Prawda

Piątek, 4 lipca 2025 - 05:50

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

W Iranie i Chinach protestujący domagają się wolności. Gdzie jest przywódca wolnego świata?


Jeff Jacoby 2022-12-22

Dziesiątki tysięcy Irańczyków wyszło na ulice, by zaprotestować przeciwko represjom i okrucieństwu teokratycznego reżimu w Teheranie.
Dziesiątki tysięcy Irańczyków wyszło na ulice, by zaprotestować przeciwko represjom i okrucieństwu teokratycznego reżimu w Teheranie.

TIME MAGAZINE ogłasza odważne kobiety z Iranu „Bohaterkami 2022 roku”.


Dlaczego prezydent Biden nie może zrobić tego samego?


Odkąd 22-letnia Mahsa Amini zmarła w areszcie irańskiej „policji moralności” po tym, jak została aresztowana za niewłaściwe noszenie hidżabu, dziesiątki tysięcy Irańczyków w całym kraju wyszło na ulice w proteście. Kobiety i uczennice odegrały znaczącą rolę w demonstracjach. Reakcja rządu była brutalna — według doniesień aresztowano ponad 18 tysięcy demonstrantów, a blisko 500 zabito. Irańscy urzędnicy używają karetek pogotowia do infiltracji demonstracji i chwytania protestujących i jest wiele doniesień o torturowaniu zatrzymanych.


Jednak Irańczycy nie wycofali się. Protesty stały się najbardziej trwałym powstaniem od czasu stworzenia Republiki Islamskiej 43 lata temu. Dysydenci domagają się nie tylko sprawiedliwości za śmierć Amini i zniesienia obowiązku noszenia chusty na głowie, ale także gruntownej reformy samego represyjnego reżimu teokratycznego.


W takich okolicznościach przywódca najstarszej i najbardziej wpływowej demokracji na świecie powinien używać swojej ambony, by wspierać dzielnych irańskich protestujących – otwarcie, wielokrotnie, głośno i konsekwentnie. To prawda, urzędnicy administracji Bidena wyrazili poparcie dla narodu irańskiego; w październiku Biały Dom nałożył sankcje na 14 urzędników z Teheranu. Ale było bardzo niewiele słów otuchy ze strony samego prezydenta – a jest to najwyższa waluta w amerykańskiej dyplomacji publicznej.


W przemówieniu przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ krótko po rozpoczęciu demonstracji Biden wypowiedział jedno zdanie poparcia: „Stoimy po stronie odważnych obywateli i odważnych kobiet Iranu, które teraz demonstrują, by zabezpieczyć swoje podstawowe prawa”. To było jego jedyne oficjalne oświadczenie w sprawie protestów. Od tamtej pory jedynymi słowami zachęty Bidena były mimochodem wygłoszone uwagi w college'u i na wiecu wyborczym. W obu przypadkach słowa zostały powiedziane po tym, jak widzowie pokazali plakat „Wolny Iran”. Na wiecu Biden powiedział: „Nie martwcie się, uwolnimy Iran – oni wkrótce się uwolnią”. Rzecznik Białego Domu natychmiast zbagatelizował te słowa, mówiąc dziennikarzom, że Biden jedynie „wyrażał solidarność” z protestującymi.


Jeśli chodzi o Chiny, nie posunął się nawet tak daleko.


Od 25 listopada antyrządowe protesty na skalę niespotykaną od 1989 roku – roku masakry na placu Tiananmen – wybuchły w ponad 30 chińskich miastach. Wrzawa została wywołana przez pożar mieszkania, w którym zginęło co najmniej 10 osób, które nie mogły uciec z powodu fanatycznie rygorystycznych środków „zero-COVID” w Chinach. Spontaniczne demonstracje — niezwykle śmiałe, biorąc pod uwagę wszechobecny, zaawansowany technologicznie nadzór reżimu — szybko przerodziły się w wezwania do zaprzestania represji. Studenci trzymają kartki czystego papieru jako symbol cenzury. „Demokracja i rządy prawa!”  skandowali niektórzy. "Wolność słowa!"


A reakcja Bidena na to oddolne potępienie totalitarnego reżimu Xi Jinpinga? Głuche milczenie. Rzeczniczka Białego Domu powiedziała tylko, że „każdy ma prawo do pokojowego protestu”. Sam prezydent nic nie powiedział, chociaż, jak zauważył „New York Times, Biden „twierdził, że będzie wytykał nadużycia ze strony autorytarnych rządów na całym świecie”.


Wszystko to jest zgodne z wieloletnią tradycją amerykańskich prezydentów popierających wolność, demokrację i abstrakcyjny opór wobec tyranii – ale mówiących niewiele lub nic, gdy prawdziwi ludzie, którzy mają dość życia pod dyktaturą, powstają, by domagać się swobód obywatelskich i wolności politycznych, które Amerykanie uważają za coś oczywistego.


Wielokrotnie byliśmy świadkami tego przygnębiającego scenariusza.


Kiedy milion demonstrantów wylało się na ulice Hongkongu w 2019 r., sprzeciwiając się prawu o bezpieczeństwie, które groziło zniszczeniem ich autonomii, prezydent Donald Trump powiedział tylko, że jest pewien, że Chiny i Hongkong „będą w stanie to rozwiązać” i podkreślił, że Xi Jinping był „moim przyjacielem”. Kiedy ogromna fala antyrządowych protestów przetoczyła się przez Iran w 2009 roku, prezydent Barack Obama najpierw nic nie powiedział, a potem twierdził, że nie byłoby „produktywne”, gdyby prezydent USA „był postrzegany jako wtrącający się” w sprawy Iranu.


Podczas zdumiewającego, prodemokratycznego powstania w Chinach w 1989 roku prezydent George HW Bush odmówił wspierania reformatorów i studentów. „Zachęcałbym do powściągliwości – powiedział. - Myślę, że może jest czas na ostrożność”. Dwa lata później, kiedy wszystkie oczy skierowane były na Irak Saddama Husajna, Bush publicznie wezwał Irakijczyków do obalenia ich dyktatora. Kiedy jednak od dawna cierpiący szyici i Kurdowie odpowiedzieli na wezwanie prezydenta i rozpoczęli bunt, Bush odmówił im minimalnej pomocy, jakiej potrzebowaliby do obalenia Rzeźnika z Bagdadu. Saddam przystąpił do masakry opozycji, a Bush bezczelnie twierdził, że „nikogo nie wprowadził w błąd” co do stanowiska Ameryki.


Ten wzór powtarzał się przez cały okres powojenny. Być może najbardziej znany przykład miał miejsce w 1956 roku, kiedy Węgrzy powstali przeciwko komunistycznej dyktaturze. Wielu z nich liczyło na zdecydowane poparcie prezydenta Dwighta Eisenhowera, który jako kandydat zadeklarował poparcie dla „wyzwolenia” Europy Wschodniej. Ale Eisenhower milczał, nawet gdy sowieckie czołgi wjechały do Budapesztu, by stłumić rebelię.


W Chinach młodzi demonstranci trzymają kartki białego papieru symbolizujące bezwzględną cenzurę Komunistycznej Partii Chin.
W Chinach młodzi demonstranci trzymają kartki białego papieru symbolizujące bezwzględną cenzurę Komunistycznej Partii Chin.

We wszystkich tych przypadkach amerykańscy prezydenci nie rozumieli, że Stany Zjednoczone i wolny świat toczą ideologiczną bitwę ze światowymi tyraniami. Zmarnowali okazję do przedstawienia otwartej argumentacji za liberalną demokracją – nie tylko po to, by bronić mdłego „prawa do pokojowego protestu”, ale by wyjaśnić, dlaczego społeczeństwa oparte na wolności, odpowiedzialności i zgodzie rządzonych są z natury lepsze od rządów teokratów lub komunistycznych dyktatorów. Kiedy rzesze obywateli podnoszą głos przeciwko uciskowi w krajach takich jak Chiny i Iran, odpowiedzią ze strony Stanów Zjednoczonych powinno być ich ośmielanie i wzmacnianie zasadności ich żądań. Przecież ostatecznym celem Ameryki dla tych krajów nie jest stabilizacja ani spokój. Chodzi o to, aby stały się wolne.


Zakończenie represji i utrzymanie demokracji są częścią misji Ameryki. Stany Zjednoczone są jedynym krajem w historii, który opiera się na „oczywistej prawdzie”, że wolność jest niezbywalnym prawem. Żaden inny naród nie walczył tak zawzięcie w obronie praw człowieka i wolności poza własnymi granicami. Możemy zapomnieć, jak duży wpływ ma przykład Ameryki na wyobraźnię uciskanych na świecie, ale oni tego nie robią. Dlatego protestujący w Hongkongu śpiewali „The Star-Spangled Banner” podczas protestu w 2019 roku. Dlatego chińscy studenci 20 lat wcześniej stworzyli „Boginię Demokracji” wzorowaną na naszej Statui Wolności. Dlatego Irańczycy w 2009 roku błagali Obamę o zabranie głosu w obronie ich wolności.


Kiedy dysydenci powstają przeciwko despotom, w interesie Ameryki zawsze leży ich wzmacnianie i zachęcanie. Jeśli „Time Magazine” może głosić bohaterstwo irańskich  protestujących w obronie wolności, z pewnością prezydent Ameryki też może to zrobić.


In Iran and China, protesters plead for liberty. Where is the leader of the free world?

Boston Globe, 11 grudnia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


*Jeff Jacoby

Amerykański prawnik i dziennikarz, publicysta “Boston Globe” od 1994 roku. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2974 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk