Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 18:15

« Poprzedni Następny »


Dlaczego rośnie liczba wilków, maleje lwów, a tygrysy trzymają się na tym samym poziomie?


Matt Ridley 2016-11-18


Gdy lisy wprowadzają się do miast, a jelenie, borsuki i wydry są coraz liczniejsze, jak również ptaki takie jak rybołowy, myszołowy i kanie rude, można by pomyśleć, że większość dzikiej przyrody w Wielkiej Brytanii ma się dobrze. Niemniej w zeszłym tygodniu Towarzystwo Zoologiczne w Londynie (ZSL) razem z World Wide Fund for Nature (WWF), opublikowały najnowszą ocenę stanu ssaków, ptaków, płazów, gadów i ryb na świecie: Living Planet Report 2016. Raport stwierdza, że od 1970 do 2012 r. przeciętne populacje  zwierząt zmalały o około 58 procent.

Raport dostarcza także dowodów, że podczas gdy populacje dzikiej zwierzyny marnie radzą sobie w biednych krajach, na ogół dobrze im się wiedzie w bogatych krajach. Spędziłem kilka miłych godzin na wirtualnym safari przez szczegółową bazę danych dołączoną do raportu (mogę więc poinformować, że Pterodoras granulosusw Paragwaju ma się dobrze, podczas gdy sępowronka kameruńska w Kamerunie ma kłopoty) i ten wzór jest wyraźny.


Weźmy duże ssaki: w całej Afryce populacje słoni, nosorożców, żyraf, lwów i wiele antylop gwałtownie maleją. W całej Europie populacje jeleni, łosi, dzików, koziorożców, niedźwiedzi, bobrów, wydr i fok szarych kwitną. Raport informuje, że liczba rysi w Europie zwiększyła się czterokrotnie w ciągu ostatnich 50 lat.


To samo jest w Ameryce Północnej. Liczba jeleni, kojotów, niedźwiedzi, a także pum zwiększa się, rozszerzają swoje zasięgi terytorialne i docierają do przedmieść, podczas gdy humbaki i pływacze szare są coraz liczniejsze u wybrzeży Ameryki.


Oczywiście, są wyjątki, ale niektóre z nich potwierdzają regułę. Wydry morskie mają teraz duże problemy na Alasce, w dużej mierze dlatego, że zjadają je orki; jeże nie radzą sobie w Wielkiej Brytanii, w dużej mierze dlatego, że zjadają je powracające borsuki.


Z ptakami jest podobnie jak z ssakami. Bieliki amerykańskie, kiedyś na krawędzi wymarcia, zwiększają liczebność tak szybko, że w 2007 r. wycofano je z listy zagrożonych gatunków. Liczba gęsi zwiększyła się zarówno w Europie, jak w Ameryce Północnej do tego stopnia, że stały się utrapieniem. Żórawie powróciły do Wielkiej Brytanii po setkach lat.


Wrażenie, że zamożność na ogół pomaga dzikiej przyrodzie, potwierdza fakt, że kraje o średnich dochodach są pomiędzy: populacje dzikich zwierząt przestają często maleć i zaczynają pokazywać oznaki odrodzenia. W Chinach zwiększa się populacja pand wielkich (chociaż delfiny rzeczne z Jangcy prawdopodobnie wyginęły); populacja tygrysów w Indiach powoli zwiększa się w ostatnich latach, chociaż sępom powodzi się źle. Rzeczne delfiny w Amazonce brazylijskiej są nadal dość liczne, choć borykają się z rozmaitymi zagrożeniami.


Proszę także zauważyć, że w tropikach duże dzikie zwierzęta są coraz bardziej ograniczone do parków narodowych i rezerwatów przyrody. W Europie i w Ameryce Północnej także duże zwierzęta zaczynają ponownie kolonizować obszary gęsto zasiedlone przez ludzi. Na przedmieściu Bostonu ostrzeżono mnie, bym uważał na bandy agresywnych indyków. Niedźwiedzie pojawiają się w miastach. Listy wprowadziły się do miast Wielkiej Brytanii.  Sfilmowano wilka, jak przechodził przez ruchliwą ulicę w Holandii. Widuję czasami sokoły wędrowne, lecące od Westminster Abbey do Parlamentu z gołębiami w szponach.  


Podobny kontrast widać w habitatach. Bogate kraje nieustannie rozszerzają swoje lasy, podczas gdy biedne nieustannie je wyrąbują. Cała Europa, od Skandynawii do Morza Śródziemnego, staje się gęściej zalesiona jak to potwierdzają obrazy z satelitów. (Zobacz tę znakomitą animację.) Wielka Brytania podwoiła obszary leśne w sto lat i jest obecnie równie zalesiona, jak była w 1750 r. Nowa Anglia była kiedyś głównie ziemią rolną; obecnie są tam głównie lasy.  


Obserwujemy przejście od deforestacji do reforestacji, kiedy PKB na głowę w danym kraju osiąga około 4,6 tysiąca dolarów w dzisiejszych pieniądzach. Kostaryka przeszła od 75 procent lasów do 25 procent w latach 1940. – 1980., a wtedy przekroczyła próg i dzisiaj jest z powrotem zalesiona w ponad 50 procentach. Chiny i Indie ponownie się zalesiają.


Niemniej panującą wśród środowiskowców teorią jest, że zamożność zabija dziką przyrodę: że gdybyśmy żyli prostym życiem blisko natury, uratowalibyśmy więcej gatunków. Chociaż jest prawdą, że część popytu na surowce biednych krajów pochodzi z krajów bogatych, nie jest to cała historia. Nosorożce i słonie  mają się źle z powodu popytu na ich produkty ze strony coraz zamożniejszych ludzi w Azji, niemniej wiele nacisków na przyrodę tropikalną jest krajowego pochodzenia.


Rozpaczliwie biedni ludzie w lasach deszczowych w Kongo, którzy polują na mięso w buszu na żywność lub na sprzedaż za grosze na lokalnym rynku, są większym zagrożeniem dla małp niż bogacze z Monte Carlo na swoich jachtach.


Cofnijmy się o dziesiątki tysięcy lat i ta lekcja będzie jeszcze wyraźniejsza. Rozsiane populacje łowców-zbieraczy epoki kamiennej, uzbrojone w niewiele poza łukiem i strzałami, unicestwiły większość gatunków dużych ssaków – od mamutów i tygrysów szablastozębnych do  leniwców naziemnych i Procoptodon (wielkiego kangura) – w ciągu archeologicznego mgnienia oka od przybycia na jakikolwiek obszar i to nie z pomocą bogaczy, bo nie było wtedy bogaczy. W Ameryce północnej 45 z 61 grup dużych ssaków zniknęło w czasie zbieżnym z przybyciem ludzi; w Ameryce południowej 58 z 71; w Australii 17 z 18. Dużo później pierwsi ludzie wyniszczyli także wielkie lemury na Madagaskarze i olbrzymie ptaki Nowej Zelandii.


Powodem, dla którego bogaci ludzie mogą teraz żyć obok dzikiej przyrody w sposób, w jaki biedni ludzie nie mogą, jest po części to, że wyzwoleni od troski o przetrwanie, stać ich na wrażliwość. Jest tak również dlatego, że zamożność odłącza życie człowieka od zależności od naturalnych ekosystemów. Dzięki jedzeniu żywności z farm, przeniesieniu się do miast, używaniu minerałów zamiast materiałów organicznych zredukowaliśmy potrzebę eksploatowania lub rywalizowania z dziką przyrodą.


To zjawisko znane jest jako zrównoważona intensyfikacja. Kiedy więc raport ZSL/WWF obwinia społeczeństwo konsumpcyjne i intensyfikację w rolnictwie za los dzikiej przyrody,  stawia wszystko na głowie. Argumentuje, że globalny wzrost ekonomiczny, redukujący biedę, dał w rezultacie „kulturowo zakorzenione aspiracje do konsumpcji materialnej” i wyszedł „poza to, co może utrzymać zdolności produkcyjne jednej Ziemi”. Niemniej, gdyby miliard Afrykańczyków miał wysoko wydajne farmy z plonami jak w Europie, polegał mniej na lasach jako źródle paliwa i surowców i miał wysoki standard życia, można się spokojnie założyć, że byłoby dużo więcej lwów i słoni.


Pierwsza publikacja w Times.


Poverty, not wealth, is the greater threat to wildlife

Rational Optimist, 7 listopada 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Matt Ridley


Brytyjski pisarz popularnonaukowy, sympatyk filozofii libertariańskiej. Współzałożyciel i b. prezes International Centre for Life, "parku naukowego” w Newcastle. Zrobił doktorat z zoologii (Uniwersytet Oksfordzki). Przez wiele lat był korespondentem naukowym w "The Economist". Autor książek: The Red Queen: Sex and the Evolution of Human Nature (1994; pol. wyd. Czerwona królowa, 2001, tłum. J.J. Bujarski, A. Milos), The Origins Of Virtue (1997, wyd. pol. O pochodzeniu cnoty, 2000, tłum. M. Koraszewska), Genome (1999; wyd. pol. Genom, 2001, tłum. M. Koraszewska), Nature Via Nurture: Genes, Experience, and What Makes us Human (także jako: The Agile Gene: How Nature Turns on Nurture, 2003), Rational Optimist 2010.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1479 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk