Prawda

Piątek, 11 lipca 2025 - 14:21

« Poprzedni Następny »


Dwugłos o rezolucji w sprawie żydowskich domów


Alan M. Dershowitz i Fred Maroun 2016-12-25

Samantha Power, amerykańska ambasador przy Radzie Bezpieczeństwa ONZ przemawia po głosowaniu, w którym Stany Zjednoczone wstrzymały się od głosu.
Samantha Power, amerykańska ambasador przy Radzie Bezpieczeństwa ONZ przemawia po głosowaniu, w którym Stany Zjednoczone wstrzymały się od głosu.

Przedstawiamy dwugłos na temat rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie izraelskich osiedli za linią zawieszenia broni w 1949 roku. Głos wybitnego amerykańskiego prawnika Alana Dershowitza, który wyjaśnia, dlaczego jego zdaniem manewry prezydenta Obamy nie tylko nie przybliżają pokoju, ale wręcz oddalają jego perspektywę oraz głos kanadyjskiego Araba z Libanu, który zastanawia się nad pytaniem, jakim cudem czystka etniczna ma przybliżyć powstanie państwa palestyńskiego.

Alam M. Dershowitz:

Decyzja Egiptu wycofania projektu jednostronnej, antyizraelskiej rezolucji Rady Bezpieczeństwa nie powinna przesłaniać smutnej rzeczywistości, że administracja Obamy naciskała na uchwalenie tej rezolucji. Stany Zjednoczone próbowały ukryć swoją aktywną rolę „za kulisami” przez cichą zapowieź powstrzymania się od głosu zamiast głosowania za rezolucją. Jednak w kontekście Rady Bezpieczeństwa, gdzie tylko amerykańskie weto może zapobiec automatycznemu przyjmowaniu rezolucji antyizraelskich, powstrzymanie się jest de facto głosem za rezolucją. A z powodu tej automatycznej większości rezolucja antyizraelska, taka jak ta, nie może być anulowana przez przyszłego prezydenta Ameryki. Raz nie postawione weto nie może zostać postawione retroaktywnie.


Konsekwencją decyzji Obamy, by dążyć do uchwalenia tej rezolucji i powstrzymać się od głosu, jest związanie rąk następcom prezydenta Obamy, a szczególnie prezydentowi-elektowi, Trumpowi. Dlatego też Trump zrobił słuszną rzecz w reakcji na prowokację Obamy. Gdyby odchodzący prezydent nie próbował związać rąk kolejnemu prezydentowi, Trump nie interweniowałby. Gdyby jednak nie wezwał Egipcjan do wycofania projektu tej rezolucji, uczyniłby własną sytuację znacznie trudniejszą, gdy będzie próbował doprowadzić do wynegocjowanego rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego.


Powodem tego jest to, że rezolucja Rady Bezpieczeństwa, deklarująca linię demarkacyjną z 1967 r. za nienaruszalną, a każdy budynek poza tą linią za nielegalny, wręcz uniemożliwi przywódcom palestyńskim zaakceptowanie czegokolwiek mniej w negocjacjach. Ponadto uchwalenie takiej rezolucji odbierze Palestyńczykom jakąkolwiek motywację do zaakceptowania zaproszenia premiera Netanjahu, by usiąść i prowadzić negocjacje bez warunków wstępnych. Takie negocjacje wymagają od obu stron bolesnych ustępstw, jeśli ma zostać osiągnięte porozumienie. Rezolucja Rady Bezpieczeństwa zaś, stając po stronie Palestyńczyków, daje Palestyńczykom fałszywą nadzieję, że mogą dostać państwo od Narodów Zjednoczonych bez żadnych bolesnych ustępstw.


Próba odchodzącego prezydenta Obamy, by związać ręce swojemu następcy, nie tylko nie przybliża pokoju, ale jest również niedemokratyczna w swej naturze. Okres między wyborem następnego prezydenta, a odejściem poprzedniego jest czasem, kiedy nasz system gwarantujący zachowanie równowagi politycznej jest praktycznie zawieszony. Prezydent może egoistycznie próbować nadać połysk swojemu osobistemu dziedzictwu kosztem naszych interesów narodowych i międzynarodowych. Może nawet wyrównywać osobiste porachunki i działać na podstawie osobistych urazów. Wydaje się, że to właśnie dzieje się tutaj. Kongres nie popiera tej rezolucji; naród amerykański nie popiera tej rezolucji; żaden przywódca izraelski – od lewicy, poprzez centrum, do prawicy – nie popiera tej rezolucji. Nawet niektórzy członkowie administracji Obamy nie popierają tej rezolucji. Ale Obama jest pełen determinacji – po 8 latach frustracji i niepowodzenia w doprowadzeniu do spotkania Izraelczyków i Palestyńczyków – by pozostawić swoje piętno na bliskowschodnim procesie pokojowym. Jeśli jednak uda mu się przepchnąć tę rezolucję, jego piętnem będzie koniec jakiejkolwiek realistycznej perspektywy na wynegocjowanie pokoju.


Można by sądzić, że Obama nauczył się czegoś na swoich poprzednich błędach na Bliskim Wschodzie. Swoimi działaniami i brakiem działań w sprawach Iranu, Syrii, Egiptu i Iraku zraził Saudyjczyków, Egipcjan, Jordańczyków, Emiraty i innych sojuszników. Wszystko, czego dotknął, zamieniało się w piasek.


Teraz, w swoich ostatnich dniach, chce sprawić kłopoty swojemu następcy. Powinno się go zatrzymać w imię pokoju, demokracji i podstawowej przyzwoitości.


Wygląda jednak na to, że Obama nie da się zatrzymać. Czterech niestałych członków Rady Bezpieczeństwa postanowiło przepchnąć tę rezolucję do głosowania obecnie. Trudno uwierzyć, że zrobiliby to bez cichego poparcia Stanów Zjednoczonych.


Aneks


Jak przewidywano, Stany Zjednoczone pozwoliły, by Rada Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych zaaprobowała antyizraelską rezolucję. Za przyjęciem rezolucji głosowała Rosja, która od 1945 r. okupuje Königsberg po zdobyciu tego starożytnego miasta niemieckiego, etnicznym oczyszczeniu jego populacji i sprowadzeniu setek tysięcy rosyjskich osadników; Chiny, które okupują Tybet i sprowadziły tysiące chińskich osadników; Francja, która przez wiele lat okupowała i zasiedlała Algierię; Wielka Brytania, która okupowała i kolonizowała znaczącą część globu; i rozmaite inne kraje, z których kilka w sposób horrendalny łamie prawa człowieka.


Izrael zaś oferował zakończenie okupacji i budowy osiedli w 2000-2001 r. i raz jeszcze w 2008 r., tylko po to, by spotkać się z odrzuceniem propozycji przez kierownictwo palestyńskie. Ale Izrael jest jedynym krajem potępionym przez Radę Bezpieczeństwa za okupację i osiedlanie. Ta hipokryzja jest typowa dla Narodów Zjednoczonych, co przyznała nawet nasza przedstawicielka, kiedy wyjaśniała, dlaczego Stany Zjednoczone wstrzymały się od głosu.


Teraz będzie jeszcze trudniej osiągnąć pokój, bo Palestyńczycy są jeszcze bardziej przekonani, że nie muszą akceptować izraelskiej oferty negocjacji bez warunków wstępnych.


Dziękujemy ci, prezydencie Obamo, za zakończenie twoich 8 lat fatalnej polityki zagranicznej końcowym ciosem w pokój, stabilność i przyzwoitość.


Kongres może złagodzić wpływ tej destrukcyjnej rezolucji przez uchwalenie ustawy oświadczającej, że ta rezolucja nie reprezentuje polityki Stanów Zjednoczonych, którą jest założenie, że pokój nie przyjdzie poprzez rezolucje Narodów Zjednoczonych, ale tylko przez bezpośrednie negocjacje między stronami. Prawo powinno także zabronić użycia jakichkolwiek funduszy Stanów Zjednoczonych – bezpośrednio lub pośrednio – na poparcie tej rezolucji Rady Bezpieczeństwa. Podejrzewam, że nowy prezydent będzie skłonny podpisać takie prawo.


Trump was Right to Try to stop Obama from Tying his Hands on Israel

 

Kiedy Rada Bezpieczeństwa ONZ wreszcie potępi palestyńskie osiedla w Izraelu?


Fred Maroun


Rada Bezpieczeństwa ONZ uchwaliła rezolucję, haniebnie niezawetowaną przez Stany Zjednoczone i jeszcze bardziej haniebnie popartą przez Wielką Brytanię i Francję, potępiającą osiedla izraelskie na Zachodnim Brzegu, znanym znacznie dłużej pod nazwą Judea i Samaria.


Ambasador USA przy ONZ, Samantha Power, uzasadniała stanowisko USA, mówiąc, że “Musi się dokonać wyboru między osiedlami a oddzieleniem”. Ta logika przyprawia o zawrót głowy. Dlaczego obecność Żydów w miejscu, które może kiedyś należeć do państwa palestyńskiego, ma być przeszkodą do założenia państwa palestyńskiego? Czy państwo palestyńskie nie będzie w stanie funkcjonować, posiadając mniejszość żydowską?


Twierdzenie, że osiedla na Zachodnim Brzegu i w Jerozolimie Wschodniej są przeszkodą dla utworzenia państwa palestyńskiego, jest szczególnie absurdalne biorąc pod uwagę fakt, że ani jeden Żyd nie żył na tych ziemiach między 1948 a 1967 rokiem, a przecież nie utworzono żadnego państwa palestyńskiego.


Chociaż Rada Bezpieczeństwa nigdy tego nie przyzna, wiemy, że jedynym powodem, dla którego nie ma państwa palestyńskiego, jest to, że Arabowie zdecydowali dawno temu, że nigdy nie podejmą żadnego kroku, który zatwierdzałby istnienie państwa izraelskiego. Stworzenie Palestyny obok Izraela byłoby takim krokiem.


Powiedzenie, że “musi się dokonać wyboru między osiedlami a oddzieleniem” jest równie absurdalne, jak powiedzenie, że obecność Arabów w Izraelu jest przeszkodą dla istnienia Izraela. Jeśli USA tak uważają, dlaczego nie przedstawią Radzie Bezpieczeństwa rezolucji potępiającej obecność palestyńską w Izraelu? Byłaby to głupia rezolucja, ale nie głupsza, niż rezolucja, której zawetowania odmówił rząd prezydenta Baracka Obamy.


Taka rezolucja zostałaby oczywiście odrzucona, nie tylko dlatego, że nie przedstawiłyby jej USA, ale także dlatego, że nie popierałby jej nikt inny – i słusznie. Nikt nie powinien popierać rezolucji, która zabrania mniejszości życia na ziemi, szczególnie ziemi, na której ich przodkowie żyli przez pokolenia. Nikt nie popierałby tak skrajnego przypadku czystki etnicznej. A może jednak? W końcu, Rada Bezpieczeństwa zrobiła to właśnie!


When will the UNSC finally denounce Palestinian settlements in Israel

Times of Israel, 24 grudnia 2016

Tłumaczenie: Małgorzataz Koraszewska



Alan M. Dershowitz

Amerykański prawnik i komentator spraw międzynarodowych. Emerytowany wykładowca prawa konstytucyjnego (w 1967 roku w wieku lat 28 został najmłodszym profesorem zwyczajnym prawa w historii Harvard Law School).

Dershowitz jest autorem wielu książek, wśród których najgłośniejszą jest The Case for Israel (2003). Jest to książka, z którą można się zgadzać lub nie, ale która jest obowiązkową lekturą dla każdego, kto próbuje zrozumieć zawikłany obraz konfliktu na Bliskim Wschodzie oraz sposobu postrzegania Izraela przez resztę świata.



Fred Maroun

Pochodzący z Libanu Kanadyjczyk. Wyemigrował do Kanady w 1984 roku, po 10 latach wojny domowej. Jest działaczem na rzecz liberalizacji społeczeństw Bliskiego Wschodu. Prowadzi stronę internetową fredmaroun.blogspot.com

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2986 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Świat wciąż próbuje odbudować Gazę — i ponosi porażkę   Kessler   2025-07-11
Poranny przegląd doniesień z mediów     2025-07-10
Ostatni bastion: starożytne chrześcijańskie serce regionu walczy o przetrwanie   Fernandez   2025-07-09
O życiu i twórczości Ludwika Lewina   Kerner   2025-07-09
Nieświęty sojusz marksizmu i radykalnego islamizmu   Finlayson   2025-07-08
Historyczne ostrzeżenie od Franklina   Goldberg   2025-07-08
Niezwykła propozycja uwolnienia terytoriów palestyńskich od islamonazizmu   Koraszewski   2025-07-07
Chiny zbroją Huti, a Huti zawierają pakt z Al-Szabab, zagrażając żegludze na Morzu Czerwonym   Douglass-Williams   2025-07-07
Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk