Prawda

Niedziela, 15 czerwca 2025 - 18:34

« Poprzedni Następny »


Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej


Andrzej Koraszewski 2025-02-28

Terroryści Państwa Islamskiego z dumą pokazywali obcinanie głów 21 chrześcijanom w Libii 15 lutego 2015 roku. (Źródło zdjęcia: zrzut z ekranu wideo.)
Terroryści Państwa Islamskiego z dumą pokazywali obcinanie głów 21 chrześcijanom w Libii 15 lutego 2015 roku. (Źródło zdjęcia: zrzut z ekranu wideo.)

Barbarzyństwo. Obcinanie głów, gwałty, mordowanie dzieci, podpalenia, porwania, sadyzm, palenie kościołów, nawracanie mieczem, niewolnictwo i handel kobietami. Islamskie Państwo Iraku i Syrii (ISIS), Hamas, Hezbollah, Huti, Al Kaida, talibowie, Boko Haram. To garść tych, o których mogłeś słyszeć, są jeszcze dziesiątki innych, a wszystkie łączą te same metody, ten sam okrzyk Allahu Akbar, to samo żądanie podporządkowania wszystkich prawu szariatu. Precz z muzyką, precz z nauką, precz z demokracją. Islam jest rozwiązaniem. Czasem się łączą, częściej się spierają, mordują się wzajemnie, konkurują o to, kto jest bardziej radykalny, kto bardziej barbarzyński.

Ameryka jest Wielkim Szatanem. To z Ameryki płynie najgorsze zepsucie. Wszyscy niewierni są źli, chociaż niektórzy mogą się przydać jako chwilowi sojusznicy, zabije się ich później. Izrael jest Małym Szatanem. Mały, bo pogardzany, Mały, bo to ledwie widoczna plamka na mapie i otacza go muzułmański ocean, Mały, bo dopiero po likwidacji Małego Szatana rozpocznie się prawdziwa walka z Wielkim Szatanem.


Amerykański ekspert, Michael Doran, z Hudson Institute stanął przed pytaniem dlaczego świat patrzył z odrazą na ISIS, dlaczego Zachód zawiązał koalicję (z udziałem Rosji) i podjął z nim walkę, a Hamas chronił, karmił i wspierał mimo, że te grupy łączy ta sama barbarzyńska ideologia?


No tak, ISIS walczył z innymi muzułmanami, z Kurdami, z Jazydami, z chrześcijanami, ustanowił kalifat. Hamas, wywodzący się z Bractwa Muzułmańskiego (które też dąży do odbudowy islamskiego kalifatu), formułuje swoje cele odrobinę inaczej. Jego priorytetem jest walka z Żydami do dnia Sądu Ostatecznego, a bardziej konkretnie do ostatecznej likwidacji Izraela.


Michael Doran uważa, że administracja Bidena popełniła fundamentalny błąd, że ta wojna na Bliskim Wschodzie nigdy nie była wojną Gazy z Izraelem, ani Izraela z Gazą. To jest wojna Iranu z Zachodem.


Czy to znaczy, że Hamas atakując izraelskie skupiska ludności 7 października 2023  roku działał na rozkaz Teheranu? Zdaniem Dorana (i nie tylko jego), zdecydowanie tak, chociaż Irańczycy mogli nie być poinformowani o dacie ataku. (Sinwar mógł mieć tu swoje kalkulacje.) Tak czy inaczej, znakomity ekspert jest przekonany, że gdyby administracja Bidena od początku ogłosiła, że to wojna Islamskiej Republiki Iranu z Zachodem i sama wojna wyglądałaby inaczej, i reakcje świata byłyby inne.


To brzmi rozsądnie, ale rozumowanie ma kilka wad. Pierwszą i największą wadą jest to, że mamy tu krytykę wydarzeń, które już miały miejsce, więc dyskusja jest akademicka. Druga, że wojna propagandowa wyglądałaby prawdopodobnie identycznie. Jak podkreślał w tej rozmowie Eylon Levy, centrum propagandowe Hamasu jest w Katarze. Tak więc, aczkolwiek to Iran jest dziś głównym organizatorem islamskiej wojny z Zachodem i jego wartościami, sunnicki Katar, (podobnie jak Hamas i Turcja powiązany z Bractwem Muzułmańskim), nie tylko finansuje Hamas, nie tylko gości jego przywódców, ale jest centrum kierowanej na cały świat islamistycznej propagandy, której zwornikiem jest „sprawa palestyńska”.         


Katar zainwestował wiele miliardów dolarów w amerykańskie (i nie tylko amerykańskie) uniwersytety. Ma na swojej liście płac wielu zachodnich  dziennikarzy i polityków, nadająca z Doha Al Dżazira traktowana jest przez media zachodnie nie jak machina czysto propagandowa, ale jak wiarogodne źródło informacji.


W tej sytuacji niezależnie jak definiowałby tę wojnę Biały Dom, jej prezentacja w mediach i na uniwersytetach byłaby najprawdopodobniej identyczna. Dygnitarze Hamasu powtarzają dziś z dumą, że przywrócili i wzmocnili zarówno w świecie islamskim, jak i wśród niewiernych „sprawę palestyńską”. Zachodni eksperci formułują to inaczej, ale też przyznają, że w wojnie propagandowej Zachód przegrywa (z walną pomocą zachodniej lewicy).


Jak ta „sprawa palestyńska” jest prezentowana? Katar nie musi inwestować w takich miejscach jak Polska. Propaganda Al Dżaziry dociera do nas przez ocean, prezentowana jest przez wolontariuszy w wydestylowanej, często wręcz karykaturalnej formie.


Pani doktor Ewa Górska (pracownica naukowa Digital Justice Center we Wrocławiu), tak prezentuje „sprawę palestyńską”:

„Kwestia palestyńska to nie problem ‘bliskowschodni’, ale od samego początku europejski. Ma swoje korzenie w XIX-wiecznej Europie Środkowo-Wschodniej, gdzie splotły się idee państwa narodowego, imperializmu, rasizmu i antysemityzmu. Pogromy oraz marginalizacja skłoniły wielu Żydów do zwrócenia się ku idei migracji do ziemi biblijnej.”

Syjonizm to ruch nacjonalistyczny i kolonialny - stwierdza polska „uczona”, powtarzając to, co już słyszeliśmy setki razy ze studia w Doha. Zauważa pani doktor, że to nie jest tradycyjny kolonializm, ale kolonializm osadniczy, który wysiedla i zasiedla, zupełnie jak ci osadnicy w Ameryce czy Australii. „Uczona” nie wspomina o zasadniczej różnicy polegającej na tym, że Żydzi mieszkali nieprzerwanie w tej ziemi od tysięcy lat, (chociaż czasem ze znanych przyczyn ich liczebność spadała do niewielkich rozmiarów), że z tej ziemi byli wyganiani, że żaden „kolonializm osadniczy” nie znajduje w ziemi śladów swoich przodków, że „rdzenna ludność” arabska cudownie rozmnożyła się w tym samym czasie, w którym w wyniku najpierw osłabienia, a potem upadku imperium osmańskiego, do Eretz Israel najpierw zaczęli wracać Żydzi jemeńscy, a następnie europejscy. (Nawet jeśli Ewa Górska coś czytała o islamskim antyjudaizmie, to bardzo stanowczo odmawia przyjęcia go do swojej świadomości.)


Wraca też doktor Górska do ulubionej tezy Mahmuda Abbasa, że Izrael został stworzony, bo europejscy politycy chcieli się pozbyć paskudnych Żydów ze swoich krajów. Co więcej, Żydzi wcale tak bardzo nie tęsknili do ziemi biblijnej, bo rozważali inne możliwości. No ale jak im ci Brytyjczycy ułatwili Deklaracją Balfoura, to zaczęli kupować „palestyńską” ziemię, osadzać się i wypychać rdzennych Palestyńczyków. Głównym żydowskim narzędziem było przeobrażanie przyrody, sadzenie lasów sosnowych, „przejmowanie władzy nad przestrzenią”. Jednocześnie Żydzi „intensywnie rozwijali rolnictwo, żeby udowodnić Brytyjczykom, że Palestyna może wyżywić więcej żydowskich imigrantów.”          


Ta komiczna gimnastyka intelektualna ciągnie się strona za stroną. „Uczona” stara się nie wiedzieć, że przybysze kupowali malaryczne moczary i jałowe piachy (bo głównie to im oferowano), a sprzedający śmiali się w kułak z głupich Żydów. Nie, nie chcieli niczego udowodnić Brytyjczykom swoim rolnictwem, chcieli przetrwać we wrogim środowisku przyrody i ludzi. (Prawdą jest, że zmieniali malaryczne moczary i pustynie  w kwitnące  ziemie, co przyciągało masy rdzennych Arabów z sąsiednich wynędzniałych krajów.)


Manewry i zabawy językowe specjalistki z centrum digitalnej sprawiedliwości sporo pokazują. Jak niektórzy pamiętają w 1921 roku Mandat Palestyński został zredukowany o 78 procent,a jego wschodnia część za rzeką Jordan została przeznaczona na arabską Palestynę, czyli Transjordanię. Ewa Górska przywołuje spis ludności pomniejszonego Mandatu Palestyńskiego z 1922 roku (pomija słowo „mandat” i pisze o „Palestynie”), gdzie według tego spisu mieszkało wówczas 760 tysięcy osób, z czego tylko 11 procent wyznawało judaizm. Jej „Palestyna” to obszar „od rzeki do morza” czyli obejmujący Judeę i Samarię. W wyniku „nakby” (przegranej wojny eksterminacyjnej, w której pięć arabskich armii obiecywało oczyścić Izrael z Żydów), tereny dzisiejszego Izraela opuściło 750 do 800 tysięcy Arabów, w Izraelu pozostało ponad 100 tysięcy, znaczna część tych, którzy wyjechali w oczekiwaniu na oczyszczenie Izraela z Żydów udała się do Judei i Samarii, okupowanej przez uzbrojone i dowodzone przez Brytyjczyków wojska jordańskie. Skąd się wzięło w Mandacie tylu Arabów? Kto ich zachęcał do wyjazdu na krótki okres czasu, jak wielu Arabów zostało rzeczywiście wypędzonych ze swoich domów i dlaczego?


Ani na te pytania, ani na wiele innych digitalna sprawiedliwość nie ma odpowiedzi.    


Wypada zatem powrócić do percepcji barbarzyństwa w świadomości społeczeństw demokratycznego świata, czyli dlaczego barbarzyństwo talibów i ISIS wywołuje, jeśli nie stanowcze potępienie, to przynajmniej głęboką niechęć lub brak zainteresowania, a barbarzyństwo „Palestyńczyków” wywołuje empatię i gniew, że Izraelczycy utrudniają im mordowanie Żydów? Ideologia jest praktyczne ta sama, to samo zamiłowanie do sadystycznych mordów, ten sam apokaliptyczny patriarchalizm, ta sama brutalna dyskryminacja kobiet, ta sama nietolerancyjność wobec niewiernych i ten sam cel ostateczny – podporządkowania świata prawu szariatu i walki (jak to określa konstytucja Iranu), do chwili kiedy okrzyk „nie ma boga nad Allaha” będzie rozbrzmiewał na całym świecie.    


23 lutego 2025 r. sekretarz generalny libańskiego Hezbollahu, szejk Na’im Kassem, wygłosił 34-minutowe, nagrane wcześniej przemówienie podczas masowego pogrzebu dwóch przywódców Hezbollahu, Hassana Nasrallaha i Haszema Safi Al-Dina, którzy zostali zlikwidowani przez Izrael odpowiednio 27 września 2024 r. i 4 października 2024 r., na południowych przedmieściach Bejrutu. 


Sekretarz generalny Hezbollahu oświadczył, że Hezbollah „stawił czoła 'izraelskiemu’ tworowi i stojącemu za nim największemu tyranowi, Ameryce, która prowadziła wojnę z Gazą, Palestyną, Libanem, Irakiem i Iranem… Presja na ruch oporu, jego bojowników i środowisko była bezprecedensowa, ale taki sam był odpowiadający temu poziom odporności”.


Ten naczelnik irańskiej armii zastępczej w Libanie najwyraźniej zgadza się z oceną amerykańskiego eksperta Michaela Dorana i dobrze wie, że nie jest to wojna Izraela z Hamasem, ani Hamasu z Izraelem, ale wojna islamu z Zachodem, której daleko do jej zakończenia. Wynik ciągu dalszego zależy nie tylko od tego, na ile Izrael zdoła stawić czoła temu zdeklarowanemu wrogowi Zachodu, a na ile Zachód będzie mu krępował ręce, ale również od tego, na ile uda się zatrzymać propagandową ofensywę szyickiego Teheranu i sunnickiego Bractwa Muzułmańskiego. „Sprawa palestyńska” jest tu kluczowa, bowiem przez przeciwstawienie potężnych „żydowskich kolonialistów”, bezbronnym i niewinnym „Palestyńczykom” daje się zgrabnie ukryć i głównych aktorów, i bezmiar barbarzyństwa śmiertelnego wroga.  


Szyicki Iran i sunnickie państwa oraz grupy dżihadystyczne konkurują ze sobą, kto bardziej walczy o „sprawę palestyńską”. Nieświadomi tej konkurencji niektórzy „ludzie Zachodu”, w imię nowoczesnych ideologii dołączyli do tej walki o „prawa człowieka”, których głównym symbolem stała się „sprawa palestyńska”, i w poczuciu własnej szlachetności mogą dziś dawać upust mrocznym uczuciom wchłoniętym przez wychowanie w kulturze, która przez dwa tysiąclecia była silnie antysemicka.


Edmund Burke (1729-1775) uważany za ojca brytyjskiego konserwatyzmu pisał, że „Polityka powinna być dostosowana nie do ludzkich rozumowań, ale do natury ludzkiej, której rozum jest tylko częścią i wcale nie największą częścią”. Doskonale o tym wiedzieli radzieccy propagandyści (a ich propaganda znakomicie przetrwała rozpad ZSRR), doskonale wiedzą o tym propagandyści w Katarze i zacierają ręce, kiedy widzą, że dziś kariery „naukowe” na zachodnich uniwersytetach najłatwiej i najtaniej można zrobić korzystając z obfitych źródeł Al Dżaziry. Recepta prosta, pamiętaj o starych przesądach i antagonizmach, używaj pojęć, które już mają silną negatywną konotację, apeluj do uczuć, a nie do rozumu, bo mówisz do milionów, a nie do wybranych. Nie zgub „sprawy palestyńskiej”, to trampolina digitalnej sprawiedliwości.Czucie i wiara silniej mówią do konsumentów „informacji” niż mędrca, szkiełko i oko.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Nauki nowe Romana Kolarzowa 2025-02-28


Notatki

Znalezionych 2959 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk