Prawda

Sobota, 20 kwietnia 2024 - 08:29

« Poprzedni Następny »


Autorzy własnego zniszczenia


Denis MacEoin 2017-02-23

W Chartumie, trzy miesiące po Wojnie Sześciodniowej, jaką przegrali w 1967 r., przywódcy arabscy odmówili negocjacji z Izraelem - \
W Chartumie, trzy miesiące po Wojnie Sześciodniowej, jaką przegrali w 1967 r., przywódcy arabscy odmówili negocjacji z Izraelem - "nie dla pokoju, nie dla uznania, nie dla negocjacji”. Na zdjęciu z 2 września 1967 r. w Chartumie, od lewej do prawej: król Fajsal z Arabii Saudyjskiej, Gamal Abdel Nasser z Egiptu, Abdullah Sallal z Jemenu, szejk Ahmad Sabah z Kuwejtu i Abd al-Rahman Arif z Iraku. (Zdjęcie: Wikimedia Commons/Bibliotheca Alexandrina)


Z nastaniem administracji prezydenta Trumpa oczekuje się wielkich zmian, nie tylko w kraju, ale na arenie międzynarodowej. Jednym z pierwszych regionów, który wymaga natychmiastowej uwagi, jest Bliski Wschód, gdzie polityka administracji Obamy doprowadziła do zmniejszonej roli Stanów Zjednoczonych, a więc i globalnej wolności.

Jeśli administracja Trumpa ma uczynić szybkie postępy w procesie pokojowym (o ile jakiś proces pokojowy istnieje), ich najwyższym priorytetem musi być rozbicie narracji palestyńskiej. Jest to fałszywa narracja od początku do końca. Opowiada historyczne kłamstwa o pochodzeniu narodu „palestyńskiego”, o pierwszeństwie przed Żydami na tej ziemi, o braku żydowskiej i chrześcijańskiej tożsamości miejsc świętych i o  „Nakbie” z lat 1947-48, którą w rzeczywistości spowodowali samodzielnie. Jest jednak mało prawdopodobne, by czysto historyczne podejście było pociągające na poziomie politycznym lub emocjonalnym. Trzeba się zająć czymś więcej. Wydaje się, że tym czymś musi być stanowcze odrzucenie narracji o Palestyńczykach jako ofiarach. To właśnie postrzeganie Palestyńczyków jako wyłącznie ofiar agresywnego Izraela jest napędem pro-palestyńskich ruchów chrześcijańskich, działaczy praw człowieka, orędowników moralności, socjalistów i wielu innych.


Nie można przesadzić w podkreślaniu znaczenie zmiany narracji. Jest to klucz do pokoju. „Tak jak prawdziwy pokój przyszedł do Europy po II wojnie światowej dopiero, kiedy Niemcy porzucili ‘narrację niemiecką’ i zaakceptowali prawdziwą historię wojny rozpoczętą przez Niemcy, tak tylko porzucenie ‘narracji palestyńskiej’ i zaakceptowanie prawdziwej sekwencji wydarzeń w latach 1947-48 może posłużyć jako podstawa pojednania między Żydami i Arabami” – pisał Moshe Arens, były minister obrony państwa Izrael.


Nie trzeba długo szukać dowodów na to, że Arabowie palestyńscy, ich przywódcy i ich znajdujący się na całym świecie różni pomocnicy i wspólnicy, wmówili mediom międzynarodowym, Narodom Zjednoczonym, politykom właściwie wszędzie, przywódcom religijnym większości kościołów chrześcijańskich i działaczom praw człowieka na każdym kontynencie, że są największymi ofiarami świata, walczącym i prześladowanym narodem, którego niedola i cierpienia przez dziesięciolecia zaćmiewają problemy każdej innej cierpiącej mniejszości na powierzchni planety.


Pisząc w 2015 r. wkrótce po wystąpieniu Mahmouda Abbasa na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, dr Eran Lerman z Ośrodka Badań Strategicznych Begina-Sadata, w ten sposób wyraził to palestyńskie poczucie bycia ofiarą:

Przemówienie wygłoszone w zeszłym tygodniu  przez przywódcę Autonomii Palestyńskiej, Mahmouda Abbasa, na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, było raz jeszcze dowodem, że palestyńska „narracja” o byciu ofiarą stała się zagrożeniem dla każdej praktycznej perspektywy pokoju. Przywódcy palestyńscy konsekwentnie przedstawiają interpretację historii, która jest sprzeczna nie tylko z faktami, ale z najlepszym interesem ich ludności.  


U podstawy tej płaczliwej narracji jest obraz Palestyńczyków jako niewinnych ofiar, których prawo do państwowości i niepodległości zostało zabrane i jest brutalnie i zbyt długo ignorowane. Według tej narracji Palestyńczycy zasługują na jak najszybsze poparcie interwencją z przymusem, aby narzucić Izraelowi rozwiązanie, które zrealizuje ich „prawa”.


Lerman dodaje:

"Fałszywa narracja palestyńska o byciu wyłącznie ofiarą jest główną przeszkodą dla wszystkich wysiłków na rzecz pokoju izraelsko-palestyńskiego. Siły globalne muszą pomóc Palestyńczykom wyjście poza pławienie się w rozczulaniu nad sobą i rytuały nagonki na Izrael, i pójście w kierunku trudnych kompromisów z Izraelem”.

Pisząc w Honest Reporting w październiku 2016 r., Zahava Raymond mówi o artykule w irlandzkiej gazecie antyizraelskiej, “Irish Independent”, promującej wystawę fotografii zatytułowaną “To jest Palestyna” autorstwa choreografa i pseudo autorytetu w sprawach Bliskiego Wschodu, Johna McColgana.


W świecie “Irish Independent” i wystawy McColgana każdy Palestyńczyk jest ofiarą ucisku izraelskiego. Nie ma Palestyńczyków wyrządzających krzywdy innym Palestyńczykom i nie ma Palestyńczyków wyrządzających krzywdy Izraelczykom. Jest to tak częsta, jednostronna, uproszczona narracja, którą media przeważnie preferują, w której Izraelczycy = ciemiężcy, a Palestyńczycy = ofiary.


Ten fałszywy obraz palestyńskiej ofiary jest obecnie właściwie uniwersalny i rzadko spotyka się ze sprzeciwem lub demaskowaniem w mediach i kręgach politycznych, chyba że są one proizraelskie lub autentycznie bezstronne. Niezależnie od tego, czy jest to New York Times, Guardian, czy Independent.


Nie jest to tylko sposób rozumowania mediów. Wiele kościołów protestanckich na całym świecie przyjęło tę samą postawę. Pisząc w „Commentary” dwa lata temu, Melanie Phillips stwierdziła, że, "w świecie protestanckim wiele kościołów żywi głęboką wrogość wobec państwa Izrael. Przedstawiają Palestyńczyków jako ofiary izraelskiego ucisku, ignorując mordercze akty terroru dokonywane przez Palestyńczyków".


Psychologicznie rzecz biorąc, łatwiej jest opowiedzieć się za dobrą sprawą (albo też złą) w prostych „czarnobiałych” kategoriach. Dla wielu ludzi „dobra” sprawa to ludzie, którzy cierpią z powodu „imperializmu” i „kolonializmu”, dzielne mniejszości, trzecioświatowe ofiary ucisku ze strony pierwszego świata, rewolucyjna awangarda i lud dręczony przez Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, Francję lub jakiekolwiek byłe mocarstwo „imperialistyczne”. Wygodnie pomija się lub zapomina o innych mocarstwach „imperialistycznych”, takich jak Rosja, Chiny lub Iran – żeby nie wspomnieć o stuleciach imperializmu islamistycznego na tereny Iranu, Turcji, Grecji, całej Afryki Północnej, Węgier, Serbii, Bałkanów, praktycznie całej Europy Wschodniej, który trwa nadal.


W tej narracji “dobrych” i “złych” Palestyńczycy zostali rzekomo „wywłaszczeni” permanentnie przez (z wszystkich ludzi!) Żydów – których mieli nieszczęście zaatakować w 1948, 1956, 1967 i 1973 r. – i przegrać. Raz za razem oferowano Palestyńczykom własne państwo – jeśli zechcą podpisać porozumienie o „zakończeniu konfliktu”. Nie tylko odrzucili oenzetowski plan podziału w 1947 r., odmówili także spełnieniu 97% ich żądań, co oferował najpierw premier izraelski Ehud Barak, a potem premier izraelski Ehud Olmert. Nawet odmówili negocjacji - "nie dla pokoju, nie dla uznania, nie dla negocjacji” – w Chartumie, trzy miesiące po Wojnie Sześciodniowej, jaką przegrali w 1967 r. Sprawa izraelsko-palestyńska powinna być najbielsza i najczarniejsza ze wszystkich: zanim zaatakujesz inny kraj, pamiętaj, że możesz przegrać. W narracji palestyńskiej każda odrobina szarości, każde przedstawienie kontrargumentów, każde pokazanie innych faktów jest anatemą. Dozwolona jest tylko prosta, fałszywa i prymitywna “prawda” palestyńska.  


I tutaj sprawy komplikują się. Nie potrzeba wielkich studiów, żeby dowiedzieć się, że Palestyńczycy w rzeczywistości sami są odpowiedzialni za bardzo wiele złych rzeczy. Niewinni Żydzi byli od dziesięcioleci ofiarami wojen agresywnych i terroryzmu palestyńskiego. Sprawy dalece nie są czarne i białe. Znaczy to, że popierający Palestyńczyków muszą stworzyć własną narrację albo przyjąć narrację wymyśloną przez palestyńskich propagandzistów. Z jednej strony, Izraelczycy (inaczej znani jako Żydzi) musieli zrobić „wszystkie złe rzeczy”, o jakich sądzi się, że miały miejsce na terytorium wyznaczonym przez Ligę Narodów na Mandat Palestyński. Z drugiej strony, nie można nigdy powiedzieć o niczym „złym” zrobionym przez Palestyńczyków. Przemoc, zabijanie, terroryzm mogą być tylko z jednej strony – izraelskiej, podczas gdy Arabów palestyńskich widzi się tylko jako ofiary izraelskiego barbarzyństwa i żydowskiej złej woli.


Ta jednostronna troska, by uwolnić Palestyńczyków od ich wielu grzechów i, co gorsza, przerzucić te grzechy na Żydów i Izraelczyków, ma swoje konsekwencje. Być może najpoważniejszą z nich jest to, że Palestyńczycy pozbawieni są jakiegokolwiek poczucia odpowiedzialności. Być zawsze biernymi, cierpieć i nigdy nie działać, narzekać, ale nigdy nie przedstawiać konstruktywnych propozycji – lub choćby kontrpropozycji – na drogę wyjścia z cierpienia, odziera w końcu Palestyńczyków z jakiegokolwiek poczucia odpowiedzialności.


Aby stać się panami własnego losu Palestyńczycy – jako grupa i poprzez swoich przywódców – muszą podjąć działania, by rozwiązać swoje trudności wewnętrzne i kontakty ze światem zewnętrznym. Będzie to wymagało realizmu, którego tak długo nie było w ich życiu, postawienia dającego się osiągnąć celu (a mianowicie, państwa, które nie oznacza likwidacji Izraela) i uznania własnych błędów popełnionych przez dziesięciolecia.


Odmowa Palestyńczyków zrobienia czegokolwiek z tych rzeczy ujawnia głęboki problem psychologiczny, problem, który trzyma ich w pułapce niekończących się rund przemocy i odrzucania propozycji – całkowicie sprzecznie z ich najlepszymi interesami. Ludzie, którzy cierpią, zazwyczaj optują za rozwiązaniami, jakie się im oferuje, nawet jeśli jest to bolesne. Ktoś umierający z powodu komplikacji raka lub cukrzycy zazwyczaj godzi się na mastektomię lub amputację, rozumiejąc, że to uratuje mu życie. Palestyńczycy nie mają żadnej nadziei na pokonanieIzraela, jak długo trzymają się starej formuły „żadnego pokoju z Izraelem, żadnego uznania Izraela, żadnych negocjacji z Izraelem”. Niemniej konsekwentnie odmawiają podjęcia najmniejszego działania, które mogłoby dać im lepsze życie, niezależnie od tego, jak oczywiste jest, że Izrael stara się o pokojowe rozwiązanie konfliktu.


Jeśli członkowie nowej administracji USA chcą posunąć do przodu konający „proces pokojowy”, nie mogą zacząć w lepszym miejscu niż bezpośrednia konfrontacja palestyńskiego odrzucania wszelkich rozwiązań. Nikt nie chce, by zwykli Palestyńczycy cierpieli niepotrzebnie, ale jak długo ich przywódcy upierają się przy narracji męczennictwa, ich cierpienie nie dozna ulgi. Znaczy to, że trzeba naciskać na tych przywódców tak silnie, jak to możliwe, by zakończyć ich prześladowanie własnej populacji. Jeśli to konieczne, Palestyńczykom trzeba przedstawić wybór między przemocą a wolnością. Musi być marchewka, ale musi być także kij. ONZ, EU i OIC oferują wyłącznie marchewkę. Czy USA dodadzą groźbę o prawdziwych konsekwencjach do tego równania?


Agents of Their Own Destruction

Gatestone Institute, 15 lutego 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Denis MacEoin

Mieszkający obecnie w USA pisarz irlandzki, autor 26 powieści, znawca literatury perskiej i arabskiej, były wykładowca na studiach islamistycznych, od dwóch lat związany z Gatestone Institute.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2590 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Aby chronić prawa człowieka, rządy muszą zaprzestać finansowania kampanii organizacji pozarządowych przeciwko Izraelowi   i Itai Reuveni   2024-04-20
Czemu Warszawa mówi, że „Tel Awiw powiedział”?   Koraszewski   2024-04-20
Niebezpieczny pęd Stanów Zjednoczonych, by uratować grupę terrorystyczną Hamas   Dershowitz   2024-04-19
Palestyńczycy  nie są małymi dziećmi   Wilf   2024-04-18
Ruchy masowe i tęsknota do nienawiści   Koraszewski   2024-04-17
Prawdziwy obraz wojny na Bliskim Wschodzie widać teraz w pełnym świetle Jak błyskawica zapalająca się w ciemnym pokoju, atak Iranu na Izrael w końcu dał światu coś cennego: wgląd w prawdziwe intencje Teheranu.   Freidman   2024-04-16
„Żelazne” wsparcie USA dla Izraela oznacza „nie pozwolimy wam wygrać walki”     2024-04-15
Palestyński plan „dwóch państw”: oszukiwanie Zachodu   Landes   2024-04-13
Być może Izrael jest bardziej etyczny?     2024-04-13
Przeciwni Hamasowi Gazańczycy, antyizraelizm i denazyfikacja   Oz   2024-04-12
Kogo i czego uczy historia?   Koraszewski   2024-04-08
Jesteśmy ofiarami i wszystko, co robimy, jest usprawiedliwione   Greenfield   2024-04-06
Wybiórcze współczucie czyli  liczy się tylko życie Palestyńczyków   Fitzgerald   2024-04-04
Palestyńczyk jak go widzą   Koraszewski   2024-04-02
Kiedy zbrodnia spektakularnie się opłaca   Rafizadeh   2024-04-01
Gaza: razzia jako wojna polityczna   Taheri   2024-04-01
ONZ wezwana do reagowania na przemoc wobec kobiet wynikającą z szariatu   Ibrahim   2024-03-31
Żydzi z Hollywood są jak indyki na Boże Narodzenie   Julius   2024-03-24
Strategia okrucieństwa w wojnie w Strefie GazyPrawdopodobnie Hamas jest pierwszym reżimem w historii, który prowadzi wojnę mającą na celu maksymalizację ofiar wśród własnej ludności.   i Leonard Hochberg   2024-03-22
Lewica, prawica i kanarek w kopalni   Koraszewski   2024-03-22
Dlaczego liberałowie ponieśli porażkę w walce z antysemityzmem   Tobin   2024-03-21
Odwaga białej flagi i mój Poznań   Koraszewski   2024-03-17
Izraelska pisarka wycofuje się z zaplanowanego wystąpienia, zanim zostanie anulowana z powodu „złych poglądów”   Coyne   2024-03-16
Demokracja protestów i piwny parlamentaryzm   Kruk   2024-03-16
Dlaczego nowo niepodległe kraje muszą odrzucić radykalną dekolonizacjęKontrastujące historie Singapuru, Tanzanii i Sri Lanki ukazują niebezpieczeństwa związane z próbą całkowitego wymazania kolonialnej przeszłości.   Sophalkalyan   2024-03-15
Dlaczego lewica musi kłamać o Hamasie i gwałtach   Tobin   2024-03-13
Departament Edukacji USA ukrywa zagraniczne darowizny na rzecz uniwersytetów   Bard   2024-03-13
Od miesięcy oficjalna polityka Autonomii Palestyńskiej zakłada zadawanie cierpień Gazańczykom     2024-03-11
Wybory wartości w globalnej wiosce   Koraszewski   2024-03-11
Czy Gaza naprawdę jest przypadkiem największych cierpień Arabów?   Abdul-Hussain   2024-03-09
Przestępstwa seksualne Hamasu-UNRWA i Międzynarodowy Dzień Kobiet   Blum   2024-03-08
Homeopatyczny środek na wydłużanie rzęs   Koraszewski   2024-03-08
Czy odbędzie się strategiczny dialog USA-Katar?   Carmon   2024-03-07
Kiedy polityka wobec zagranicznych wojen staje się krajową polityką wyborczą   Fernandez   2024-03-05
Palestyński handlarz kłamstw   Bawer   2024-03-05
Wszyscy jesteśmy imigrantami   Koraszewski   2024-03-02
Współudział UE w finansowaniu irańskiego terrroru   Rafizadeh   2024-03-01
Dzień po i jego konteksty   Koraszewski   2024-02-26
Sabotowanie romansu USA-Izrael   Altabef   2024-02-24
Eurowizja i bębny wojny   Collins   2024-02-23
Milczenie feministycznych owiec: ani słowa o horrorach HamasuZwolennicy #MeToo milczeli.   Chesler   2024-02-22
A zwycięzcą jest – Hamas!   Dershowitz   2024-02-21
"Palestyńczycy są tacy sami jak my", zapewnia mędrzec Blinken   Pandavar   2024-02-20
Żyjemy w momencie kulturowego chaosu   Meotti   2024-02-20
Chleba naszego powszedniego daj nam Google   Koraszewski   2024-02-19
Jak propalestyńscy są zachodni demonstranci?     2024-02-16
@Guardian kłamie, żeby przedstawić żołnierzy IDF jako potwory – ale pokazuje, że @IDF pozostaje najbardziej moralną armią na świecie     2024-02-15
Blinken powinien wiedzieć, że Autonomia Palestyńska jest równie zła jak rządy Hamasu w Gazie   Marcus   2024-02-14
Czy może istnieć uczciwa propalestyńska lewica?   Levick   2024-02-14
Hipokryzja zdefiniowana: grupy praw człowieka martwią się wszelkimi ograniczeniami w przepływie uchodźców, ale milczą w sprawie Egiptu, który zakazuje wjazdu jakimkolwiek uchodźcom z Gazy     2024-02-13
Czy uchodźcy żydowscy i arabscy są równi?Mimo prawie miliona żydowskich uchodźców z krajów arabskich, Organizacja Narodów Zjednoczonych nadal ma obsesję wyłącznie na punkcie potomków uchodźców arabskich.   Julius   2024-02-11
Kilka uwag wokół niepewności   Koraszewski   2024-02-09
Moi drodzy Palestyńczycy: Czas pozbyć się naszych przywódców i przyjąć izraelskie oferty pokojowe   Eid   2024-02-07
Jak zdemontować UNRWA: instrukcja krok po kroku     2024-02-07
Wojna Izraela z Hamasem jest najmniej śmiercionośną wojną w regionieDlaczego więc media opisują go jako „jedną z najbardziej śmiercionośnych… w historii”?   Greenfield   2024-02-06
Zdradziecka awangarda intelektualna   Koraszewski   2024-02-04
Departament Stanu a rzeczywistość   Bard   2024-02-03
Szef ONZ twierdzi, że Palestyńczycy mają „prawo do państwowości”. Dlaczego?   Fitzgerald   2024-02-03
UNRWA istnieje, aby pomóc w prowadzeniu wojny, której celem jest likwidacja Izraela   Tobin   2024-02-02
Islamscy terroryści tworzą klęski głodowe, żeby czerpać korzyści z pomocy zagranicznejWalka z terrorystami nie powoduje klęsk głodowych; pomoc humanitarna dla terrorystów powoduje klęski głodowe.   Greenfield   2024-02-01
Kto pierwszy mrugnie w wojnie w Gazie?   Fernandez   2024-02-01
Dokumentowanie działań umożliwiających zbrodnie wojenne Hamasu: agencje ONZ, programy pomocy rządowej i organizacje pozarządowe   Steinberg   2024-01-31
Prawdziwe ludobójstwa, które świat ignorujeZamiast przeciwstawić się prawdziwym zbrodniom przeciw ludzkości, społeczność międzynarodowa obrzuca Izrael krwawymi oszczerstwami.   Bryen   2024-01-29
Wysoki Przedstawiciel UE, Josep Borrell, przyznaje, że chce „dwóch państw”, a nie „pokoju”     2024-01-26
Błędna odpowiedź Bidena w sprawie TajwanuGłównym zagrożeniem dla pokoju w Azji nie jest niepodległość Tajwanu, ale chińska wojowniczość.   Jacoby   2024-01-26
Jak zakończyć cierpienia Palestyńczyków   Tawil   2024-01-24
Dla mediów terroryści Hamasu to duchy   Bard   2024-01-23
Złóżmy pozew przeciwko UNRWA w Hadze   Bedein   2024-01-23
Jak Princeton wybiela haniebną historię Kena Rotha   Steinberg   2024-01-22
Jedna wojna i dwie wizje   Taheri   2024-01-21
Pytasz, czy jesteś antysemitą?   Koraszewski   2024-01-21
“Koszmar zatajonych pieniędzy”: jak Katar kupił Ligę Bluszczową   Williams   2024-01-20
“Krwawe Boże Narodzenie”: chrześcijanie masakrowani w nigeryjskim ludobójstwie   Ibrahim   2024-01-17
Pracownicy pomocy humanitarnej wspierają Hamas   Bard   2024-01-13
Samobójcza głupota „rozwiązania w postaci dwóch państw”   Anderson   2024-01-12
Starzy orędownicy procesu pokojowego i wojna w Gazie   Flatow   2024-01-11
Dlaczego chrześcijańscy przywódcy ignorują ataki na swoją społeczność   Tawil   2024-01-10
Masha Gessen, lub, ври, да знай же меру   Fitzgerald   2024-01-09
Dla mediów terroryści Hamasu to duchy   Bard   2024-01-06
Izrael ma nie tylko armię najbardziej moralną, ale także najbardziej przejrzystą     2024-01-06
Krytycy Izraela po prostu nie chcą, aby Izrael zwyciężył   Tobin   2024-01-05
Kto popiera Hamas?   Dershowitz   2024-01-04
Nie ma „upokorzonej izraelskiej męskości”   Chesler   2024-01-02
Nie ma porównania pomiędzy przemocą palestyńską i żydowską na Zachodnim Brzegu     2024-01-02
Odzyskanie romantyzmu naszej sprawy   Greenfield   2023-12-28
Przyszła strategia ekonomiczna dla pokoju   Mahjar-Barducci   2023-12-25
“Przebudzenie” zagraża amerykańskim Żydom   Tobin   2023-12-23
Dziesięć podstawowych faktów na temat wojny z Hamasem, o których media nie mówią     2023-12-23
Zakazanie przez Bidena prawa wjazdu do USA dla „stosujących przemoc osadników” izraelskich zablokowałby tych, którzy po prostu nie zgadzają się z jego polityką   Kontorovich   2023-12-21
Wojna w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2023-12-20
Czy dysonans poznawczy Bidena może pozwolić Izraelowi wygrać wojnę?   Tobin   2023-12-19
Dlaczego islamiści roszczą sobie prawa do ziemi niemuzułmańskiej?   Bulut   2023-12-18
Polityka tożsamości i zaburzenia kognitywne   Koraszewski   2023-12-18
Symfoniczna wersja terroru   Taheri   2023-12-15
Wsparcie dla terroru: jak terroryści wykorzystują organizacje humanitarne   i Nathaniel Rabkin   2023-12-14
Zdumiewająca naiwność Izraelofobów. Zachodnie oburzenie wywołane wyłapywaniem przez IDF podejrzanych członków Hamasu jest absurdalnym kwiecistym moralizowaniem.   O'Neill   2023-12-13
Redaktor kuwejckiej gazety: Hamas powinien być ścigany sądownie za śmierć i zniszczenie, jakie ściągnął na Gazańczyków atakiem z 7 października     2023-12-11
Tak daleko, tak blisko   Koraszewski   2023-12-10
Za kulisami Human Rights Watch: nienawiść i korupcjaPamięci Roberta Bernsteina, założyciela Human Rights Watch   Steinberg   2023-12-09
Najnowszy hit Pallywoodu. Jak usłużne relacje mediów o „zbombardowaniu” szpitala Al-Ahli promowały propagandę Hamasu   Landes   2023-12-07

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk