Prawda

Czwartek, 3 lipca 2025 - 12:47

« Poprzedni Następny »


ZEA: Nie jesteśmy zdrajcami, palestyńscy przywódcy są skorumpowani


Khaled Abu Toameh 2020-09-11

Reakcje mieszkańców ZEA na palestyńską kampanię podżegania  przeciwko Zjednoczonym Emiratom Arabskim są kolejną oznaką rosnącego rozczarowania wielu obywateli Zatoki palestyńskimi przywódcami i palestyńską sprawą. Na zdjęciu: Przedstawiciel ZEA stoi obok samolotu pasażerskiego El Alu, w masce z trzema flagami, 31 sierpnia 2020. (Zdjęcie: Nir Elias)
Reakcje mieszkańców ZEA na palestyńską kampanię podżegania  przeciwko Zjednoczonym Emiratom Arabskim są kolejną oznaką rosnącego rozczarowania wielu obywateli Zatoki palestyńskimi przywódcami i palestyńską sprawą. Na zdjęciu: Przedstawiciel ZEA stoi obok samolotu pasażerskiego El Alu, w masce z trzema flagami, 31 sierpnia 2020. (Zdjęcie: Nir Elias)

Podczas gdy palestyńscy przywódcy nadal potępiają Zjednoczone Emiraty Arabskie za zgodę na normalizację stosunków z Izraelem, obywatele Emiratów odpowiedzieli przez odrzucenie oskarżenia, że ZEA zdradziły tak meczet Al-Aksa, jak Jerozolimę i sprawę palestyńską.


Głównym komunikatem, jaki obywatele ZEA i innych państw Zatoki wysyłają Palestyńczykom i pozostałym Arabom i muzułmanom, jest coś w rodzaju: “Nikogo nie zdradziliśmy. Mamy mądrego przywódcę, który postanowił zrobić to, co jest dobre dla jego kraju, dla Palestyńczyków i dla wszystkich Arabów i muzułmanów. Wy, Palestyńczycy, musicie pozbyć się waszych skorumpowanych przywódców”.


Mieszkańcy Emiratów także bronią decyzji swoich przywódców podpisania porozumienia o normalizacji stosunków z Izraelem przez przypominanie, że ZEA nie jest pierwszym krajem arabskim, który podpisał traktat pokojowy z Izraelem. Mówią, że nie mogą zrozumieć, dlaczego są tak ostro krytykowani przez wielu Arabów i muzułmanów, którzy nie zrobili niemal niczego, by pomóc Palestyńczykom.


"ZEA nie jest pierwszym krajem arabskim, który podpisał porozumienie pokojowe z Izraelem i zdecydowanie nie będzie ostatnim” – napisał emiracki dziennikarz, Sami Al-Rejami.


"Wielu [Arabów] otwarło drzwi dla Izraela i współpracowało z nim bez osiągnięcia żadnych realnych korzyści dla sprawy palestyńskiej. Jest bardzo dziwne, że ZEA są poddane krytyce rządów i mediów krajów, które o dziesięciolecia wyprzedziły nas w ustanowieniu stosunków z Izraelem”.  


Al-Rejami wyjaśnił, że kiedy Emiraty zdecydowały się na ustanowienie stosunków z Izraelem, nie zrobiły tego ni z tego, ni z owego:


"ZEA zrobiły to po otrzymaniu wielu próśb od arabskich, islamskich i innych krajów, proszących o interweniowanie, by rozwiązać problem i dylematy związane z postanowieniem Izraela anektowania ziemi na Zachodnim Brzegu. Arabowie i członkowie Unii Europejskiej i wielu krajów nie byli w stanie powstrzymać [izraelskiego] planu, aż interweniowały Zjednoczone Emiraty Arabskie i zrobiły to, czego nie zrobił świat, i były w stanie zaważyć i zatrzymać plany aneksji arabskiej ziemi. Dlaczego więc ci krótkowzroczni ludzie denerwują się teraz?”


Al-Rejami uważa, że prawdziwy problem, jaki Palestyńczycy i inni krytycy mają, nie dotyczy samego porozumienia. “Zamiast tego, problem jest w ich sercach, które są pełne nienawiści do każdego kroku podejmowanego przez Emiraty” - powiedział.


"Dla nich to zupełnie nie jest obce, ale to nie powstrzyma ZEA przed postępem i rozwojem, i własną strategią i polityką, która przede wszystkim bierze pod uwagę swoje interesy i interesy swojej ludności. ZEA jest suwerennym państwem i ma przywódców, którzy wiedzą dokładnie, czego chcą i jak osiągnąć to, czego chcą w wybranym przez siebie czasie. Od swojego założenia ZEA umieszczały interesy palestyńskiego ludu na czele swoich priorytetów. Przywódcy Palestyńczyków mogą teraz ignorować całe wsparcie, jakie dostali z Emiratów, ale prawda jest wyraźna i nie musimy jej dowodzić”.  


Dr Moza Alabbar, pisarka z ZEA, podkreśliła, że tak zwana Wiosna Arabska w kilku krajach arabskich “wpłynęła na sprawę palestyńską i spowodowała jej regres”. Alabbar mówiła o serii antyrządowych protestów, powstań i zbrojnych buntów, które szerzyły się w znacznej części świata arabskiego w 2010 roku.  


Zwraca uwagę, że Palestyńczycy zapłacili ciężką cenę z powodu “głupich” decyzji swoich przywódców, szczególnie decyzji poparcia inwazji Saddama Husajna na Kuwejt w 1990 roku, Alabbar napisała, że OWP, która twierdzi, że jest jedynym prawomocnym reprezentantem Palestyńczyków, straciła wiarygodność.


Tymczasem, powiedziała, "polityka zagraniczna ZEA wobec kwestii palestyńskiej pozostaje stała i jasna”.


"Nieżyjący szejk Zajed bin Sultan Al Nahjan [władca Abu Zabi przez ponad 30 lat i ojciec założyciel oraz główna siła napędowa utworzenia ZEA] zrobił wiele dla Palestyńczyków i ich słusznej sprawy, włącznie z politycznym, materialnym i moralnym wsparciem. ZEA nadal nieugięcie popiera sprawę palestyńską, ponieważ celem jest poparcie palestyńskiego ludu, a nie konkretnej partii. ZEA skupia się na poparciu Palestyńczyków w ważnych sektorach rozwoju, które są bezpośrednio związane z życiem Palestyńczyków, w celu polepszenia standardu życia i rozwoju na przyszłość. Przez lata ZEA dostarczały miliardów, by wesprzeć sprawę palestyńską i polepszyć warunki życiowe Palestyńczyków. Emiraty kontynuują swoją pomoc dla Palestyńczyków. ZEA podpisały porozumienie z UNRWA, by wesprzeć program edukacyjne w Strefie Gazy”.  


Alabbar powiedziała, że ZEA to “państwo pokoju i pokojowej koegzystencji i przez ostatnie pięćdziesiąt lat dowiodło, że służyło sprawie palestyńskiej bardziej niż tak zwani orędownicy oporu [palestyńskiego], którzy przez lata nie służyli sprawie, poza sloganami, które nie służą sprawie palestyńskiej”.


Jej komunikat do "nienawidzących pokoju i tolerancji: czy umyślnie zapomnieliście o ruchu Hamasu, który jest popierany przez Iran, i którego celem jest podzielenie Palestyńczyków?”


Emiracki dziennikarz i poeta, Ali Obaid Al Hameli napisał, że ZEA zawsze popierały palestyński lud i jego prawa:


"ZEA pozostają wierne swojemu szczeremu stanowisku w sprawie palestyńskiej mimo zmiany [postawy] palestyńskich przywódców. Kilku palestyńskich przywódców zaprzeczyło trwałości stanowiska ZEA. Sprawa palestyńska cofnęła się z powodu podziałów i konfliktów między Palestyńczykami. Sprawa palestyńska jest przegrana i jej krew jest rozproszona między plemionami, frakcjami, milicjami, partiami, grupami i krajami kupczącymi sprawą [palestyńską]”.


Hamad Al Kaabi, redaktor naczelny wychodzącej w Abu Zabi gazety “Al-Ittihad”, bronił umowy Izrael-ZEA i przypomniał Arabom i  muzułmanom, że Egipt, Jordania i Palestyńczycy także podpisali umowy pokojowe z Izraelem.

"
Pora, by region zaznał pokoju, stabilności i rozwoju” - powiedział Al Kaabi.


"Przez ostatnie dziesięciolecia konflikty i napięcia pustoszyły region i stracono wiele możliwości znalezienia słusznej drogi, która prowadzi ludzi do zamożnego życia i umożliwia nadzieję”.  


ZEA, dodał, zawsze opowiadały się za pokojem i nadal będą popierać prawa ludu palestyńskiego. “Dyplomacja Emiratów jest częścią wszystkich starań, jakie działy się w regionie, by doprowadzić do sprawiedliwego i honorowego pokoju, i zainwestowaliśmy cały nasz potencjał w tym kierunku” - powiedział Al Kaabi.


"W 1979 roku Egipt podpisał traktat pokojowy z Izraelem i odzyskał egipskie i arabskie prawa. Palestyńscy i jordańscy bracia zawarli dwa porozumienia w 1993 i 1994 roku, i arabskie i islamskie kraje ustanowiły częściowe lub pełne stosunki z Izraelem. ZEA uczyniły rozwiązanie w postaci dwóch państw podstawą na drodze do pokoju z Izraelem. ZEA wierzą, że korzyści z pokoju nie można porównywać ze stratami w konflikcie. W dzisiejszym świecie nie ma alternatywy do naukowej współpracy między krajami, aby zwalczać epidemie, zagrożenie zmianą klimatu i inne katastrofy, przed jakimi stoi ludzkość. Pokój w emirackiej wizji wynika z mądrości, umiarkowania i racjonalności; gwarantuje prawa narodów i osiąga swoje interesy”.  


Gazeta Emiratów, “Al-Bayan”, także notuje, że ZEA zajmuje stanowisko poparcia sprawy palestyńskiej na wszystkich politycznych i dyplomatycznych szczeblach jako część swojego oddania sprawiedliwemu i wszechstronnemu pokojowi:


"ZEA uważa pokój za fundamentalny filar stabilności i zrównoważonego rozwoju i ma nadzieję na przyjęcie nowych postaw w stosunkach międzynarodowych, by osiągnąć sprawiedliwość, słuszność, koegzystencję i tolerancję, w których wszyscy mają dobrobyt i bezpieczeństwo... ZEA działa na rzecz szerzenia kultury bezpieczeństwa, pokoju i służby ludzkości, i buduje więzi z różnymi cywilizacjami, narodami i ludami".


Jakoub Al Rajssi, emiracki ekspert ds. bezpieczeństwa, powiedział na wideo, jakie zamieścił na Twitterze, że nie widzi powodu, dla którego Arabowie mieliby czynić poświęcenia dla sprawy palestyńskiej, podczas gdy Palestyńczycy są podzieleni i walczą wzajem ze sobą. "Dlaczego mielibyśmy bronić sprawy palestyńskiej kosztem naszego bezpieczeństwa, ideologii i polityki - zapytał Al Rajssi . – Nie obchodzi nas, że Palestyńczycy nazywają nas zdrajcami. [Następca tronu ZEA] Mohammed Ben Zajed robi to co jest dobre dla jego kraju i nie dba o obelgi od Palestyńczyków”.


Niezadowolenie z powodu potępienia umowy pokojowej Izrael-ZEA przez Palestyńczyków znajduje odbicie w reakcjach wielu użytkowników mediów społecznościowych w ZEA, którzy piszą, że palestyńscy przywódcy nie przynieśli swojej ludności niczego poza niedolą i korupcją.


"[Były przywódca OWP] Jaser Arafat przez wiele lat przewodził palestyńskiej walce z Izraelem - komentował jeden z działaczy. – Wynikiem było to, że jego żona i córka odziedziczyły osiem miliardów dolarów". W innym poście na Twitterze emiracki użytkownik napisał: "Byłem przeciwko Izraelowi, ale dzisiaj nie jestem. Czas pokazał nam, kto jest prawdziwym przyjacielem, a kto wrogiem” oraz – „Prawdziwą zdradą jest to, kiedy kupczysz palestyńskim ludem, a nie kiedy normalizujesz stosunki z Izraelem”.


Komentując palenie flag ZEA i portretów Ben Zajeda na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy, emiracki analityk bezpieczeństwa, Abudullah Al Mazroui napisał:


"Gdyby grupa obywateli ZEA lub Arabii Saudyjskiej wyszła i paliła palestyńskie flagi lub zdjęcie [prezydenta Autonomii Palestyńskiej] Mahmouda Abbasa, czy nasz rząd milczałby? Ci obywatele zostaliby natychmiast postawieni przed sądem i otrzymali ciężkie kary. Dlaczego nasze flagi i nasze symbole są palone na oczach palestyńskiego rządu, a ten zachowuje milczenie?”


Reakcje mieszkańców ZEA na palestyńską kampanię podżegania przeciwko Zjednoczonym Emiratom Arabskim są kolejną oznaką rosnącego rozczarowania wielu obywateli Zatoki palestyńskimi przywódcami i palestyńską sprawą. Te reakcje pokazują także, że po raz pierwszy od wielu lat Arabowie mają odwagę otwarcie mówić, że wolą pokój z Izraelem od dalszego popierania Palestyńczyków, którzy nie potrafią uporządkować swoich spraw i wybrali sprzymierzenie się z Iranem, Bractwem Muzułmańskim  i wrogami pokoju i stabilności.


UAE: We Are Not Traitors; Palestinian Leaders Are Corrupt

Gatestone Institute, 1 września 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.
 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2974 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk