Prawda

Sobota, 10 maja 2025 - 07:04

« Poprzedni Następny »


Ogórkowi Żydzi w Paryżu


Ludwik Lewin 2019-10-19

Do zamachu na kawiarnię Jo-Goldenberg doszło 9 sierpnia 1982 roku. Zginęło 6 ludzi, a 22 osoby zostały ranne 

Do zamachu na kawiarnię Jo-Goldenberg doszło 9 sierpnia 1982 roku. Zginęło 6 ludzi, a 22 osoby zostały ranne

 



Sierpień to dla Francuzów główny sezon wakacyjnych wyjazdów. Bierze się to stąd, że kiedy w roku 1936 rząd lewicowego Frontu Ludowego wprowadził płatne urlopy, meteorolodzy ogłosili, że jest to najcieplejszy miesiąc roku. Z tej samej niejako przyczyny dla dziennikarzy – tych, którzy nie wyjechali na urlop – sierpień jest szczytem sezonu ogórkowego. I tej ogórkowości przypisałbym pomysł redaktorów popularnego dziennika „Le Parisien”, by 8 sierpnia, w 37 rocznicę zamachu na położoną w sercu paryskiej dzielnicy Marais, żydowską restaurację Goldenberga, zamieścić sensacyjny jakoby materiał o pakcie, jaki zawarł wtedy Paryż ze sprawcami morderczego ataku, czyli najbardziej chyba okrutną organizacją terrorystyczną, jaką była grupa Abu Nidala.


Pretekstem do publikacji było rzekome dotarcie do zeznań, jakie złożył ówczesny szef francuskiego kontrwywiadu Yves Bonnet, przesłuchiwany przez sędziego śledczego w styczniu br. „Zawarliśmy niepisaną transakcję” – nie chcę więcej żadnych zamachów na francuskiej ziemi, a w zamian pozwalam wam przyjeżdżać do Francji i gwarantuję, że nic się wam tu nie stanie” – cytowały tego wysokiego funkcjonariusza francuskie media.


Ten pakt „o nieagresji” od lat był tajemnicą poliszynela. Więcej. Osiemdziesięciotrzyletni dziś Yves Bonnet po raz pierwszy ujawnił ten układ w dokumentalnym programie „Tajna Historia Antyterroryzmu”, nadanym przez publiczną telewizję francuską w listopadzie ub.r.
Wcześniej, bo już w roku 2011, paryska prasa opublikowała fragmenty „kajetów generała Philippe’a Rondot”, legendarnego szpiega, słynnego z brawurowych akcji dokonanych zarówno wtedy, gdy pracował w wywiadzie, jak i w kontrwywiadzie. To on, osobiście, zatrzymał terrorystę Carlosa, zwanego „Szakalem”. W dziennikach generała znalazł się opis „paktu” z „OWP – Rada Rewolucyjna” jak swe ugrupowanie nazwał Abu Nidal.


Dla obserwatorów nie ulega wątpliwości, że decyzji o pakcie nie pozostawiono kontrwywiadowi, ale podjęta została na najwyższym szczeblu, zapewne przez samego ówczesnego socjalistycznego prezydenta Mitterranda.
Przynależność trzech wykonawców zamachu natychmiast zidentyfikowano dzięki znalezionej na miejscu zbrodni amunicji z pistoletu maszynowego polskiej produkcji PM-63 RAK. W taką broń zaopatrywano Abu Nidala. Komunistyczne władze PRL, podobnie jak inne rządy sowieckich satelitów, pozwalały arabskim terrorystom na otwieranie placówek i baz szkoleniowych na swych terytoriach.


Abu Nidal miał w Warszawie firmę handlową SAS Foreign Trade. Nie była to tylko przykrywka. Szef „Rady Rewolucyjnej” sprzedawał również broń, głównie krajom arabskim i afrykańskim. Wg francuskich specjalistów, w czasie wojny iracko-irańskiej zaopatrywał obie strony, co jak twierdzą, pozwoliło mu zgromadzić pokaźną fortunę.


B. szef kontrwywiadu wezwany został do sędziego śledczego, ponieważ dochodzenie w sprawie zamachu na restaurację Goldenberga wciąż trwa. Nie posuwa się jednak naprzód, gdyż funkcjonariusze (od dawna już byli), odmawiają składania zeznań, zasłaniając się „tajemnicą obronną”, jaką objęte są wciąż kwestie związane z zamachem.
Przesłuchującemu go w styczniu sędziemu, Yves Bonnet miał powiedzieć, że do zawarcia transakcji wysłał swych podwładnych. Tłumacząc, że to on podjął decyzję i jest odpowiedzialny za umowę, odmówił ujawnienia ich nazwisk.


Francja trzymała się umowy do tego stopnia, że podwładni Abu Nidala mogli nawet złożyć wizytę dwóm członkom ugrupowania, skazanym za zabójstwo przedstawiciela Organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP Arafata) w Paryżu.


Y. Bonnet powiedział sędziemu, że nie żałuje swej decyzji, gdyż dzięki paktowi o nieagresji, jak nazywa konszachty z terrorystami Abu Nidala, od końca 1983 do końca 1985 r., we Francji nie było żadnych zamachów. A jeśli były we Włoszech, czy gdzie indziej, to nie moja sprawa – cytuje gazeta jego telefoniczną odpowiedź na pytanie redakcji.


Gilles Falavigna, autor licznych publikacji z dziedziny geopolityki Bliskiego Wschodu, na pytanie, czy należy dać wiarę najnowszym „rewelacjom”, odpowiedział mi w długim mailu, że „chciałoby się mieć nadzieję, że nie, że świat kieruje się jeszcze jakimiś wartościami”.
Natychmiast jednak dodaje, że „to nie byłby pierwszy raz”, bo „długa jest lista umów między państwem francuskim i terrorystami”.


Tę listę otwiera w roku 1945 „eksfiltracja” wielkiego muftiego Jerozolimy Muhammada Amina al-Husajniego, inicjatora muzułmańskiego korpusu SS, po to, by nie zasiadł na ławie oskarżonych w Norymberdze. Wytyczne proarabskiej polityki Paryża ważniejsze były niż ukaranie zbrodni przeciw ludzkości – zauważa Gilles Falavigna. I tłumaczy, że „przerzucenie” muftiego do Egiptu wskazało hitlerowskim zbrodniarzom drogę na Bliski Wschód, gdzie następnie szkolili służby specjalne tamtejszych dyktatur.


„Racja stanu”, mająca usprawiedliwiać niegodne postępowania władz, w wypadku Francji okazuje się nie tylko mało chwalebna, ale najczęściej również niezbyt owocna.
Rok po zamachu na paryską restaurację Goldenberga, w Bejrucie zginęło pięćdziesięciu pięciu francuskich spadochroniarzy z międzynarodowych sił bezpieczeństwa, mających zapewnić pokój w Libanie. Nie ma wątpliwości, że ci żołnierze byli ofiarami samobójczego ataku przeprowadzonego na polecenie Iranu przez którąś z tamtejszych organizacji szyickich.
Odwet Paryża był czysto symboliczny. Pod ośrodkiem kulturalnym irańskiej ambasady w Bejrucie zaparkowano samochód załadowany środkami wybuchowymi. Ale bez zapalników. Następnie Francuzi zbombardowali koszary Hezbollah w Bejrucie. Zbombardowali, ale po uprzedzeniu tej szyickiej organizacji terrorystycznej i upewnieniu się, że nikogo nie ma w środku. Takie postępowanie Gilles Falavigna nazywa „zdradą własnych żołnierzy, służących ojczyźnie z największą odwagą i poświęceniem”.


Takie zdrady powodują, że nie jest pewne, czy można jeszcze mieć zaufanie do państwa, z żalem stwierdza Gilles Falavigna, ale pociesza się, że „jeszcze nie jest za późno na opór”.
„Pakt o nieagresji” zawarty między Paryżem i Abu Nidalem, a jak się wydaje również z innymi ugrupowaniami terrorystycznymi, wynika również z tego, że choć Żydzi mieszkają we Francji od starożytności, a pełnię praw obywatelskich mają od 1791 roku, to nawet najwyżsi przedstawiciele władz nie przestają traktować ich jak przyjezdnych.


Na dwa lata przed zamachem na restaurację Goldenberga, arabscy terroryści podłożyli bombę pod liberalną synagogą na ulicy Kopernika w Paryżu. Ówczesny premier Raymond Barre jeszcze tego samego dnia potępił „ten odrażający zamach, którego celem mieli być udający się do świątyni izraelici, a który uderzył w przechodzących przez ulicę, niewinnych Francuzów”.


Kiedy wraz z rozwijającym się wśród muzułmańskiej młodzieży we Francji islamizmem, powtarzać się zaczęły napady na żydowskie sklepy i synagogi i na Żydów samych, ówczesny prezydent Mitterrand do spokoju wezwał „obie wspólnoty”, co było nie tylko dzieleniem winy między sprawców i ofiary, ale również mentalnym przesunięciem Żydów do kategorii imigrantów.
Następnie bardzo długo negowano istnienie antysemickiej przemocy we Francji, a gdy informacje dostawały się do opinii publicznej, antysemityzm tłumaczono trudną sytuacja młodzieży z przedmieść (czytaj muzułmańskiej) i nawet polityką Izraela, kolejny raz odsuwając Żydów na margines narodu.


Być może promotorzy tej polityki nie czuli się antysemitami, być może wydawało im się, że w ten sposób – nie nazywając winnych i winą obarczając Żydów – ratują pokój społeczny.
Niespodziewanym dla nich dementi stało się zabójstwo redaktorów tygodnika „Charlie”, w odwet za bluźnierstwo wobec Mahometa. (Francuskie kodeksy nie znają takiego przewinienia). Ta zbrodnia uświadomiła Francuzom, że wojnę prowadzą islamiści nie z Żydami, ale ze wszystkimi „niewiernymi”.


Ta świadomość powoduje coraz częstszy lęk przed islamizmem, dławiony wezwaniami o niemieszanie go z islamem i oskarżeniami o rzekomą islamofobię.


Mówi się już o „wojnie z terroryzmem”, ale wciąż nie wolno mówić, że Francja atakowana jest w imię islamu.


I chyba również dlatego, wzniecone w sezonie ogórkowym oburzenie z powodu paktów władz z terrorystami, szybko opadło i nikt już o nich nie wspomina, gdy zaczął się sezon na inne nowinki.
No, nikt oprócz Żydów.


Tekst opublikowany po raz pierwszy w "Słowie Żydowskim"



Ludwik Lewin

 

Dziennikarz i poeta, od 1967 roku mieszka w Paryżu, wieloletni korespondent Polskiej Sekcji BBC.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2928 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk