Prawda

Niedziela, 25 maja 2025 - 13:51

« Poprzedni Następny »


Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać


Majid Rafizadeh 2025-05-25

<span>Wygląda na to, że Iran używa dyplomacji, aby opóźniać, oszukiwać i rozwijać potencjał nuklearny za zamkniętymi drzwiami, jednocześnie zapewniając sobie finansowe i geopolityczne ustępstwa od Zachodu. Na zdjęciu: minister spraw zagranicznych Iranu Abbas Araghchi przekonuje do negocjacji 19 maja 2025. (Zrzut z ekranu nagrania na wideo)</span>
Wygląda na to, że Iran używa dyplomacji, aby opóźniać, oszukiwać i rozwijać potencjał nuklearny za zamkniętymi drzwiami, jednocześnie zapewniając sobie finansowe i geopolityczne ustępstwa od Zachodu. Na zdjęciu: minister spraw zagranicznych Iranu Abbas Araghchi przekonuje do negocjacji 19 maja 2025. (Zrzut z ekranu nagrania na wideo)

Podczas gdy Stany Zjednoczone kontynuują negocjacje z Iranem, aby zapobiec uzyskaniu przez niego broni jądrowej, o ile jeszcze jej nie posiada, staje się jasne, że reżim Republiki Islamskiej nie prowadzi tych rozmów w dobrej wierze.


Dla reżimu irańskiego negocjacje w żaden sposób nie są środkiem do pokojowego rozwiązania, wręcz przeciwnie, widzi w nich narzędzie, które już wcześniej okazało się skuteczne, nie tylko dla niego, ale również dla jego autorytarnego sojusznika, Korei Północnej.


Iran najwyraźniej stosuje dyplomację, aby opóźniać, oszukiwać i rozwijać potencjał nuklearny za zamkniętymi drzwiami, zapewniając sobie jednocześnie ustępstwa finansowe i geopolityczne ze strony Zachodu.


Niepokojące jest nie to, że irańscy mułłowie stosują swoje zwykłe taktyki. Groza polega na tym, że amerykańscy politycy i zachodni przywódcy znowu dają się nabrać na tę grę pozorów.


Aby zrozumieć, jak niebezpiecznie naiwne jest podejście USA, wystarczy przypomnieć sobie trajektorię rozwoju programu nuklearnego Korei Północnej. Na początku lat 80. Korea Północna pod rządami Kim Ir Sena zaczęła rozwijać technologię nuklearną pod pretekstem — oczywiście — wyłącznie pokojowej produkcji cywilnej energii jądrowej. Społeczność międzynarodowa — łatwowierna, pełna nadziei i podekscytowana możliwością uniknięcia konfrontacji — kontynuowała negocjacje. Rezultatem była umowa o nazwie „Uzgodnione Ramy” z 1994 r. spisana pod rządami prezydenta Billa Clintona, w której Korea Północna zgodziła się zamrozić swój program broni plutonowej w zamian za pomoc humanitarną, dostawy ropy naftowej i pomoc w budowie reaktorów jądrowych na lekką wodę.


Amerykanie świętowali to jako zwycięstwo dyplomatyczne. Podczas gdy Zachód składał sobie gratulacje, Korea Północna po cichu rozwijała swój program broni jądrowej. W momencie, gdy Waszyngton odkrył oszustwo, Korea Północna pomyślnie wynegocjowała wystarczająco dużo czasu, aby stać się państwem uzbrojonym w broń jądrową.


W 2006 r. Korea Północna zaszokowała świat, przeprowadzając pierwszą udaną detonację nuklearną. Obecnie Korea Północna posiada dziesiątki głowic nuklearnych i duży zapas pocisków balistycznych, w tym międzykontynentalne pociski balistyczne zdolne do uderzenia w miasta w kontynentalnej części Stanów Zjednoczonych. To jest prawdziwy efekt negocjacji z reżimami tyrańskimi.


Problem z wzbogacaniem uranu  przez wrogie reżimy pod parasolem „kupowania spokoju” polega na tym, że otrzymane fundusze przeznaczają na budowę broni nuklearnej, za pomocą której mogą nas zaatakować.


Analogia z Iranem jest wyraźna. Po raz pierwszy tajny program broni jądrowej Iranu ujawniła publicznie w 2002 r. Narodowa Rada Oporu Iranu, grupa dysydentów, która ujawniła istnienie tajnych obiektów jądrowych w Natanz i Arak. To ujawnienie zapoczątkowało ponad dwie dekady międzynarodowych wysiłków — nacisków dyplomatycznych, sankcji ONZ i wielu rund niekończących się rozmów— żeby powstrzymać plany nuklearne reżimu. Rządy zachodnie, uparcie przekonane, że mogą wynegocjować drogę do bezpieczeństwa, raz za razem wracają do stołu negocjacyjnego.


Za prezydenta Baracka Obamy Stany Zjednoczone z dumą przewodziły katastrofalnemu Wspólnemu Kompleksowemu Planowi Działań (JCPOA) z 2015 r., który według administracji Obamy miał „uniemożliwić Iranowi zdobycie broni jądrowej” w zamian za złagodzenie sankcji. Niestety, umowa zawierała „lukę” w postaci klauzuli wygaśnięcia: w ciągu zaledwie kilku lat — co zakończyłoby się w październiku bieżącego roku — Iran mógłby legalnie posiadać tyle broni jądrowej, ile mógłby zdobyć, wraz z pociskami do jej dostarczania.


Administracja ogłosiła, że ta umowa jest historycznym przełomem, ale fakty – w tym zapis o klauzuli wygaśnięcia – mówią co innego.


Tymczasem przywódcy Iranu zgarnęli miliardy dolarów dzięki ulgom w sankcjach, które przekazali swoim wojskom, regionalnym marionetkom i Korpusowi Strażników Rewolucji Islamskiej. Po zebraniu korzyści Iran zwiększył wzbogacanie uranu do 60%, wydalił międzynarodowych inspektorów i zagroził przekroczeniem wszystkich poprzednich czerwonych linii. Zaledwie w zeszłym tygodniu nadzór satelitarny odkrył kolejną tajną instalację nuklearną w Iranie.


Niestety, dodatkowym problemem jest fakt, że irański reżim ma dobrze udokumentowaną historię kłamstw (tutajtutaj, tutaj i tutaj).


Minęło dwadzieścia pięć lat odkąd świat po raz pierwszy odkrył ambicje Iranu w zakresie broni jądrowej, a gdzie jesteśmy? Iran jest bliżej niż kiedykolwiek produkcji bomb jądrowych, jeśli już tego nie zrobił. Według ostatnich doniesień Iran posiada wystarczająco dużo wysoko wzbogaconego uranu, aby zbudować co najmniej sześć bomb jądrowych w ciągu kilku tygodni. Iran opracował zaawansowane wirówki, wzmocnił podziemne obiekty i udoskonalił program pocisków balistycznych. Innymi słowy, strategia Iranu działa: udawaj zainteresowanie dyplomacją, opóźniaj egzekwowanie umów, przechytrzaj słabych zagranicznych przywódców i wyłoń się jako państwo posiadające broń jądrową.


Mimo tak druzgocącego rezultatu, zachodni przywódcy nadal udają, że nowa runda rozmów przyniesie inne wyniki. Nawet teraz irańscy negocjatorzy obstają przy swoim „niezbywalnym prawie” do wzbogacania uranu i odrzucili jakąkolwiek umowę, która całkowicie zdemontowałaby infrastrukturę nuklearną kraju. Ta odpowiedź powinna powiedzieć nam wszystko, co musimy wiedzieć. Żadna umowa, która zezwala na jakikolwiek poziom wzbogacania lub pozwala Iranowi zachować nienaruszone wirówki, nie powstrzyma Iranu przed budowaniem broni jądrowej. Waszyngton mimo wszystko nadal gra w tę niebezpieczną grę, mając nadzieję, że mułłowie wolą całkowitą demontaż od „Planu B”.


Nie ma nawet ustalonego harmonogramu. Pierwotne ultimatum prezydenta Donalda Trumpa dla Iranu, mówiące o „dwóch miesiącach” od 7 marca 2025 r., dawno już minęło. To oświadczenie, które miało pokazać siłę i determinację, jest drugim ultimatum, jakie Trump postawił od objęcia urzędu w styczniu 2025 r. Pierwszym było, że Hamas musi uwolnić wszystkich izraelskich zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy do określonej daty, „w przeciwnym razie wybuchnie piekło”. Cóż, Hamas  uwolnił jednego zakładnika – amerykańskiego – ale zatrzymał pozostałych, a piekło nie wybuchło. To już drugi cios w wiarygodność Ameryki. Zmarłemu znanemu historykowi Bliskiego Wschodu, Bernardowi Lewisowi przypisuje się powiedzenie: „Ameryka jest nieszkodliwa jako wróg, ale zdradziecka jako przyjaciel”.


Teokratyczny reżim Iranu otwarcie skanduje „Śmierć Ameryce” i „Śmierć Izraelowi”. Bez wątpienia planuje kontynuować sponsorowanie terroryzmu, miażdżenie sprzeciwu w kraju, dążenie do regionalnej i globalnej hegemonii i „śmierci” dla obu swoich szatanów. Nadzieja, że taki reżim faktycznie dobrowolnie się rozbroi, jest najprawdopodobniej oparta na założeniach, które w najlepszym razie są chwiejne.


Obecna sytuacja jest jeszcze rozpaczliwiej irytująca, ponieważ mimo dziesięcioleci rozmów, układów i teatru dyplomatycznego z Koreą Północną, Rosją, Chinami i Iranem, raz za razem widzieliśmy, jak wykorzystują słabość i brak determinacji Zachodu. A jednak Zachód upiera się przy akceptowaniu tych samych nieskutecznych, fałszywych gwarancji. Nie potrzebujemy kolejnej umowy tak pełnej luk jak ser szwajcarski. Nie potrzebujemy sesji zdjęciowych i konferencji prasowych ogłaszających fałszywe triumfy. Ameryka potrzebuje poważnej, bezkompromisowej strategii, która faktycznie wyeliminuje potencjał nuklearny Iranu — na stałe i całkowicie: żadnych wirówek, żadnych pocisków, żadnego wzbogacania uranu.


Próbujemy „umawiać się” z teokratami, którzy wierzą, że ich boskim obowiązkiem jest zniszczenie Izraela i Ameryki oraz przejęcie bogatych w ropę państw Zatoki Perskiej.


Mułłowie Iranu igrali z nami wystarczająco długo. USA i społeczność międzynarodowa muszą przestać pozwalać wrogim, dzikim reżimom na podważanie globalnego bezpieczeństwa – teraz i na zawsze.


Link do oryginału: https://www.gatestoneinstitute.org/21627/iran-using-north-korea-playbook

Gatestone Institute, 17 maja 2025

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Majid Rafizadeh

Amerykański politolog irańskiego pochodzenia. Wykładowca na Harvard University, Przewodniczący International American Council. Członek zarządu Harvard International Review.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2942 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk