Prawda

Niedziela, 6 lipca 2025 - 23:12

« Poprzedni Następny »


Dlaczego Trump zdobywa poparcie na syjonistycznej lewicy?


Fred Maroun 2018-01-15


Obecnie lewicowi syjoniści przeżywają trudny okres. Donald Trump jest najmniej postępowym przywódcą w świecie zachodnim, a jednak, jak pokazuje rezolucja ONZ odrzucająca amerykańskie uznanie Jerozolimy za stolicę Izraela, jest jedynym zachodnim przywódcą i niemal jedynym światowym przywódcą, który jest skłonny przeciwstawić się antysemickiej tłuszczy. Tworzy to sprzeczność, z którą musimy się uporać.

Znajdujemy się w sytuacji, w której musimy niechętnie przyznać, że podczas gdy podejście prezydenta USA Donalda Trumpa do konfliktu izraelsko-arabskiego wydaje się być mniej wyrafinowane niż jego poprzedników, jego powrót do podstaw może być tym właśnie, co jest potrzebne w konflikcie, w którym wyrafinowanie składa się z wynajdywania pokrętnych  powodów do usprawiedliwienia każdego arabskiego zachowania, niezależnie od tego, jak jest ono skandaliczne, niemoralne lub zbrodnicze.


Jerozolima


Przed Trumpem prezydenci USA nie odważali się odwiedzić Ściany Zachodniej w Jerozolimie, ponieważ leży poza zieloną linia (linią zawieszenia broni sprzed 1967 r.) i bali się urazić Palestyńczyków i muzułmanów.


Trump złamał to tabu i odwiedził Ścianę Zachodnią w towarzystwie swojej żony i nawróconej na judaizm córki Ivanki. Robiąc to, uznał święte miejsce modlitw żydowskich na przekór  międzynarodowym próbom zaprzeczenia oczywistej prawdzie o żydowskim związku z Jerozolimą.  


Uznanie Jerozolimy
za stolicę Izraela jest uważane przez zachodnich polityków jako zbyt niebezpieczne i prawdopodobnie prowadzące do negatywnych konsekwencji, ale Trump zrobił to i tak. Po prostu powiedział prawdę, co rzadko robią zachodni przywódcy w sprawie tego konfliktu, szczególnie jeśli mogłoby to urazić Arabów lub muzułmanów.


Zobaczenie i uznanie prawdy jest jednak zasadnicze dla rozwiązania każdego konfliktu.  Niektórzy eksperci sądzą nawet, że “jerozolimskie posunięcia Trumpa mogą pomóc procesowi pokojowemu”.  


Odmowa pozwalania Palestyńczykom na wszystko


Przewodniczący Autonomii Palestyńskiej, Mahmood Abbas, często wdaje się w zapalną retorykę, która stanowi podżeganie, finansuje również rodziny skazanych terrorystów, co zachęca do terroryzmu, niemniej zachodni przywódcy rzadko, jeśli w ogóle kiedykolwiek, kwestionują te jego działania.  


Trump zignorował precedensy i zażądał od Abbasa, by zaprzestał tych praktyk. Abbas odpowiedział: “Wychowujemy naszą młodzież, nasze dzieci, nasze wnuki w kulturze pokoju”. Wydaje się, że Trump uwierzył słowom Abbasa, ponieważ parę tygodni później nawrzeszczał na Abbasa: “Oszukał mnie pan w Waszyngtonie! Mówił pan o oddaniu pokojowi, ale Izraelczycy pokazali mi pana zaangażowanie w podżeganie”.


Izraelski premier Benjamin Netanjahu wielokrotnie oferował, że usiądzie z Abbasem, żeby negocjować porozumienie pokojowe. Abbas konsekwentnie odmawiał, używając izraelskich osiedli na Zachodnim Brzegu jako wymówki, jak gdyby brak negocjacji powodował zniknięcie osiedli.


Zachodni przywódcy nie kwestionowali tej dziwacznej postawy Abbasa, ale ostatnio Trump zagroził, że obetnie amerykańskie fundusze pomocowe dla Autonomii Palestyńskiej, mówiąc: “Oni nawet nie chcą prowadzić negocjacji na temat już od dawna opóźnionego…  traktatu pokojowego z Izraelem”. Odmowa Abbasa prowadzenia negocjacji albo ukrywa wiedzę, że nie może sprzedać umowy swojej ludności, albo ukrywa jego brak poparcia dla bardzo okrzyczanego przez Zachód rozwiązania w postaci dwóch państw. Tak czy inaczej, pchnięcie go do negocjacji może pomóc w ujawnieniu, co ukrywa.


Zachód dostarcza pomoc Palestyńczykom bez oczekiwania czegokolwiek w zamian. Trump, z drugiej strony, nie akceptuje, że USA nie otrzymują “żadnego uznania ani szacunku” w zamian za pomoc, jakiej dostarczają, i odmawia “tolerowania kłamstw szerzonych o Ameryce”. Trump mówił, być może, o tweetach Fatahu zrównujących Trumpa z Hitlerem i USA z ISIS.


Fakt, że AP i jego partia, Fatah, angażują się w takie zachowanie i oczekują bezkarności, jest wskazówką, do jakiego stopnia kierownictwo palestyńskie otrzymywało od Zachodu przyzwolenie na wszystko. Żądanie od kierownictwa palestyńskiego odpowiedzialności za ich działania jest mocno spóźnione.


Kwestionowanie oddania AP sprawie pokoju


Przywódcy palestyńscy odrzucili pokojowe oferty w 2000 i 2008 r. i nadal odmawiają przystąpienia do jakichkolwiek negocjacji pokojowych, ale to nigdy nie było kwestionowane przez zachodnich przywódców, jak gdyby kierownictwo palestyńskie nie miało żadnej odpowiedzialności, by zachowywać się rozsądnie ani nawet, by przystąpić do negocjacji.


Trump poprawnie uznał, że dawanie Palestyńczykom zbyt wiele, nie oczekując niczego w zamian, nie jest produktywne. Zrozumiał, że:

Szansę wynegocjowania umowy izraelsko-palestyńskiej [...] blokował fakt, że społeczność międzynarodowa „daje tak dużo” Palestyńczykom.  


Patrząc na to, jak długo trwa konflikt arabsko-izraelski, ma sens zadanie pytania, czy nowe podejście nie byłoby pomocne, ale zachodni politycy na ogół boją się logicznych pytań. Trump nie boi się. Powiedział:

Nie możemy rozwiązać naszych problemów przez stawianie tych samych założeń, które zawiodły, i powtarzanie nieudanych strategii z przeszłości.

Konwencjonalnym myśleniem, często powtarzanym przez zachodnich przywódców, jest to, że drogą naprzód jest rozwiązanie w postaci dwóch państw wynegocjowane między Izraelem i AP w oparciu o granice sprzed 1967 r.  Palestyńskie odrzucenie takich ofert i ich odmowa prowadzenia negocjacji nie wpłynęły na przywiązanie Zachodu do mantry dwóch państw.


Trump kwestionuje czy rozwiązanie w postaci dwóch państw nadal ma sens i sugeruje, że  regionalne podejście może działać lepiej. Ponieważ konflikt rozpoczęły państwa arabskie i wielu Palestyńczyków nadal ma status uchodźców w Libanie, Syrii i Jordanii, regionalne podejście ma sens.


Stawianie czoła mułłom


Były prezydent USA, Barack Obama, cofnął się przed poparciem ludzi protestujących w Iranie, ale Trump nie wahał się. Tweetował:

Wielki naród irański jest uciskany od lat. Są głodni żywności & wolności. Wraz z prawami człowieka majątek Iranu jest rabowany. PORA NA ZMIANĘ!


To jest całkowite odejście od postawy Obamy, który, według pisma “Politico”, sabotował oddział specjalny USA, który zajmował się wartym miliardy dolarów, przestępczym przedsięwzięciem Hezbollahu, żeby tylko nie narazić umowy z Iranem. A jest to umowa, której znany prawnik i Demokrata, Alan Dershowitz, dał ocenę “niedostateczny”, mówiąc, że daje Iranowi „zielone światło do zbudowania bomby jądrowej”.  


Trump odzwierciedlał opinię Dershowitza, kiedy powiedział, że: “Umowa z Iranem jest jedną z najgorszych i najbardziej jednostronnych transakcji, jakie USA kiedykolwiek zawarły”.  


Trump zaatakował irański reżim w przemówieniu w ONZ, rozpoznając rzeczywistość irańskiego reżimu, rzeczywistość, której boi się zobaczyć większość zachodnich przywódców. Powiedział:

Zamiast używać zasobów do polepszenia życia Irańczyków, jego zyski z ropy naftowej idą na finansowanie Hezbollahu i innych terrorystów, którzy zabijają niewinnych muzułmanów i atakują swoich pokojowych arabskich i izraelskich sąsiadów. To bogactwo, które należy do narodu Iranu, idzie także na podtrzymanie dyktatury Baszara Al-Assada, podsycanie wojny domowej w Jemenie i podważania pokoju na całym Bliskim Wschodzie.  

Niespełna cztery miesiące później protestujący w Iranie odzwierciedlali słowa Trumpa okrzykami:

                          Nie dla Syrii, Nie dla Gazy, Nie dla Jemenu.


Oni wiedzą, kto stoi po ich stronie. Ci, którzy pragną końca wojen Iranu i chcą zapobiec dalszym wojnom, niech lepiej mają nadzieję, że któregoś dnia ci protestujący staną na czele swojego kraju.


Odważne stanie wraz z Izraelem


Co, być może, najważniejsze, jawne poparcie i podziw Trumpa dla Izraela stanowi ostry kontrast ze stanowiskiem świata, gdzie demonizowanie Izraela uważa się za społecznie akceptowalne, a nawet de rigueur.


Trump przeciwstawił się małostkowości i jawnemu antysemityzmowi świata, kiedy oznajmił w Izraelu:

Izrael jest świadectwem niezłomnego ducha narodu żydowskiego. Ze wszystkich stron tego wspaniałego kraju rozbrzmiewa jedno przesłanie; a jest to przesłanie nadziei. Przez wieki naród żydowski doznawał prześladowania, ucisku, a także ataki tych, którzy starali się go zniszczyć. Przetrwali jednak to wszystko – i kwitli. Stoję pełen podziwu dla osiągnięć Narodu Żydowskiego i obiecuję wam: moja administracja będzie zawsze stała z Izraelem.  

To jest ważne, ponieważ strategia antysyjonistyczna, którą stanowią próby delegitymizacji samego istnienia państwa żydowskiego, musi zostać potępiona i zniszczona. 


Odmowa ugłaskiwania


W odróżnieniu od Trumpa, pretensjonalne wyrafinowanie innych przywódców świata mocno zalatuje appeasementem.


Pełne subtelności podejście jest właściwe w reakcji na działania subtelnego przeciwnika, ale podejście Palestyńczyków do tego konfliktu nie jest subtelne. Składa się z odrzucania każdej drogi do pokoju, z podżegania i przemocy i z oczekiwania, że państwo żydowskie – wcześniej lub później, takim sposobem lub innym – zostanie zniszczone. 


Prostackiemu podejściu Palestyńczyków trzeba przeciwstawić fundamentalne prawdy. W wyniku kierownictwo palestyńskie albo ugnie się, co doprowadzi do wynegocjowanego z nim rozwiązania, albo, co bardziej prawdopodobne, załamie się, prowadząc do rozwiązania ponad głowami Palestyńczyków i bez potrzeby ich aprobaty.


Zachodni politycy pozwolili palestyńskim przywódcom na manipulowanie sobą i na  nadużywanie ich dobrej woli, ponieważ nie rozumieli, że konflikt arabsko-izraelski jest u swoich podstaw całkowicie prosty: Żydzi mają prawo do samostanowienia na ziemi, która od 3000 lat stanowi centrum ich życia duchowego i intelektualnego, a Arabowie muszą jednoznacznie zaakceptować te fundamentalną prawdę.  


Podejście Trumpa już pokazuje pewne dające nadzieję oznaki. „New York Times” ujawnił, że Egipt i Arabia Saudyjska prywatnie zaakceptowały deklarację Trumpa w sprawie Jerozolimy, chociaż potępiły ją publicznie. Wydaje się, że także przywódcy arabscy chcą odejść od tego nigdy niekończącego się impasu.


Jest zbyt wcześnie na powiedzenie, czy podejście Trumpa doprowadzi do zakończenia konfliktu izraelsko-arabskiego, ale fakt, że ujawnia prawdy, które poprzednio były wstydliwie ukrywane, już jest pozytywny.


Powiedział to Ben-Gurion


David Ben-Gurion, założyciel Izraela i uwielbiana postać lewicy w swoich czasach, stanął przed podobną sytuacją 78 lat temu. Wobec potrzeby pomocy dla Brytyjczyków w walce z nazistami, a równocześnie walcząc z brytyjską Białą Księgą z 1939 r, która zdaniem Jewish Agency for Palestine próbowała odebrać Żydom „ostatnią nadzieję” w „najczarniejszej godzinie żydowskiej historii”, Ben-Gurion powiedział:

Musimy pomagać [brytyjskiej] armii, jak gdyby nie było Białej Księgi i musimy walczyć z Białą Księgą, jak gdyby nie było wojny.

Podobnie wielu Amerykanów, którzy są lewicowymi syjonistami, wybierają mocne poparcie polityki Trumpa wobec Izraela, podczas gdy energicznie przeciwstawiają mu się w większości jego polityki wewnętrznej.


Why Trump is winning support on the  Zionist left

Times of Israel, 8 stycznia 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Fred Maroun

Pochodzący z Libanu Kanadyjczyk. Wyemigrował do Kanady w 1984 roku, po 10 latach wojny domowej. Jest działaczem na rzecz liberalizacji społeczeństw Bliskiego Wschodu. Prowadzi stronę internetową fredmaroun.blogspot.com

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2978 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk