Prawda

Środa, 30 lipca 2025 - 07:26

« Poprzedni Następny »


Zachód znów wpada w pułapkę Iranu


Majid Rafizadeh 2025-04-28

Każda runda dyplomacji daje reżimowi Iranu większe pole manewru, więcej czasu na rozwijanie broni i więcej zasobów na finansowanie terrorystycznych pełnomocników na Bliskim Wschodzie i w Ameryce Łacińskiej. Rezultatem nie jest pokój — to proliferacja. Na zdjęciu: hipersoniczny pocisk balistyczny Fattah1 (Zdjęcie: Wikipedia)
Każda runda dyplomacji daje reżimowi Iranu większe pole manewru, więcej czasu na rozwijanie broni i więcej zasobów na finansowanie terrorystycznych pełnomocników na Bliskim Wschodzie i w Ameryce Łacińskiej. Rezultatem nie jest pokój — to proliferacja. Na zdjęciu: hipersoniczny pocisk balistyczny Fattah1 (Zdjęcie: Wikipedia)

Irański reżim po raz kolejny świętuje fakt prowadzenia negocjacji dyplomatycznych ze Stanami Zjednoczonymi, tym razem pod rządami administracji Trumpa. Przywódcy Teheranu przedstawiają te wznowione rozmowy jako coś pozytywnego, co pozwoli im utrzymać władzę i uruchomić programy broni jądrowej i pocisków balistycznych w późniejszym terminie.


Irańscy przedstawiciele, w tym czołowe osobistości w ministerstwie spraw zagranicznych, wyrazili optymizm w sprawie prowadzonych negocjacji, przedstawiając gotowość zespołu Trumpa do zaangażowania się jako krok w kierunku „wzajemnego zrozumienia”. Chcieliby, aby świat uwierzył, że dyplomacja działa — gdy w rzeczywistości jest pułapką. Podekscytowanie w Teheranie nie jest sygnałem pokoju ani współpracy; to świętowanie zwycięstwa. Za każdym razem, gdy reżim terrorystyczny, który skanduje „Śmierć Ameryce”, zaczyna się uśmiechać podczas negocjacji, nie jest to dyplomacja — to zwycięstwo.


Władcy Iranu są niewątpliwie zachwyceni „rozmowami”. Jaka jest alternatywa? Operacja wojskowa na pełną skalę mająca na celu zniszczenie ich infrastruktury nuklearnej? To prawdopodobnie jedyna rzecz, która kiedykolwiek naprawdę przeraziła mułłów. Donoszono, że prezydent Donald Trump odrzucił izraelską propozycję ataku na irańskie obiekty nuklearne. Zostało to bez wątpienia odebrany przez Teheran jako sygnał, że Waszyngton nie podejmie działań militarnych.


Reżim irański wie, że bez programu nuklearnego jest niczym. Nie ma legitymacji ani ochrony przed upadkiem. Jego program nuklearny jest planem przetrwania i ekspansji reżimu — jego polisą ubezpieczeniową. Bez niego Republika Islamska stoi naga przed swoimi wrogami, narażona na ten sam los, co inni upadli despoci.


Iran, podobnie jak Korea Północna, widzi broń jądrową jako ostateczny środek odstraszający, jedyną rzecz, która chroni jego władców przed wewnętrznymi przewrotami i zagraniczną interwencją. Naród irański wielokrotnie się buntował, ryzykując życie w ogólnokrajowych protestach. Każde powstanie zagraża istnieniu osłabionego reżimu.


Iran niedawno stracił swojego wieloletniego lojalnego sojusznika w Syrii, reżim Assada. Nowy rząd Syrii, na czele którego stoi prezydent Ahmed al-Szaraa, były dowódca Haj'at Tahrir al-Szam (powiązany z Al-Kaidą), rządzi pod ochroną i patronatem Turcji. Zarówno Szaraa, jak i prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan są sunnickimi muzułmanami, wrogo nastawionymi do szyickiego Iranu.


Tymczasem niegdyś potężne organizacje terrorystyczne działające na zlecenie Iranu, od Hezbollahu w Libanie po Hamas w Strefie Gazy, są nękane izraelskimi atakami i wewnętrznym wyczerpaniem.


Co zatem pozostaje Islamskiej Republice Iranu, reżimowi znienawidzonemu w kraju, odizolowanemu za granicą i pozbawionemu regionalnej siły? Jedno: broń jądrowa.


Mułłowie rządzący Iranem, którzy już byli w tej sytuacji, dobrze wiedzą, jak z niej wybrnąć. W momencie wyboru Trumpa na prezydenta Iran pospieszył do Unii Europejskiej z prośbą o pomoc w wznowieniu negocjacji. Skąd to nagłe zainteresowanie dyplomacją? Czysty strach. Mułłowie podejrzewali, że druga kadencja Trumpa może przynieść ze sobą bardziej agresywną postawę USA — być może nawet ataki militarne. Więc zrobili to, co zawsze: grają na zwłokę, opóźniają i wciągają Zachód w negocjacje. Mów tylko tyle, by złagodzić presję, udawaj tylko tyle, by sprawiać wrażenie współpracujących, i przeczekaj złe czasy. To jest oszukańcza gra, którą prowadzą od wieków.


Ekonomicznie Iran jest na krawędzi upadku. Kurs jego waluty spada gwałtownie, inflacja wymknęła się spod kontroli. Chiny kupują irańską ropę po niezmiernie obniżonych cenach. Zniszczona gospodarka Iranu jest również powodem, dla którego reżim chętnie podejmuje rozmowy. Rozmowy dają nadzieję na złagodzenie sankcji, stabilizację waluty i międzynarodową legitymację — wszystko to przy okazji kupowania czasu na kontynuowanie wzbogacania uranu za zamkniętymi drzwiami. Zachód nazywa to „umową”. Iran nazywa to pełną pulą.


Wyobraź sobie rozmowy odbywające się za zamkniętymi drzwiami w Teheranie. Irańscy oficjele prawdopodobnie mówią coś takiego:

„Zobaczmy, czy uda nam się uzyskać kolejne porozumienie w stylu JCPOA i zaprotestować, że potrzebujemy naszych centryfug i niewielkiego wzbogacania uranu do celów pokojowych, tak jak zrobiliśmy to z prezydentem Barackiem Obamą, a może nawet uda nam się wepchnąć kolejną ‘klauzulę wygaśnięcia’, która umożliwi nam posiadanie nieograniczonej liczby broni jądrowej w krótkim czasie. Przynajmniej możemy zmarnować kolejne dwa lub trzy lata, udając, że negocjujemy. Możemy zgodzić się na pewne wstrzymanie wzbogacania uranu, tylko tyle, żeby zapewnić im zwycięstwo dyplomatyczne. Wtedy otrzymamy miliardy w postaci złagodzenia sankcji. Ustabilizujemy walutę, podreperujemy gospodarkę i złagodzimy niezadowolenie wewnętrzne oraz odzyskamy legitymację we wspólnocie międzynarodowej. Trump tak bardzo chce dostać zdyskredytowaną Pokojową Nagrodę Nobla, ale Norwegowie nigdy mu jej nie dadzą — dla nich ‘lewica’ to religia. Ich bohaterami są Castro i Arafat. Tymczasem, aby pokazać Norwegii, jak jest pokojowo nastawiony, Trump pozwoli nam, Rosji i Chinom, wyjść z opresji. Biedak, to nie zadziała. On po prostu obudzi się jako ‘frajer’ i ‘przegrany’. Tymczasem wyrzuca to, co mogłoby dać mu historyczną wielkość. Kiedy on demonstruje swoją ,pokojowość’ przez trzymanie Ameryki z dala od wojny, która i tak nie wybuchłaby, my możemy dalej zmierzać w kierunku naszej bomby, naszych pocisków i miniaturowych głowic nuklearnych do zamontowania na nich. Po cichu. A jeśli nas przyłapią? I co z tego. Amerykanie znów będą negocjować!”

Dlatego limity wzbogacania nie działają. Są odwracalne. Zgodnie z JCPOA Iran miał wzbogacać uran do poziomu 3,67%. Gdy tylko umowa rozpadła się, reżim rozpoczął wzbogacanie do poziomu bliskiego potrzebom produkcji broni atomowej. Pomysł, że można powstrzymać lub „monitorować” Iran za pomocą inspekcji i limitów wzbogacania, jest piękną, romantyczną fantazją. Niestety, temu reżimowi nie można ufać. Nie można pozwolić mu na zachowanie żadnej części infrastruktury nuklearnej. Jedyną akceptowalną drogą jest całkowity demontaż lub trwałe zniszczenie. Żadnych centryfug, żadnego wzbogacania uranu, żadnych zapasów, żadnych podziemnych obiektów. Nic.


Negocjacje toczą się już prawie dwie dekady. Co zyskał Zachód? Nic. Co zyskał Iran? Wszystko. Czas. Pieniądze. Legitymację. Wzbogacanie uranu. Postępy w zakresie produkcji  broni jądrowej i pocisków balistycznych. Każda runda dyplomacji daje reżimowi większe pole manewru, więcej czasu na rozwijanie broni i więcej zasobów na finansowanie terrorystycznych pełnomocników na Bliskim Wschodzie i w Ameryce Łacińskiej. Rezultatem nie jest pokój — jest proliferacja.


Jeśli Zachód w końcu nie potraktuje sprawy poważnie, Iran wejdzie w posiadania broni jądrowej, a świat nie tylko stanie w obliczu ekstremistycznego, drapieżnego reżimu uzbrojonego w broń jądrową, ale także największego możliwego wyścigu zbrojeń. USA i Zachód brną jak lunatycy w kierunku katastrofy. To nie jest tylko zagrożenie dla Bliskiego Wschodu. To zagrożenie dla całego wolnego świata.


Niestety, jedynym rozwiązaniem, jakie pozostało, jest całkowite rozmontowanie irańskiego programu nuklearnego. Żadnych rozmów. Żadnych umów. Żadnych złudzeń. Czas zakończyć te niekończące się negocjacje.


Link do oryginału: https://www.gatestoneinstitute.org/21574/iran-nuclear-trap

Gatestone Institute, 26 kwietnia 2025

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Majid Rafizadeh

Amerykański politolog irańskiego pochodzenia. Wykładowca na Harvard University, Przewodniczący International American Council. Członek zarządu Harvard International Review.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Złudzenie Romana Kolarzowa 2025-04-28


Notatki

Znalezionych 2995 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Arkady, dziewczyny i spiskowcy   Koraszewski   2025-07-21
Wiadomości z innego kraju, ze świata, czasem nawet z Polski     2025-07-20
Haniebna obrona terroryzmu przez BBC     2025-07-19
Pewna religia nienawidzi psów   Spencer   2025-07-18
Szekspir napisał podręcznik współczesnego antysemityzmu   Vanita   2025-07-18
Zaczarowany świat PRL   Koraszewski   2025-07-17
O podstawowej różnicy między fajką a papierosem   wnuczki   2025-07-17
Kanadyjskie wybory i handel strachem   Finlayson   2025-07-14
Dramat uchodźców wczoraj i dziś     2025-07-13
Świat wciąż próbuje odbudować Gazę — i ponosi porażkę   Kessler   2025-07-11
Poranny przegląd doniesień z mediów     2025-07-10
Ostatni bastion: starożytne chrześcijańskie serce regionu walczy o przetrwanie   Fernandez   2025-07-09
O życiu i twórczości Ludwika Lewina   Kerner   2025-07-09
Nieświęty sojusz marksizmu i radykalnego islamizmu   Finlayson   2025-07-08
Historyczne ostrzeżenie od Franklina   Goldberg   2025-07-08
Niezwykła propozycja uwolnienia terytoriów palestyńskich od islamonazizmu   Koraszewski   2025-07-07
Chiny zbroją Huti, a Huti zawierają pakt z Al-Szabab, zagrażając żegludze na Morzu Czerwonym   Douglass-Williams   2025-07-07
Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk