"Jakoś nie widać chętnych do zawierzenia twierdzeniu Ludwika Pasteura, że „Mało wiedzy oddala od Boga. Dużo wiedzy sprowadza do Niego z powrotem”. A przecież ono takie optymistyczne, prawda?"
Ten XIX-wieczny optymizm teistów został pogrzebany. Od czasów Pasteura nauka wyjaśniła już niemal wszystkie tajemnice będące ostoją religii. Wiemy czym jest życie, genetyka potwierdziła teorię ewolucji, znamy początek, historię i przyszłość Wszechświata, sztuczna inteligencja konkuruje z umysłem człowieka, i wiele innych. Obawiam się, że ciemnota jest jedynym ratunkiem dla religii.