Za wszystkimi pozorami, że ta wojna ma coś wspólnego z „prawami człowieka” w Strefie Gazy, a nie jest islamską wojną religijną przeciwko niemuzułmańskiej mniejszości, kryje się niezręczny fakt, o którym trzeba mówić.
Hamas nazwał swój atak z 7 października „Potopem Al-Aksa”. Przywódcy Hamasu twierdzili, że chodziło o meczet Al-Aksa. Tak muzułmańscy najeźdźcy nazwali meczet, który zbudowali na miejscu dawnej Świątyni Żydowskiej, gdy najechali i podbili to, co było Izraelem.
Muzułmanie bardzo się denerwują, gdy Żydzi odwiedzają Wzgórze Świątynne. Jeszcze bardziej się denerwują, gdy Żydzi się tam modlą. Podczas żydowskiego postu Tisza Ba'aw, który upamiętnia zniszczenie dwóch świątyń, Żydzi wyrażali żałobę po świątyniach, próbując odwiedzić Wzgórze Świątynne.
Minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben Gvir odwiedził Wzgórze Świątynne w Tisza Be-Aw (dziewiąty dzień hebrajskiego miesiąca Av) i oświadczył, że Żydzi powinni móc tam przychodzić i modlić się. Kraje europejskie i administracja Bidena natychmiast to potępiły.
Sekretarz stanu Antony Blinken wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że „Stany Zjednoczone stanowczo sprzeciwiają się wizycie izraelskiego ministra bezpieczeństwa narodowego Itamara Ben Gvira w Haram asz-Szarif/Wzgórzu Świątynnym w dniu 13 sierpnia, co stanowiło rażący przykład lekceważenia historycznego status quo w odniesieniu do miejsc świętych w Jerozolimie”.
Przez „status quo” Blinken rozumie, że pod rządami muzułmańskiego apartheidu Żydom nie wolno było odwiedzać ani modlić się na ich najświętszym miejscu. Nawet po rozpoczęciu i przegraniu dwóch wojen i utracie wschodniej Jerozolimy, muzułmanie domagali się utrzymania status quo apartheidu, w przeciwnym razie będą zabijać Żydów.
Zamiast użyć brzydkiego słowa „apartheid”, Blinken używa niejasnego terminu „status quo”. Oznacza to to samo, co status quo dla czarnoskórych, którzy musieli siedzieć z tyłu autobusu.
Blinken kontynuuje, opisując modlących się na Wzgórzu Świątynnym Żydów jako „prowokatorów” i żąda, aby „Rząd Izraela zapobiegł podobnym incydentom w przyszłości. Stany Zjednoczone potwierdzają nasze zaangażowanie w zachowanie historycznego status quo”.
Administracja Bidena zobowiązuje się do utrzymania islamskiego status quo apartheidu, który zabrania Żydom modlitwy w ich najświętszym miejscu. I nie ma odwagi, by powiedzieć to jasno.
Co gorsza, Blinken, który pochodzi z rodziny żydowskiej, żąda od Żydów, żeby przestali się modlić.
Nikt nie pyta, dlaczego właściwie muzułmanie odczuwają wściekłość na widok modlących się Żydów. Albo dlaczego to usprawiedliwia przemoc z ich strony. To jedno z tych pytań, których nie wolno nam dziś zadawać.
Link do oryginału: https://www.jihadwatch.org/2024/08/biden-regime-demands-jews-stop-praying-at-site-of-temple
Jihad Watch, 16 sierpnia 2024
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Daniel Greenield –amerykański publicysta.