Prawda

Piątek, 18 lipca 2025 - 13:16

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Szekspir napisał podręcznik współczesnego antysemityzmu


Ruth Vanita 2025-07-18

Źródło zdjęcia: Wikipedia
Źródło zdjęcia: Wikipedia

 

Szekspir najprawdopodobniej nigdy nie widział Żyda, ponieważ król Edward I wypędził Żydów z Anglii w 1290 roku.

Jednak, jak zauważył krytyk literacki Harold Bloom, Szekspir wie o nas wszystko.


W Kupcu weneckim Szekspir przedstawia opis judeofobii (czyli lęku, niechęci lub uprzedzenia wobec Żydów), zanim jeszcze powstało to pojęcie. Fobia to irracjonalny strach przed czymś, co w rzeczywistości nie może nam zagrozić. Jak wiemy, judeofobia ma się dziś dobrze i wciąż przynosi tragiczne skutki, ale mało kto zdaje sobie sprawę, że jej historia sięga ponad 1500 lat wstecz, znacznie przed Holokaustem.


Opis fobii pojawia się w scenie sądu, gdy Shylock domaga się od sądu dotrzymania warunków kontraktu zawartego z Antoniem. Dla przypomnienia: Antonio, kupiec, nie dysponuje gotówką, której jego bliski przyjaciel Bassanio potrzebuje, by w odpowiednim stylu starać się o rękę bogatej damy – Porcji.


Antonio (który, jak dziś uważa większość krytyków, jest zakochany w Bassaniu) pożycza pieniądze od Shylocka, żydowskiego lichwiarza, którego nienawidzi i gardzi nim. Shylock proponuje im umowę na pożyczkę bez odsetek, ale jeśli Antonio nie zwróci pieniędzy w terminie, zastawem będzie funt jego własnego ciała.


Antonio się zgadza, lecz jego statki się opóźniają, a Shylock nalega na wykonanie umowy. Porcja, przebrana za prawnika, wygrywa proces w imieniu Antoniego, a Antonio zmusza Shylocka do przyjęcia chrztu, by uniknąć egzekucji.


W sądzie, gdy Shylock zostaje zapytany, dlaczego upiera się przy funcie mięsa zamiast przyjąć wysoką kwotę oferowaną przez przyjaciół Antoniego, odpowiada:


Są ludzie, co nie znoszą ryczącej świni,
Innych kot doprowadza do szału,
Jeszcze inni, słysząc dudy,
Nie potrafią powstrzymać moczu;
Bo uczucie, pan namiętności,
Kieruje się tym, co lubi lub czego nienawidzi.
A teraz odpowiedź:
Tak jak nie ma racjonalnego powodu,
Dlaczego ktoś nie znosi świni,
Albo niewinnego, potrzebnego kota,
Albo dud z wełny...
Tak i ja nie mogę i nie chcę podać innego powodu
Prócz głęboko zakorzenionej nienawiści
I odrazy do Antoniego, dlatego prowadzę
Tę przegraną sprawę przeciwko niemu. Czy odpowiedź satysfakcjonuje?


Niektórzy komentatorzy zastanawiają się, dlaczego Shylock nie podaje prawdziwych powodów. Ale wcześniej już je podał – zarówno Antoniemu, jak i innym. Gdy Antonio pierwszy raz prosi Shylocka o pożyczkę, ten przypomina mu, że Antonio publicznie go poniżał za bycie lichwiarzem (jednym z nielicznych zawodów dostępnych dla Żydów w Europie) i nazywał „niewiernym” oraz „psim mordercą”. Antonio również go opluł i kopnął. Shylock pyta wtedy, dlaczego Antonio chce pożyczać pieniądze od psa.


W normalnych warunkach byłby to moment, by przeprosić. Ale Antonio nie jest rozsądny – kieruje nim nienawiść. Odpowiada, że najprawdopodobniej znów nazwie Shylocka psem, znów na niego splunie i znów nim pogardzi. Dodaje, że jeśli Shylock pożyczy mu pieniądze, niech uczyni to jako wróg, by tym łatwiej mógł „wymierzyć karę”, jeśli Antonio nie zwróci długu na czas.


Gdy Antonio nie oddaje pieniędzy, Shylock w rozmowie z Saleriem i Salaniem jasno wyjaśnia swoje motywy:

„Znieważył mnie, pozbawił mnie pół miliona,
Śmiał się z moich strat, drwił z moich zysków,
Gardził moim narodem, krzyżował moje interesy,
Zraził moich przyjaciół, podburzył moich wrogów,
A jaki ma powód? Bo jestem Żydem.”

Po tym Shylock wygłasza jedną z dwóch najbardziej znanych mów w sztuce:


„Czy Żyd nie ma oczu? Czy nie ma rąk, organów,
Wymiarów, zmysłów, uczuć, namiętności?
…Jeśli nas skaleczysz, czy nie krwawimy?
Jeśli nas połaskoczesz, czy nie śmiejemy się?
Jeśli nas otrujesz, czy nie umieramy?
A jeśli nas skrzywdzisz – czyż nie odpłacimy się zemstą?”


Shylock dodaje, że chrześcijanin mści się, jeśli Żyd go skrzywdzi – a skoro Żydzi są ludźmi jak chrześcijanie, oni też mają prawo do zemsty. Ale Salerio i Salanio nie wzruszają się tymi słowami – zamiast tego natychmiast nazywają Tubala, innego Żyda, i całą jego „trzodę” – czyli wszystkich Żydów – diabłami.


Dlatego właśnie Shylock uważa, że nie ma sensu wyjaśniać swoich racji w sądzie. Jest samotnym Żydem wśród zawziętych antysemitów – z możliwym wyjątkiem Bassania, jedynej postaci, która nie wyraża nienawiści do Żydów, nie używa słowa „Żyd” jako obelgi i nie obraża Shylocka. Gdyby chrześcijanie obecni w sądzie mieli choć odrobinę świadomości swojego antysemityzmu, zrozumieliby, że opis irracjonalnej odrazy odnosi się właśnie do nich. Ale że jej nie mają – nie rozumieją.


Shylock, udając, że mówi o własnej fobii, tak naprawdę opisuje judeofobię. Strach i nienawiść wobec świń, kotów czy dud są irracjonalne, bo żadne z nich nie zagraża człowiekowi. Żydzi byli maleńką mniejszością w Europie i nie mieli możliwości skrzywdzić chrześcijan. Nadal są niewielką mniejszością na świecie. Dlatego lęk i nienawiść wobec Żydów nie mają podstaw racjonalnych – są fobią. Fobii nie da się wyjaśnić ani przekonać – to stan patologiczny.


Shylock zauważa, że „nie ma trwałego powodu”, dla którego ktoś może nienawidzić kota, świni czy dud – a jednak ta nienawiść istnieje. Nienawistnicy w sztuce szukają lub wymyślają pozorne racje dla swojej nienawiści. Lepiej by zrobili – podobnie jak ci, którzy nienawidzą dziś Żydów – przyjmując uczciwe wyjaśnienie Shylocka, że nienawiść ta jest visceralna, nie racjonalna.


Antonio, jak wielu chrześcijan tamtych czasów, to hipokryta. Udaje, że gardzi lichwą, ale z niej korzysta. Shylock nie jest jedynym lichwiarzem, u którego Antonio się zadłuża. W liście do Bassania pisze, że jego „wierzyciele stają się okrutni”. Tubal potwierdza, że Antonio ma wielu wierzycieli. Mimo że wcześniej zapewniał, iż nigdy nie bierze pożyczek na procent – okazuje się, że kłamał.


Żaden Wenecjanin nie oferuje Antoniemu pożyczki, by mógł spłacić dług przed terminem. Skoro Bassanio i Antonio zwracają się do Shylocka, oznacza to, że żaden chrześcijanin nie chce udzielić bezprocentowej pożyczki. Sama królowa Elżbieta, która panowała przez większość życia Szekspira, korzystała z pożyczek na procent od finansistów takich jak Horatio Palavicino (chrześcijanina). Zatem nienawiść Antoniego nie wynika z działalności lichwiarskiej Shylocka – ale z judeofobii.


Dziś politycy, aktywiści, kaznodzieje i hasła na zderzakach nawołują nas, byśmy „przestali nienawidzić”. Próba powstrzymania nienawiści to jednak coś znacznie innego niż walka z przestępstwami z nienawiści. Czy możliwe jest zatrzymanie nienawiści? Czy powinno się próbować kontrolować myśli i uczucia innych? Czy można nienawidzić, nie okazując nienawiści w działaniu? Ostatnie z tych pytań zostaje poddane błyskotliwej analizie w wymianie zdań między Shylockiem a Bassaniem. Wymiana ta następuje po tym, jak Shylock wyjaśnia, czym dziś nazwalibyśmy fobię.


Bassanio
: Czy wszyscy ludzie zabijają to, czego nie kochają?

Shylock: Czy ktoś nienawidzi tego, czego nie chciałby zabić?

Bassanio: Nie każda zniewaga od razu rodzi nienawiść.

Shylock: Cóż, chciałbyś, by wąż ukąsił cię dwa razy?


Pierwsze pytanie Bassania nie dotyczy nienawiści, lecz antypatii. Ludzie, którzy nie znoszą muzyki dudziarskiej, nie starają się przecież zniszczyć wszystkich dud i dudziarzy. Jego pytanie opiera się na zasadzie tolerancji — nie trzeba kochać wszystkich, ale należy współistnieć z rzeczami i ludźmi, których się nie kocha. Bassanio zamierza, by jego pytanie („Czy wszyscy ludzie zabijają to, czego nie kochają?”) zabrzmiało retorycznie, lecz Shylock odpowiada na nie głębokim psychologicznym pytaniem („Czy ktoś nienawidzi tego, czego nie chciałby zabić?”), przesuwając akcent z niechęci na nienawiść.


Czyż w nienawiści nie tkwi zawsze pragnienie, by usunąć znienawidzoną rzecz? Gdyby osoby nienawidzące dudziarskiej muzyki mogły zniszczyć wszystkie dudy, czy nie chciałyby tego zrobić? Jeśli ktoś nie chce czegoś zabić, być może wcale tego nie nienawidzi. W nienawiści Antoniego i innych chrześcijan wobec Żydów ukryte są zalążki morderstwa, gotowe wykiełkować pod byle pretekstem.


Bassanio odpowiada, wskazując na szarą strefę między nienawiścią a miłością. Można uważać czyjeś zachowanie za obraźliwe i z tego powodu kogoś nie lubić, ale nie trzeba od razu go nienawidzić. To trafny opis stosunku samego Bassania do Shylocka przed upływem terminu umowy.


Sformułowanie „od razu” jest tu kluczowe. Nienawiść potrzebuje czasu, by dojrzeć. Nienawiść do Żydów narastała przez całe stulecia, więc nienawiść Antoniego nie jest ani oryginalna, ani godna podziwu. Sprawia jedynie, że Antoni jest ślepy i głuchy na to, co dzieje się wokół niego. Nienawiść Shylocka, jak sam mówi Antoniemu, narastała przez długi czas w wyniku osobistych zniewag („Zawsze to znosiłem z cierpliwym wzruszeniem ramion”) oraz świadomości prześladowania Żydów jako grupy („Bo cierpienie to znak całego naszego plemienia”), lecz Antoni tego nie słyszy.


Ostatnia odpowiedź Shylocka: „Cóż, chciałbyś, by wąż ukąsił cię dwa razy?” — nie ma kontrargumentu. Można nie lubić węży, ale nie oznacza to, że trzeba zabijać wszystkie. Jednak zabicie węża, który już ukąsił, jest po prostu aktem samoobrony.


Diagnoza Antoniego przypomina sposób, w jaki wielu nienawidzących Żydów diagnozuje działania obronne Izraela. Antoni mówi swoim przyjaciołom, że nie ma sensu spierać się z Shylockiem, ponieważ nic nie jest twardsze niż „jego żydowskie serce”. Podobnie dziś twierdzi się, że izraelscy Żydzi są nieprzejednanie okrutni, dlatego bez powodu zabijają mieszkańców Gazy.


Również przyjaciel Antoniego, Gratiano, który kieruje w stronę Shylocka więcej obelg niż ktokolwiek inny, pyta: „Czy żadna modlitwa nie dotrze do ciebie?” Żaden komentator jak dotąd nie zwrócił uwagi na odpowiedź Shylocka: „Nie, żadna, na którą byłoby cię stać.” To zdanie jest kluczowe. Shylock nie odpowiada po prostu „nie”. Odpowiada, że Gratiano nie ma wystarczającej inteligencji, by złożyć modlitwę (w tamtym kontekście: prośbę), która miałaby szansę zadziałać.


Prośba, której żaden z chrześcijan nie ma inteligencji ani wyobraźni, by ją wyrazić, musiałaby zawierać przeprosiny — zarówno za sposób, w jaki potraktowali Shylocka osobiście, jak i Żydów jako grupę. Nawet błagając o życie, Antoni nie potrafi zdobyć się na łaskę okazania skruchy za to, że opluwał i kopał Shylocka. Niewielu krytyków zwraca uwagę na ten osobliwy brak przeprosin.


Shylock nie jest „niezdolny do litości”, jak zarzuca mu książę. Jest natomiast odporny na argumenty „chrześcijańskich orędowników”, którzy, jak Gratiano, poprzedzają swoje modlitwy obelgami: „twardy Żydzie”. Książę i Porcja kończą swoje mowy o miłosierdziu, zwracając się do niego jako do Żyda, który musi przyjąć chrześcijański argument teologiczny: „A zatem, Żydzie, / Choć domagasz się sprawiedliwości, rozważ to — / Że w ramach samej sprawiedliwości, żaden z nas / Nie ujrzałby zbawienia.”


Shylock nie jest też, jak twierdzą niektórzy krytycy, niezdolny do miłości. Jego pełna bólu reakcja, gdy dowiaduje się, że jego córka (która przeszła na chrześcijaństwo i uciekła z chrześcijaninem) wymieniła na małpkę pierścień, który jej matka dała jego ojcu, nie wnosi nic do akcji. Istnieje wyłącznie po to, by pokazać, że miłość — podobnie jak zemsta — znaczy dla Shylocka więcej niż pieniądze: „To był mój turkus; dostałem go od Lei, gdy byłem kawalerem. Nie oddałbym go za całe stado małp.”


Dziś zarówno Izraelczycy, jak i antyizraelscy krytycy, zarówno Żydzi, jak i antysemici, przywołują postać Shylocka w debacie o Izraelu. Ci, którzy potępiają Izrael, porównują go do Shylocka i traktują wojnę Izraela z Hamasem jako wydarzenie bez precedensu. Pomijają znacznie bardziej krwawe wojny i zbrodnie w Syrii, Kongo, Nigerii, Sudanie czy Chinach, by skoncentrować swój gniew wyłącznie na Izraelu. Wymagają od Izraela reakcji bez przemocy — czego nie oczekiwaliby od żadnego innego państwa.


Sposób, w jaki postrzega się Shylocka, jest tu dokładnym odpowiednikiem. Ogrom emocji budzi sam fakt, że ostrzy on swój nóż. Zarówno postacie dramatu, jak i widzowie, czytelnicy czy badacze, wyrażają przerażenie. Często jednak zapomina się, że elżbietańscy widzowie nie byli chronieni przed widokiem rozrywania ciała i rozlewu krwi tak, jak współcześni odbiorcy, którym oszczędza się nawet obrazu cierpienia zwierząt, które zjadają. Wielu elżbietańczyków wybierało się na publiczne tortury i egzekucje jako formę rozrywki.


Shylock chce wyciąć funt ciała z piersi Antoniego; katowie w Londynie i innych miastach rutynowo ćwiartowali żywych ludzi publicznie — wycinając im genitalia, serca i wnętrzności (czyli mniej więcej funt ciała), a następnie paląc je, po czym rozczłonkowywali ciała. Nie tylko mordercy i zdrajcy, anabaptyści czy katolicy poddawani byli takim egzekucjom — również gwałciciele, kłusownicy, rabusie, drobni złodzieje i podpalacze. Kradzież powyżej pięciu pensów albo nawet jaj ptasich mogła skończyć się wyrokiem śmierci.


Odcinano uszy, odcinano ręce za rozmaite przestępstwa, jak rabunek, napaść czy publikowanie treści nieprzychylnych władcy. W 1579 roku publicznie odcięto prawe dłonie Johnowi Stubbsowi i jego wydawcy. Stubbsowi groziła nawet kara śmierci, ale wyrok złagodzono do okaleczenia.


Publiczność była nie tylko świadkiem, ale i uczestnikiem tych aktów przemocy. Przestępcy wystawieni na widok publiczny w dybach byli często poważnie ranieni, oślepiani lub nawet zabijani przez tłum. Nawet ci, którzy nie szukali takich spektakli, nie mogli ich całkowicie uniknąć, gdyż odcięte głowy skazańców wystawiano na Moście Londyńskim.


Dlaczego więc Anglicy, którzy aż do XIX wieku oglądali i często z upodobaniem uczestniczyli w publicznych egzekucjach, chłostach czy pokazach zakutych w dybach (ostatnie ćwiartowanie miało miejsce w 1782 roku, ostatnie użycie dybów — w 1839), odczuwali szczególne przerażenie na widok Shylocka z nożem? Albo Niemcy, którzy w 1600 roku poddali rodzinę Pappenheimerów (w tym dziesięcioletnie dziecko) niewyobrażalnym torturom przed egzekucją za czary? Odpowiedź, jak sądzę, tkwi w odwróceniu „normalnego” porządku.


Nie widok egzekucji wywołuje wstrząs. Elżbietańczycy, a nawet wiktorianie, byli do tego przyzwyczajeni w życiu i na scenie. To widok Żyda jako kata jest nie do zniesienia. Żyd, jak doktor Lopez (Żyd, który przeszedł na chrześcijaństwo), powieszony, wypatroszony i poćwiartowany w Londynie zaledwie kilka lat przed pierwszym wystawieniem „Kupca weneckiego”, musi być ofiarą — i tylko ofiarą.


Dlatego właśnie „Tytus Andronikus” Szekspira (który zawiera liczne okrucieństwa, w tym okaleczenia, morderstwa i kanibalizm) określany jest jako „żałosna tragedia”, natomiast kwarto „Kupca weneckiego” opisuje sztukę jako historię „skrajnego okrucieństwa Shylocka Żyda wobec rzeczonego kupca, przez wycięcie dokładnego funta jego ciała.”


Podobnie protestujący na całym świecie, przedstawiający Izraelczyków jako morderców, nie wyrażają żadnego oburzenia wobec islamskich ekstremistów w Nigerii, którzy ścinają głowy chrześcijanom, wobec Jemeńczyków torturujących i mordujących Druzów, chińskiego rządu więżącego i upokarzającego Ujgurów, Iranu wieszającego gejów, Arabii Saudyjskiej, Iraku, Afganistanu i Iranu publicznie wykonujących egzekucje za rozmaite przestępstwa, czy Sudanu odcinającego ręce za kradzież. Kpią, jak jeden z moich byłych studentów kpił, gdy wspomniałem o 1500-letniej historii prześladowań Żydów.


To nie zabijanie jest przerażające. To Żydzi broniący się są przerażający. Bo Żydzi mają być wiecznymi ofiarami — nie wojownikami.


Ruth Vanita

Jestem autorką wielu książek, w tym dwóch powieści historycznych, Memory of Light (2020) oraz A Slight Angle (2024) obydwie zostały wydane przez dom wydawniczy Penguin. 

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2992 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Pewna religia nienawidzi psów   Spencer   2025-07-18
Szekspir napisał podręcznik współczesnego antysemityzmu   Vanita   2025-07-18
Zaczarowany świat PRL   Koraszewski   2025-07-17
O podstawowej różnicy między fajką a papierosem   wnuczki   2025-07-17
Kanadyjskie wybory i handel strachem   Finlayson   2025-07-14
Dramat uchodźców wczoraj i dziś     2025-07-13
Świat wciąż próbuje odbudować Gazę — i ponosi porażkę   Kessler   2025-07-11
Poranny przegląd doniesień z mediów     2025-07-10
Ostatni bastion: starożytne chrześcijańskie serce regionu walczy o przetrwanie   Fernandez   2025-07-09
O życiu i twórczości Ludwika Lewina   Kerner   2025-07-09
Nieświęty sojusz marksizmu i radykalnego islamizmu   Finlayson   2025-07-08
Historyczne ostrzeżenie od Franklina   Goldberg   2025-07-08
Niezwykła propozycja uwolnienia terytoriów palestyńskich od islamonazizmu   Koraszewski   2025-07-07
Chiny zbroją Huti, a Huti zawierają pakt z Al-Szabab, zagrażając żegludze na Morzu Czerwonym   Douglass-Williams   2025-07-07
Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk