Prawda

Czwartek, 3 lipca 2025 - 13:00

« Poprzedni Następny »


Pseudo-akademicki, anty-izraelski festiwal nienawiści w Irlandii


Denis MacEoin 2017-01-16

University College Cork w Irlandii. (Zdjęcie: Bjørn Christian Tørrissen/Wikimedia Commons)
University College Cork w Irlandii. (Zdjęcie: Bjørn Christian Tørrissen/Wikimedia Commons)

Uchwalenie przez Radę Bezpieczeństwa Rezolucji 2334 w dniu 23 grudnia 2016 r. wsadziło kij w niejedno mrowisko[1]. Przez ogłoszenie, że osiedla izraelskie nie mają żadnego prawnego podbudowania i są "jaskrawym naruszeniem prawa międzynarodowego", rezolucja wręczyła Palestyńczykom broń równie silną, jak każda inna, jakiej używali przeciwko państwu żydowskiemu w licznych atakach fizycznych od ponad stulecia. Już od wielu lat wojna prawna zastąpiła wojnę (choć nie terror) jako wybrana przez Palestyńczyków metoda zmierzająca do wyeliminowania Izraela; ta nowa rezolucja, choć tylko doradcza, jest wielkim krokiem na drodze do ogłoszenia nie tylko osiedli, ale całego Izraela za nielegalny.

Niemal wszystkie kraje świata, wraz z ONZ, Organizacją Współpracy Islamskiej (OIC), Ligą Arabską i socjalistyczną “lewicą” uważa obecnie projekt syjonistyczny - stworzenia przestrzeni do życia dla Żydów - za spisek kolonialny przeciwko “rdzennym” mieszkańcom legendarnego państwa “Palestyny”. Wygodnie „zapominają” – ze znaczną dawką antysemityzmu - że przez ponad 3 tysiące lat „pierwszymi ‘rdzennymi’ mieszkańcami” byli tam Żydzi – po nich przyszli Etiopczycy, Nubijczycy, Kartagińczycy, Fenicjanie, a potem Rzymianie, chrześcijanie, a następnie arabscy imperialiści muzułmańscy z kulminacją w postaci Turków osmańskich. Żydzi byli ludem, który zamieszkiwał Kanaan; Żydzi są powodem, dla którego Judea nazywa się Judea.


Powiedzmy otwarcie: arabska “Palestyna” nigdy nie istniała.


Wydaje się, że prezydent USA, Barack Obama, wraz z ONZ, OIC i znaczną częścią Europy – szczególnie z Francją – chcieliby zniszczyć Izrael i w jego miejsce stworzyć jeszcze jedną pogruchotaną Syrię, by nad tym, co pozostało, walczyła między sobą mieszanka sekt, organizacji terrorystycznych i frakcji politycznych.


Prawdą jest, że ta rezolucja jest sama w sobie pogwałceniem prawa międzynarodowego, tak jak istniało ono od 1920 r., kiedy rezolucja Ligi Narodów dała narodowi żydowskiemu prawo założenia permanentnej ojczyzny w południowej części byłej osmańskiej prowincji Syrii, nazwanej tymczasowo “Palestyną”. Od tego czasu liczne porozumienia i rezolucje ONZ zatwierdziły prawo Izraela do terytorium na Zachodnim Brzegu oraz to, że dalece nie wszystkie jego osiedla są w jakikolwiek sposób nielegalne – jak to udaje nowa rezolucja.  


Nie ulega jednak wątpliwości, że ta nikczemna i prawnie wątpliwa rezolucja podnosi wojnę prawną na nowy poziom i że będzie stanowić podstawę wszystkich przyszłych prób podważenia samego prawa Izraela do istnienia i prawa narodu żydowskiego do ojczyzny swoich przodków – co jest bezpośrednim i podżegającym zaprzeczeniem prawa do samostanowienia dla narodów świata, uznawanego od końca osiemnastego wieku i uświęconego w prawie międzynarodowym w Karcie Narodów Zjednoczonych.


Legalność Izraela jako suwerennego państwa jest obecnie w równym stopniu zagrożona przez głęboko błędne rozumienie i wypaczenie prawa, jak jego istnienie było zagrożone wojnami i intifadami prowadzonymi przeciwko niemu od 1947/48. Znaczy to, że proces pokojowy poprzez bezpośrednie negocjacje między głównymi stronami zostanie wyrzucony na śmietnik historii. Rezolucja 2334 dała Palestyńczykom wszystko, co chcieli, bez konieczności ruszenia przez nich palcem. Zamiast zrównoważonych negocjacji przekażą teraz swoją sprawę prawnikom międzynarodowym i intelektualistom w stronniczej Organizacji Narodów Zjednoczonych.


Wielkiego bodźca tej debacie w międzynarodowych kręgach prawniczych, która będzie głęboko zabarwiona przez Rezolucję 2334, dostarczy trzydniowa konferencja na początku 2017 r. na University College Cork w republice Irlandii – w kraju już dobrze znanym ze swojego antysyjonistycznego i antysemickiego nastawienia[2].


Ta nadchodząca konferencja nie jest jakąś małą sprawą w pomniejszej uczelni przy mało znanym uniwersytecie[3]. Zatytułowana: "International Law and the State of Israel: Legitimacy, Responsibility and Exceptionalism" [Prawo międzynarodowe a państwo Izrael: legalność, odpowiedzialność i wyjątkowość] jest zgromadzeniem międzynarodowym głównie akademików, którzy są także aktywistami antyizraelskimi. Mówcy przybędą z całego świata: 18 z Wielkiej Brytanii, 8 ze Stanów Zjednoczonych, 8 z Izraela i Zachodniego Brzegu, po jednym z Kataru, Libanu, Austrii, Holandii, Singapuru i Kanady i tylko dwóch z samej Irlandii.


Nie będzie to konferencja naukowa w żadnym sensie tego słowa. Jest to, od samego początku, festiwal nienawiści międzynarodowej antysyjonistycznej, antyizraelskiej i antysemickiej retoryki i kłamstw. Nie ma tu cienia równowagi. Z listy 47 uczestników, tylko dwóch (profesorowie Alan Johnson i Geoffrey Alderman z Wielkiej Brytanii) wypowiadało się bezstronnie na temat Izraela i narodu żydowskiego. Proporcje: 45 do dwóch. Niektórzy z tych 45 będą bardziej zaciekli w krytyce Izraela niż inni, ale żaden (z tego, co wiem), nie jest wolny od widocznych uprzedzeń. Skąd to wiadomo? Po pierwsze dlatego, że znacząca większość uczestników nie czyni tajemnicy ze swojego poparcia bojkotu izraelskich pracowników uniwersyteckich. Który to bojkot sam w sobie odziera konferencję z jakiegokolwiek podobieństwa do neutralności akademickiej.


Trzydniowa konferencja (31 marca-2 kwietnia) jest w rzeczywistości próbą wskrzeszenia wcześniejszej konferencji o tej samej nazwie, która była planowana na kwiecień 2015 r. w Southampton University w Wielkiej Brytanii. Mimo protestów wielu akademików i organizacji żydowskich, konferencja w Southampton odbyłaby się; twierdzono jednak, że syjoniści mogą przybyć w wielkich liczbach i spowodować zamęt (mimo że nie planowano żadnego fizycznego protestu). To wywołało niepokój o bezpieczeństwo i organizatorzy musieliby zapłacić pokaźną kwotę za prywatną ochronę. Uniwersytet w tej sytuacji odwołał konferencję ze względów bezpieczeństwa, nie zaś z powodu troski o uprzedzenia antysemickie ani równowagę akademicką.


Oto cel konferencji
jaki ustalono jeszcze w 2015 r. Jego jednostronność bije z każdego słowa:

Ta konferencja będzie pierwszą w swoim rodzaju i stanowi przełomowe wydarzenie historyczne na drodze do sprawiedliwości i trwałego pokoju w historycznej Palestynie. Jest wyjątkowa, ponieważ dotyczy legalności żydowskiego państwa Izrael w świetle prawa międzynarodowego. Zamiast skupiać się na działaniach Izraela na terytoriach okupowanych od 1967 r. konferencja skupi się na badaniu tematów legalności, odpowiedzialności i wyjątkowości; z których wszystkie stawią samą naturę Izraela.

Mówcy i panele:


Konferencja ma na celu zbadanie związków między cierpieniem i niesprawiedliwością w Palestynie a założeniem i bronieniem państwa takiej natury i pyta, jaką rolę powinno w takiej sytuacji odgrywać prawo międzynarodowe.


Jest jasne, że mówcy zamierzają kwestionować samo prawo Izraela do istnienia, czyli będą kwestionować prawo samostanowienia dla narodu żydowskiego. Jak ujął to David Collier, autor blogu "Beyond the Great Divide" i jeden z wybitnych brytyjskich badaczy i komentatorów: "konferencja najprawdopodobniej będzie odrażającą, z góry napisaną, antysemicką diatrybą”. Collier włożył niesłychanie dużo pracy w badanie przygotowań do tej konferencji i proponowanych mówców, ujawniając prawdziwą naturę tego przedsięwzięcia i antyizraelskie kariery większości osób zaproponowanych do paneli. Wszyscy, którzy zajmują się reakcjami na tę konferencję, mają wobec niego olbrzymi dług wdzięczności.


Podobnie jak w Southampton, na obecnie planowanej konferencji mają wystąpić czołowi aktywiści, którzy pracują zarówno na uniwersytetach, jak poza nimi, by zniszczyć Izrael, przy czym nieważnej jest czy będzie to drogą wygnania, czy ludobójstwa żydowskiej populacji tego kraju. Większość czytelników rozpozna przynajmniej kilka nazwisk, z których każde jest dobrze znane na scenie międzynarodowej ze swej roli w nękaniu Izraela i Izraelczyków. 


Pierwszym nazwiskiem w programie konferencji w Cork jest Richard Falk z Princeton i University of California. Oto co pisze o nim David Collier: "[Falk] porównywał politykę Izraela do polityki nazistów i napisał artykuł zatytułowany Slouching toward a Palestinian Holocaust. Aktywnie popiera bojkot, nazywając go 'obowiązkiem obywatelskim'."


W artykule Slouching toward a Palestinian Holocaust (2007) Falk porównał pewne działania Izraela w stosunku do Palestyńczyków do historii kolektywnego karania przez nazistów i ostrzegał (trudno uwierzyć!), że Izrael może planować holocaust w ten sam sposób, w jak planowały Holocaust Niemcy nazistowskie.


Collier daje link do bardzo szczegółowego artykułu o Falku w Wikipedii. Możemy tu znaleźć informację o wpływie Falka na Radę Praw Człowieka ONZ (w której był Specjalnym Sprawozdawcą), oskarżając Izrael o apartheid, zbrodnie wojenne i czystkę etniczną. Zrobił chyba więcej niż ktokolwiek inny, by na całym świecie wywołać odrazę do Izraela.


Po Falku w programie konferencji w Cork przychodzi Ilan Pappé, osławiony ze swoich publikacji o uchodźcach palestyńskich i przestępstwach Izraela. Zatrudniony na brytyjskim University of Exeter, wykorzystuje wolność akademicką, jaką się tam cieszy, do propagowania swoich jednostronnych opinii. Według Colliera, Pappé, który "właściwie nie potrzebuje przedstawiania, także określa się jako aktywista. Jest autorem The Ethnic Cleansing of Palestine (2006). Wierzy, że Izrael jest państwem rasistowskim, apartheidem, państwem dokonującym czystek etnicznych i tak dalej. Czynnie popiera bojkot".


Innym uczestnikiem o skrajnych poglądach jest dr Anthony Löwstedt z uniwersytetu Webster w Wiedniu. Collier tak go opisuje:


Löwestedt twierdzi, że 98% wszystkich poważnych złamań praw człowieka popełnionych jak dotąd w konflikcie palestyńsko-izraelskim jest wyłączną odpowiedzialnością Żydów izraelskich, mówi też o izraelskim apartheidzie. W tym artykule Löwestedt twierdzi, że "lobby izraelskie nie akceptuje tego, że studenci nadal są do pewnego stopnia uczeni prawdy o Izraelu i Palestynie". Mówi o "szwadronach śmierci państwa izraelskiego" i twierdzi, że "w wielu wypadkach wystarczy, by Palestyńczyk choćby spojrzał na instalację militarną albo żołnierza w niewłaściwy sposób, a zostaje zabity”. Twierdzi, że "najwyższym celem jest oczyszczenie etniczne Palestyny z Palestyńczyków", choć będąc w Izraelu „nie dyskutował tej sprawy szczegółowo z Izraelczykami”.  Pełne nieprawdziwych twierdzeń, takich jak “musisz być Żydem, by służyć w armii izraelskiej i jeśli nie jesteś Żydem, nie możesz służyć w armii”, wypaczeń i statystycznych akrobacji, te artykuły pokazują, że opinie Löwstedta są wynikiem jego wewnętrznego nakazu, nie zaś jakiegoś akademickiego procesu badawczego.


Profesor George Bisharat z Law University of California jest w zasadzie na tym samym poziomie. Collier opisuje go następująco:


Bisharat jest palestyńsko-amerykańskim profesorem prawa, który wyraźnie popiera rozwiązanie w postaci jednego państwa. Wierzy on, że Izrael popełnia zbrodnie wojenne i wzywa do bojkotu izraelskiego apartheidu. Bisharat nieustannie używa odnośników do nazizmu, mówi o masakrach i wielkich planach i często zajmuje się złożonymi wydarzeniami historycznymi, używając prostych sloganów, jednostronnej propagandy i zwykłej nieprawdy.


Jeden z kluczowych organizatorów konferencji, profesor Oren Ben-Dor z Southampton University, opisany jest w źródłach cytowanych w Wikipedii jak następuje:


Ben-Dor jest byłym Izraelczykiem, urodzonym w Nahariji w północnym Izraelu. Popiera bojkot akademicki uniwersytetów izraelskich, pisząc, że ci na izraelskiej „lewicy”, którzy są mu przeciwni, są „wyrafinowanymi wspólnikami dławienia debaty”. Pisał o rzekomym apartheidzie w Izraelu, uprzedzeniach w systemie edukacyjnym Izraela, etycznych i prawnych problemach stojących przed Palestyną i o użyciu przemocy przez państwo izraelskie.


Jako współpracownik biuletynu “CounterPunch”, pisał krytycznie o roli Izraela w wojnie w Libanie w 2006 r. i wojnie w Gazie od grudnia 2008 do stycznia 2009. Krytykując taktykę Izraela przeciwko Hamasowi Ben-Dor napisał, że “zabijanie poszczególnych członków Hamasu, nawet obalając tę organizację, niszcząc jej infrastrukturę i budynki, nie zniszczy uprawnionej opozycji wobec aroganckiego i zadufanego tworu syjonistycznego”. W 2007 r. dołączył do całego szeregu intelektualistów i aktywistów, którzy podpisali “Deklarację jednego państwa” z wezwaniem do utworzenia jednego demokratycznego państwa dla całego Izraela i Palestyny. Ben-Dor był zaangażowany w debatę akademicką z Orenem Yiftachelem w piśmie „Holy Land Studies” w sprawie rozwiązania w postaci jednego państwa.  


Pełną listę uczestników z Southampton, z których większość pojawi się w Corku, można znaleźć u Colliera tutaj, wraz z komentarzami o ich poglądach politycznych i akcjach.  


Konferencji planowanej na University College Cork nie można w żaden sposób nazwać konferencją akademicką. Ciężko zakłócona równowaga, obecność przytłaczającej liczby aktywistów, związki z organizacjami takimi jak Kampania Solidarności z Palestyną, uczestnictwo tak wielu akademików, którzy popierają bojkot izraelskich uniwersytetów (co samo w sobie jest odrzuceniem autentycznych wartości akademickich, włącznie z wolnością akademicką) oraz stworzenie naładowanej atmosfery, w którą baliby się wkroczyć akademicy bona fide, włącznie z autorem tych słów – wszystko to pokazuje wyraźnie, że temu wydarzeniu całkowicie brak kwalifikacji jako wydarzenie akademickie. Ta konferencja jest frontalnym atakiem na wszystko, co jest istotą pracy akademickiej. Wielu już protestuje w nadziei, że uda się przekonać University College Cork o zagrożeniu dla dobrego imienia nauki, jakie stanowi taka konferencja. Podobnie jak jej poprzedniczka, Konferencja w Southampton w 2015 r., również ta zasługuje na odwołanie.


[1] Gruntowna, mądra i szczegółowa rozprawa z tą rezolucją znajduje się w długim liście UN Watch do ambasador USA przy ONZ, Samanthy Power.

[2] Przez "antysemickie” rozumiem tu ustawianie podwójnych i niesprawiedliwych standardów dla państwa Izrael, jak definiuje to Definicja antysemityzmu Departamentu Stanu i podobna definicja International Holocaust Remembrance Alliance, przyjęta niedawno przez Zjednoczone Królestwo.

[3] National University of Ireland (Ollscoil na hÉireann) ma cztery uniwersytety i trzy uczelnie. UCC jest pięciogwiazdkowym uniwersytetem, który wchodzi w jego skład.


UnCorked: Ireland’s Pseudo-Academic Anti-Israel Hate-Fest

Gatestone Institute, 7 stycznia 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Denis MacEoin

Mieszkający obecnie w USA pisarz irlandzki, autor 26 powieści, znawca literatury perskiej i arabskiej, były wykładowca na studiach islamistycznych, od dwóch lat związany z Gatestone Institute. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2974 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk