Prawda

Wtorek, 1 lipca 2025 - 22:38

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Dlaczego nie jestem socjalistą


Andrzej Koraszewski 2024-07-19


Prawdę mówiąc nie bardzo wiem, czy szukać wizji polskiej drogi do socjalizmu u Zandberga, czy u Czarzastego? Przez moment jak meteor rozbłysła Ogórek i spadła pod stopy Kaczyńskiego. To była nadzieja na millerowski socjalizm z młodą kobiecą twarzą, ale bez programu, żeby nikogo nie straszyć. Co u licha kusi ludzi w socjalizmie i dlaczego tak trudno zrozumieć, że jest to nieodmiennie poszukiwanie drogi powrotu do pańszczyzny?

Jezus czy Marks? Niektórzy twierdzą, że Jezus był socjalistą. Przekonywał do ubóstwa, kochał maluczkich, obiecywał rozkosze w przyszłym życiu. Rewolucja każe kochać wodza i głęboko wierzyć. Widmo znów krąży i to nie tylko po Europie, więc proletariusze umysłowi gwałtownie się łączą.  


Kraju Rad już nie ma, pozostała idea. Chwilowo wszyscy mają być Palestyńczykami. Tako rzecze Zandbertg, Corbyn, Butler, Kim i plejada rzekomo umiarkowanych socjalistów deklarujących się jako socjaldemokraci.


Na Facebooku internauta z Opola pisze: „Socjalizm nie jest doskonały, ale ludzkość niczego lepszego nie wymyśliła.”  


Ciekaw byłem jak definiuje socjalizm, którą wersję sobie wybrał? Ale internauta odpowiedział tylko, że „dzisiejszy kult pieniądza niewiele ma wspólnego z socjalizmem”. Rozumiem, ale który socjalizm wybrać? Leninowski, stalinowski, trockizm, maoizm, czy może ten najmłodszy, postmodernistyczny otwarcie deklarujący, że rezygnuje z poszukiwania obiektywnej prawdy i opowiada się za walką na uczucia?


To nas cofa do rozterek naszych pradziadów, do wyboru między socjalizmem Mickiewicza i Norwida, między absurdalnym: „Czucie i wiara silniej mówi do mnie,/Niż mędrca szkiełko i oko”, a „”Byłem wczora w miejscu, gdzie mrą z głodu -- Trumienne izb oglądałem wnętrze…”.


Karol Marks drwił z wschodnioeuropejskich socjalistów, którzy obiecywali chłopom, że robotnikom będzie lepiej. Chciał rewolucji wielkomiejskiego proletariatu, który miał stworzyć królestwo braterstwa ubogich z odgórnie zaplanowaną sprawiedliwością. Pociągała go utopia oparta na sprzeciwie wobec pogoni za pieniądzem. Kapitał był przeszkodą do walki z ubóstwem, więc konieczna rewolucja, czyli przemoc.


Katolicki święty, Thomas More chyba zdefiniował to wszystko najlepiej. Świętym został Morus dopiero w 1935 roku, pewnie trochę na złość Brytyjczykom, a może dla wzmocnienia morale brytyjskich katolików. Jan Paweł II uczynił go patronem mężów stanu i polityków. (Erazm dedykował mu swoją Pochwałę głupoty, bo podczas długiej podróży na końskim grzbiecie skojarzył sobie jego nazwisko z greckim słowem „moria”, zaś Morus był zdaniem Erazma przeciwieństwem głupoty.)


Morusa kojarzymy z socjalizmem za sprawą jego książeczki pod tytułem Utopia, opisał w niej bowiem idealny ustrój. Wszyscy mieli pracować na roli (z wyjątkiem uczonych), władcy mieli być dożywotni, (ale usuwalni, gdyby chcieli być tyranami), znika własność prywatna i pieniądz, ludzie pracują po sześć godzin dziennie i cenią sobie ubóstwo. Wszyscy otrzymują takie samo jedzenie i takie same ubrania i (czego nie napisał) takie same myśli.


Prezentacja tego doskonałego ustroju jest dłuższa, próbowano go realizować w ZSSR, potem w Chinach, doprowadzając do ideału w Kambodży Pol-Pota. Widzieliśmy próby realizacji tej utopii w Ameryce Łacińskiej i w Afryce.


Co do mnie, najdłużej i z największą sympatią oglądałem socjalizm skandynawski. Socjalizm pogodzony z demokracją. Droga do tego rodzaju socjalizmu zaczęła się w ostatniej dekadzie XIX wieku, kiedy pojawiła się nadzieja na demokratyczne zwycięstwa partii socjalistycznych. Engels na kilka miesięcy przed śmiercią wyraził opinię, że Marks prawdopodobnie zmieniłby zdanie i porzuciłby koncepcję, że rewolucja jest jedyną drogą. (Ta opinia tak zdenerwowała Włodzimierza Lenina, iż na papierze skrócił mu życie oznajmiając, że do końca dni swoich, czyli do roku 1894, Engels stanowczo opowiadał się za rewolucją.) Tych, którzy opowiadali się za parlamentarną drogą do socjalizmu długo nazywano renegatami.


Skandynawska „trzecia droga” jest najbardziej znanym eksperymentem połączenia wolnego rynku z reformami zmierzającymi do poprawy położenia pracowników najemnych, wyrównywania różnic klasowych, stworzenia funkcjonalnych mechanizmów negocjacji między pracą i kapitałem, systemu opieki socjalnej, który zmniejsza tragiczne konsekwencje biedy i pozwala na wyrównanie szans.


Idea państwa opiekuńczego (akceptowana również przez niektóre partie prawicowe) wydawała się odzierać idee socjalizmu z utopii. Socjalizm skandynawski przez pierwsze dziesięciolecia wyraźnie pokazywał, że inwestycja w ludzki potencjał radykalnie wzmacnia wydajność, innowacyjność, zdrowie społeczeństwa jako całości, niweluje społeczne napięcia. W odróżnieniu od krajów mających socjalizm w swojej nazwie, dążących do upaństwowienia wszystkiego i cieszących się centralnym planowaniem, gospodarka krajów skandynawskich rozwijała się znakomicie i mogło się zdawać, że wymyślono wreszcie idealny system społeczny. Jak długo ciągły wzrost nakładów na opiekę społeczną mógł być finansowany z kwitnącego eksportu, towarzyszący temu elephantiasis sektora publicznego wydawał się niegroźny.                          


Wady ujawniły się, kiedy inni nauczyli się produkować towary równie dobre, ale znacznie taniej. Po 1973 roku znakomite firmy szwedzkie zaczęły bankrutować jedne po drugich, a związki zawodowe sprawnie przyspieszały katastrofę, nadal domagając się podwyżek płac i przekonując, że to chciwość kapitalistów, a nie sprawniejsza konkurencja zmusza do drastycznych kroków.


Hale fabryczne pustoszały, pozostali robotnicy zaczęli wypisywać się ze związków zawodowych, lewicowe partie i działacze związkowi nasilili socjalistyczną retorykę, zwracając swoje nadzieje w kierunku imigrantów. Ideologia zaczęła brać górę nad pragmatyką, zmieniając wcześniejszy sukces w swoje przeciwieństwo.     


Kiedy przyjechałem do Szwecji w początkach lat 70. w uniwersyteckim mieście zdumiała mnie konkurencja księgarń trockistowskich z księgarniami maoistowskimi. Partia komunistyczna była tylko małą przystawką socjaldemokratów z silnymi wpływami w mediach i w świecie akademickim. Myśl socjalistyczna coraz silniej wpływała na pracowników sektora publicznego, którzy stawali się coraz potężniejszą częścią elektoratu, skutecznie niszcząc wcześniejszy racjonalizm i forsując artystyczny pseudohumanizm.


Badania nad historią walki z biedą, rozwojem gospodarczym, rozwojem nauki w różnych miejscach na świecie nie pozostawiają wątpliwości. Rozwiązań problemów dręczących ludzkość dostarcza liberalizm, ten gospodarczy i ten polityczny. W naszej części świata więcej wiemy o tym jak wyglądał socjalizm w radzieckiej strefie wpływów, jak wyglądał w Chinach, na Kubie, czy w Wenezueli niż o koszmarnych nieszczęściach jakie sprowadził socjalizm na Afrykę.  


Dziś patrzymy ze zdumieniem na coraz większy wpływ myśli socjalistycznej na Amerykę. Ekonomiczna i polityczna wolność straciła urok dla urodzonych w nieprawdopodobnym dobrobycie, którzy próbują urządzać życie innym tak, że im się żyć odechciewa.


Ze względu na naturę człowieka idealnego systemu społecznego nie ma i nie będzie.


Jest świetna książka Bertranda Russella, Dlaczego nie jestem chrześcijaninem, jest doskonała książka Ibn Warraqa pod tytułem Dlaczego nie jestem muzułmaninem. Nie uświadamiam równie głośnej książki pod tytułem „Dlaczego nie jestem socjalistą”, chociaż nadal spełnia tę rolę Droga do zniewolenia Friedricha von Hayeka. Nowsza wersja takiej książki wymagałaby zarówno prezentacji piekła socjalizmu, jakiego dostarczyła socjalistyczna utopia w najnowszych czasach, jak i tego, gdzie cywilizowanie kapitalizmu udawało się najlepiej, niezależnie, czy było to sukcesem socjalistów, czy liberałów dalekich od socjalistycznej ideologii. (Rozplątanie tego jak doszło do wprowadzenia takich czy innych racjonalnych reform nie zawsze jest łatwe.) Stanowczo odrzucając socjalizm, mogę dzielić niektóre  wartości głoszone przez socjalistów, szukając innej drogi ich realizacji niż socjalistyczna utopia.                              


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2973 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk