Prawda

Wtorek, 1 lipca 2025 - 22:48

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Hamas jako ruch milenijny


Richard Landes 2024-06-09


Hamas ma spójną historię otwarcie ludobójczych oświadczeń przeciwko Izraelowi, sięgającą obecnie trzech pokoleń wstecz. Ten ludobójczy dyskurs należy do odrębnej kategorii ruchów milenijnychaktywnych kataklizmów apokaliptycznych. „Prawdziwie wierzący” uważają się za (bożych) agentów masowego zniszczenia, którzy torują drogę do nadejścia „królestwa bożego na ziemi”: niszcząc świat, by go ocalić. Ten ludobójczy dyskurs można znaleźć w innych tego typu ruchach, które skupiają się na arcywrogu (Antychryst, Dadżal) z towarzyszącą mu brutalną paranoją, kozłem ofiarnym, projekcją i kultem śmierci.

Największe nakładanie się szczegółów milenijnych pojawia się, gdy porównuje się apokaliptyczne narracje Hamasu z lat dwudziestych XXI wieku i nazistów z lat trzydziestych XX wieku.

– Oba ruchy dążą do podboju świata i podporządkowania sobie „innego” – dla nazistów nie-Aryjczyków, dla dżihadystów – niewiernych.


– Oba postrzegają apokaliptyczny scenariusz prowadzący do zbiorowego odkupienia jako wzywający do kataklizmowego zniszczenia i uważają się za agentów tego zniszczenia.


– Oba obierają za cel Żydów jako szczególnie niebezpiecznych wrogów swojego projektu, których należy eksterminować, by mógł on zostać zrealizowany.


– Oba projektują na Żydów własne pragnienia i oskarżają ich o podbój świata i ludobójstwo.


– Oba wyznają kult śmierci, który, jeśli zostanie wzmocniony, może spowodować megaśmierć na skalę dziesiątek i setek milionów ludzi.

Pomijając obserwację, że jeden z nich był rzekomo antyreligijny i rasistowski, a drugi gorliwie religijny i teokratyczny, ruchy te są niezwykle podobne.


Herf i Goda
 przedstawiają kluczową  tezę historyczną na temat tego porównania.

Tak się składa, że  istnieje  interesujący i pełen wyzwań związek pomiędzy obecną wojną w Gazie a nazistowskimi Niemcami… Dotyczy on relacji pomiędzy terrorystyczną dyktaturą a ludnością, którą ona rządzi. Historycy od dawna debatują, dlaczego Niemcy walczyli do ostatecznego końca wojny, dlaczego armia nigdy nie obaliła Hitlera i dlaczego nie doszło do powszechnego buntu przeciwko reżimowi nazistowskiemu. Słynny termin Volksgemeinschaft, czyli „wspólnota ludowa”, oddaje mieszankę terroru z jednej strony i powszechnego konsensusu z drugiej, która pozwoliła reżimowi Hitlera przetrwać. Podobne pytania rodzą się w kwestii stosunków między dyktaturą Hamasu a zwykłymi mieszkańcami Gazy. Czy można się dziwić, że po 17 latach nienawiści do Żydów głoszonej w meczetach Gazy, nauczanej w szkołach i transmitowanej przez telewizję, tak wielu cywilów w Gazie zdaje się wspierać Hamas?

Zwróćcie uwagę na elektryzujący entuzjazm, jaki działania Hamasu wzbudziły u niektórych ludzi na Zachodzie. Jakiego porównania można dokonać pomiędzy hipnotyzującą zdolnością Hitlera do zarażenia entuzjazmem niemieckiego Volk a rodzajem podniecenia wywołanego barbarzyńskim atakiem Hamasu. Profesor na Uniwersytecie Cornell i rzecznik Black Lives Matter, Russell Rickford, wykrzyknął na wiecu popierającym Palestyńczyków: „To było ekscytujące! To było ekscytujące! To było pobudzające! Byłem upojony!” A to upojenie wynika z tego, że utożsamił swoje „rewolucyjne” pragnienie „zakwestionowania monopolu na przemoc” z barbarzyństwem dżihadu.


Czy nie może tu istnieć potencjalna ścieżka, dzięki której tego rodzaju histeryczna sympatia dla ludzi, którzy dokonali rzezi istot ludzkich mogłoby doprowadzić do podobnego masowego entuzjazmu, który tak umiejętnie zaprojektowali naziści? W kontrowersyjnym artykule opublikowanym w NYT 10 listopada 2023 r. Omer Bartov uznał taki kierunek badania za nieprawidłowy i rasistowski. Wraz z innymi „badaczami Holokaustu” odrzucił tę sugestię.

Izraelscy przywódcy i inni używają ram Holokaustu, aby przedstawić zbiorową karę Izraela wobec Gazy jako walkę o cywilizację przeciwko barbarzyństwu, promując w ten sposób rasistowskie narracje o Palestyńczykach.

To jest postkolonialna retoryka w najbardziej wyświechtanym wydaniu. Perspektywa, którą formułuje w rzeczywistości nie ma nic wspólnego z prawdziwym rasizmem, ponieważ wszyscy zaangażowani gracze ucieleśniają nie rasę, ale zjawiska ideologiczne i kulturowe. Nazywanie tego dętym określeniem „rasistowskie” zubaża debatę historyczną i wciska naszą wizję w trwającą 75 lat walkę o prawa Palestyny, a nie 85-letnie małżeństwo nazistowskiego i palestyńskiego muzułmańskiego ludobójczego antysemityzmu. Gdyby takie oskarżenia miały istotne znaczenie (a najwyraźniej mają), zabraniałoby nam to omawiania roli Hamasu od 1988 r. w przenoszeniu milenijnych aspiracji słynnego hadisu w aktywną fazę apokaliptyczną, gdzie pierwszym zadaniem jest zabicie Żyda, a jeśli to się nie uda, sprowokowanie Żyda do zabicia Palestyńczyka.


Jacy historycy badający takie ruchy, (powiedzmy, szkoły Annales i jej badania mentalności),  analizowaliby przypadek, w którym dwa tak niezwykle niebezpieczne ruchy pojawiają się w odległości dwóch pokoleń od siebie i mają tak uderzające podobieństwa, bez omawiania wielu powiązań i paraleli? Kto zaczynałby historyczną rekonstrukcję późniejszego ruchu w trzy lata po klęsce jego poprzedników i sojuszników w 1945 r., od (ich niepowodzenia w popełnieniu ludobójstwa w) 1948 r., kiedy Izrael rzekomo „pozbawił Palestyńczyków ich praw”, zamiast zacząć od końca lat trzydziestych, kiedy dżihadyści i naziści po raz pierwszy połączyli swoje siły? Jaki historyk mentalités omawiałby rozwój licznych ludobójczych kultów dżihadu w świecie muzułmańskim w kolejnych pokoleniach, nie badając ich związku z podwójnymi ludobójczymi niepowodzeniami z lat czterdziestych XX wieku? Nie było żadnego takiego badania, w którym ja lub Omer uczestniczyliśmy we wczesnych latach siedemdziesiątych, zanim przejął je Orientalizm.


Jeśli „cywilizacja” powstaje na bazie instytucjonalnego szacunku dla ludzkiego życia, to czy ten konflikt nie jest cywilizacyjną walką z kultem śmierci, który nawet muzułmanie uważają za niepokojący? I czy ten kult nie wykazuje alarmującej siły? Istnieją historyczne przypadki, gdy aktywny, kataklizmowy ruch apokaliptyczny „przejął” samo jądro danej cywilizacji. I żaden nie miał happy endu.


I tak jak właściwe jest postrzeganie obu wojen światowych XX wieku jako jednej „wojny trzydziestoletniej” z krótkim wytchnieniem, o ile bardziej prawdopodobne jest, z perspektywy historyka, widzenie tej bitwy o ziemię między rzeką a morzem jako jedyny, nadal aktywny front bojowy II wojny światowej? Albo, co gorsza, otwarcie kolejnej rundy globalnej walki z totalitarnymi kultami nienawiści i śmierci, która najwyraźniej jeszcze się nie skończyła.


Jeszcze w latach 90., kiedy ludzie zaczęli ostrzegać przed zwolennikami kalifatu (dżihadystami, islamistami) przed wojną religijną szykującą się między agnostycznym Zachodem a fanatycznym Bliskim Wschodem, większość z nas, która słyszała, że ci prawdziwie wierni walczą o przejęcie władzy nad światem i stworzenie globalnego kalifatu, odrzucała to jako absurdalną fantazję lub, (szczególnie po 11 września), niebezpieczną „islamofobię”. A jedyny sposób, w jaki historyk millenaryzmu mógł odpowiedzieć na to niedowierzanie, polegał na wskazaniu, że w ruchach milenijnych brak słuszności nie oznacza braku dramatycznych konsekwencji. Spójrzcie na szkody wyrządzone przez dwanaście lat Tausendjährige Reich.


Teraz, pokolenie później, krajobraz wygląda bardziej groźnie. Przeczytaj Kiedy Europa spała Bruca Bawera.


Jednym z kluczowych momentów w historii wszystkich ruchów, które – jak to ujął analityk milenijny Henri Desroche – „wybuchają” jak pożar lasu, pokazując publicznie swoje prawdziwe oblicze. W większości przypadków krytyka opinii publicznej czasami wręcz gwałtownie odpycha ich i ich radykalne, absurdalne pomysły. Jednak w rzadkich i znanych przypadkach, gdy „upublicznienie” wywołuje podekscytowanie i entuzjazm, ruch zyskuje autorytet i drogę do przejęcia i wykorzystania władzy.


7/10 był dniem objawienia. W obliczu okrucieństwa swoich braci społeczeństwo obywatelskie i społeczność palestyńska broniąca praw człowieka wiwatowały. I dołączyli do nich ludzie, którzy wspierali ich zgodnie ze swoimi postępowymi poglądami. Jakie jest znaczenie tych demonstracji na zachodnich kampusach i w całym kraju? Ta gloryfikacja dzikiego sadyzmu, z towarzyszącymi jej rewolucyjnymi  okrzykami i oskarżeniami ofiar o „ludobójstwo”, źle wróżą społeczeństwom liberalnym, w których się pojawiają. Wychwalają kult śmierci. Dlaczego, u licha, postępowcy mieliby skakać z radości?


Link do oryginału: https://fathomjournal.org/opinion-hamas-as-a-millennial-movement/

Fathom Journal, May 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Richard Allen Landes


Amerykański historyk, wykładowca na Boston University, dyrektor bostońskiego Center for Millennial Studies. Autor szeregu książek o średniowieczu i ruchach apokaliptycznych. Obserwator konfliktu na Bliskim Wschodzie (to on ukuł pojęcie „Pallywood” na wyprodukowane ze statystami filmy mające być „dowodami” przeciwko Izraelowi). Jest również autorem dwuczęściowej druzgoczącej analizy  tzw. „Raportu Goldstone’a”.    

W lutym  2023 r. ukazała się jego nowa książka pod tytułem Can the Whole World Be Wrong?

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2973 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk