30 roku życia czuje bliskość wobec żydowskiego państwa (ale czuje ją 82 procent wszystkich Żydów). Wolą nie mieć z nim nic wspólnego. Mówią, że Izrael ich nie reprezentuje, że nie ucieleśnia ich wizji judaizmu, że nie zgadza się z ich markowymi poglądami. Bez końca mówią o palestyńskich narracjach i potrzebie sprawdzania swoich przywilejów, i wydają się nie pamiętać, że są najbardziej uprzywilejowanymi Żydami, jacy kiedykolwiek chodzili po Ziemi, i że odwrócenie się od Izraela jest niczym więcej, jak korzystaniem z tego przywileju, afiszowaniem się swoim szczęściem. Można podejrzewać, że ich rówieśnicy nawet wychowani w bardziej antysemickim klimacie, nie podzielają ich antypatii.   


Starszyzna żydowska będzie was zapewniać, że sklerotyczne kierownictwo Partii Demokratycznej — 81-letnia Spikerka Izby, 70-letni lider większości w Senacie i 78-letni prezydent Stanów Zjednoczonych – trzymają szaleńców w ryzach. Starszyzna myli się. 


Nie chodzi o to, kto wymanewruje kogo w Kongresie lub w wyborach w połowie kadencji, albo w prawyborach prezydenckich. Nie chodzi o zdobywanie głosów i przepychanie ustaw. Chodzi o radykalną zmianę, która się dokonuje i która ujawniła to najbardziej bezsensowne rozróżnienie, gdzie nie ma żadnej różnicy między antysyjonizmem i antysemityzmem.    


Starzy nie pozostaną na zawsze. Co przyjdzie potem?


75% Żydów, którzy głosują na Demokratów, prawdopodobnie nadal będzie wierzyć, że prawica jest nie do przełknięcia. Wierzą, że szaleńcy w Partii Republikańskiej nie tyle próbują przedostać się do partyjnego kierownictwa, jak to robią na lewicy, ale że już przejęli stery. Tak, Porozumienia Abrahamowe były wielkim osiągnięciem, ale co znaczy polityka, skoro nie umiemy zgodzić się co do tego, kto wygrał wybory? Kiedy członkowie Kongresu porównują obowiązek noszenia masek do Holocaustu?


Czy są jakieś inne opcje?


Obecnie jest jeden jedyny nowy kongresman z Bronx, który próbuje powstrzymać przypływ szaleństwa. Już wkrótce koledzy Ritchie Torresa oznajmią, że każdy, kto nie jest wystarczającym antysyjonistą, jest białym suprematystą, albo też nie ma nic przeciwko białej supremacji. Żydzi, którzy odmawiają wyparcia się judaizmu i syjonizmu będą zniechęcani do zajmowania czołowych pozycji lub ubiegania się o urząd. Ich pieniądze będą mile widziane na zamkniętych spotkaniach w Park Avenue lub Palisades. Bajgle, wędzony łosoś i kilka słów w jidysz wrzuconych do rozmowy spowodują, że wszyscy będą czuli, że są ogromnie tolerancyjni, ale, proszę, nie rozmawiajmy o tym okropnym obrzydlistwie - nazistowskiej pustyni. 


Większość z nas będzie się oszukiwać tak jak Sarah Silverman. Jesteśmy dobrymi Żydami. Nie jesteśmy Izraelczykami. Kocham szabat! Po prostu nie lubię Izraela. Otulimy się naszą hipokryzją, obrzydzeniem do samego siebie i strachem. Będziemy pragnęli, by to zniknęło.  Będziemy zamieszczać posty z właściwymi treściami, o zakończeniu finansowania policji lub o strasznej sytuacji ludzi bez domów tu i tam. Będziemy kłaniać się. Będziemy udawać, że nie jesteśmy sami, jak państwo żydowskie. To będzie jedyny sposób na życie w naszej alienacji. Kłamać, kłamać i kłamać światu, a co najważniejsze, będziemy kłamać samym sobie.


The New Furies of the Oldest Hatred

Bari Weiss, 22 maja 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Peter Savodnik

Amerykański dziennikarz, współpracował z Vanity Fair, publikował w „Guardianie”, „New York Times”, “The Atlantic” i innych. Jest autorem głośnej książki The Interloper: Lee Harvey Oswald Inside the Soviet Union opublikowanej w 2013.
Twitter: @petersavodnik

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Może nie Marek Eyal 2021-05-24


Brunatna fala

Znalezionych 1482 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Palestyńczycy rekrutują nieletnich, a potem potępiają Izrael za strzelanie do “niewinnych dzieci”   Tawil   2023-01-26
Nienawiść do Żydów na amerykańskich uniwersytetach   Kemp   2023-01-23
Afrykański region Sahelu: wkracza rosyjska Grupa Wagnera, by pogorszyć sytuację   Franklin   2023-01-21
Konferencja w Damaszku w sprawie upadku Izraela     2023-01-16
Dlaczego Palestyńczycy chcą mordować modlących się Żydów?   Tawil   2023-01-15
Kurdowie – naród bez praw   Koraszewski   2023-01-14
Co zabiło rozwiązanie w postaci dwóch państw? Aplauz i pieniądze dla terrorystów   Tobin   2023-01-14
Tureckie “zbrodnie przeciwko ludzkości i nielegalna okupacja Cypru   Bulut   2023-01-13
ONZ wzmacnia terrorystyów   Tawil   2023-01-12
Jeśli antysyjonizm nie jest antysemityzmem, dlaczego Arabowie werbowali nazistów w 1948 roku?     2023-01-10
Młodzi palestyńscy arabscy terroryści nie są niewinnymi dziećmi   Flatow   2023-01-08
Nie, umowa nuklearna Iranu nie jest jeszcze martwa a Rosja pomaga Iranowi, by stał się mocarstwem nuklearnym   Rafizadeh   2023-01-07
Odgórne ataki na wizytę na Wzgórzu   Collins   2023-01-07
Jak twittersfera szerzy antysemitizm   Collier   2023-01-05
Gazańczyk oszukuje antysyjonistów – antysemityzm ogłupia ludzi   Collier   2023-01-02
Jezus palestyński terrorysta i jego 72 ciemnookie dziewice   Hirsch   2023-01-01
Głupota ujawnia się w działaniu, część II: „zrównywanie”   Bard   2022-12-28
Śmierć masowego mordercy, Nassera Abu Hmeida     2022-12-27
Zbliża się trudne Boże Narodzenie w Karabachu   Fernandez   2022-12-27
Palestyńscy rodzice zaniepokojeni rekrutacją ich nieletnich dzieci na „męczenników”   Fitzgerald   2022-12-26
Administracja Bidena i urojenie dwóch państw   Tawil   2022-12-25
Palestyńczyk uderza się w palec, USA żądają śledztwa   Flatow   2022-12-24
Podczas gdy świat milczy, AP nadal bluzga antysemityzmem   Hirsch   2022-12-21
Oszczerstwo apartheidu, by zniszczyć Izrael   Toameh   2022-12-19
Nauka terroru dla maluchów – ponowna ocena porozumień z Oslo   Marcus   2022-12-18
Czy to Europa popiera? Al-Haq mówi światu, aby zdemontował Izrael     2022-12-17
Pan Trump jest bardzo urażony   Koraszewski   2022-12-14
Żydowskie życie jest tanie. Spójrzcie tylko, jak traktują je media   Rindsberg   2022-12-13
ONZ: kiepskie żarty, sztuczki i katastrofy   Collins   2022-12-10
Kulturowe zawłaszczenie i Żydzi   Glick   2022-12-09
Teheran znowu wymachuje “opcją Samsona”   Taheri   2022-12-06
Zainspirowany fikcyjnymi wydarzeniami artykuł „Guardiana” o „izraelskiej masakrze”   Levick   2022-12-06
Szczyt groteski: antyizraelskie grupy próbują skłonić organizacje LGBTQ i feministyczne do popierania palestyńskich prześladowców gejów i mizoginistów     2022-12-05
Co stało się z planem podziału ONZ z 1947 roku?   Hirsch   2022-12-04
Palestyńczycy mieli wspaniałe Święto Dziękczynienia, Izrael mniej   Bryen   2022-12-03
Barbarzyńcy u bram Kijowa   Koraszewski   2022-12-03
Iran i Turcja mają wspólny interes w atakowaniu Kurdów   Frantzman   2022-12-01
75 lat temu: arabskie wypowiedzenie wojny Żydom. Nie syjonistom - Żydom     2022-11-30
Jak brytyjscy politycy stają po stronie terrorystów   Collier   2022-11-29
BDS jest wściekły, bo Izrael i Jordania zgadzają się na rekultywację granicznej rzeki   Fitzgerald   2022-11-28
Podwójna gra Kataru z islamistami na boisku   Toameh   2022-11-27
Przebudzony antysemityzm, książka Davida Bernsteina   Levick   2022-11-25
Opowieść o dwóch terrorach   Hirsch   2022-11-24
Ostrzeżenie dla czytelnika książki   Landes   2022-11-23
Syjonistyczne dziki napadają na Palestyńczyków     2022-11-22
Jeśli chodzi o Izrael, propaganda triumfuje nad faktami   Yemini   2022-11-21
Izraelożercy kłamią statystyką     2022-11-18
Palestyńskie odrzucenie prawa Izraela do istnienia   Hirsch   2022-11-16
Palestyński antysemityzm nie ma ukrytej filozofii – to po prostu czysta nienawiść do Żydów     2022-11-15
Kłamstwa i bezkompromisowy antysemityzm ze strony „Komisji Śledczej” ONZ   Bayefsky   2022-11-12
Palestyńczycy: dlaczego ignoruje się ataki na chrześcijan?   Toameh   2022-11-09
Hidżab, fizyka i ”śmierć Ameryce”   Koraszewski   2022-11-06
Pionki Putina w Sojuszu NATO? Jak Zachód ośmiela Erdoğana   Bekdil   2022-11-05
Raport specjalnej sprawozdawczyni ONZ, Franceski Albanese to antysyjonistyczna propaganda w sowieckim stylu     2022-11-03
Twitter ucisza mnie, stając po stronie antysemitów   Collier   2022-11-02
Jak Amerykanie i Europejczycy ośmielają palestyński terroryzm   Tawil   2022-11-01
Izrael zaoferował pokój w 2000 roku, a jego obywatele do dziś giną   Levick   2022-10-31
Ohydne, antysemickie oszczerstwo z 1969 roku rzucane przez aktywistów Fatahu i ludzi lewicy: „Szalom & Napalm”     2022-10-27
ONZ daje mistrzowski pokaz antysemityzmu   Bayefsky   2022-10-26
Terroryści ISIS grasują w Turcji nadal niewoląc porwane kobiety   Bulut   2022-10-25
Przypisy Komisji Śledczej ONZ zdradzają jej kłamstwa     2022-10-24
Co się dzieje, gdy oferujesz Palestyńczykom państwo?   Flatow   2022-10-23
Francesca Albanese, specjalna sprawozdawczyni ONZ, absurdalnie udaje, że jest obiektywna     2022-10-20
Oddajcie jej kurdyjskie imię: Jina Amini   Mahjar-Barducci   2022-10-19
“Stan wyjątkowy” Cypru: Turcja używa masowej nielegalnej imigracji jako broni   Bulut   2022-10-17
Amerykańska lewica i prawica oskarżają się wzajem o antysemityzm, chowając pod dywan swój własny   Tobin   2022-10-16
Kardynał Wielkiej Brytanii mówi Liz Truss, by nie przenosiła ambasady Wielkiej Brytanii do Jerozolimy   Fitzgerald   2022-10-15
Czy palestyński dziennikarz @HosanSalemG jest antypalestyńskim rasistą, kiedy mówi, że wszyscy palestyńscy dziennikarze popierają terror?     2022-10-13
Abbas domaga się od ONZ cofnięcia wskazówek zegara   Hirsch   2022-10-10
Co złego to Żydzi, czyli świat w coraz szybszym tempie wraca w stare koleiny   Koraszewski   2022-10-06
“Partner pokoju” Izraela morduje Izraelczyków   Toameh   2022-10-04
Palestyńczycy przymilają się do Arabów, którzy zabijają Palestyńczyków   Toameh   2022-09-28
Niemcy, obudźcie się! Czy wiecie, że finansujecie zaprzeczanie Holokaustowi?   Marcus   2022-09-27
Prześladowania chrześcijan: “Te ataki mają rasistowskie, religijne motywacje”   Ibrahim   2022-09-23
Zachodnia reakcja na przywódców Iranu zaprzeczających Holocaustowi   Frantzman   2022-09-21
Palestynizm: ideologia i tożsamość   Rosenthal   2022-09-20
Dla niego pokój oznacza zabijanie Żydów   Tawil   2022-09-19
Jak “Le Monde”, “gazeta, którą wszyscy czytają”, omawia Izrael i Palestyńczyków   Fitzgerald   2022-09-16
Powiedziałem prawdę o “Palestynie” – i oto, co się zdarzyło   Collier   2022-09-11
Kiedy nie masz historii, to ją sobie wymyśl   Hirsch   2022-09-10
Żydowscy antysyjonisci próbują legitymizować antysemityzm   Tobin   2022-09-09
Palestyńczycy są  gotowi na wojnę naziemną     2022-09-07
“Tam w nich uderzymy”: Masakra w Monachium i jej następstwa   Kemp   2022-09-05
Nietolerowanie prawdy w ONZ   Bard   2022-09-04
Teheran debatuje o bombie   Taheri   2022-09-03
Zmiana klimatu: najnowsze usprawiedliwienie mordowania chrześcijan   Ibrahim   2022-08-31
Masakra w Monachium 50 lat później   Jacoby   2022-08-31
Zapomnij o wolności słowa: fatwa przeciwko Rushdiemu zwycięża   Meotti   2022-08-27
Iran przygotowuje się do wyeliminowania Izraela – zaraz po podpisaniu umowy z Iranem   Toameh   2022-08-26
Administracja Bidena i Iran atakujący Rushdiego   Toameh   2022-08-24
Walki w Gazie nie zmieniają niczego w walce o wizerunek Izraela   Tobin   2022-08-21
Dlaczego świat nie będzie przejmował się kłamstwem Abbasa o holokauście   Tobin   2022-08-19
Ziemia uderzyła nas w nos   Koraszewski   2022-08-15
Dlaczego Hillary Clinton nazwała to „palestyńskim znęcaniem się nad dziećmi”   Flatow   2022-08-14
Jak media “równoważąc” próbują ukryć prawdę     2022-08-12
Antysemicki „śledczy” Rady Praw Człowieka ONZ mówi głośno to, co przemilczane   Tobin   2022-08-11
Gaza: Ci co zawsze, potępiają Izrael   Kemp   2022-08-08
Komisja Śledcza twierdzi, że podstawą prawną istnienia Izraela jest Rezolucja 181 Zgromadzenia Ogólnego ONZ. To nie jest prawdą. (Ale kłamią, bo są przeciwko Izraelowi)     2022-08-06
Pierwsza połowa 2022 r.: arabscy terroryści dokonali ponad 3700 ataków na Izraelczyków   Savir   2022-08-05
Mohammed El-Kurd, reporter narodu  “Palestyny”   Fitzgerald   2022-08-01

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk