Prawda

Sobota, 10 maja 2025 - 12:46

« Poprzedni Następny »


Mosad w Paryżu, albo jak francuska prasa denuncjuje francuskich Żydów


Ludwik Lewin 2018-09-10


Wielce szacowny paryski dziennik „le Monde” pragnąc urozmaicić swym czytelnikom sezon ogórkowy, zamieszcza cykl artykułów o miastach i szpiegach. Jeden z nich, pióra Jacques’a Follorou, opowiada o Paryżu, nad którym „zawisł cień Mosadu”.


Rzecz, niby powieść kryminalna, czyli tu szpiegowska, zaczyna się opisem widoku z hotelowego okna, wychodzącego na wiadukt, po którym toczy się „napowietrzne”, jak je nazywają w stolicy Francji, metro.


Po tym poetycznym wstępie autor wraca do dziennikarstwa i już dosyć sucho informuje, że 10 stycznia 2010 z tego pokoju, zamienionego w główną kwaterę paryską izraelskiego wywiadu, kierowano akcją likwidacji Mahmouda Al-Mabhouha, jednego z założyciel brygad al.-Quassam i członka kierownictwa Hamasu. Uczestniczył on niegdyś w porwaniu izraelskiego żołnierza i zabójstwie dwóch innych. Od lat mieszkał w Syrii, skąd, jak pisze dziennikarz „le Monde”, zajmował się zakupem broni dla terrorystycznego rządu Gazy (No nie, tak to ja piszę, dla „le Monde” Hamas to „islamski ruch palestyński”).


Pokój w paryskim hotelu wyposażony jest w liczne komputery i szyfrowane telefony, co pozwala jego gościom na zdalne kierowanie operacją, odległą o 7000 km.  


Jacques Follorou opisuje, niby naoczny świadek, przygotowania drużyny Mosadu do wykonania zadania i samą akcję. Nie przeszkadza mu, że nie był wtedy w Dubaju, tak samo zresztą jak nigdy nie widział pokoju w paryskim hotelu.


Ma przecież prawo do fabularyzowania. Operacja stała się hitem ówczesnej prasy światowej oraz spowodowała protesty dyplomatyczne Wielkiej Brytanii Irlandii i Austrii, gdyż agenci izraelscy posługiwali się nie całkiem autentycznymi paszportami tych państw. A co, mieli się legitymować własnymi izraelskimi? – zadałem pytanie. Sam sobie, a więc retoryczne.


We Francji – bo były i francuskie paszporty – skierowano sprawę do sądu i rozpoczęto próbę odnalezienia nosicieli tych dokumentów.  Władzom francuskim, jak tłumaczył w „le Monde” b. pracownik kontrwywiadu, nie chodziło o złapanie izraelskich wykonawców egzekucji. Bały się, że ponieważ akcja kierowana była z Paryża, Hamas i inne „ugrupowania radykalne” (znaczy terrorystyczne), uznają Francję za wspólnika Państwa Żydowskiego. Powodując prawne bicie piany i domagając się wydania „winnych”, rząd francuski, jak to się nieraz zdarzało, umywał ręce.


Jednocześnie, jak dowiadujemy się z paryskiej gazety, do Jerozolimy posłano dwóch wysokich urzędników francuskiego wywiadu i kontrwywiadu, którzy spotkali się z ówczesnym szefem Mosadu Meirem Daganem. Według autora artykułu doszło tam do transakcji, która polegała na przekazaniu Francji ważnych informacji.  


Ta sprawa przypomina, że Paryż jest dla szpiegów miastem otwartym – przyznaje Jacques Follorou. A to dlatego, że wiele tu międzynarodowych kongresów, często przyjeżdżają arabscy szejkowie i afrykańscy politycy. Dzięki temu stolica Francji jest doskonałą bazą dla akcji w Europie oraz w Afryce i na Bliskim Wschodzie.   


CIA oprócz pięćdziesięciu zarejestrowanych pracowników, ma w Paryżu jeszcze pół setki tajnych agentów. Autor nie zatrzymuje się jednak nad działalnością Amerykanów, gdyż najbardziej interesuje go nadsekwańskie hulanie Izraelczyków.


W pewnym momencie musi przyznać jednak, że nie jest to taniec solo. W 2010, gdy trwały waśnie z powodu afery Al-Mabhouha, francuski wywiad i kontrwywiad ściśle współpracował z Mosadem w „operacji Ratafia”, której celem było rozpracowanie syryjskiego programu broni chemicznej. Produkcją uboczną tej bardzo owocnej współpracy były – według „le Monde” – równie owocne próby wciągnięcia do współpracy francuskich funkcjonariuszy.


Jacques Follorou pisze o jednym z nich, że świętował szabat z szefem paryskiej delegatury Mosadu i że wraz z rodziną spędził wakacje w Jerozolimie. Nie ma wątpliwości. Bycie Żydem jest zawsze podejrzane. Co nie przeszkadza, że po „operacji Ratafia” odebrano prawo do tajemnicy wojskowej kilku całkiem aryjskim pracownikom francuskiego wywiadu i kontrwywiadu, których przeniesiono do podrzędnych wydziałów na podrzędne stanowiska.


 Dziennikarz paryskiej gazety tłumaczy względną tolerancję wobec panoszenia się szpiegów we francuskiej stolicy tym, że prawie wszystkie siły i środki służb skierowane są na walkę z terroryzmem. „To wybór polityczny, trzeba wybierać między ochroną bezpieczeństwa i obroną suwerenności” – cytuje „le Monde” emerytowanego, ale wciąż anonimowego asa francuskiego kontrwywiadu.


Z artykułu czytelnicy nie dowiedzą się natomiast o tym, że francuskie służby uczą się od izraelskich walki z terroryzmem. Ta współpraca nasiliła się w roku 2015, gdy Francja stała się sceną masakr dokonywanych w imieniu tzw. Państwa Islamskiego. Do Jerozolimy, bez większego rozgłosu, udawały się zarówno delegacje parlamentarnej komisji obrony, jak i odpowiednich służb.


Dzięki wspólnemu działaniu z Izraelczykami, Francja mogła zapobiec licznym zamachom. Ostatni z nich zaplanowany był pod koniec czerwca br. w Teheranie, kiedy to mułłowie rządzący Iranem postanowili wysadzić, odbywającą się pod Paryżem, konferencję ugrupowania opozycyjnego Ludowi Mudżahedini.


Po aresztowaniu i oskarżeniu podejrzanych, premier Netanjahu powiedział, że „zamachów nie udaremnia się przypadkiem”. Zdaniem obserwatorów to dzięki ostrzeżeniom Mosadu udało się udaremnić morderstwo.


O tym też nie ma w „le Monde”. Jest za to rzucenie podejrzeń na francuskich Żydów, z których pomocy korzysta jakoby Mosad w swych nielegalnych poczynaniach na terytorium Francji.


Gazeta ta od dawna piórem swych kolejnych korespondentów i komentatorów, systematycznie potępia Izrael i niezależnie od kontekstu, zawsze staje po stronie Arabów palestyńskich. Nie tylko ta. Dziennik „Liberation” zamieścił w lipcu br. artykuł zatytułowany „ilu Francuzów służy w armii izraelskiej?”.  Jego autor wyliczył, że co najmniej 2% żołnierzy Cahalu (sił obrony Izraela) to francuscy Żydzi. Po czym oskarża ich o rzekome masakrowanie, pokojowych jakoby demonstrantów w Gazie.


Oba artykuły nieźle chyba ilustrują francuską walkę z antysemityzmem.  


A przecież mimo tego, mimo zdecydowanie antyizraelskiego stanowiska Francji, która na forach międzynarodowych systematycznie głosuje przeciw Państwu Żydowskiemu, Izrael wciąż wydatnie pomaga Francji w walce z terroryzmem.


W lutym zeszłego roku po raz pierwszy odwiedził Francję Jisra’el Kac, izraelski minister transportu i bezpieczeństwa drogowego oraz – last but not least – wywiadu. Tym jego ostatnim kompetencjom poświęcona była paryska wizyta.


Ustalono wtedy – i ustalenia te wciąż trwają – że wzmocniona zostanie współpraca na polu walki z organizacjami tetrystycznymi, przede wszystkim z Daesh.


Jerozolima zapewnia również pomoc w wykrywaniu tzw. „samotnych wilków”, sprawców zamachów nożowych i taranowania przechodniów samochodami.  


„Samotne wilki” są o wiele trudniejsze do zwalczania, również dlatego, że w państwach demokratycznych, do jakich należą Francja i Izrael, konieczne jest przestrzeganie swobód indywidualnych, również w walce z terroryzmem.


Problem polega na znalezieniu równowagi między przestrzeganiem praw jednostki i ochroną bezpieczeństwa obywateli.     


Jest to problem zresztą o wiele szerszy i dotykający wielu innych niż terroryzm dziedzin życia. Rewolucyjne zmiany technologiczne, ale również demograficzne i społeczne, których jesteśmy świadkami, wywołują wrażenie, i chyba nie tylko wrażenie, że wobec cywilizacyjnego zagrożenia, aby bronić demokracji, musimy z wielu wartości demokratycznych zrezygnować.  W ich obronie. Wiemy przecież co się dzieje, gdy cel uświęca środki.


Pierwsza publikacja tekstu ukazała się w sierpniowym "Słowie Żydowskim". 



Ludwik Lewin

 

Dziennikarz i poeta, od 1967 roku mieszka w Paryżu, wieloletni korespondent Polskiej Sekcji BBC.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2928 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk