Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 07:22

« Poprzedni Następny »


Socjologia. Uwagi o nauce zaangażowanej


Andrzej Koraszewski 2018-10-22


Przyjaciel zgniewał się na mnie okrutnie, kiedy stwierdziłem, że socjologia nie jest nauką. Mówiłem, że nie ma spójnej teorii socjologicznej, ani metody pozwalającej na falsyfikowanie nowych koncepcji. Nie oznacza to, że nie ma znakomitych socjologów, których prace czyta się z zafascynowaniem. Trudno tu jednak mówić o jakimś rozwoju, zgoła przeciwnie, obserwujemy regres.


W latach stalinowskich wyrzucono socjologię z polskich uniwersytetów, ponieważ ówcześni gowinowie uznali ją za „naukę burżuazyjną”. Oficjalną nauką o społeczeństwie był wówczas marksizm, serwujący wiedzę o walce klas jako nadrzędnej teorii porządkującej historię i wszelkie zjawiska społeczne, która miała ten drobny feler, że nie całkiem zgadzała się z rzeczywistością.


Stanisław Ossowski, na wznowionym w 1957 roku wydziale socjologii warszawskiego uniwersytetu ostrzegał studentów, mówiąc, że socjologia jest raczej wiedzą niż nauką. W tej dziedzinie przekonania badacza wpływają nie tylko na wybór przedmiotu badań, ale mogą również wpływać na wyniki badań. Socjologia kiepsko nadaje się do przewidywania zachowań społecznych, ale orienatacja polityczna socjologa pozwala znakomicie przewidywać wyniki jego badań.

„Współczesna socjologia – pisze John Staddon, emerytowany profesor psychologii i biologii z Duke University – przeskakuje radośnie od nauki do anegdoty i opowieści, do propagandy i aktywizmu, nierzadko w tym samym akapicie.”

Statystyki pokazują nam współwystępowanie zjawisk społecznych, zależności przyczynowych domyślamy się i na ogół nie mamy możliwości sprawdzenia poprawności naszych domysłów. Poszukiwania zależności przyczynowych są podstawą wszelkiej nauki. Socjolog obcuje z gąszczem zjawisk, których nie może ani wyizolować, ani eksperymentalnie sprawdzać ich wzajemnej zależności. 


Uważany za ojca socjologii Émile Durkheim zdawał sobie sprawę z tych kłopotów oraz z tego, iż trudno odgraniczyć pole badań socjologicznych od psychologii, ekonomii, antropologii i kilku innych. Pisał, że termin ‘fakt społeczny’ jest powszechnie używany dla opisu niemal wszystkich zjawisk jakie występują w społeczeństwie. Praktycznie wszystkie ludzkie zachowania są równocześnie zachowaniami społecznymi. Jeśli zatem niemal wszystkie ludzkie zachowania są faktami społecznymi, socjologia nie miałaby swojego szczególnego pola, a jej domena nakładałaby się na pola psychologii i biologii.          


John Staddon pokazuje w swoim artykule niepokojącą próbę zastąpienia marksistowskiej idei walki klas jako nadrzędnej idei patrzenia na zjawiska społeczne jakąś teorią walki ras podlaną mętnym sosem postmodernizmu.  Coraz częściej otwarcie powtarza się twierdzenie, że w naukach społecznych teorie naukowe nie są ograniczone przez fakty empiryczne.    


Jeśli nie są ograniczone przez fakty empiryczne, to przez co – zastanawia się John Staddon, kierując reflektor na amerykańską Race and Ethnic Studies (RES) i dochodzi do wniosku, że głównie przez polityczne opinie dominujące wśród zajmujących się tą „nauką” ludzi.  


Tu, jak się wydaje, nikt z zajmujących się tą dziedziną badaczy nie ma wątpliwości, że wyniki badań i wnioskowania są całkowicie zdeterminowane przez pochodzenie etniczne i pozycję w społeczeństwie badacza.


Eduardo Bonilla-Silva i Tukufu Zuberi w książce pod znamiennym tytułem Biała logika, białe metody: Rasizm i metodologia (2008) piszą:

„Większość białych socjologów, ujawniając swoją dominującą pozycję w tej dziedzinie, narzeka na „stronniczość” kolorowych socjologów i w związku z tym nie traktuje poważnie ich prac i ich krytyki. Natomiast wielu kolorowych socjologów nie jest przekonanych, że wyniki badań białych socjologów wyjaśniają sytuację kolorowych w Ameryce.”

Widzimy tu spotykane wcześniej w socjologii marksistowskiej przekonanie, że w naukach społecznych obiektywność nie jest możliwa, gdyż nasze poznanie jest uzależnione od pozycji społecznej. Dawniej mówiło się o klasowej teorii poznania, teraz mamy nowe opakowanie i dowiadujemy się o „tożsamościowej epistemologii”.


Pojęcie prawdy jest podejrzane, a termin „obiektywność” to broń z repertuaru wroga.  


Czy zatem socjologia stała się polem politycznej aktywności? Staddon przywołuje w tym miejscu słowa Eduardo Bonilla-Silvy, który pisał: „Celem jest osiągnięcie epistemologicznego wyzwolenia od białej logiki.” 


Ta idea „białej logiki” to przekonanie, że biali ludzie myślą inaczej niż kolorowi, że jest to zakorzenione w „strukturze generującej rasizm” oraz, że cała „biała nauka” jest rasistowska.   


W naukach ścisłych widzimy jak z każdym rokiem wzrasta liczba głośnych osiągnieć i cytowań z prac „kolorowych” naukowców, czy to kształconych i pracujących w zachodnich instytucjach badawczych, czy w swoich krajach. Tu jednak nie ma mowy o „białej” i „kolorowej” logice, bo w naukach ścisłych kolor skóry naukowca nie odgrywa najmniejszej roli. Wartość naukowej pracy daje się ocenić merytorycznie. Socjologia takim możliwościami nie dysponuje, więc sytuacja poniekąd przypomina spory w teologii. 


Studia nad „białością” i „białą logiką” urzekają swoją mrocznością. Pełno tu pseudonaukowego żargonu. Białość jest „zakotwiczona w społecznej rzeczywistości”, produkuje „białą epistemologię”, tworzy „białe powiązania przestrzenne” i „białą solidarność” oraz „białe uosobienie”.  


Przedzieranie się przez takie teksty jest męką, nawet przy pełnym zrozumieniu, że problem społecznej dyskryminacji i dziedzictwa wielowiekowej dyskryminacji wymaga zarówno badań, jak i inżynierii społecznej zmierzającej do niwelowania skutków tej dyskryminacji.


Jedną z dominujących obsesji tych socjologów „białości” są „przywileje” traktowane jako przeciwieństwo dyskryminacji. Amerykańska socjolożka, Peggy McIntosh, sporządziła listę 50 białych przywilejów, a jej artykuł na ten temat wywołał wiele wrzawy. Wśród tych przywilejów znajdujemy takie kwiatki jak to, że osoba biała może kiedy chce przebywać z osobami tej samej rasy, że zapalając telewizor widzi głównie ludzi swojej rasy, że chcąc rozmawiać z kierownikiem jakiejś placówki, zazwyczaj spotyka kogoś z własnej rasy, a zatrudniając się w firmie, która prowadzi akcję afirmatywną, biała osoba nie musi się martwić, że będzie podejrzewana o to, że została zatrudniona na ulgowych papierach. To wszystko mogą być prawdziwe niepokoje, ale publikowanie takiej listy w czasopiśmie naukowym może świadczyć, że dzieje się coś złego.     

Mniejszości, czy to religijne, etniczne, czy homoseksualne nie tylko odczuwają swoją inność, ale ta inność może być faktycznie przedmiotem dyskryminacji. Socjolog może różne formy tej dyskrymiancji badać, ale przeciwdziałanie takiej dyskryminacji nie należy już do nauki, a do polityki i nie uniwersytet jest wówczas polem działania. We wszystkich dziedzinach nauki badacz przystępując do badań, nie może odrzucać możliwości, iż badania negatywnie zweryfikują wstępną hipotezę. Tymczasem w socjologii, i to nie tylko w opisywanym tu przypadku socjologii ras, przekonania polityczne dyktują wybór przedmiotu badań i ich wyniki. Jest niemal komiczne, jak często socjolog występujący w telewizji jako ekspert okazuje się podpartym naukowym tytułem partyjnym propagandystą. Nie ma tu w dodatku żadnego zawstydzenia. Przeciwnie, widzimy tytuły takie jak „socjologia zaangażowana” (Jerzy Wiatr nawet napisał książkę pod tym tytułem), „socjologia jako nauka odpowiedzialna społecznie” i podobne.


Kiedy poszukiwanie prawdy ustępuje wobec poczucia obowiązku potwierdzania partyjnych prawd, twierdzenie że nadal uprawiamy naukę, staje się groteską.


Czy zatem socjologia może być rzetelnie uprawianą nauką, w której fakty są ważniejsze niż spekulacje, gdzie polityka nie ma wstępu do instytucji badawczych, a pisma naukowe nie są przyporządkowane orientacji politycznej redakcji? Chwilowo wydaje się to mało prawdopodobne.    


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
4. Socjologia.... Józef Śreniowski 2020-04-12
3. Zrobiłem dobry wybór Grzegorz Lindenberg 2018-10-26
2. Socjologia może być nauką MEF 2018-10-24
1. Paradoksy nauki poltiser 2018-10-22


Nauka

Znalezionych 1479 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk