Prawda

Środa, 7 maja 2025 - 15:25

« Poprzedni Następny »


Pułapka białego przywileju i odrzucenie kultu wiktymologii


Jason D. Hill 2020-03-31

Nie jestem waszym problemem do rozwiązania.
Nie jestem waszym problemem do rozwiązania.

Przez trzydzieści cztery lata życia w Ameryce nigdy nie spotkałem się z problemem radykalnego rasizmu ze strony przekonanych indywidualistów, z których wielu należy do obozu konserwatywnego. Akceptowali mnie jako człowieka i traktowali jak równego. Moja rasa nie była dla nich ani czynnikiem kwalifikującym, ani dyskwalifikującym, a jedynie socjologicznym wyznacznikiem, który – na ile mogłem powiedzieć – był nieistotny dla oceny moich dokonań. W moich doświadczeniach ze skrajnie lewicowymi progresistami istnieje ukryty rasizm, który często trudno rozpoznać. Ich poczucie własnej białości wymaga czarnej bezradności i niedoskonałości, by podeprzeć poczucie winy, skłaniającej ich następnie do działań, w których mogą szukać odkupienia i skruchy.

Za taką psychiczną eksploatacją stoi nieposkromiona pycha, ponieważ trzeba założyć, że ktoś jest podrzędny, zanim można masochistycznie doświadczyć odkupienia za jakieś postrzegane zło wyrządzone zdegradowanym. To zło, które tak zwany progresista uważa, że wyrządzono, określa białym przywilejem.   


Trudno o większego zadufanego i moralistycznie mściwego anioła niż progresista dotknięty poczuciem bezprawnego białego przywileju. Co więc robiłem stając twarzą w twarz z posiadaczem takiego białego przywileju? Popełniałem najgorsze możliwe przestępstwo: informowałem, że to farsa. Śmiałem się i wyjaśniałem, że nie szkodzi mi jego biały przywilej, co powodowało, że jego posiadacze czuli się pomniejszeni – i ściągałem na siebie ich tłumiony, ale kipiący gniew. Także piekło nie zna większej furii niż skrajnie lewicowy progresista, którego gesty skruchy zostają odrzucone. Dlaczego? Jeśli bowiem moralne znaczenie i sens całego twojego istnienia jako skrajnie lewicowego liberała spoczywają na moim cierpieniu i byciu ofiarą, to moje niekończące się cierpienie jest ci potrzebne, byś mógł nadal czerpać z niego jakiś sens i cel z twojego życia.


Jeśli odrzucam twoją pomoc, ponieważ nie pozwolę ci wywłaszczyć mnie z mojej sprawczości wobec mojego życia, będę kultywował zalety mojego charakteru, które są mi potrzebne, by emancypować moje życie z piekła, jakim twoim zdaniem ono jest, to unicestwiłem twoje znaczenie tutaj na ziemi. Zidentyfikowałem twój moralny sadyzm w chęci przyniesienia ulgi mojemu cierpieniu i nazwałem po imieniu hipokryzję twojego życia. Tobie nigdy nie chodziło o mnie. Tobie chodziło o twoje odkupienie.  


To całe alt-left towarzystwo cierpi na lęk przed unicestwieniem, ponieważ czarna wolność sygnalizuje śmierć socjopolitycznego znaczenia skrajnej lewicy, nie tylko w stosunku do życia czarnych, ale w wszystkich postaciach jej inżynierii społecznej. Liberałowie, którzy oparli swoją tożsamość na czarnej opresji, wiktymizacji i cierpieniu, są moralnymi sadystami, ponieważ w celu dalszego uzasadniania swojego istnienia muszą pragnąć, by czarni ludzie nadal cierpieli z powodu rasowego prześladowania. Wywłaszczają rasowe mniejszości z ich sprawczości, by mogli przemawiać w ich imieniu i decydować, kto spośród nich ma kwalifikacje na zostanie rasowym rzecznikiem tych mniejszości.   


Poczucie wyższości jest wyraźne i jednoznaczne. Ludzie, którzy uważają innych ludzi za moralnie równych sobie, albo zostawiają ich, by sami sobie radzili, albo – kiedy są poszkodowani – spokojnie zajmują się niesprawiedliwością i przechodzą do czegoś innego, kiedy problem zostaje rozwiązany.


Moja skrajnie lewicowa liberalna przyjaciółka powiedziała mi niedawno, że niepokoją ją moje poglądy na rasę.  


“Tak, wszyscy musimy przyjmować odpowiedzialność za to, kim jesteśmy. Ale, spójrzmy prawdzie w oczy, to przesłanie brzmi bardziej nieszczerze w jednym wypadkach niż w innych  – oświadczyła. – Twoje główne przesłanie, że czarni muszą przyjąć więcej odpowiedzialności za własne życie, zasmuca mnie; wydaje się kłaść nacisk w niewłaściwym miejscu. Czy to jest także twoje przesłanie dla kobiet, że po prostu muszą przestać wiecznie biadolić i zacząć odnosić sukcesy?”  


Ponieważ, poza bardzo uprzywilejowanymi kobietami, które należą do elit i mają brzuchy pełne pretensji, nie znam innych lamentujących kobiet, więc nie kłopotałem się odpowiadaniem na to pytanie. W większości zwykłe, pracujące kobiety w Ameryce cechuje  duch niezależności i pionierskości, nie są i nigdy nie były biadolącymi ludźmi, bo wiedzą, że Ameryka jest dla kobiet najlepszym miejscem na świecie.   


Za motywacją tego tak zwanego progresywnego sektora lewicy do walki o czarną emancypację ukrywa się coś nikczemnego. W pierwszych latach mojego życia jako imigrant w Stanach Zjednoczonych, kiedy pracowałem w trzech różnych miejscach, żeby zarobić pieniądze na naukę na uniwersytecie, zdecydowanie spotykałem się z nie dającą się z niczym pomylić i łatwo dostrzegalną postawą wobec mnie.


Kim byłem, że nie dałem się ranić ani nie czułem się ofiarą białego przywileju? Jak ośmielałem się nie być ofiarą? Jak ośmielałem się odmawiać im władzy identyfikowania mnie jako ofiary i emancypowania mnie? Co mnie posiadło, że miałem tak dużą i skuteczną sprawczość,  którą sobie uzurpowałem, że mogłem udaremnić władzę tej zamaskowanej postaci białego przywileju sprawowanej przez progresistów? 


Oto, co podziwiam u indywidualistów, którzy często identyfikują się jako konserwatyści.  Wiedzą, że nie jestem na tyle bezczelny i impertynencki, by uznać ich za winnych po prostu dlatego, że są biali i wiedzą, że każdy przywilej, jaki posiadają, czy jest to inteligencja, uroda czy fizyczna sprawność, jest marnowana, jeśli jej nie używają i nie ćwiczą. Jeśli białość jest przywilejem, podobnie jak męskość, to czego ludzie oczekują od białych ludzi lub mężczyzn? Że będą udawać czarnych, że się sfeminizują? 


Istnieje jednak antidotum (szczególnie dla tych, którzy są czarni) na poczucie, że niszczy cię  to, co odbierasz jako „biały przywilej”.  Choć nie znoszę przedstawiania żadnych zalet z rasowymi przymiotnikami, niemniej powiem, że nazywa się to: Czarna Doskonałość! Doskonałość charakteru i doskonałość rozwijania intelektu są najlepszymi środkami zaradczymi na obawę przed przytłoczeniem jakimikolwiek wyobrażonymi, magicznymi siłami, którymi białość może oddziaływać na życie wolnych ludzi w wolnym społeczeństwie. Doskonałość moralna i doskonałość umiejętności są celami, do których należy dążyć, by zaopatrzyć się w ambitną tożsamość, która zawsze jest w procesie nieustannego rozwoju i w zgodzie z współobywatelami.


Tak zwany przywilej społeczny wykorzystywany przez inną osobę nie może zrobić krzywdy człowiekowi, który z niewzruszoną pewnością wierzy w swoją moralność i umiejętności. Ci, którzy nieustannie narzekają na niesprawiedliwość białego przywileju, nie tylko nie mają podstawowego szacunku do samych siebie, ale także cierpią na skandaliczną niezdolność zauważenia własnych przywilejów, których nie kultywują, albo, co gorsza, uważają kultywowanie zalet, które istotnie uczyniłyby ich uprzywilejowanymi ludźmi, za niewygodne politycznie, bo odebrałoby im to ich status ofiar. Ale głębokie przekonanie o wartości życia w doskonałości nie jest przeciwko niczyjej uprzywilejowanej egzystencji. Godne życie nie znaczy współzawodnictwa z innym godnym życiem. Każde ma własną, niepodważalną prawość i niekwestionowaną indywidualność.


Nigdy nie skarżyłem się na biały przywilej. Nigdy nie traktowałem go poważnie jako coś, co ma jakikolwiek wpływ na moje życie, ani nie ufałem tym białym ludziom, którzy ględzą bez końca o białym przywileju do czarnych ludzi, albo pełni poczucia winy rozprawiają między sobą o tak zwanych niszczących skutkach białego przywileju na życie czarnych. Nigdy nie obawiałem się tego, bo nigdy nie uważałem, że biali ludzie mają jakąkolwiek moc, by kontrolować sposób, w jaki ja kształtuję mój charakter moralny, ani w żaden sposób nie wpływają na moje zdolności intelektualne. Po prostu wyraźnie postrzegam rzeczywistość: cokolwiek jest skodyfikowane społecznie jako biały przywilej, jest i zawsze było osłabiane przez siłę mojej osobistej woli, moje wartości, niekwestionowany zestaw sprawności, jakie rozwinąłem w kilku dziedzinach mojego życia i przez wdrożone zalety mojej duszy. Zawsze sumowały się one – także kiedy byłem ubogim i walczącym o uznanie studentem – na bardzo uprzywilejowaną egzystencję i niezwykłe życie.   


Jeśli czarni wiktymolodzy nienawidzą Ameryki z powodu swojego cierpienia i historycznego wykluczenia z głównego nurtu społeczeństwa, to lewicowcy mogą zdobyć wiarygodność ulicy przez zwerbowanie do solidarności swoich czarnych „braci i sióstr w nienawiści”.       Czego wypasionej burżuazyjnej alt-left brakuje w ich osobistym ucisku, mogą nadrobić świętym oburzeniem na dolę czarnych ofiar. A ponieważ czarnym ofiarom brak instytucjonalnych zasobów do prezentowania swojego cierpienia i postrzeganej beznadziejności wobec szerszej publiczności, jaka jest lepsza droga dla lewicy, by okazać się użytecznymi, niż przez odkupienie swojego społecznego braku znaczenia i nieistotności przez tworzenie przedstawień w imieniu ofiar? 


W ostatecznym rachunku mam tylko moją bezdyskusyjną sprawczość, na której mogę się oprzeć. Ma uniwersalny charater. Może nawigować przez wielość rejestrów i, nade wszystko, nie jest egzystencjalnym problemem. Zamiast tego jest właśnie uodpornieniem i zaporą przeciwko tym, którzy uważają mnie za problem do rozwiązania.


The Trap of White Privilege, and Rejecting the Cult of Victimology

Frontpagemag, 20 marca 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Jason D. Hill


Profesor filozofii na DePaul University w Chicago. Specjalizuje się w dziedzinie etyki, filozofii społecznej i politycznej. Jest autorem wielu książek, m.in. “We Have Overcome: An Immigrant’s Letter to the American People”. Jason D. Hill przyjechał do Stanów Zjednoczonych z Jamajki w wieku 20 lat, jest gejem i zwolennikiem małżeństw jednopłciowych. Jest krytykiem kultury cierpiętnictwa, która jego zdaniem nie sprzyja emancypacji grup dawniej dyskryminowanych.

Twitter @JasonDhill6.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2927 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04
USA wysłały ponad 3 miliardy dolarów “armii” Hezbollahu   Greenfield   2025-02-02

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk