Prawda

Czwartek, 28 marca 2024 - 09:54

« Poprzedni Następny »


Jak saudyjskie „dary" dla amerykańskich uniwersytetów wybielają religię


Raymond Ibrahim 2018-11-23

Jak informuje raport w Daily Caller, George Mason University i George Washington University (na zdjęciu) otrzymały dziesiątki milionów dolarów saudyjskich dotacji. (Zdjęcie: Ingfbruno/Wikimedia Commons)
Jak informuje raport w Daily Caller, George Mason University i George Washington University (na zdjęciu) otrzymały dziesiątki milionów dolarów saudyjskich dotacji. (Zdjęcie: Ingfbruno/Wikimedia Commons)

Dlaczego centrum antyliberalizmu, religijnego fanatyzmu i mizoginii sponsoruje centrum liberalizmu, sekularyzmu i równości płci?


To jest pytanie, które nasuwa się, kiedy człowiek zastanawia się nad szczodrością, z jaką łamiąca prawa człowieka Arabia Saudyjska obdarza wiodące uniwersytety – te domniemane bastiony postępowego, swobodnego myślenia – w Stanach Zjednoczonych.   


Według niedawnego raportu w Daily Caller:

"... między 2011 a 2017 r. elitarne uniwersytety w USA przyjęły ponad pół miliarda dolarów od tego kraju [Arabii Saudyjskiej] i jego obywateli. Saudyjczycy w okresie sześciu lat dali 614 milionów dolarów uniwersytetom w USA, więcej niż jakikolwiek inny kraj poza Katarem i Zjednoczonym Królestwem”.  

Co skłoniło Arabię Saudyjską, która reprezentuje tak wiele wstecznictwa i barbarzyństwa – kraj, który między innymi ma elitarne jednostki do śledzenia i zatrzymywania czarownic i czarnoksiężników, legalizuje pedofilię — do stania się wiodącym finansistą humanistyki w Ameryce? Z pewnością nie jest tak dlatego, że Saudyjczycy są ogólnie szczodrzy i rozdają pieniądze na lewo i prawo.   


"Te dary i kontrakty – jak informuje raport w Daily Caller – mają w pewnych sytuacjach wpływać na poglądy studentów i ekspertów na temat królestwa [saudyjskiego]”.


Choć to wyjaśnienie może mieć jakiś sens dla tych odczuć ludzi Zachodu, które odnoszą się do kategorii państwa narodowego, Arabia Saudyjska wyraźnie chce kształtować „poglądy” na islam. Saudyjskie społeczeństwo i polityka są praktycznie synonimami islamskiego społeczeństwa i islamskiej polityki – lub, innymi słowy, szariatu, islamskiego prawa kanonicznego, które opiera się na Koranie i hadisach (czynach i nauce Mahometa).   


Mahomet i islam, zrodzeni w miejscu, które obecnie jest Arabią Saudyjską, uczynili Arabów z tego półwyspu potomkami pierwszych muzułmanów. Od siódmego wieku muzułmanie zdobyli wiele krajów z świata chrześcijańskiego, całą Afrykę Północną i Bliski Wschód, a na pewien czas również Bałkany, Grecję i większość Hiszpanii – i robiąc to zamienili olbrzymie obszary w świat muzułmański i islamski (patrz rozdziały 1, 2 i 3 w Sword and Scimitar).


Znaczenie islamu dla Arabii Saudyjskiej — i vice-versa — opisane jest na stronie internetowej ambasady saudyjskiej w Waszyngtonie:

Od stuleci ludzie na Półwyspie Arabskim mają silną tożsamość opartą na zasadach islamu. Arabia Saudyjska … wyznaje islam, honoruje swoje arabskie dziedzictwo i tradycje, i idzie energicznie do przodu w służbie islamu… Królestwo Arabii Saudyjskiej jest bastionem islamu, miejscem narodzenia jego historii, miejscem dwóch świętych meczetów i centrum islamskiego oddania i modłów. Arabia Saudyjska jest oddana zachowaniu islamskiej tradycji we wszystkich dziedzinach rządu i społeczeństwa… Święty Koran jest konstytucją Królestwa i szariat (prawo islamskie) jest podstawą saudyjskiego systemu prawnego.  

Fakt, że tożsamość Arabii Saudyjskiej – która jest ”oparta na zasadach islamu”; która ”idzie energicznie do przodu w służbie islamu” i w której ”Koran jest konstytucją Królestwa i szariat (prawo islamskie) jest podstawą saudyjskiego systemu prawnego ”— powinno pokazywać wyraźnie, że saudyjski światopogląd jest całkowicie sprzeczny z duchem zachodniej, liberalnej edukacji.  


Kara śmierci w tym królestwie nadal jest wykonywana (jak widać na tym wideo kobiety poddanej dekapitacji); małżeństwa z dziećmi i warunki przypominające niewolę są powszechne; "apostaci" są prześladowani i czasami skazywani na śmierć; obowiązuje ścisły zakaz budowania i funkcjonowania kościołów i innych nie-muzułmańskich świątyń, a chrześcijanie, modlący się po cichu w swoich domach są regularnie aresztowani, więzienitorturowani.


Arabia Saudyjska ma zamieszczoną w Internecie fatwę, usankcjonowaną opinię islamską — tylko po arabsku — zatytułowaną: "Obowiązek nienawidzenia Żydów, politeistów i innych niewiernych”. Wydał ją rządowy wydział fatw, co znaczy, że stoi za nią cała powaga rządu.

Napisana przez szejka Abd al-Aziz ibn Baza (zm. 1999 r.), byłego wielkiego muftiego i najwyższego autorytetu religijnego w rządzie, nadal figuruje na stronie internetowej.  


Według tej popieranej przez rząd fatwy muzułmanie – to jest, wszyscy obywatele saudyjscy – muszą ”sprzeciwiać się i nienawidzić każdego, komu Allah nakazuje nam sprzeciwiać się i nienawidzić, włącznie z Żydami, chrześcijanami i innymi muszrikin [nie-muzułmanami], aż uwierzą tylko w Allaha i będą posłuszni jego prawom, które zesłał Prorokowi Mahometowi, pokój i błogosławieństwo nad nim”.  

Dla udowodnienia tego Baz cytuje wersety Koranu, które tworzą doktrynę Lojalności i Wrogości – tę samą doktrynę, na jaką powołują się wszystkie sunnickie organizacje dżihadystyczne, by udowodnić wniosek, że muzułmańscy mężczyźni muszą nienawidzić swoich chrześcijańskich lub żydowskich żon (choć mogą korzystać z nich seksualnie).


Wśród tych wersetów Koranu są: "Nie bierzcie sobie za przyjaciół Żydów i chrześcijan" (5:51) oraz "Nie znajdziesz ludzi, którzy wierzą w Allaha i w Dzień Ostatni, żeby odnosili się przyjaźnie do tych, którzy się sprzeciwiają Allahowi i Jego Posłańcowi; nawet gdyby to byli ich ojcowie albo ich synowie, albo ich bracia, albo ich ród". (58:22; patrz także 3:28, 60:4, 2:120).

Po zacytowaniu tych wersetów Baz powtarza:

Takich wersetów jest wiele i stanowią jasny dowód dotyczący obowiązku gardzenia niewiernymi, od Żydów do chrześcijan i wszystkich innych nie-muzułmanów, jak również obowiązek sprzeciwiania się im, dopóki nie uwierzą tylko w Allaha.   

Trudno więc nie dojść do wniosku, że Saudyjczycy dają olbrzymie dary instytucjom, wobec których otwarcie nauczają nienawiści – uniwersytety na liberalnym Zachodzie – w celu kształtowania poglądów i wpływania na przyszłych przywódców. Innymi słowy, wydają się płacić łapówki i przeciągać na swoją stronę ludzi, którzy mogliby krytykować i ujawniać negatywne rzeczy o islamie i jego największym sponsorze, Arabii Saudyjskiej.  


W rzeczywistości Saudyjczycy po prostu wydają się naśladować Mahometa. Podczas "Bitwy pod Medyną" (627), kiedy Mahomet i jego zwolennicy z Medyny byli otoczeni przez mieszkańców Mekki i inne wrogie plemiona, muzułmański prorok przekupił największe plemię, Ghatafan, by opuścili obóz Mekki przez oferowanie im jednej trzeciej zbioru daktyli Medyny. Osama bin Laden przytaczał to, kiedy uzasadniał przekupywanie znienawidzonych niewiernych, jak można zobaczyć w The Al Qaeda Reader, str. 26-27.


Podobnie jak łapówka Mahometa uratowała wówczas islam, Saudyjczycy mogą mieć nadzieję, że ich dary uratują wizerunek islamu na amerykańskich uniwersytetach, skąd wychodzą politycy, ludzie mediów i gdzie kształtuje się światopoglądy. Jak czytamy w raporcie Daily Caller:

"Wiele literatury o sprawach międzynarodowych, która wpływa na stanowisko USA wobec innych krajów, powstaje w elitarnych instytucjach, takich jak George Mason University i George Washington University w okolicach Waszyngtonu, których eksperci są szeroko cytowani. Te uniwersytety należą do największych odbiorców saudyjskich funduszy”.

W artykule w ”Vox”, How Saudi Arabia captured Washington, dobrze poinformowany o sytuacji w Waszyngtonie dziennikarz, omawia saudyjską szczodrość dla amerykańskich uniwersytetów, mówiąc, że finansowanie przez Saudyjczyków kogoś z kadry uniwersyteckiej ”nie oznacza, że został on kupiony”. Jest tam raczej „rodzaj efektu uciszania. Chodzi bardziej o to, co nie zostanie opisane…  może tam być nieco autocenzury na pewne tematy, których nie poruszasz niepotrzebnie, tematy, które są drażliwe dla Saudyjczyków”.


Krótko mówiąc, niezależnie od tego, jak ważne mogą być dociekania z zachodniego punktu widzenia, wszystko, co mogłoby przedstawić islam w negatywnym świetle, powinno być ignorowane. Zamiast uczciwego zbadania i wykładów o tematach takich, jak rola islamu w terroryzmie, nierówność płci lub wrogość wobec mniejszości religijnych, uniwersytety, które otrzymują lub mają nadzieję na otrzymanie saudyjskiego finansowania, mają pomijać lub łagodzić ostrość krytyki


Jak udokumentował Simon Ross Valentine w książce Force and Fanaticism: Wahhabism in Saudi Arabia and Beyond, to pustynne królestwo, „przyjaciel i sojusznik Ameryki”, wydało 100 miliardów dolarów na szerzenie radykalnego nauczania islamskiego i na materialną pomoc dla islamskich terrorystów na całym świecie (15 z 19 zamachowców, którzy zorganizowali uderzenia 9/11, było saudyjskimi obywatelami).


Tak więc Arabia Saudyjska daje jedną ręką i odbiera drugą. Daje pieniądze domniemanej elicie intelektualnej Ameryki jedną ręką, a drugą zabiera społeczeństwu wiedzę o islamie.


How Saudi ”Donations” to American Univerisities Whitewash is Religion

Gatestone Institute, 7 listopada 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Raymond Ibrahim

Urodzony w Stanach Zjednoczonych w rodzinie koptyjskiej, jest amerykańskim badaczem, tłumaczem z arabskiego, pisarzem i publicystą. Autor książek Crucified Again: Exposing Islam's New War on Christians(Regnery, 2013) oraz The Al Qaeda Reader (Doubleday, 2007).

 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2574 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk