Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 21:11

« Poprzedni Następny »


I pijcie łzy moje, czyste rzęsiste


Paulina Łopatniuk 2019-08-03

<div id=\

Thelazia callipaeda w kocim oku; CC BY 2.0, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3356600/

 



Nie będzie w tym ani grama przesady, jeśli powiem, że styk okulistyki i parazytologii to rejon szczególnie delikatny. Patologia oka wzbudza emocje rzadko na fanpejdżu patologów spotykane, od najgłębszego obrzydzenia i przerażenia po najżywszą fascynację, gdy zaś pożenić ją z przebogatym światem pomieszkujących niekiedy w naszych (i nie tylko naszych) ciałach pasożytów, powstaje mieszanka gwarantująca uwagę i reakcje czytających, jakkolwiek nie zawsze może będą to reakcje pozytywne, a uwaga niekoniecznie okaże się życzliwa. Ale niemało parazytków w oczy właśnie celuje, więc nie sposób zagadnienia unikać.


Psie oko pełne nicieni; CC BY 4.0, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4316761/
Psie oko pełne nicieni; CC BY 4.0, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4316761/

Choć do okulistyki potrafią przytulać się organizmy z bardzo różnych grup systematycznych, szczególne miejsce w waszych sercach (nie, niekoniecznie dosłownie, o pasożytach w sercu opowiem innym razem) zdają się zajmować nicienie. Przy nicieniach zatem na razie pozostaniemy, choć przyjdzie jeszcze czas także na zahaczające o oko płazińce czy pierwotniaki. Świat stawonogów dumnie reprezentowały już nużeńce potrafiące niekiedy napsuć krwi także okulist(k)om, ale i tu wiele by jeszcze można opowiedzieć. Kiedyś. 


Nicieni potrafiących atakować oczy jest wiele. Prawdopodobnie kojarzycie dobrze chociażby Loa loa, który to gatunek swego czasu został bohaterem jednej z patonotek, obiecywałam jednak kolejne teksty, a staram się dotrzymywać obietnic. Loa loa był zwierzątkiem pasożytującym wyłącznie na człowieku, nie wszystkie gatunki jednak są tak wybredne. Istnieją nicienie mniej wybiórcze. Ciekawym przykładem są chociażby p
rzedstawiciele rodzaju Thelazia wspomnianego zresztą w podlinkowanym tekście. One akurat właściwie preferują nawet inne niż człowiek gatunki, choć ludzkim okiem też nie pogardzą.


Muszka Phortica variegata z (d) inwazyjną larwą Thelazia callipaeda; CC BY 4.0, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5859453/

Muszka Phortica variegata z (d) inwazyjną larwą Thelazia callipaeda; CC BY 4.0, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5859453/



Ten niegdyś ponoć nazywany “orientalnym robakiem ocznym”gatunek pierwotnie pochodzi z Azji, obecnie jednak coraz częściej obserwuje się także w Europie przypadki telazjozy z nim właśnie związanej, przy czym pojedyncze przypadki opisywano także u naszych bezpośrednich sąsiadów, na Słowacji chociażby. Podobnie jak sporo innych nicieni, i one potrzebują wektorów, które przenosiłyby i rozprzestrzeniały chorobę. Jak loajozę roznosiły ślepaki, tak w przypadku tego gatunku owadem kluczowym dla rozwoju robaka są przede wszystkim kilkumilimetrowe muszki z gatunku Phortica variegata, kuzynki poczciwych, powszechnie kojarzonych, potocznie nazywanych muszkami owocówkami Drosophila melanogaster (mniej powszechnie kojarzona jest ich bardziej oficjalna polska nazwa – któż w końcu poza pasjonatami i pasjonatkami słyszał o wywilżnie karłowatej?). Phortica variegatanależą do tej samej rodziny, wywilżnowatych (Drosophilidae), i pierwotnie nawet przypisane zostały do tego samego rodzaju – Carl Fredrik Fallén w 1823 roku opisał je jako Drosophila variegata. Nasza muszka jako pośrednia żywicielka nicienia gości w swym ciele jego larwy. Tu dojrzewają one do postaci inwazyjnej zdolnej do zasiedlenia worków spojówkowych kolejnego ssaka. Ale jak to? Ale skąd to? – zapytacie. No fakt, trochę to na pierwszy rzut oka nieprzejrzyste.


Dorosłe Thelazia callipaeda (bo to ten gatunek Thelazia, który napotkamy najczęściej, choć  ogóle opisuje się ich szesnaście) dorastające niekiedy do 2cm długości to białawe nitkowate “robaki” o nieco przejrzystym ciele – wypisz, wymaluj, makaron ryżowy. Tyle że żywy. No i makaronu – ryżowego czy nie – raczej nie spodziewamy się w okolicy gałki ocznej, tymczasem tam właśnie bytują nasze robalki. Nie wewnątrz raczej na szczęście w przeciwieństwie do niektórych ich nicieniowych kuzynów. Samczyki, samiczki oraz  młode, niedojrzałe larwy pomieszkują sobie w worku spojówkowym gospodarza czy gospodyni, żywiąc się wydzieliną gruczołów łzowych. Jest w tym coś poetyckiego – całe nicieniowe rodziny pełzające sobie leniwie i popijające czyjeś łzy.


Larwy w ciele ciężarnej samicy Thelazia callipaeda; CC BY 4.0, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6376820/

Larwy w ciele ciężarnej samicy Thelazia callipaeda; CC BY 4.0, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6376820/



Tą samą wydzieliną żywią się muszki Phortica variegata, przy czym popijając, wciągają przy okazji maleńkie uwalniane przez samiczki nicienia do wydzieliny larewki – tak, dobrze rozumiecie, to gatunek, w przypadku którego mówimy o żyworodności, choć powinno się raczej o jajożyworodności, biorąc pod uwagę doskonale dokumentujące zjawisko serie fotografii pokazujących robacze macice pełne początkowo – w dalszych rejonach narządu – jaj, z czasem, ku przodowi przechodzących w kłębowiska niedojrzałych larw; na pewno w każdym razie ciało samiczki opuszczają już larwy, jaja nie są tu czynnikiem istotnym w łańcuchu zakaźnym. W ciele muchy młodociane larwy szybko opuszczają owadzie jelito, przedostając się przez jego ścianę najpierw do hemolimfy (odpowiednik naszej krwi i chłonki), potem zaś do narządów gospodyni, po czym przechodzą w ciągu paru (nawet dwóch-trzech przy korzystnych warunkach) tygodni kolejne stadia rozwojowe i podczas któregoś kolejnego posiłku przewędrowują na innych żywicieli i ostatecznie dorastają. Rozpełzają się, żyją, jedzą, kopulują, dając początek kolejnemu pokoleniu czekającemu na kolejne muszki.

Poszczególne rejony robaczej macicy zawierające larwy oraz mniej i bardziej dojrzałe jaja; CC BY 4.0, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5390348/

Poszczególne rejony robaczej macicy zawierające larwy oraz mniej i bardziej dojrzałe jaja; CC BY 4.0, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5390348/




Thelazia callipaeda w psim oku; cechy zapalenia spojówek; CC BY 2.0, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3356600/

Thelazia callipaeda w psim oku; cechy zapalenia spojówek; CC BY 2.0, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3356600/



Czy taki pomieszkujący w oku robalek jest w jakiś sposób szkodliwy? Bo skoro rozmawiamy o nim, skoro cytujemy literaturę medyczną, zapewne nie kwestie li tylko estetyczne zaprzątają głowy osób badających temat, prawda? Ano prawda. Wiercące się w worku spojówkowym zwierzątko niestety będzie źródłem podrażnień. Najczęściej wspomina się o objawach typowych dla zapalenia spojówek. Obrzęk, przekrwienie, nadmierne łzawienie, świąd. 

<span>Nicień w oku królika, badanie pośmiertne; CC BY 4.0, </span>https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4862226/
Nicień w oku królika, badanie pośmiertne; CC BY 4.0, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4862226/

Gdy brak diagnozy, utrzymujący się stan zapalny może objąć rogówkę, niekiedy doprowadzając aż do jej owrzodzeń i perforacji (dziur, kolokwialnie mówiąc) czy dalej – do zmian wnętrza gałki ocznej. Tu już pojawia się ryzyko poważnych trwałych uszkodzeń i utraty wzroku. Część pasożytów może zawędrować do przewodów i kanalików łzowych, niekiedy nawet spływając do jamy nosowej, i tam doprowadzać do rozwoju stanów zapalnych. Pamiętacie artykuł o kamicy dróg łzowych

A czasami robalki zawędrują do kanalików lub przewodów łzowych, przytykając je; CC BY 4.0, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6080472/

A czasami robalki zawędrują do kanalików lub przewodów łzowych, przytykając je; CC BY 4.0, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6080472/



Efekt przytkania ich robalkiem będzie podobny. Masa kłopotów generalnie od drobnych i banalnych po naprawdę groźne.


Ale też rozpoznanie choroby nie powinno być dużym problemem, gdy poświęcić zwierzęciu odpowiednią dozę uwagi. A właściwie nie powinno być dużym problemem samo znalezienie parazytków, z ich identyfikacją bywa już gorzej. Poszperawszy po literaturze, znajdziecie obok opisów przypadków także i oburzone polemiki wytykające błędy nomenklaturowe i pomyłki w ocenie gatunku pasożyta. W ogóle w literaturze tematu natkniecie się na teksty, które w jednym akapicie będą zapewniać o żyworodności nicienia po to tylko, by w kolejnym ostrzegać przed kontaktem z jego jajami. Ot, bałagan. Znajdziecie też teksty zapominające jakby o koniecznym dla zwierzątka etapie dojrzewania w ciele wspomnianej muchówki i straszące brudną wodą lub ręcznikami czy spożywaniem zarobaczonych zwierząt.


A rzecz jest o tyle istotna, że telazjoza – choć zwykle stanowiąca problem zwierząt dzikich i hodowlanych raczej, psów, kotów, królików, bydła, ale też lisów, rysi czy niedźwiedzi – dotyka niekiedy człowieka (literatura odnotowuje około 300 opisanych przypadków), stąd wiedza o mechanizmach rozwoju i transmisji schorzenia winna być istotna także dla “ludzkich” lekarzy i lekarek. W Polsce na razie udawało się unikać zachorowań zarówno zwierzęcych, jak i ludzkich, jednak przypadki notowane u naszych sąsiadów pozwalają podejrzewać, że nie możemy beztrosko przyjmować, że temat nas nie dotyczy. Słowackie psy i lisy nie mieszkają w końcu wcale aż tak daleko od nas. Na szczęście ze względu na swoją lokalizację – żyją w końcu de facto na zewnątrz swego żywiciela ostatecznego – nie są nasze nicienie trudne do zwalczania i dobrze poddają się leczeniu miejscowemu.

(Przypominam tylko, że patologów możecie śledzić też na fejsbuku – warto tam zaglądać, bo strona jest codziennie aktualizowana)


Literatura:


Wzrastające ryzyko wystąpienia inwazji Thelazia callipaeda w Polsce, pasożyta powodującego objawy okulistyczne u psów i kotów
. J Madany, K Wrześniewska, A Milczak, B Abramowicz, D Winiarczyk; Życie Weterynaryjne 2018;93(3):175-8

Human Thelaziasis, Europe. D Otranto, M Dutto;  Emerging infectious diseases 2008; 14(4):647-9

First autochthonous cases of canine thelaziosis in Slovakia: a new affected area in Central Europe. V Čabanová, P Kocák, B Víchová, M Miterpáková; Parasites & vectors 2017;10:179

Transmission of the eyeworm Thelazia callipaeda: between fantasy and reality. D Otranto, F Dantas-Torres; Parasites & vectors 2015;8:273

Thelazia eyeworm: an original endo- and ecto-parasitic nematode. D Otranto, D Traversa; Trends in Parasitology 2005;21(1):1-4

Human Thelaziasis: Emerging Ocular Pathogen in Nepal. R Sah, S Khadka, M Adhikari, R Niraula, A Shah, A Khatri, S Donovan; Open Forum Infectious Diseases 2018;5(10):ofy237

Therapeutic efficacy of milbemycin oxime/praziquantel oral formulation (Milbemax®) against Thelazia callipaeda in naturally infested dogs and cats. B Motta, M Schnyder, FS Basano, F Nägeli, C Nägeli, B Schiessl, E Mallia, RP Lia, F Dantas-Torres, D Otranto; Parasites & vectors2012;5:85

Thelazia callipaeda infection in a 5-month-old infant. X Zhao, Y Shi, Z Fang, Z Wang, X Yang;Infection 2017;45(6):907-910

First report of Thelazia callipaeda infection in wild European rabbits (Oryctolagus cuniculus) in Portugal. A Gama, I Pires, M Canado, T Coutinho, AP Lopes, MS Latrofa, L Cardoso, F Dantas-Torres, D Otranto; Parasites & vectors 2016;9:236

Live encysted Thelazia callipaeda presenting as a lump adjacent to the right lacrimal sac in a 42-year-old female: A rare case report. JK Das, D Das, S Deshmukh, K Gupta, SS Tomar, E Borah; Indian journal of ophthalmology 2018;66(8):1220-1223

Human ocular thelaziasis caused by gravid Thelazia callipaeda – A unique and rare case report. M Sharma, D Das, H Bhattacharjee, S Islam, N Deori, G Bharali, S Tomar, P Bhola, A Deka; Indian journal of ophthalmology 2019;67(2):282–285



Paulina Łopatniuk


Lekarka ze specjalizacją z patomorfologii, pasjonatka popularyzacji nauki, współtwórczyni strony poświęconej nowinkom naukowym Nauka głupcze, ateistka, feministka. Prowadzi blog naukowy Patolodzy na klatce.

Tipsa en vn Wydrukuj



Nauka

Znalezionych 1479 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk