Prawda

Piątek, 1 sierpnia 2025 - 02:21

« Poprzedni Następny »


Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę


Andrzej Koraszewski 2025-03-26


Czy kłamią? Dlaczego kłamią? Jak kłamią? Dlaczego te ich kłamstwa są tak nieprawdopodobnie skuteczne?


Kłamstwa o Żydach to długa historia. Pozwalały odwrócić uwagę do własnych przewinień, zmobilizować ludzi do głębokiej wiary, do najbardziej barbarzyńskiej wersji patriotyzmu, były i są źródłem karier i dobrych zarobków, niektórym Żydom pozwalają być „dobrymi Żydami” wśród antysemitów, pozwalają podtrzymać tradycję rodzinną, oczyścić pamięć przodków, dają poczucie moralności i szlachetności.


Dziennikarze utrzymują się z przekazywania informacji. Są również głównymi roznosicielami kłamstw o Żydach. Nie wszyscy, niektórzy stronią od tej problematyki, ale protestuje niewielu uznając, że można być uczciwym rzemieślnikiem ignorując tych, którzy zmieniają całą profesję w szambo.


Zjednoczenie „całego świata” przeciwko Żydom nie jest nowym zjawiskiem, ma tylko nową formę, ponieważ jest Izrael i słowo Żyd można zastąpić słowem „syjonista”, co pozwala uniknąć tak niemodnego już słowa „antysemityzm”. Słowo antysemita obraża, słowo antysyjonista nobilituje. 

Elder of Ziyon pisze o antyjudaizmie płynącym w chrześcijaństwie z idei supersesjonizmu, teorii zastąpienia „narodu wybranego” przez naród bardziej wybrany, czyli chrześcijan. I tu od razu kłopot, bo pierwsi chrześcijanie to byli sami Żydzi. Święty Paweł był obywatelem rzymskim udającym Greka. Doskonale zasymilowany, tworzył w kosmopolitycznym imperium religię, która pozwalała uciec od izolującej religii plemiennej. Jego słowa z Listu do Galatów: „Nie masz Żyda ani Greka; nie masz niewolnika, ani wolnego; nie masz mężczyzny i niewiasty, albowiem wszyscy wy jednym jesteście w Chrystusie”, to poszukiwanie braterstwa bez plemiennego nacjonalizmu i innych dyskryminacji. Wymagało to pożegnania się z koncepcją „narodu wybranego”, co okazało się utopią i bardzo szybko doprowadziło do koncepcji nowego przymierza i teorii zastąpienia. Dalsze istnienie Żydów stało się wyzwaniem. Ich dalsze istnienie było niepożądane, a ich prześladowanie, upokarzanie i mordowanie zyskało sankcje najwyższych autorytetów religijnych.


Mordowanie z boskim błogosławieństwem zawsze było w modzie, ale mordowanie Żydów  otwierało drogę do zbawienia i było okazją do szybkich zysków. Pracowitość, rzemieślnicza i handlowa sprawność Żydów była nie tylko powodem zazdrości, irytacji z powodu sukcesu mimo dyskryminacji, była powodem przekonania, że dzięki kościelnemu przyzwoleniu połączony z przemocą rabunek nie tylko pozostanie bezkarny, ale przyniesie obfite łupy. Poprzedzająca zinstytucjonalizowaną bankowość lichwa pozwalała inwestować na kredyt, ale nieudane inwestycje kusiły możliwością likwidacji kredytodawcy, a tym samym kasacji długu. Teologiczny antyjudaizm ułatwiał likwidację pożyczkodawcy, chociaż ze względu na zasady  moralności i istniejące prawa wymagało to wsparcia ze strony kapłanów i zaangażowania ludu.              


Islam, podobnie jak chrześcijaństwo, ma pretensje do Żydów, o brak respektu dla Allaha i jego Proroka. Tu również antyjudaizm przez cały czas trwania tej religii uważany jest za wszechstronne narzędzie wielokrotnego użytku, które pozwala w dowolnym momencie wzmacniać jedność i wyzwalać najbardziej prymitywne, barbarzyńskie instynkty.       


Islam, lub jak kto woli „islamizm” zmierzający do odzyskania świetności rozumianej jako potęga i podbój, wpaja swoim wiernym antyjudaizm od kołyski i utrwala go każdego dnia do samej śmierci.  


Jak pisała 19 marca, powiązana z rządzącą partią Erdogana, turecka gazeta „Yeni Şafak”:

„Syjonistyczna organizacja terrorystyczna Izrael złamała zawieszenie broni, które trwało około 2 miesięcy i spowodowała śmierć w Strefie Gazy w czasie suhur. [Izrael] zamordował około 500 kobiet i dzieci. Izrael, który nie dotrzymał żadnej ze swoich obietnic od dnia swojego powstania i nie zastosował się do podpisanych porozumień oraz decyzji o zawieszeniu broni, wznowił ludobójcze okrucieństwa, które trwają od 470 dni. Wczoraj wieczorem, w czasie święta suhur, nastąpiło to ponownie.”

W kolejnym akapicie dowiadujemy się, że Żydzi byli zawsze pionierami niezgody, że o ich zdeprawowaniu dowiadujemy się z Koranu, a potwierdzają to inne znane źródła historyczne.


Zawsze sprawiali kłopoty krajom, w których mieszkali, wypędzano ich, a potem torowali sobie drogę do powrotu. Kiedy wypędzono ich z Hiszpanii, imperium osmańskie (jak autor starannie podkreśla, najpotężniejsze wówczas państwo na świecie), przyjęło ich i stali się podżegaczami w imperium stając po stronie wroga „Po upadku imperium wyemigrowali do Palestyny, gdzie do dziś dopuszczają się ludobójstwa.”   


Pytanie czy ten artykuł (pod tytułem „Problemem ludzkości jest terror żydowski”) jest tylko antysyjonistyczny, czy już antysemicki, może zakrawać na kpinę. Turcja jest w pierwszym szeregu krajów islamskich walczących o przywrócenie kalifatu, konkurującym z Islamską Republiką Iranu o to, kto ma tej walce przewodzić. W walce o rząd dusz antysemityzm jest bronią masowej powabności. Czy nasilenie odwołania się do tego właśnie narzędzia jest świadectwem pomieszania kompleksu wyższości z świadomością niższości? Słabnąca carska Rosja wyprodukowała Protokoły Mędrców Syjonu w nadziei, że wzmocni to lojalność wobec prawosławia i miłość cara. Komuniści obalili carat, odrzucili prawosławie, zachowali narzędzie wzmacniania lojalności i krzepkich więzi społecznych.


Słabnące kościoły chrześcijańskie patrzą dziś z zazdrością na wzrost islamskiej religijności, tak skutecznie wspieranej przez antyjudaizm wsparty postsowieckim antysyjonizmem, tracąca pole lewica pilnie rozgląda się za narzędziami pozwalającymi na wzmocnienie braterskich lewicowych wspólnot.  Rozgląda się, to niedopowiedzenie, dobrze wie, które narzędzie jest niezawodne i jak go używać, żeby pozyskać najwięcej dusz.


Czy kłamią świadomie powielając „informacje” Hamasu? Podejrzewanie, że są całkowicie nieświadomi wątpliwej prawdziwości tych „informacji”, byłoby obraźliwe. Wiedzą, że kłamią i uważają, że te kłamstwa służą „słusznej sprawie”, mogą wierzyć, że te kłamstwa są moralne i szlachetne. Nie mogą wierzyć, że są prawdą i tylko prawdą.


Jak kłamią? Próbują dopasować swoje kłamstwa do swoich wyobrażeń tego, co ludzie mogą zaakceptować, co „chwyci”, a co może okazać się szkodliwą przesadą. Amerykański, szwedzki, czy polski czytelnik na ogół nie dowiaduje się ze swoich mediów, że Żydzi są zdeprawowani i zawsze byli powodem kłopotów w krajach, które ich gościły. Zasada jest inna i dziecinnie prosta: „Palestyńczyk zawsze dziewica, nieustannie gwałcona przez syjonistów”.  


Pozostaje pytanie dlaczego ta prymitywna technika jest tak skuteczna? Słowa muszą działać jak obrazy. Słowa symbole, znaki równości, które szybko podpowiadają wniosek o perfidnym Izraelu, apele do emocji. Proste hasła mogą być absurdalne, ich wiarogodność musi wzmacniać ambona, uświęcanie absurdu przez prestiż instytucji nadającej jej imprimatur. Powielający absurdalne kłamstwa dziennikarz podpiera się autorytetem ONZ, międzynarodowego trybunału, autorytetem organizacji praw człowieka, która zdobyła rozgłos z powodu pierwotnych szlachetnych celów i dawno porzuconej rzetelności.


Fakt, że ONZ nie jest tą organizacją, którą zakładano bezpośrednio po drugiej wojnie światowej, że większość członków tej organizacji to tyranie próbujące ukryć swoje zbrodnie, że międzynarodowe trybunały obsadzone są sędziami posłusznie orzekającymi zgodnie z instrukcjami swoich rządów, że organizacje praw człowieka zostały porwane przez ludzi wykorzystujących renomę dla działań sprzecznych z pierwotnymi założeniami, to wszystko nie jest specjalnie trudne do przejrzenia, a prezentowane czasem dowody nie pozostawiają najmniejszych wątpliwości. Jednak, chociaż wszyscy mówią o niezliczonych skandalach Kościoła i niezmiennym ukrywaniu przestępstw kapłanów, nie zmienia to faktu, że autorytet ambony nadal działa. Prestiż moralnie wątpliwych instytucji trwa, a podparte prestiżem kłamstwa pozwalają robić kariery zawodowe na ich niemal mechanicznym powielaniu. 


Ta sama „informacja” wypowiedziana niezdarnym językiem przez pijaczka pod sklepem i przekazana w „naukowym” żargonie przez doktora, czy profesora nauk mocno nieścisłych nabiera innej wagi, a powielona tysiące razy w jaskini dziennikarskich ech, staje się trudną do obalenia widzą powszechną.


Einat Wilf, była polityczką izraelskiej Partii Pracy (która zastanawia się teraz nad możliwością założenia własnej partii, nadal lewicowej, ale mniej skażonej starymi dogmatami), kilka lat temu wspólnie z Adim Schwartzem napisała książkę pod tytułem The War of Return: How Western Indulgence of the Palestinian Dream Has Obstructed the Path to Peace" (Wojna powrotu: jak zachodnie pobłażanie palestyńskiemu marzeniu utrudniło drogę do pokoju). Autorzy piszą w niej o trudności burzenia gmachu kłamstw, gmachu który był budowany przez wieki i który ma solidne fundamenty. Ten gmach wspierał się na autorytetach i nadal autorytety zdobią jego odnowioną fasadę.   


W niedawnym wywiadzie dla „Jerusalem Post” Einat Wilf mówiła:   

„Słowa na samych plakatach – takie jak ‘kolonializm’, ‘rasizm’, ‘apartheid’ – mają mniejsze znaczenie niż ich niekończące się powtarzanie. Te słowa pojawiają się wielokrotnie na protestach, w mediach, mediach społecznościowych i, co najważniejsze, w instytucjach o globalnym prestiżu, takich jak ONZ, co nadaje im pozór legitymacji. […] Formuła – ‘Izrael, syjonizm, Gwiazda Dawida = zło’ – jest wzmacniana przez instytucje, które nadal sprawują władzę. Organizacje praw człowieka, środowisko akademickie i ONZ służą jako kanały dla tych oszczerstw. Można nawet zdobyć doktorat, argumentując, że syjonizm jest kolonializmem. Karierę można zbudować na twierdzeniu, że Izrael jest państwem apartheidu.”

Za tym gmachem odwiecznych i nowych kłamstw kryje się przekonanie, że Żydzi są ostatnią przeszkodą do królestwa bożego, lub jak kto woli do powszechnego braterstwa i prawdziwej sprawiedliwości. 


Każdej utopii towarzyszy założenie, że nowy wspaniały świat będzie można zbudować dopiero na gruzach starego. Antyjudaizm/antysemityzm/antysyjonizm to uniwersalne narzędzie burzenia, to buldożer świetnie zdający egzamin w każdym terenie. W mediach irańskich, tureckich czy palestyńskich głosi się zupełnie otwarcie, że budowanie przyszłości musi się zacząć od likwidacji Izraela i eksterminacji jego ludności, w mediach zachodnich ta sama idea, wymaga innego doboru słów, nieco większej ostrożności, ciągłego szukania ofiar Izraela, co pozwala odbiorcom na wyciąganie właściwych wniosków.               


Ciekawym przykładem jest liczba izraelskich ofiar niedawnego uderzenia na Hamas. Autor artykułu w tureckiej gazecie pisze, że zginęło 500 kobiet i dzieci, w niezliczonych doniesieniach mediów zachodnich częściej powtarza się liczba 400 i ostrożniej dodane słowa „w tym kobiety i dzieci”, czasem ktoś niechętnie doda, że zginęli jacyś ludzie pełniący ważne funkcje w Hamasie. Unika się mówienia, że wszystkie „dane” są z jednego źródła, zaś kwestionowanie jego rzetelności nie wchodzi rachubę. Gdzie nie zajrzę dostaję zapewnienia, że bardziej rzetelnego medium już nie ma, że jestem szczęśliwcem, który dotarł do krynicy prawdy.         


Czasem pytają mnie dlaczego zawsze bronię Izraela? Odpowiadam, że Izrael broni się sam, a ja bronię tylko siebie przed zalewem kłamstw (czasem próbuję bronić zawodu, z którym jestem związany od ponad 60 lat, ale ta sprawa jest już całkowicie przegrana).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Post scriptum Romana Kolarzowa 2025-03-26
1. Wiadomo, gdzie tkwi diabeł Romana Kolarzowa 2025-03-26


Notatki

Znalezionych 2995 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Arkady, dziewczyny i spiskowcy   Koraszewski   2025-07-21
Wiadomości z innego kraju, ze świata, czasem nawet z Polski     2025-07-20
Haniebna obrona terroryzmu przez BBC     2025-07-19
Pewna religia nienawidzi psów   Spencer   2025-07-18
Szekspir napisał podręcznik współczesnego antysemityzmu   Vanita   2025-07-18
Zaczarowany świat PRL   Koraszewski   2025-07-17
O podstawowej różnicy między fajką a papierosem   wnuczki   2025-07-17
Kanadyjskie wybory i handel strachem   Finlayson   2025-07-14
Dramat uchodźców wczoraj i dziś     2025-07-13
Świat wciąż próbuje odbudować Gazę — i ponosi porażkę   Kessler   2025-07-11
Poranny przegląd doniesień z mediów     2025-07-10
Ostatni bastion: starożytne chrześcijańskie serce regionu walczy o przetrwanie   Fernandez   2025-07-09
O życiu i twórczości Ludwika Lewina   Kerner   2025-07-09
Nieświęty sojusz marksizmu i radykalnego islamizmu   Finlayson   2025-07-08
Historyczne ostrzeżenie od Franklina   Goldberg   2025-07-08
Niezwykła propozycja uwolnienia terytoriów palestyńskich od islamonazizmu   Koraszewski   2025-07-07
Chiny zbroją Huti, a Huti zawierają pakt z Al-Szabab, zagrażając żegludze na Morzu Czerwonym   Douglass-Williams   2025-07-07
Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk