Prawda

Środa, 15 maja 2024 - 01:37

« Poprzedni Następny »


Lewicowy nacjonalizm i bolszewicka prawica


Andrzej Koraszewski 2018-09-18


Byt określa świadomość, napisała z dumą młoda dama związana z opiniotwórczym tygodnikiem, który w poprzednim życiu reklamował się hasłem „proletariusze wszystkich krajów łączcie się”. Zgodziłem się poniekąd, dodając, że Bóg określa świadomość (ten wciskany od kołyski), bat określa świadomość, bit określa świadomość (przynajmniej od czasu rewolucji elektronicznej). Jest jeszcze kilka innych rzeczy, które określają świadomość, o czym możemy się dowiedzieć śledząc postępy neuronauki, psychologii ewolucyjnej, a nawet filozofii, ale wtedy warto szukać filozofów, takich jak Daniel Dennett, czyli tych którzy nie stronią od nauki. Niektórzy twierdzą, że dominujący wpływ na nasze poglądy ma grupa rówieśnicza i najbliższe środowisko. Więc wracamy do bytu, chociaż może się okazać, że czasem jest to byt kawiarniany.

Stwierdzenie, że byt określa świadomość jest oczywiście po części prawdziwe. Bycie Homo sapiens wyposażyło nas w zdolność nabywania fałszywej świadomości. Żadna małpa tak doskonale tego nie potrafi (pomijając fakt, że Homo sapiens to też małpa, tylko z wyuzdaną świadomością).


Szwedzki dziennikarz, Bawar Ismail pisze o szalejącym w Szwecji antysemityzmie. Obrzucono koktajlami Mołotowa synagogę w Göteborgu, w Malmö demonstranci ogłosili intifadę i zapowiadają, że będą strzelać do Żydów, w meczetach duchowni podżegają do nienawiści, dzieci z rodzin żydowskich są w szkołach prześladowane, a sądy ignorują przestępstwa nienawiści. Bawar Ismail wzywa do zaostrzenia kar za tego rodzaju przestępstwa, wzywa również do natychmiastowej deportacji imigrantów, którzy wchodzą w kolizję z prawem a nie mają jeszcze obywatelstwa. Zauważa, że problem nasilającego się antysemityzmu nie jest wyłącznie szwedzkim problemem.  

„Zachód powinien się wstydzić. Na całym europejskim kontynencie widzimy dziś jak wzrasta antysemityzm, nienawiść do Żydów, powodując coraz silniejsze poczucie zagrożenia wśród europejskich Żydów. W Wielkiej Brytanii Partia Pracy (siostrzana partia szwedzkich socjaldemokratow) jest dziś wstrząsana przez serię antysemickich skandali. Jej przywódca, Jeremy Corbyn, miał liczne kontakty i obsypywał pochwałami zarówno zdeklarowanych antysemitów, jak i antysemickie organizacje.”

Bawar Ismail urodził się w Szwecji, w rodzinie imigrantów z Kurdystanu i wydaje się należeć do gatunku tych „zdrajców Trzeciego Świata”, którzy uważają, że demokracja jest wartością i że trzeba jej bronić, bo jest poważnie zagrożona.


W innym artykule, znacznie bardziej osobistym, ten sam autor opisuje dylematy swojej podwójnej tożsamości, Bawar Ismail pisze, że ludzie często dają mu do zrozumienia, że jest obcym. W Szwecji wielu uważa go za intruza z Bliskiego Wschodu, w Kurdystanie uważają go za Szweda. Tu i tam znajduje również ludzi bliskich, dla których jego podwójna tożsamość nie stanowi problemu. Ci, którzy go uważają za obcego, to głównie prawica, która twierdzi, że broni tradycyjnych zachodnich wartości, ci którzy go akceptują, to zazwyczaj lewica, która broni jakiejś mulitkulturowości i nie tylko toleruje, wręcz chroni przestępstwa przeciw demokracji.   


Pochodzący z Pakistanu, ale wychowany w Wielkiej Brytanii i mieszkający w Stanach Zjednoczonych Ibn Warraq, napisał kiedyś, że walka nie toczy się między Zachodem i Trzecim Światem, ani między chrześcijaństwem i islamem, ani między lewicą i prawicą, a między zwolennikami demokracji i zwolennikami totalitaryzmu. Ibn Warraq należy do zagorzałych krytyków islamu. Jest zwolennikiem idei świeckiego państwa, jest krytyczny wobec wszystkich religii, ale polityczny islam stanowi dziś jego zdaniem najpoważniejsze zagrożenie demokracji, a odmowa dostrzegania tego zagrożenia ze strony radykalnego islamu jest nie tylko samobójczą ślepotą, ale i kooperacją z wrogiem.


Czy polityczny islam jest rzeczywiście ideą totalitarną? Widzimy tu kilka zwalczających się ośrodków takich jak Islamska Republika Iranu, wahabicka Arabia Saudyjska, rządzona przez Bractwo Muzułmańskie Turcja, teoretycznie niepowiązane z nikim islamistyczne organizacje terrorystyczne takie jak ISIS, Al-Kaida, Boko-Haram i inne. Wszędzie jednak powtarza się idea kalifatu i dążenie do panowania nad światem, dążenie do wprowadzenia praw szariatu, otwarta niechęć do Zachodu i demokracji oraz antysemityzm jako odwieczny filar wszelkiego totalitaryzmu. Ten muzułmański totalitaryzm nosi wszystkie cechy prawicowego totalitaryzmu. Religijna teokracja, z pogardą dla praw człowieka, z wbudowaną dyskryminacją kobiet, z ludobójczą nienawiścią do mniejszości religijnych, z odrzuceniem wolności słowa i zgromadzeń, z nienawiścią do homoseksualistów, gloryfikacją średniowiecznych kar i militarnych podbojów. Jakim cudem ten wściekły, prawicowy totalitaryzm tak często znajduje gorących sojuszników wśród zachodniej lewicy?    


Amerykański prawicowy dziennikarz, Daniel Greenfield, zdecydowany krytyk prezydenta Obamy i zwolennik prezydenta Trumpa przekonuje, że jest to perwersyjne zwycięstwo Związku Radzieckiego. Zachodnia lewica walczy z zachodnim imperializmem i kolonializmem (a więc ze zjawiskami, które jakiś czas temu zeszły ze sceny i przeszły do historii) w ścisłym sojuszu z islamofaszyzmem, który nie tylko nigdy nie krył swoich związków z niemieckim nazizmem, ale w swojej ideologii stanowi całkowite przeciwieństwo wszystkich lewicowych wartości. W centrum jest poparcie dla palestyńskiego nacjonalizmu w oparciu o sowiecką doktrynę ruchów narodowo-wyzwoleńczych. Greenfield przypomina, że to amerykańscy republikanie pierwsi wsparli arabski nacjonalizm, kiedy prezydent Eisenhower poparł prezydenta Egiptu Nassera po jego decyzji o nacjonalizacji Kanału Suezkiego. Jak pisze Greenfield, przez kilka dziesiątków lat wystarczyło, żeby Związek Radziecki wyszkolił i wyposażył w broń jakąś grupę terrorystów, żeby Stany Zjednoczone natychmiast zaczęły z nią flirtować.     


Procesy pokojowe z terrorystami trwają od ponad pokolenia nie przynosząc niczego poza nasileniem się terroryzmu. Organizacja Wyzwolenia Palestyny i Hamas są tu najlepszym przykadem.


Osławioną wojnę z terrorem zarówno w wykonaniu amerykańskich rządów republikańskich, jak i demokratycznych cechowała nieodmiennie taktyka gaszenia pożarów i zapraszanie do współpracy podpalaczy. Ta trącąca obłędem taktyka ma pełne poparcie mediów. 


W zasadzie można powiedzieć, że nic nowego, zachodnia lewica powielała radziecką propagandę od bardzo dawna. Antysemicki, zmierzający do zniszczenia Izraela i antyzachodni ruch palestyński cieszył się sympatią zachodniej lewicy i w niczym jej nie przeszkadzały obozy treningowe w NRD i w Rumunii, porwania samolotów, zamachy terrorystyczne, religijny fanatyzm.


Twierdzenia o braku związku islamskiego terroryzmu z islamem przyjmowane są przez ateistyczną zachodnią lewicę z nabożeństwem. Nic dziwnego, ideologia ksztaltuje świadomość. W krajach, w których rządzą fanatycy jakiejś ideologii totalitarnej, świadomość jest kształtowana przy pomocy bata, a przeciwnicy są masowo mordowani. Twierdzenie, że wszyscy żołnierze Armii Czerwonej byli komunistami, i wszyscy żołnierze Wehrmachtu byli zdeklarowanymi nazistami nie jest tak całkiem prawdziwe. Ale zdanie, że naziści nie zabijali w imię nazizmu, a komuniści nie zabijali w imię komunizmu jest równie absurdalne, jak zdanie, że człowiek, który zabija z okrzykiem Allah akbar, nie robi tego w imię islamu.


Zachodnia lewica wierzyła głęboko, że Związek Radziecki jest obrońcą pokoju i zmierza do braterstwa wszystkich narodów. Ta wiara prowadziła do odmowy dania wiary, że są tam jakieś obozy pracy i że przeciwników komunizmu morduje się w ZSRR milionami. Kształtowana przez ideologię świadomość płata paskudne figle.


Zniewolony umysł
Miłosza nadal warto czytać. Rozwinięta przez niego idea Witkiewicza, tabletek Murti-Binga nie straciła aktualności. Idea nowej wiary powiązana jest z rezygnacją z szukania prawdy. (Miłosz pisał to na długo przed pojawieniem się post-modernizmu, który u nas nosi swojską nazwę ponowoczesności). Wiara określa świadomość, zakazuje akceptacji faktów, które są z nią sprzeczne.     


Muzułmański terroryzm nie ma nic wspólnego z islamem, nie ma czegoś takiego jak islamofaszyzm, wszyscy muzułmanie są dobrzy i tolerancyjni, a kwestionowanie tej szlachetnej tezy to islamofobia, rasizm i popieranie skrajnej prawicy.


Wspólnota poglądów dostarcza ciepła i zwalnia z kłopotliwych pytań. Dysydenci z muzułmańskiego świata uważani są za zdrajców, ich świadectwo o tym, co dzieje się w więzieniach w Iranie, w Turcji, w Arabii Saudyjskiej, w Autonomii Palestyńskiej czy w Gazie burzą porządek świata. Informacje muzułmanów i byłych muzułmanów o wpajanej od dziecka totalitarnej ideologii uznawane są za wrogą propagandę. Czy jest w tym coś nowego? Kiedy w 1951 roku opublikowana została po angielsku książka Gustawa Herlinga-Grudzińskiego Inny świat, brytyjska lewica uznała, że opisujący sowieckie obozy autor jest kłamcą i sprzedawczykiem. Dziś głoszona przez dysydentów z muzułmańskiego świata pochwała demokracji, pochwała wolności i praw człowieka, a nie daj boże, również pochwała kapitalizmu, to zachowania w najwyższym stopniu podejrzane.


Czy to poparcie lewicy dla prawicowej idei totalitarnej powinno zdumiewać? Tak, w tym samym stopniu w jakim zdumiewające jest gloryfikowanie przez skrajną prawicę nazizmu w kraju, w którym naziści zabili ponad sześć milionów polskich obywateli. Prawicowa pokusa totalitarna nie ogranicza się jednak do hajlujących półgłówków. Bardziej „umiarkowana” prawica chce powrotu sojuszu tronu i ołtarza i na drodze do tego celu stosuje klasyczne bolszewickie metody. I znów trzeba przypomnieć, że nie jest to zjawisko wyłącznie polskie. Totalitarna pokusa przychodzi z lewa i z prawa, i wzmacniają się wzajemnie.


Zwolennicy totalitaryzmu stroją się zwykle w szaty obrońców demokracji i praw człowieka. Słyszeliśmy ostatnio o „realnej demokracji”, którą funduje nam pan Kaczyński, która tym różni się od „rzeczywistej demokracji” prezydenta Erdogana, że jeden zmierza do katolickiego desoptyzmu, a drugi do islamskiego. Obaj jednak doszli do poprawnego wniosku, że dążenie do despotyzmu wymaga działań osłonowych i zapewnień, że demokracji nic nie grozi, że jest wręcz odwrotnie, że dopiero pod ich rządami ludzie mają prawdziwą wolność i demokrację.


Nie da się wygrać z PiSem bez lewicy – zapewnia opiniotwórcza dama i poniekąd ma rację. Ucieczkę od racjonalizmu widzimy na wielu frontach, a w sporach politycznych słowa „lewica” i „prawica” stały się maczugami, którymi zwolennicy totalitarnych idei okładają się wzajemnie, ignorując możliwość oddania wszystkich katechizmów na makulaturę. Byt kształtuje świadomość, a byt jest niezmiernie przywiązany do parafialnych wspólnot. Czasem innych nie zna.     


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1481 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszamy, że zwyciężyliśmy   Collins   2015-01-27
Państwo Islamskie umacnia się w przyszłej Palestynie   Toameh   2015-01-28
Refleksje z Paryża   Landes   2015-01-29
Dlaczego europejskie NGO i Czerwony Krzyż są rzeczywistymi wrogami w Izraelu   Tenenbom   2015-01-30
Lewica odmawia rozmowy o muzułmańskim antysemityzmie   Greenfield   2015-02-03
Niewłaściwy koniec miejskiej rury kanalizacyjnej   Honig   2015-02-05
Holocaust miał również swój arabski rozdział   Julius   2015-02-09
Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Wyśmiewanie Holocaustu w Estonii   Rogatchi   2015-02-12
Od Auschwitz do Państwa Islamskiego   Frantzman   2015-02-16
Upiory Auschwitz na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2015-02-17
Krucjaty nie są naszym problemem   Honig   2015-02-19
Nikt nie powstrzyma wzrostu islamu w Europie     2015-02-22
W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność   Greenfield   2015-02-23
Więźniowie naszego braku sumienia   Koraszewski   2015-02-28
Manifest ISIS: Kobiety w Państwie Islamskim   Chesler   2015-03-01
Liberalny egocentryzm poznawczy   Landes   2015-03-02
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Pouczająca chwila   Bellerose   2015-03-08
Więcej faktów, mniej mitów   Ślusarczyk   2015-03-11
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Po sobocie przychodzi niedziela   Miller   2015-03-15
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Czego naprawdę żąda ISIS?   Wood   2015-03-17
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Z annałów palestyńskich protokołów medialnych   Landes   2015-03-22
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Obama wypowiada wojnę Izraelowi   Tawil   2015-03-26
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
W imię solidarności z Palestyną   Ghaddar   2015-04-09
Kiedy muzułmanie mordują Palestyńczyków   Goldberg   2015-04-10
Romans Zachodu z Iranem i islamistami   Bulut   2015-04-11
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Palestyńczycy w Jarmuk mają pecha   Toameh   2015-04-15
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Dlaczego BBC ignorowało Holokaust     2015-04-17
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Niemiec Tobi ogląda świat   Koraszewski   2015-04-23
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Prawda, która rani serca   Koraszewski   2015-05-01
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Palestyńczycy, o których nikt nie mówi   Toameh   2015-05-07
Cudaczny Twitter przywódcy irańskiego   Totten   2015-05-08
Zapiski człowieka kontrowersyjnego   Koraszewski   2015-05-10
Salami stosuje taktykę salami   Honig   2015-05-12
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
Różnica między islamem a islamizmem?   Bulut   2015-05-17
Delegitymizacja o nazwie Nakba   Honig   2015-05-20
Najnowszy raport "Breaking the Silence" nie jest dziennikarstwem. Jest propagandą.   Friedman   2015-05-21
ONZ: Izrael w sposób najgorszy na świecie łamie prawa do opieki zdrowotnej   Neuer   2015-05-22
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Dżihad Schrödingera   Greenfield   2015-05-24
Przyczyna i skutek - czyli kto zmienia Gazę w piekło.     2015-05-29
Polityczna broń Iranu: gwałt i tortury   Bulut   2015-05-30
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
Demony tego pogromu są nadal z nami   Julius   2015-06-02
Jazydzkie ofiary masowych gwałtów po uwolnieniu z niewoli ISIS są zagrożone śmiercią   Chesler   2015-06-03
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Kiedy świat zrozumie, że Churchill miał rację?   Yemini   2015-06-09
Światła, kamera, akcja, terror   Roth   2015-06-10
Wielki wyrównywacz wszystkich Żydów   Honig   2015-06-11
Prawica, lewica i islamizm   Frantzman   2015-06-12
Niebezpieczeństwa bojkotowania Izraela   Zahran   2015-06-17
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
Zaniechanie działania przeciwko złu jest też działaniem   Chesler   2015-06-24
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Trwająca wojna psychologiczna   Collins   2015-06-29
Wielkie przywitanie byłego prezydenta Tunezji w Izraelu   Horovitz   2015-07-01
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
W obronie pesymizmu   Herf   2015-07-16
Międzynarodowy Trybunał Karny wypowiada wojnę Izraelowi   Bell   2015-07-18
Irańskie porozumienie jest podaniem się USA     2015-07-20
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Zaślepieni   Yemini   2015-07-27
Turcja używa ISIS jako pretekstu, by zaatakować Kurdów   Bulut   2015-07-28
Dlaczego Palestyńczycy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem?   Toameh   2015-07-31
Lewica kłania się przed irańskimi antysemitami   Meotti   2015-08-02
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Zdrada Palestyńczyków przez działaczy na rzecz pokoju   Maroun   2015-08-07
Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem   Greenfield   2015-08-13
Triumf i milczenie: Sława morderczyni i co mówi to o jej świecie   Roth   2015-08-15
Czarne i białe, i czytane w farsi   Blum   2015-08-18
W szyderczym spojrzeniu wroga: antysemiccy Żydzi   Maroun   2015-08-23
Migranci, migreny & Jeremy Corbyn   Tsalic   2015-08-25
Wspomnienia propalestyńskiego aktywisty z Hebronu 2007   Borg   2015-08-27
Hiszpania, żydowski raper i BDS   Collins   2015-08-29
Festiwal ludzkiego zła   Haak   2015-08-30
Dyplomatyczne zwyrodnienie plamki żółtej   Koraszewski   2015-08-31
Palestyńczycy: Zamiana obozów uchodźców w magazyny broni   Toameh   2015-09-08
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nie będę honorował porozumienia, jeśli sankcje będą tylko zawieszone     2015-09-11
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Kiedy krytyka Izraela zamienia się w skrajny antysemityzm: wydanie londyńskie   Collier   2015-09-14
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk