Prawda

Wtorek, 1 lipca 2025 - 22:52

« Poprzedni Następny »


Hamas przyznaje się do antysemityzmu; dlaczego tak wielu zamyka na to oczy?


Seth Frantzman 2017-02-06

Wiec Hamasu w Gazie, świętujący terrorystę, który taranującym pojazdem zabił 4 Izraelczyków. (zrzut z ekranu)
Wiec Hamasu w Gazie, świętujący terrorystę, który taranującym pojazdem zabił 4 Izraelczyków. (zrzut z ekranu)

Hamas chce tego, co najlepsze z obu światów: być faszystowską, antysemicką, radykalnie prawicową organizacją i mieć poparcie ludzi na lewicy, którzy nie będą tego widzieć.  

 

Wysoki funkcjonariusz Hamasu, Osama Hamdan, powiedzial niedawno Al-Dżazirze, że organizacja zrewiduje swoją Kartę i “zajmie się językiem antysemickim”.

W nowej Karcie nie będzie nawiązań do “religii i rasy”. Hamas wyjaśni, że jest tylko „przeciwko syjonistom, przeciwko okupacji naszej ziemi”.


Przyznanie przez Hamas, że jego Karta z 1988 r. jest antysemicka, prowadzi do pytania, dlaczego tak wielu komentatorów, włącznie z dziennikarzami żydowskimi i akademikami izraelskimi, twierdziło od tak dawna, że Hamas jest umiarkowany i dlaczego ignorowali jego antysemityzm? Te same głosy, które potępiają prezydenta Donalda Trumpa za rasizm i oskarżają jego doradców o antysemityzm, wystrzegają się najmniejszej wzmianki o antysemityzmie Hamasu.

 

“Zestawienie faktów” o Gazie autorstwa Jewish Voice for Peace z 2015 r. ledwo wspomina Hamas, a kiedy robi to, to przedstawia go jako ofiarę “złamanych” przez Izrael rozejmów i potępia zabicie przez Izrael przywódcy Hamasu, Ahmada Dżabariego. Przez lata publiczność była poddawana kampanii dezinformacji o Hamasie. Ci, którzy wzywają do bardziej liberalnych postaw w społeczeństwie izraelskim i w społeczeństwach zachodnich, często wybielali Hamas.

Prawda o antysemityzmie Hamasu jest bardzo łatwo dostępna.

Izraelska profesor, Dina Porat, napisała w 2014 r., że we wszystkich 36 artykułach Karty Hamasu są opisy, które “zawierają wyraźnie antysemickie motywy, wyrażane bez przebierania w słowach. Syjonizm stanowi podobną do nazistowskiej i tatarskiej inwazję Palestyny, głosi Karta, nazizm żydowski jest nikczemnym wrogiem (artykuł 20), który zachowuje się jak nazizm… opisy historyczne są bezpośrednio oparte na Protokołach mędrców Syjonu”.    

Profesor Meir Litvak napisał w 2005 r. w “Palestine-Israel Journal (PIJ)”, że “ostrych wyrażeń Hamasu nie należy zbywać jako zaledwie retoryki, ponieważ służą wpojeniu pewnej mentalności aktywistom i zwolennikom ruchu, jak również mają wychować w tym duchu młode pokolenie Palestyńczyków”. 

Krótko mówiąc, Hamas dostarcza edukacji zaprojektowanej do utrwalania skrajnego antysemityzmu, który w Europie przychodzi wraz z Protokołami.

Niemniej profesor Daniel Bar-Tal napisał w 2009 r. w “PIJ”, że podejrzenia Izraelczyków wobec Hamasu “wynikają z nieustannej dehumanizacji organizacji Hamasu i jej zwolenników jako z homogenicznego tworu terrorystycznego”. Twierdził, że „większość Żydów izraelskich nie wie, że Hamas był pierwotnie założony przez władze izraelskie, by dostarczyć alternatywę dla Organizacji Wyzwolenia Palestyny… Żydzi izraelscy nie wiedzą, że Hamas jest ruchem religijno-fundamentalistycznym, który dostarcza także usług społecznych, zdrowotnych i edukacyjnych ludności palestyńskiej”. Nie ma w jego opracowaniu wzmianki o antysemityzmie.

 

I skąd wziął cudaczne twierdzenie, że Izrael “założył” Hamas? Hamas wie, że jego Karta jest w Internecie, by wszyscy mogli ją przeczytać chociażby na stronach internetowych takich jak Anti-Defamation League. Od początku lat 2000. zajmowali się zręczną i dobrze finansowaną propagandą, by zmienić swój wizerunek. Hamas mógł zmienić swoją Kartę dziesięciolecia temu, ale starał się utrzymywać antysemityzm przy życiu dla swoich fanów, opowiadając równocześnie coś innego mediom. W liście do „Guardiana” z 2008 r. minister zdrowia Hamasu z Gazy, Bassam Naeem, starał się pokazać pokojowe oblicze Hamasu i zapewnić czytelników, że potępia Holocaust. Alan Johnson odpowiedział jednak, że Hamas nigdy nie wyparł się swoich stwierdzeń z 1987 r., że „Żydzi – bracia małp, mordercy proroków, krwiopijcy, podżegacze wojenni – mordują was… tylko islam może złamać Żydów i zniszczyć ich marzenie”.

Johnson pisze, że Hamas oskarża Żydów o to, że stali za rewolucją francuską i za rewolucja bolszewicką i “Żydzi stali za II wojną światową” oraz „inspirowali założenie ONZ w celu rządzenia światem przez swoich pośredników”. Artykuł 17 Karty twierdzi także, że „organizacje syjonistyczne pod różnymi nazwami i formami, takie jak Wolnomularze, kluby Rotary… [są] niczym więcej jak komórkami działalności wywrotowej”. Według Hamasu, Żydzi stoją więc za komunizmem, nazizmem, rewolucją francuską, wolnomularstwem i są wrogami islamu. Niemniej rok po roku dziennikarze biegną truchtem do Gazy, by kolaborować z Hamasem, wybielać go, przedstawiać jako ofiarę, a ONZ zatrudnia jego członków i słucha ich, komentatorzy zaś nam mówią, by „rozmawiać z Hamasem” i powtarzają, że „Hamas jest umiarkowany”.

W 2012 r. “Forward” opublikował długi wywiad z jednym z przywódców Hamasu, Mousą Abu Marzookiem. Kira Goldenberg z “Columbia Journalist Review” napisała, że było to “odstępstwo od normalnej zawartości magazynu” i że „może być uznane za obrazę przez żydowskich (i ogólnie proizraelskich) czytelników”. Może myślelibyście, że dawanie platformy wściekłemu antysemityzmowi może być obrazą dla wszystkich liberałów i antyrasistów? „Rozmawialiśmy o przyzwoitości tego kroku – mówiła redaktor naczelna Jane Eiser – jak zapewnimy, ten wywiad naprawdę będzie istotny”. W artykule zatytułowanym „Przesłanie od Hamasu” pismo zanotowało, że „Forward jest nie tylko organizacją dziennikarską, ale jest także instytucja żydowską”. Niemniej ani razu nie wspomniało o antysemityzmie Hamasu w swoim wprowadzeniu.

 

Twierdzili, że “najwyraźniej Hamas uznaje, że musi sięgnąć do Żydów amerykańskich, a przez nich do publiczności amerykańskiej”. Hamas „mięknie i dojrzewa” i szuka „bardziej konstruktywnej roli na nowym Bliskim Wschodzie”.

W bezprecedensowym wywiadzie z Marzookiem Larry’ego Cohler-Essesa słowo “antysemicki” użyte jest dwa razy w powodzi tysięcy słów. „Komentarze Abu Marzooka następnego dnia w obronie Karty Hamasu były tym większym zaskoczeniem. Karta, długi wieloczęściowy dokument założycielski, spisany w 1988 r. zawiera kilka działów, które szeroko potępiono jako antysemickie”. Twierdzenie, że te fragmenty są jedynie „szeroko potępiane jako antysemickie” jest sposobem dziennikarza na uniknięcia zajęcia się nimi samemu. To jak napisanie, że Auschwitz był „szeroko potępiany jako posiadający komory gazowe” zamiast napisania „w Auschwitz były komory gazowe”. Hamas nie jest „szeroko potępiany” jako antysemicki. Hamas jest antysemicki. Dlaczego więc dziennikarze i komentatorzy tego nie powiedzą? Wyjaśnienie Abu Marzooka dla neo-nazistowskiej Karty? „Mamy wiele, wiele obszarów działania, które wychodzą poza Kartę”.

To jakby XIX wieczny prezydent USA, Andrew Jackosn, powiedział: „mamy wiele obszarów działania, które nie dotyczą niewolnictwa”


Tak, ale w rzeczywistości macie niewolnictwo? Hamas chce tego, co najlepsze z obu światów: być faszystowską, antysemicką, radykalnie prawicową organizacją i mieć ludzi na lewicy, którzy ją wybielają. I otrzymuje to. Nie tylko główne media przez lata ich wybielają, ale nawet żydowskie gazety błagają ich o wywiady.  Taka jest skrajna ironia, kiedy jest się przywódcą Hamasu. Z jednej strony mówią: „Żydzi są małpami i panują nad światem”, a dziennikarz żydowski wysyła e-maile mówiące: „proszę, zgódź się na wywiad dla mojej redakcji”. Taki wywiad nie odbywa się dlatego, że Hamas „mięknie”, ale dlatego, że Hamas nauczył się, że niezależnie od tego jaką nienawiścią zieje, zawsze rozpościerają przed nim czerwony dywan. Można by sądzić, że dziennikarze mają nieprzekraczalną granicę przy takich wywiadach. Czy udzielono by platformy Heinrichowi Himmlerowi w Auschwitz w 1944 r., by pokazać, jak „zmiękcza” swoje stanowisko? Pewnie tak. Bo on jest tylko „szeroko widziany” jako antysemita. Może przecież być umiarkowany z programem społecznej opieki.


Norman Finkelstein napisał w 2009 r. w “Counterpunch”, że “Hamas sygnalizował, że chce dyplomatycznego rozwiązania konfliktu... Hamas sygnalizował, że dołączył do międzynarodowego konsensusu”. Hamas był ofiarą “puczu” planowanego przez Izrael, USA i Autonomię Palestyńską. Przez lata Hamas zdobył wiele głosów na Zachodzie opowiadających o jego “umiarkowanej” postawie. W 2011 r. w „Daily Beast” Peter Beinart napisał, że „już dawno powinna była nastąpić zmiana polityki USA i Izraela wobec Hamasu”. Twierdził, że organizacja dochowuje de facto zawieszenia broni i że „jej dwaj najwyżsi przywódcy… powiedzieli, że Hamas zaakceptuje umowę o dwóch państwach”. Hamas jest „pod wieloma względami obrzydliwy”, ale Izrael prowadzi „niemoralną i nieudaną politykę” nie witając gorąco Hamasu w palestyńskim rządzie jedności.

 

W tej koncepcji “umiarkowania” Hamas jest dobry każdego dnia, w którym nikogo nie zamordował. A co z umiarkowaniem rasistowskiej Karty?  Powodem, dla którego od lat wokół Hamasu jest cordon sanitarie, jakiego nie było wokół Jean-Marie Le Pena we Francji lub Jorga Haidera w Austrii, jest to, że wielu na lewicy uważa, że Hamas jest częścią ich ideologii „antyimperialistycznej”. Judith Butler powiedziała w 2006 r., że „rozumienie Hamasu, Hezbollahu, jako ruchów społecznych, które są postępowe, które są na lewicy, które są częścią globalnej lewicy, jest niezmiernie ważne”. Wyjaśniła swój pogląd w 2012 r., twierdząc, że „zawsze wydawało mi się absurdalne, że moje uwagi przyjęto w znaczeniu, że popieram lub zatwierdzam Hamas i Hezbollah… Nie popieram bezwarunkowo wszystkich grup, które stanowią obecnie globalną lewicę”.

Nie jest to jednak kwestia popierania, a kwestia potępienia antysemityzmu Hamasu. W wywiadzie z 2014 r. nie chciała nazwać poglądów Hamasu antysemickimi, a tylko „szkodliwe” i twierdziła, że “w Hamasie trwa publiczna debata”. Proszę zauważyć, jak każdy komentator zawsze twierdzi, że w Hamasie jest „debata”, jak gdyby grupa, która jest otwarcie antysemicka, była w jakiś sposób do zaakceptowania, jeśli tylko jej propagandyści twierdzą, że nie wszyscy są rasistami.

Kojarzenie radykalnie prawicowych poglądów religijnie fundamentalistycznego, skrajnie konserwatywnego Hamasu z “globalną lewicą” jest jak twierdzenie, że KKK i naziści byli częścią globalnej lewicy, bo byli “antyimperialistami”.

To jest nonsens. Niemniej właśnie przez wybielanie Hamasu i twierdzenia, że nie ma się kwalifikacji do oceny, czy jest to organizacja antysemicka, przy równoczesnych twierdzeniach, że potrafi się ocenić “wewnętrzne debaty Hamasu”, ciche lobby za Hamasem przez lata tworzyło fałszywy obraz umiarkowania i akceptowalności.

To jest samospełniające się proroctwo. Niezależnie od tego, co robią USA i Izrael, zawsze obwinia się ich za ekstremizm Hamasu.

W 2009 r. Nathan Stock napisał w „Christian Science Monitor”, że musimy „rozmawiać z Hamasem”, bo staniemy wobec radykalizacji.

“Dzisiaj brak dialogu USA z Hamasem i z umiarkowaniem tej grupy prowadzi do tworzenia nowych, bardziej niebezpiecznych grup”.

“Dlaczego Zachód i Izrael powinni rozmawiać z Hamasem” – pisała była pracownica ONZ Saskia Marsh w Al-Dżazirze w 2016 r. Trzeba przestać izolować tę grupę terrorystyczną, napisała. „Umiarkowanie [Hamasu] ulega erozji – przez trwającą od dziesięciolecia blokadę handlu i ruchu do i z Gazy”. Ale Hamas nie był umiarkowany przed 2006 r., kiedy zdobył władzę w Gazie. Mógł miarkować się wtedy, zreformować swoją Kartę i przyjąć demokrację i wybory wielopartyjne w Gazie oraz liberalizm. Twierdzenie, że blokada doprowadza do erozji umiarkowania jest stawianiem wozu przed koniem.

Patrick Truffer napisał w 2012 r. dla University of St. Andrews, że “Hamas mógł zmiękczyć swój kurs po przyjęciu odpowiedzialności politycznej. Udział Hamasu w wyborach można interpretować jako oznakę umiarkowania”. Czy tak było z nazistami? Czy stali się “umiarkowani”, kiedy zdobyli władzę? Z pewnością również KKK stałby się także umiarkowany.

Kiedy słyszymy niekończącą się armię dziennikarzy i aktywistów mówiących o “umiarkowanym” Hamasie, musimy się zastanawiać. Czy gdyby chrześcijańska wersja Hamasu starała się o władzę w Europie, to byłaby częścią „globalnej lewicy”? Czy żydowscy dziennikarze i gazety pędziliby, by ich humanizować i dawali im platformę, by wyciągnąć ich z izolacji? Czy lewica przyjęłaby ją z takim zrozumieniem? Mamy obfitość dowodów, że grupy, które głoszą jeden tylko procent nienawiści głoszonej przez Hamas, uważane są za skrajną prawicę i rasistów, kiedy pojawiają się w USA lub w Europie. „Alt-right” jest w 0,01% tak antysemicka jak Hamas, niemniej jest piętnowana. Jest to jeszcze jeden dowód na przywilej islamistyczny, przywilej, jaki niesie ze sobą bycie ekstremistycznym islamistą. Pozwala ci na bycie antysemitą, neonazistą i nienawistnikiem, ale zawsze masz miano „umiarkowanego”. Niestety, Hamas może i zrewiduje swoją Kartę 30 lat za późno, ale rzeczywistość wybielającego tłumu zachodnich pochlebców Hamasu nie zmieni się.

 

 Hamas admits antisemitism  - why do so many whitewash it?

Jerusalem Post, 29 stycznia 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Seth J. Frantzman


Publicysta “Jerusalem Post”. Zajmował się badaniami nad historią ziemi świętej, historią Beduinów i arabskich chrześcijan, historią Jerozolimy, prowadził również wykłady w zakresie kultury amerykańskiej. Urodzony w Stanach Zjednoczonych w rodzinie farmerskiej, studiował w USA i we Włoszech, zajmował się handlem nieruchomościami, doktoryzował się na  Hebrew University w Jerozolimie.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2973 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk