Prawda

Piątek, 26 kwietnia 2024 - 12:25

« Poprzedni Następny »


Jak lewica stała się własnym najgorszym wrogiem – część II


Denis MacEoin 2018-03-18

Obraz Edwarda Morana z 1897 r., przedstawiający palący się okręt USS Philadelphia w bitwie w porcie Trypolisu podczas pierwszej wojny z Berberami w 1804 r. (Zdjęcie: U.S. Naval Academy Museum Collection/Wikimedia Commons)
Obraz Edwarda Morana z 1897 r., przedstawiający palący się okręt USS Philadelphia w bitwie w porcie Trypolisu podczas pierwszej wojny z Berberami w 1804 r. (Zdjęcie: U.S. Naval Academy Museum Collection/Wikimedia Commons)

Feministki w żadnym razie nie są jedyną tak zwaną lewicową lub liberalną grupą, która zdradziła swoje podstawowe zasady z powodu dziwacznego podziwu dla islamu, jego historii, jego wartości lub jego samozwańczego statusu ofiary. Prawdziwi liberałowie wierzą w prawa człowieka, prawa kobiet, równość rasową, wolność słowa i znacznie więcej, odrzucając ekstremizm zarówno z prawa, jak z lewa. Wydaje się jednak, że lewica w Wielkiej Brytanii i gdzie indziej zarzuciła te zasady i zdradziła tych ludzi, których dawniej popierała[1].

Ta gotowość do pozwalania sobie na najbardziej nawet antyliberalne przekonania i zachowania znajduje wiele ze swych korzeni w ogólnej pogardzie, jaką wielu tak zwanych lewicowców wydaje się odczuwać wobec zachodniej demokracji, praw człowieka i indywidualnej wolności. Ta pogarda nie wyjaśnia jednak, dlaczego tak wielu, często przyzwoitych ludzi, czuje pociąg do bronienia islamu, islamskiego patriarchatu, islamskiej dyskryminacji kobiet lub przemocy w imię islamu, szczególnie, kiedy taka obrona jest w sposób oczywisty skrajnie nieliberalna. Nietrudno znaleźć przykłady, choćby feministki, które zachęcają muzułmanki do podporządkowania się zasłonom i porzucenia swoich praw jako wolne kobiety na rzecz muzułmańskich mężczyzn i ich władzy nad nimi.


Co opętało tak wielu ludzi Zachodu, by patrzeć na islam, islamską religię, islamskie prawo i islamską nietolerancję przez różowe okulary, które zasłaniają to, co oczywiste i nie pozwalają obserwatorowi dostrzec tego, co ma przed nosem?


Innym spośród najbardziej godnych uwagi przykładów jest dosłownie uniwersalna postawa wobec imperializmu. Wszyscy możemy zgodzić się, że imperializm należy do przeszłości i że w większości przyniósł znaczne cierpienia tym rdzennym ludom, które znalazły się pod brytyjskimi, francuskimi, belgijskimi, hiszpańskimi lub portugalskimi rządami. Żaden kraj na dzisiejszym Zachodzie nie starałby się o powrót imperialnego systemu, któremu, na szczęście, I i II Wojna Światowa zadały śmiertelny cios. Ta zmiana jednak nie przeszkodziła marksistom i innym o podobnych poglądach w twierdzeniach, że imperializm trwa do dnia dzisiejszego poprzez władzę sprawowaną przez silne narody na Zachodzie, takie jak Izrael lub USA. Także Narody Zjednoczone są czasem potępiane jako "narzędzie imperializmu".


Co jednak zdumiewające, nigdy nie słyszałem o liberale, który powiedziałby złe słowo o bardziej rozpowszechnionym i chyba bardziej niszczącym imperializmie: islamskim imperializmie[2]. W okresie od 632 r. i do 1918 r. było dużo więcej muzułmańskich imperiów niż europejskich.


Pierwszym rozległym imperium islamskim był Kalifat Umajjadów (661-750), który rozciągał sie od Półwyspu Iberyjskiego (Hiszpania i Portugalia) do tego, co obecnie jest Indiami Północnymi i pakistańską prowincją Sindh. U szczytu było to największe imperium na świecie i pozostaje piątym największym w historii.


Umajjadów zastąpili Abbasydzi (750-1258), którzy rządzili podobnie rozległym terytorium, włącznie z Sardynią, Sycylią i południowymi Włochami. Kolejne takie imperia panowały nad terytoriami od Afryki Północnej do Indii. Największe ze wszystkich było długo trwające Imperium Osmańskie (1299-1918), którego włości rywalizowały wielkością z największym ze wszystkich imperiów, Imperium Brytyjskim. Oto, z grubsza, lista osmańskich posiadłości:

Algieria, Tunezja, Trypolis (Libia), Egipt, Arabia Zachodnia, Syria (olbrzymi obszar), Mezopotamia (Irak), Anatolia (Turcja), Chorwacja, Bośnia, Albania, Grecja, Serbia, Bułgaria, Rumelia, Wołoszczyzna, Węgry, Transylwania, Mołdawia, Besarabia, Kreta, Cypr, Krym, Gruzja, Azerbejdżan, Dagestan, al-Hufuf (we wschodniej Arabii).

Zasadniczo, Imperium Osmańskie trwało dłużej i obejmowało większe terytorium niż nawet długotrwałe (1415-1999) imperium portugalskie w Ameryce Południowej, Afryce, Indiach i na dalekim wschodzie. Europejskie imperia mogły być – i często były – despotyczne, prowadzące czystki etniczne, ludobójstwa, jak Hiszpania i Portugalia w Ameryce Południowej, jak również ogólnie brutalne wobec miejscowej ludności. Wszystko to są powody do potępienia.


Równocześnie muzułmańscy władcy zmasakrowali w Indiach przerażającą liczbę Hindusów. Autor, Sikh, pisze, że te masakry były “największym holokaustem w historii świata”:

Wraz z najazdem na Indie Mahmuda z Ghazny około roku 1000 rozpoczęła się muzułmańska inwazja indyjskiego subkontynentu, która trwała kilka stuleci. Nadir Szah zbudował górę z czaszek Hindusów, których zabił tylko w Delhi. Babur wzniósł wieże czaszek hinduskich w Khanwa, kiedy pokonał Ranę Sanga w 1527 roku i później powtórzył te same potworności po zdobyciu fortecy Chanderi. Akbar rozkazał przeprowadzenie masakry 30 tysięcy Radźputów po zdobyciu Chithaurgarh w 1568 r. Sułtani Bahmanidów mieli coroczny plan zabijania co najmniej 100 tysięcy Hindusów.  

Belgijski indolog, dr Koenrad Elst, napisał, że:

Nie ma oficjalnego oszacowania całkowitej liczby zabitych Hindusów z rąk muzułmanów. Spojrzenie na ważne świadectwa muzułmańskich kronikarzy sugeruje, że przez 13 stuleci na terytorium tak olbrzymim jak subkontynent, muzułmańscy Święci Wojownicy zabili ponad 6 milionów Hindusów. Ferishtha wylicza kilka okazji, kiedy sułtani Bahmanidów w środkowych Indiach (1347-1528) zabili sto tysięcy Hindusów, co ustanowili jako minimalny cel, kiedy tylko chcieli “ukarać” Hindusów; a byli oni zaledwie trzeciorzędną, prowincjonalną dynastią. Największe rzezie miały miejsce podczas napadów Mahmuda z Ghazny (około roku 1000); podczas podboju  Indii Północnych przez Muhammada z Ghor i jego podwładnych (1192 i później); i za Sułtanatu Delhijskiego (1206-1526).... Mogołowie (1526-1857), nawet Babar i Aurangzeb, byli w porównaniu dość opanowanymi tyranami. Profesor K.S. Lal oceniał kiedyś, że populacja Indii zmalała o 50 milionów za czasów Sułtanatu, ale byłoby to trudno potwierdzić; badania rozmiarów szkód, jakie islam uczynił w Indiach, dopiero muszą się zacząć.

Dalej pisze on:

Poza bezpośrednim zabijaniem miliony Hindusów zniknęły z powodu niewoli. Po każdym podboju przez muzułmańskich najeźdźców targi niewolników w Bagdadzie i Samarkandzie zalane były Hindusami. Niewolnicy często ginęli z powodu strasznych warunków. Na przykład, łańcuch górski Hindu Koh, "Indyjska góra", otrzymała nazwę Hindu Kusz, "Zabójca Hindusów”, kiedy jednej zimnej nocy za rządów Timura Chromego (1398-99), sto tysięcy hinduskich niewolników zmarło podczas marszu do Azji Środkowej. Choć Timur zdobył Delhi od innego muzułmańskiego władcy, zanotował w swoim dzienniku, że zapewnił, by rabujący żołnierze oszczędzili dzielnicę muzułmańską, podczas gdy w dzielnicach hinduskich wzięli “każdy po dwudziestu niewolników”.

Można by sądzić, że takie fakty historyczne powinny w oczach aktywistów praw człowieka umieścić muzułmańskie imperia w tej samej kategorii, co późniejsze europejskie. Nic z tego. Liberałowie nie wspominają także ani słowem innej kwestii, która powinna być bliska ich sercom: islamskiego handlu niewolnikami.


Niewolnictwo było od początku integralną częścią islamu. Popiera je pismo święte, jest zakotwiczone w prawie szariatu i było praktykowane od siódmego wieku do dnia dzisiejszego. Kupcy arabscy prowadzili handel niewolnikami przez Saharę i sprowadzali Afrykanów do Afryki Północnej. Liberałowie słusznie potępiają europejski handel niewolnikami i jego wpływ na Amerykę Północną; słusznie działają na rzecz wyeliminowania nowoczesnego niewolnictwa przez handel ludźmi – który, jak się ocenia, dotyczył w 2016 r. ponad 40 milionów ludzi na całym świecie. Niemniej niemal nie słyszy się, by ludzie lewicy mówili także o islamskim (głównie arabskim) handlu niewolnikami.


Edukacyjna witryna History World, na przykład, ma pokaźny rozdział zatytułowany "History of Slavery", [Historia niewolnictwa], w którym opisuje niewolnictwo w Babilonii, Grecji, Rzymie, w europejskim Średniowieczu oraz portugalski i głównie transatlantyki handel niewolnikami. Niemniej wspomina islam tylko marginesowo, mimo że trwał znacznie dłużej niż europejska i amerykańska wersja. Tutaj są trzy krótkie akapity, jakie ta witryna poświęca na ten temat, a wszystkie wydają się twierdzić, że rzekomo muzułmańskie niewolnictwo nie było tak całkiem złe: 

Niewolnictwo jest zaakceptowaną częścią życia w Arabii w czasach Mahometa w 7 wieku i Koran nie przedstawia żadnych argumentów przeciwko tej praktyce. Stwierdza jedynie, szczególnie w odniesieniu do niewolnic, że muszą być dobrze traktowane. Ogólnie rzecz biorąc tak było [3] w porównaniu do barbarzyńskiego traktowania niewolników w niektórych społecznościach chrześcijańskich.


Tymczasem muzułmański zwyczaj używania niewolników w armii doprowadził do jednego niezwykłego rezultatu – sam w sobie jest wskazówką zaufania, jakim obdarzano niewolników w społecznościach bliskowschodnich.

W 1250 r. przywódcy niewolników w egipskiej armii, znani jako Mamelucy, obalili sułtana i przechwycili władzę. Szereg władców z ich szeregów przez niemal trzy stulecia panowało nad znaczną częścią Bliskiego Wschodu jako dynastia Mameluków.  

W tym rozdziale nie ma także wspomnienia o trzech stuleciach handlu niewolnikami przez piratów berberyjskich, północnoafrykańskich muzułmanów, którzy na Morzu Śródziemnym zagarniali statki z krajów europejskich i brali do niewoli załogę i pasażerów, by sprzedawać ich na targach w Tunisie, Algierze i innych miastach. Piraci berberyjscy zapuszczali się aż do Anglii i Irlandii, gdzie napadali na przybrzeżne wsie i uprowadzali mieszkańców. Profesor Robert Davis pisze:

"Rybacy i mieszkańcy wybrzeży XVII-wiecznej Brytanii żyli w strachu przed porwaniem przez piratów i sprzedaniem w niewolę w Afryce Północnej. Setki tysięcy w całej Europie spotkała w ten sposób okropna śmierć na Wybrzeżu Berberyjskim".

Jeszcze na początku XIX w. marynarka USA walczyła w dwóch wojnach przeciwko Berberom, kładąc kres piractwu[4].


Fantazje o dobrotliwych efektach niewolnictwa w islamie lub, szerzej, tolerancji okazywanej nie-muzułmanom żyjącym w muzułmańskich imperiach, są nadal rozpowszechnione. Sami muzułmanie twierdzą uparcie, że islam jest najbardziej tolerancyjną religią i wielu ludzi postępowych przyjmuje to za dobrą monetę, nie znając faktów. Classroom, witryna internetowa poświęcona edukacji, ilustruje naiwność ludzi Zachodu o nadmiernie otwartym umyśle. W artykule How Muslim Empires Treated Religion [Jak muzułmańskie imperia traktowały religię] Laura Leddy Turner pisze:

Od założenia islamu przez Mahometa i zjednoczenia plemion arabskich w siódmym wieku muzułmanie byli uczeni okazywania szacunku innym religiom. Ta tolerancja była zasadnicza dla zapewnienia pokoju i stabilności w Medynie i w całej Azji Mniejszej, ponieważ te ziemie były zaludnione przez Żydów, chrześcijan i inne wiary. Większość islamskich imperiów utrzymywała tradycję tolerancji religijnej, choć częste były konflikty między muzułmanami szyickimi i sunnickimi.  

Pani Turner ma licencjat z literatury i języka angielskiego z Ramapo College w New Jersey, z podyplomowymi kursami w prawie biznesowym. Najwyraźniej nigdy nie przeczytała ani słowa z Koranu lub hadisów, ani nie studiowała dogłębnie historii islamu, bo inaczej nie pisałaby takich nonsensów. Wiele religii okazuje nietolerancję wobec niewiernych, często wbrew wartościom w ich pismach świętych (jak chrześcijaństwo), ale islam wydaje się szczególnie wyróżniać z powodu nienawiści do nie-muzułmanów i do innych muzułmańskich sekt odmiennych od własnej, która nadal jest praktykowana. Zgodnie z prawem islamskim Żydzi i chrześcijanie muszą żyć według innego zestawu praw zaprojektowanego tak, by przypominać im, że są zaledwie niższą klasa, „tolerowanymi” mieszkańcami zwanymi dhimmi i że muszą płacić “ochronny” podatek, by zachować życie, domy, synagogi lub kościoły.  


Jeśli odmawiają, można ich zabić i skonfiskować ich własność. Wszyscy inne „niewierni” są uważani za pogan, których można zabić bezkarnie, jeśli z miejsca nie nawrócą się na islam. Tolerancja?


Ulubionym miejscem pochwały życia pod rządami islamskimi jest, oczywiście, żydowskie i chrześcijańskie doświadczenie życia za rządów Umajjadów na Półwyspie Iberyjskim, obejmującymi większość Hiszpanii i tego, co w 1128 r. stało się Portugalią – terytorium najlepiej znane pod nazwą Andaluzja (od arabskiego al-Andalus). Mnóstwo artykułów i wykładów opisywało islamską Hiszpanię jako oazę tolerancji i cywilizacji, reprezentującą złoty wiek europejskiej historii. Akbar Ahmed, na przykład, jest profesorem Badań Islamskich na katedrze im. Ibn Chalduna w American University's School of International Service w Waszyngtonie i był Pakistańskim Wysokim Komisarzem w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Pisał w Huffington Post”, że:

U swojego szczytu Andaluzja stworzyła wspaniałą cywilizację muzułmańską – religijną tolerancję, poezję, muzykę, uczonych i naukowców takich jak Awerroes, wielkie biblioteki (główna biblioteka w samej Kordobie miała 400 tysięcy książek), publiczne łaźnie i wspaniałą architekturę (jak kompleks pałacowy w Alhambrze i Wielki Meczet w Kordobie). Te wspaniałe osiągnięcia były wynikiem współpracy między muzułmanami, chrześcijanami i Żydami – dzieło wielkiego żydowskiego rabina Majmonidesa było napisane po arabsku. Był to czas, kiedy muzułmański władca miał żydowskiego premiera i katolickiego biskupa jako ministra spraw zagranicznych. Po hiszpańsku istnieje zwrot dla tego okresu historii — La Convivencia, czyli współistnienie.

Choć może w tym być nieco prawdy, kryje się tu gruba przesada, która wybiela rzeczywistość życia w Andaluzji dla nie-muzułmanów. Tej przesadzie w pewnej mierze zaprzeczył Edward Rothstein, pisząc (nieco zaskakująco) w „New York Times” w 2003 r. w artykule zatytułowanym Was the Islam Of Old Spain Truly Tolerant? [Czy islam w dawnej Hiszpanii był naprawdę tolerancyjny?]:

Jak twierdzi wielu uczonych ten [wyidealizowany] obraz jest wypaczony. Także dynastia Umajjadów, rozpoczęta przez Abd al-Rahmana w 756 r., była daleka od oświecenia. Kwestię następstwa tronu często rozstrzygano siłą. Jeden z władców zamordował dwóch synów i dwóch braci. Na powstania w 805 i 818 r. w Kordobie odpowiedziano masowymi egzekucjami i zniszczeniem jednego z przedmieść. Wojnom towarzyszyły rabunki, porwania i okupy. Samą Kordobę w końcu splądrowali muzułmańscy Berberzy, a jej bibliotekę zniszczyli.


Rządy andaluzyjskie opierały się na religijnym modelu plemiennym. Chrześcijanie i Żydzi, którzy dzielili Abrahamową przeszłość z islamem, mieli status dhimmi – obcych mniejszości. Dochodzili do wysokich stanowisk, ale pozostawali obywatelami drugiej kategorii;  jeden z XI-wiecznych tekstów prawnych nazywa ich członkami „partii diabła”. Byli obłożeni specjalnymi podatkami i częstko kodeksami ubioru. Wybuchała także przemoc, włącznie z masakrą tysięcy Żydów w Grenadzie w 1066 roku i przymusowym wygnaniem chrześcijan w 1126 r.

Niedawno i ze znacznie większymi szczegółami Darío Fernádnez-Morera, profesor hiszpańskiego i portugalskiego w Northwestern University opublikował przełomowe badanie, The Myth of the Andalusian Paradise: Muslims, Christians, and Jews under Islamic Rule in Medieval Spain [Mit andaluzyjskiego raju: muzułmanie, chrześcijanie i Żydzi w średniowiecznej Hiszpanii] (2016). Musimy mieć nadzieję, że dalsze badania z podobnej perspektywy pomogą rozwiać mgłę ignorancji wokół tego, jak naprawdę wyglądało życie pod islamskim imperializmem.


[1] Więcej na ten temat znajduje się w książce What's Left? How the Left Lost its Way: How Liberals Lost Their Way, Nicka Cohena, jednego z czołowych dziennikarzy Wielkiej Brytanii.

[2] Najbardziej aktualne  badanie to Efraim Karsh, Islamic Imperialism: A History, Yale University Press, 2006

[3] Trudno powiedzieć, na czym opiera się to “ogólne” twierdzenie.

[4] Istnieje przyzwoita literatura o handlu niewolnikami Berberów, ponieważ odnosi się to bezpośrednio do Europy. Doskonałym nowoczesnym badaniem jest Robert Davis Christian Slaves, Muslim Masters: White Slavery in the Mediterranean, the Barbary Coast, and Italy, 1500-1800 (New York, 2003). Jest mniej badań ogólnie o islamskim handlu niewolnikami, ale użyteczny wstęp znajduje się w Bernard Lewis's Race and Slavery in the Middle East: An Historical Enquiry, new ed., Oxford University Press, 1992. W książce tej Lewis "bada romantyczny mit o Bliskim Wschodzie jako rasowej utopii".


How the Left Became its Own Worst Enemy – Part II

Gatestone Institute, 2 marca 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Denis MacEoin


Mieszkający obecnie w USA pisarz irlandzki, autor 26 powieści, znawca literatury perskiej i arabskiej, były wykładowca na studiach islamistycznych, od dwóch lat związany z Gatestone Institute.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

„Lepsi” cywile z Gazy   Dershowitz   2024-04-26
Chrześcijanie wolą żyć w Izraelu, a nie w Autonomii Palestyńskiej   Tawil   2024-04-23
Aby chronić prawa człowieka, rządy muszą zaprzestać finansowania kampanii organizacji pozarządowych przeciwko Izraelowi   i Itai Reuveni   2024-04-20
Czemu Warszawa mówi, że „Tel Awiw powiedział”?   Koraszewski   2024-04-20
Niebezpieczny pęd Stanów Zjednoczonych, by uratować grupę terrorystyczną Hamas   Dershowitz   2024-04-19
Palestyńczycy  nie są małymi dziećmi   Wilf   2024-04-18
Ruchy masowe i tęsknota do nienawiści   Koraszewski   2024-04-17
Prawdziwy obraz wojny na Bliskim Wschodzie widać teraz w pełnym świetle Jak błyskawica zapalająca się w ciemnym pokoju, atak Iranu na Izrael w końcu dał światu coś cennego: wgląd w prawdziwe intencje Teheranu.   Freidman   2024-04-16
„Żelazne” wsparcie USA dla Izraela oznacza „nie pozwolimy wam wygrać walki”     2024-04-15
Palestyński plan „dwóch państw”: oszukiwanie Zachodu   Landes   2024-04-13
Być może Izrael jest bardziej etyczny?     2024-04-13
Przeciwni Hamasowi Gazańczycy, antyizraelizm i denazyfikacja   Oz   2024-04-12
Kogo i czego uczy historia?   Koraszewski   2024-04-08
Jesteśmy ofiarami i wszystko, co robimy, jest usprawiedliwione   Greenfield   2024-04-06
Wybiórcze współczucie czyli  liczy się tylko życie Palestyńczyków   Fitzgerald   2024-04-04
Palestyńczyk jak go widzą   Koraszewski   2024-04-02
Kiedy zbrodnia spektakularnie się opłaca   Rafizadeh   2024-04-01
Gaza: razzia jako wojna polityczna   Taheri   2024-04-01
ONZ wezwana do reagowania na przemoc wobec kobiet wynikającą z szariatu   Ibrahim   2024-03-31
Żydzi z Hollywood są jak indyki na Boże Narodzenie   Julius   2024-03-24
Strategia okrucieństwa w wojnie w Strefie GazyPrawdopodobnie Hamas jest pierwszym reżimem w historii, który prowadzi wojnę mającą na celu maksymalizację ofiar wśród własnej ludności.   i Leonard Hochberg   2024-03-22
Lewica, prawica i kanarek w kopalni   Koraszewski   2024-03-22
Dlaczego liberałowie ponieśli porażkę w walce z antysemityzmem   Tobin   2024-03-21
Odwaga białej flagi i mój Poznań   Koraszewski   2024-03-17
Izraelska pisarka wycofuje się z zaplanowanego wystąpienia, zanim zostanie anulowana z powodu „złych poglądów”   Coyne   2024-03-16
Demokracja protestów i piwny parlamentaryzm   Kruk   2024-03-16
Dlaczego nowo niepodległe kraje muszą odrzucić radykalną dekolonizacjęKontrastujące historie Singapuru, Tanzanii i Sri Lanki ukazują niebezpieczeństwa związane z próbą całkowitego wymazania kolonialnej przeszłości.   Sophalkalyan   2024-03-15
Dlaczego lewica musi kłamać o Hamasie i gwałtach   Tobin   2024-03-13
Departament Edukacji USA ukrywa zagraniczne darowizny na rzecz uniwersytetów   Bard   2024-03-13
Od miesięcy oficjalna polityka Autonomii Palestyńskiej zakłada zadawanie cierpień Gazańczykom     2024-03-11
Wybory wartości w globalnej wiosce   Koraszewski   2024-03-11
Czy Gaza naprawdę jest przypadkiem największych cierpień Arabów?   Abdul-Hussain   2024-03-09
Przestępstwa seksualne Hamasu-UNRWA i Międzynarodowy Dzień Kobiet   Blum   2024-03-08
Homeopatyczny środek na wydłużanie rzęs   Koraszewski   2024-03-08
Czy odbędzie się strategiczny dialog USA-Katar?   Carmon   2024-03-07
Kiedy polityka wobec zagranicznych wojen staje się krajową polityką wyborczą   Fernandez   2024-03-05
Palestyński handlarz kłamstw   Bawer   2024-03-05
Wszyscy jesteśmy imigrantami   Koraszewski   2024-03-02
Współudział UE w finansowaniu irańskiego terrroru   Rafizadeh   2024-03-01
Dzień po i jego konteksty   Koraszewski   2024-02-26
Sabotowanie romansu USA-Izrael   Altabef   2024-02-24
Eurowizja i bębny wojny   Collins   2024-02-23
Milczenie feministycznych owiec: ani słowa o horrorach HamasuZwolennicy #MeToo milczeli.   Chesler   2024-02-22
A zwycięzcą jest – Hamas!   Dershowitz   2024-02-21
"Palestyńczycy są tacy sami jak my", zapewnia mędrzec Blinken   Pandavar   2024-02-20
Żyjemy w momencie kulturowego chaosu   Meotti   2024-02-20
Chleba naszego powszedniego daj nam Google   Koraszewski   2024-02-19
Jak propalestyńscy są zachodni demonstranci?     2024-02-16
@Guardian kłamie, żeby przedstawić żołnierzy IDF jako potwory – ale pokazuje, że @IDF pozostaje najbardziej moralną armią na świecie     2024-02-15
Blinken powinien wiedzieć, że Autonomia Palestyńska jest równie zła jak rządy Hamasu w Gazie   Marcus   2024-02-14
Czy może istnieć uczciwa propalestyńska lewica?   Levick   2024-02-14
Hipokryzja zdefiniowana: grupy praw człowieka martwią się wszelkimi ograniczeniami w przepływie uchodźców, ale milczą w sprawie Egiptu, który zakazuje wjazdu jakimkolwiek uchodźcom z Gazy     2024-02-13
Czy uchodźcy żydowscy i arabscy są równi?Mimo prawie miliona żydowskich uchodźców z krajów arabskich, Organizacja Narodów Zjednoczonych nadal ma obsesję wyłącznie na punkcie potomków uchodźców arabskich.   Julius   2024-02-11
Kilka uwag wokół niepewności   Koraszewski   2024-02-09
Moi drodzy Palestyńczycy: Czas pozbyć się naszych przywódców i przyjąć izraelskie oferty pokojowe   Eid   2024-02-07
Jak zdemontować UNRWA: instrukcja krok po kroku     2024-02-07
Wojna Izraela z Hamasem jest najmniej śmiercionośną wojną w regionieDlaczego więc media opisują go jako „jedną z najbardziej śmiercionośnych… w historii”?   Greenfield   2024-02-06
Zdradziecka awangarda intelektualna   Koraszewski   2024-02-04
Departament Stanu a rzeczywistość   Bard   2024-02-03
Szef ONZ twierdzi, że Palestyńczycy mają „prawo do państwowości”. Dlaczego?   Fitzgerald   2024-02-03
UNRWA istnieje, aby pomóc w prowadzeniu wojny, której celem jest likwidacja Izraela   Tobin   2024-02-02
Islamscy terroryści tworzą klęski głodowe, żeby czerpać korzyści z pomocy zagranicznejWalka z terrorystami nie powoduje klęsk głodowych; pomoc humanitarna dla terrorystów powoduje klęski głodowe.   Greenfield   2024-02-01
Kto pierwszy mrugnie w wojnie w Gazie?   Fernandez   2024-02-01
Dokumentowanie działań umożliwiających zbrodnie wojenne Hamasu: agencje ONZ, programy pomocy rządowej i organizacje pozarządowe   Steinberg   2024-01-31
Prawdziwe ludobójstwa, które świat ignorujeZamiast przeciwstawić się prawdziwym zbrodniom przeciw ludzkości, społeczność międzynarodowa obrzuca Izrael krwawymi oszczerstwami.   Bryen   2024-01-29
Wysoki Przedstawiciel UE, Josep Borrell, przyznaje, że chce „dwóch państw”, a nie „pokoju”     2024-01-26
Błędna odpowiedź Bidena w sprawie TajwanuGłównym zagrożeniem dla pokoju w Azji nie jest niepodległość Tajwanu, ale chińska wojowniczość.   Jacoby   2024-01-26
Jak zakończyć cierpienia Palestyńczyków   Tawil   2024-01-24
Dla mediów terroryści Hamasu to duchy   Bard   2024-01-23
Złóżmy pozew przeciwko UNRWA w Hadze   Bedein   2024-01-23
Jak Princeton wybiela haniebną historię Kena Rotha   Steinberg   2024-01-22
Jedna wojna i dwie wizje   Taheri   2024-01-21
Pytasz, czy jesteś antysemitą?   Koraszewski   2024-01-21
“Koszmar zatajonych pieniędzy”: jak Katar kupił Ligę Bluszczową   Williams   2024-01-20
“Krwawe Boże Narodzenie”: chrześcijanie masakrowani w nigeryjskim ludobójstwie   Ibrahim   2024-01-17
Pracownicy pomocy humanitarnej wspierają Hamas   Bard   2024-01-13
Samobójcza głupota „rozwiązania w postaci dwóch państw”   Anderson   2024-01-12
Starzy orędownicy procesu pokojowego i wojna w Gazie   Flatow   2024-01-11
Dlaczego chrześcijańscy przywódcy ignorują ataki na swoją społeczność   Tawil   2024-01-10
Masha Gessen, lub, ври, да знай же меру   Fitzgerald   2024-01-09
Dla mediów terroryści Hamasu to duchy   Bard   2024-01-06
Izrael ma nie tylko armię najbardziej moralną, ale także najbardziej przejrzystą     2024-01-06
Krytycy Izraela po prostu nie chcą, aby Izrael zwyciężył   Tobin   2024-01-05
Kto popiera Hamas?   Dershowitz   2024-01-04
Nie ma „upokorzonej izraelskiej męskości”   Chesler   2024-01-02
Nie ma porównania pomiędzy przemocą palestyńską i żydowską na Zachodnim Brzegu     2024-01-02
Odzyskanie romantyzmu naszej sprawy   Greenfield   2023-12-28
Przyszła strategia ekonomiczna dla pokoju   Mahjar-Barducci   2023-12-25
“Przebudzenie” zagraża amerykańskim Żydom   Tobin   2023-12-23
Dziesięć podstawowych faktów na temat wojny z Hamasem, o których media nie mówią     2023-12-23
Zakazanie przez Bidena prawa wjazdu do USA dla „stosujących przemoc osadników” izraelskich zablokowałby tych, którzy po prostu nie zgadzają się z jego polityką   Kontorovich   2023-12-21
Wojna w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2023-12-20
Czy dysonans poznawczy Bidena może pozwolić Izraelowi wygrać wojnę?   Tobin   2023-12-19
Dlaczego islamiści roszczą sobie prawa do ziemi niemuzułmańskiej?   Bulut   2023-12-18
Polityka tożsamości i zaburzenia kognitywne   Koraszewski   2023-12-18
Symfoniczna wersja terroru   Taheri   2023-12-15
Wsparcie dla terroru: jak terroryści wykorzystują organizacje humanitarne   i Nathaniel Rabkin   2023-12-14
Zdumiewająca naiwność Izraelofobów. Zachodnie oburzenie wywołane wyłapywaniem przez IDF podejrzanych członków Hamasu jest absurdalnym kwiecistym moralizowaniem.   O'Neill   2023-12-13
Redaktor kuwejckiej gazety: Hamas powinien być ścigany sądownie za śmierć i zniszczenie, jakie ściągnął na Gazańczyków atakiem z 7 października     2023-12-11
Tak daleko, tak blisko   Koraszewski   2023-12-10

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk